• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

11 Rocznica Blues Clubu: Boo Boo Davis (1 opinia)

Na 11 rocznicę Blues Clubu zagra legenda harmonijki ustnej Boo Boo Davis.

maj 23

czwartek, godz. 19:30

Gdynia,
bilety 50 zł
Kup bilet

w każdy poniedziałek (do 03.05.2026), godz. 21:00

Sopot,
Wstęp wolny
Boo Boo Davis to jeden z ostatnich "prawdziwych" bluesmanów - takich, którzy grają bluesa opartego na swoich własnych ciężkich doświadczeniach życiowych.

Urodził się i wychował w miejscowości Drew w stanie Missisipi - w samym sercu Delty, czyli krainy, która pod koniec XIX i w pierwszej połowie XX wieku stała bawełną. To właśnie podczas pracy na polu wyrobił sobie Boo Boo silny głos będący dzisiaj jego znakiem firmowym, którym rozgrzał do czerwoności niejeden głośnik... a podobno kilka nawet zepsuł! Ponieważ praca na polu wymagała dużej ilości rąk do pracy - również dziecięcych - Boo Boo nie miał okazji chodzić do szkoły, i z tego powodu nigdy nie nauczył się czytać ani pisać.

Muzyka była tradycyjnym zajęciem w rodzinie Boo Boo: jego ojciec, choć żył z bawełny, potrafił grać na kilku instrumentach. W rodzinnym domu Boo Boo częstymi gośćmi byli John Lee Hooker, Elmore James i Robert Pete Williams, z którymi często muzykował jego ojciec. Stała obecność muzyki w domu skłoniła Boo Boo do grania na harmonijce i śpiewania w kościele już w wieku pięciu lat. Jako trzynastolatek grał też na gitarze, a po kolejnych pięciu latach występował z ojcem i starszymi braćmi jako The Lard Can Band.

Na początku lat 60. Boo Boo przeprowadził się z Delty bardziej na północ, do St. Louis, gdzie wrósł w lokalną muzyczną scenę. Jednak pomimo tej przeprowadzki, jego muzyka do dziś pozostaje w swym duchu i atmosferze dogłębnie "południowa", nierozerwalnie związana z Deltą Missisipi.

blues / soul - koncerty w Trójmieście


Opinie (1)

  • 100 Lat! 100 Lat! 100 Lat!

    100 Lat dla Ani, Leszka i Krzyśka (oraz aktualnej załogi BC - dawno u Was nie byłem, więc pewnie pojawiło się sporo nowych twarzy, których nie znam) podziękowania za poświęcenie, determinację i kawał dobrej roboty dla trójmiejskiej (i nie tylko) sceny bluesowej.
    Także załączam pozdrowienie dla starych znajomych z którymi przed laty rozkręcaliśmy pierwsze imprezy w Bluesie, kto bywał ten pewnie pamięta ;-)
    No i do zobaczenia na kolejnym Gdynia Blues Festival - postaram się dojechać, oby tylko nie padało ;-)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.