Po dwóch wyprzedanych wiosennych koncertach w Krakowie i w Poznaniu, Anathema powraca do Polski. Zespół tym razem pojawi się w również w Gdyni - 4 października wystąpi na scenie Ucha!
Zdjęcia
ciężkie brzmienia - koncerty w Trójmieście
W 2009 roku zespół podpisał kontrakt z Kscope - oddziałem Snapper Music i jego kariera ponownie nabrała tempa. Po ukazaniu się płyty "Hindsight" z akustycznymi wersjami najsłynniejszych nagrań, nadszedł czas na długo oczekiwane wydawnictwo z nowym materiałem. Album zatytułowany "We're Here Because We're Here" ukazał się w maju 2010 roku i zachwycił fanów i krytyków. Danny: Dzięki temu, że nie spieszyliśmy się z jego wydaniem, mieliśmy możliwość wybrania najlepszych kompozycji i skoncentrowania się na nich. Daliśmy utworom możliwość "oddychania" i samodzielnego, naturalnego rozwoju, a rezultat jest naprawdę magiczny. Płyta powstała przy udziale znakomitych gości. Znalazły się na niej między innymi aranżacje smyczkowe autorstwa Dave'a Stewarta (Stewart/Gaskin, Porcupine Tree), można usłyszeć także głos Ville'a Valo z H.I.M., który zaśpiewał w chórkach w utworze "Angels Walk Among Us". Grupa sama wyprodukowała cały album, który następnie został zmiksowany przez Stevena Wilsona (Porcupine Tree). Nad masteringiem czuwał Jon Astley (The Who, Led Zeppelin). Rok 2011 przyniósł krążek podobny do "Hindsight", bo na płycie "Falling Deeper" zebrano stonowane, akustyczne wersje kompozycji z wczesnych płyt zespołu, tym razem jednak nagrane ze znaczącym udziałem orkiestry symfonicznej, co dodało im niezwykłego kolorytu.
16 kwietnia 2012 na rynku pojawił się nowy studyjny album zespołu - "Weather Systems". Daniel Cavanagh: Czujemy, że znajdujemy się obecnie u szczytu możliwości twórczych i ten album jest tego odzwierciedleniem. Wszystko, począwszy od pisania nowego materiału przez wykonanie i produkcję, było krokiem naprzód w stosunku do poprzedniej płyty. To nie jest muzyka-tło dla imprez. Powstała, by głęboko poruszyć słuchaczy, by ich unieść wysoko lub zrzucić w najmroczniejsze otchłanie duszy. Struktury melodyczne utworów są jednocześnie potężne i proste, a same utwory przybliżają słuchaczy do esencji życia i pomogą im lepiej zrozumieć, co drzemie w ich własnych sercach. To album, na którym ważną rolę odgrywają przeciwieństwa: światło i cień, narodziny i śmierć, miłość i strach. W tekstach pojawiają się najprostsze prawdy dotyczące życia i straty, nadziei i siły, lecz także mroczne aspekty ludzkiej egzystencji. Album nagrano w Liverpoolu, Północnej Walii i Oslo - każde z tych miejsc jest bardzo ważne dla przeszłości, teraźniejszości i przyszłości Anathemy. Za produkcję i mastering odpowiadał, pięciokrotnie nominowany do Grammy, Norweg Christer-Andre Cederberg.
Przed grupą Anathema wystąpi formacja A Dog Called Ego.