BOKKA to nazwa tajemniczej formacji z Warszawy, która za sprawą pierwszego krążka pt. "BOKKA" zyskała miano jednego z najbardziej cenionych zespołów w Polsce. Podczas koncertu w B90 12 sierpnia grupa zaprezentuje materiał z najnowszego albumu "Don't kiss and tell", który ukazał się 2 października 2015 r.
Podobne wydarzenia
sobota, godz. 19:00
Gdańsk,
Centrum św. Jana
sobota, godz. 20:00
Gdańsk,
Stary Maneż
Koncert odbędzie się 12 sierpnia o godzinie 19:00 w klubie B90.
BOKKA to zjawisko na polskiej scenie muzycznej, którego nie da się z niczym porównać. Tajemnicza grupa, złożona z 5 znakomitych muzyków w maskach, jest jedną z najbardziej cenionych polskich formacji na nowej scenie muzycznej. W październiku 2015 ukazała się ich nowa płyta "Don't Kiss And Tell". W ciągu zaledwie półtora roku BOKKA wystąpiła na największych festiwalach w Polsce (Open'er, Tauron Nowa Muzyka, Audioriver, Orange Warsaw Festival, etc.), na renomowanych festiwalach zagranicznych: m.in. The Great Escape (UK), Reeperbahn (Niemcy), Colours Of Ostrava (Czechy), Positivus (Łotwa) oraz klubowych scenach: Berlina, Brukseli, Stambułu, a wkrótce również Pragi czy Bratysławy. Jako pierwsza polska formacja w historii, zespół wyprzedał koncert w warszawskim klubie Basen, dołączając do światowych gwiazd takich jak: Moderat, Nicolas Jaar, GUS GUS czy FKA Twigs, a teledysk do pierwszego singla "Town Of Strangers" obejrzało już ponad 3 miliony widzów.
Świetnie przyjęta pierwsza płyta zespołu ("Bokka", Nextpop 2013) była przez dziennikarzy określana jako mieszanka synthpopu, dreampopu, shoegaze'u i elektronicznej psychodelii, czasem stawiana pomiędzy The Knife, Lykke Li, a Brianem Eno. Większość recenzji zwracała uwagę na przemyślaną koncepcję albumu oraz oryginalność kompozycji i brzmienia.
Drugi album stawia BOKKĘ wśród zespołów, które można starać się do kogoś porównać, ale którym zdecydowanie bliżej do bycia brzmieniowym i kompozycyjnym wzorcem dla innych artystów. "Don't Kiss And Tell" to ogromna dawka surowej energii, dynamiki, a także psychodelii i eksperymentów aranżacyjnych. Brzmienie tej płyty to w równym stopniu głos charyzmatycznej wokalistki i stworzone przez zespół oryginalne sample, jak i szorstkie gitary elektryczne, przesterowana gitara basowa i zaawansowana elektronika wzbogacona o żywe instrumenty. Znajdziemy tu eksplodującą, dziką dynamikę i mocne riffy, psychodeliczną przestrzeń, chłodny półmrok, inteligentne teksty, a także jeden z najważniejszych wyróżników BOKKI - eksperymenty z przesterami i wielobarwną melodyjność. Na pierwszy singiel zespół wybrał "Let It" - dynamiczny, pełen charakterystycznej dla BOKKI surowej poetyki utwór, który mówi o tym, by mimo różnych przeciwności nie tracić pozytywnego nastawienia do życia. Piosenka utrzymana jest w stylistyce kojarzonej z zespołem, jednak Ci którzy spodziewali się, że reszta piosenek na płycie będzie brzmiała podobnie, mogą być zaskoczeni.
muzyka elektroniczna - koncerty w Trójmieście
BOKKA to zjawisko na polskiej scenie muzycznej, którego nie da się z niczym porównać. Tajemnicza grupa, złożona z 5 znakomitych muzyków w maskach, jest jedną z najbardziej cenionych polskich formacji na nowej scenie muzycznej. W październiku 2015 ukazała się ich nowa płyta "Don't Kiss And Tell". W ciągu zaledwie półtora roku BOKKA wystąpiła na największych festiwalach w Polsce (Open'er, Tauron Nowa Muzyka, Audioriver, Orange Warsaw Festival, etc.), na renomowanych festiwalach zagranicznych: m.in. The Great Escape (UK), Reeperbahn (Niemcy), Colours Of Ostrava (Czechy), Positivus (Łotwa) oraz klubowych scenach: Berlina, Brukseli, Stambułu, a wkrótce również Pragi czy Bratysławy. Jako pierwsza polska formacja w historii, zespół wyprzedał koncert w warszawskim klubie Basen, dołączając do światowych gwiazd takich jak: Moderat, Nicolas Jaar, GUS GUS czy FKA Twigs, a teledysk do pierwszego singla "Town Of Strangers" obejrzało już ponad 3 miliony widzów.
Świetnie przyjęta pierwsza płyta zespołu ("Bokka", Nextpop 2013) była przez dziennikarzy określana jako mieszanka synthpopu, dreampopu, shoegaze'u i elektronicznej psychodelii, czasem stawiana pomiędzy The Knife, Lykke Li, a Brianem Eno. Większość recenzji zwracała uwagę na przemyślaną koncepcję albumu oraz oryginalność kompozycji i brzmienia.
Drugi album stawia BOKKĘ wśród zespołów, które można starać się do kogoś porównać, ale którym zdecydowanie bliżej do bycia brzmieniowym i kompozycyjnym wzorcem dla innych artystów. "Don't Kiss And Tell" to ogromna dawka surowej energii, dynamiki, a także psychodelii i eksperymentów aranżacyjnych. Brzmienie tej płyty to w równym stopniu głos charyzmatycznej wokalistki i stworzone przez zespół oryginalne sample, jak i szorstkie gitary elektryczne, przesterowana gitara basowa i zaawansowana elektronika wzbogacona o żywe instrumenty. Znajdziemy tu eksplodującą, dziką dynamikę i mocne riffy, psychodeliczną przestrzeń, chłodny półmrok, inteligentne teksty, a także jeden z najważniejszych wyróżników BOKKI - eksperymenty z przesterami i wielobarwną melodyjność. Na pierwszy singiel zespół wybrał "Let It" - dynamiczny, pełen charakterystycznej dla BOKKI surowej poetyki utwór, który mówi o tym, by mimo różnych przeciwności nie tracić pozytywnego nastawienia do życia. Piosenka utrzymana jest w stylistyce kojarzonej z zespołem, jednak Ci którzy spodziewali się, że reszta piosenek na płycie będzie brzmiała podobnie, mogą być zaskoczeni.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
