Brylewska, Walicki, Dat Rayon. Przegląd nowych płyt

Borys Kossakowski

4 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat)

Opinie (18)

Sara Brylewska, wokalistka Enchantii i córka Roberta Brylewskiego postanowiła rozpocząć solową karierę pod skrzydłami Kayaxu (wytwórni Kayah). Efektem jest płyta "Skąd przyszłaś". "Kot (czy też kotka?)" to zaś efekt współpracy Ola Walickiego z festiwalem Europejski Poeta Wolności. Przegląd nowych płyt uzupełnia zaś tajemnicze "Motor City" Dat Rayona.

Sara Brylewska, "Skąd przyszłaś", Kayax 2014

Debiut solowy Sary Brylewskiej rozpoczyna się od pięknej, wzruszającej frazy: "skąd przyszłaś do mnie tu / czy zostaniesz chwilę dłużej?", którą wokalistka śpiewa do swojej (jak sądzę) ciężko chorej córeczki Rozalki. W tle pulsuje "oldskulowy" bas, a po kanałach miło rozlewają się dźwięki banjo, analogowych syntezatorów i country'owej gitary. Odniesienia do niektórych produkcji Heya pojawiają się nieprzypadkowo, w końcu producentem płyty jest Jacek Chrzanowski, basista występujący od lat u boku Kasi Nosowskiej. W następnej piosence ("Bajka") znów ciarki - "to przystanek na żądanie, jeśli zechcesz to zostaniesz", ale tym razem to tekst Jacka Chrzanowskiego. Oba utwory napisano z myślą o dziecku, więc pewnie siłą rzeczy mają nieco naiwny charakter. Dalej jest już nieco poważniej, pojawiają się rozterki sercowe ("knebluję serce zanim ktoś domyśli się, że my, że coś"), pojawiają się też kolejni autorzy tekstów: Kasia Nosowska, Budyń (Pogodno) czy Krzysztof Grabowski (Dezerter). Pojawiają się też charakterystyczne dźwięki trąbki Tomasza Ziętka, którego pinkfreudowy styl uważne ucho wyłapie w lot. Znana mieszkańcom Trójmiasta dotąd z występów z reggae'ową Enchantią na płycie solowej w ogóle nie dotyka jamajskich rytmów. "Skąd przyszłaś" to sentymentalny pop, któremu najbliżej chyba do retro-brzmień Ani Dąbrowskiej. Podobnie jak Dąbrowska, także Brylewska wydaje się nieco wycofana, rezygnuje z wyrazistej ekspresji (z jakiej znaliśmy jej ojca, Roberta Brylewskiego, lidera Brygady Kryzys). Płyta może otulić słuchacza ciepłymi brzmieniami, ale raczej nie porwie do emocjonalnych zrywów.

Dat Rayon, "Motor City", Zoharum Records 2014

Na okładce płyty "Motor City" autor wśród inspiracji wymienia amerykański przemysł motoryzacyjny od lat 60. do 80. Dat Rayon od początku pozostaje wierny stylistyce samochodowej, przypomnijmy, że jego debiutancki album nazywał się "Station Wagon", a nazwy utworów to np. "Town & Country", "Auto Parts" czy "Ghia". W warstwie dźwiękowej też można odnaleźć trochę odniesień motoryzacyjnych, jak choćby w "Auto Parts", gdzie usłyszymy odgłosy przejeżdżających pojazdów. Dat Rayon w sposób niezwykle konsekwentny hołduje metodzie "less is more" - "mniej znaczy więcej". Rozbraja utwory z melodii i harmonii, pozostawiając niespokojny puls basowy, nerwowy rytm i tajemnicze dźwięki dochodzące jakby z pokoju obok. Pewną nowością jest narracyjny charakter utworów Dat Rayona, tak jakby stanowiły element ścieżki dźwiękowej do jakiegoś ponurego filmu. Artysta świetnie buduje atmosferę, a płytę tę najlepiej słuchać w samotności i po zmierzchu. Jeśli miałaby być to muzyka do auta, to tylko na "Zaginioną autostradę" Davida Lyncha. Ewentualnie do "Grand Theft Auto". Choć artysta inspiruje się amerykańską motoryzacją, to dźwięki, które wychodzą spod jego palców, wywodzą się raczej z europejskiej tradycji muzyki elektronicznej i mrocznego industrialu (Kraftwerk, Coil - to tylko zresztą hasła nawiązujące klimatem do dokonań Dat Rayona). Kto wie, może kolejna płyta Roberta Suszki opowie nam o przygodach samochodów z fabryk Bayerische Motoren Werke albo Daimler-Benz?

Olo Walicki, "Kot (czy kotka?)", Instytut Kultury Miejskiej 2014

Festiwal Europejski Poeta Wolności co dwa lata na galę finałową zaprasza muzyków, aby stworzyli autorskie opracowanie wierszy nominowanych do nagrody poetów. W 2012 roku zadania się podjął Olo Walicki, który do pomocy wziął jeszcze Kubę Staruszkiewicza (perkusja), Wacława Zimpla (klarnety, harmonium) oraz Allegrę Kabuki (czyli Gabę Kulkę). Kwartet nie poprzestał na występie podczas gali festiwalowej. Muzycy postanowili jeszcze spotkać się w studio i zarejestrować płytę "Kot (czy też kotka?)", przy której wsparli ich jeszcze skrzypek Stefan Wesołowski oraz jeden z poetów Serhij Żadan. Album rozkręca się powoli i leniwie. Utwory zaaranżowano bardzo oszczędnie. To opierają się na burdonowych dźwiękach harmonium, to na oszczędnych improwizacjach perkusyjnych, wreszcie na dialogach kontrabasu, klarnetu i perkusji. Zespół rozwija skrzydła dopiero w utworze numer 6 - folkowej piosence do wiersza Luljety Lleshanaku okraszonej ekspresyjną solówką Wacława Zimpla. Wiersz zwycięskiego Dursa Grunbeina zaaranżowano na modłę współczesnej muzyki poważnej - z pourywaną frazą muzyczną podporządkowaną frazie poetyckiej. Turecki wiersz Tozana Alkana przybrał formę orientalnej wokalizy (szkoda że tak szybko się urywa), a zamykający płytę utwór Serhija Żadana został dość beznamiętnie przeczytany przez samego autora podczas spotkania autorskiego. Co ciekawe, twórcy "Kota" postanowili przedstawić poezję w oryginalnych wersjach językowych. Trudno powiedzieć, jak dobrze Gaba Kulka posługuje się językiem tureckim czy albańskim, ale w nagraniach brzmi przekonująco. Żeby jednak dowiedzieć się, o czym mówi, trzeba posiłkować się mini-plakatem dołączonym do albumu. W ten sposób Walicki nieco utrudnił dostęp słuchaczowi do swoich i tak już niełatwych utworów, ale najwyraźniej ważniejsze było dla niego oryginalne brzmienie tych utworów.

Borys Kossakowskib.kossakowski@trojmiasto.pl

Opinie (18) 1 zablokowana

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-05-04 11:10

Borys Kossakowski (4)

Wygląda jak wyrwany żywcem z lat 70'ych..

9 lat
- 15 4
Twoja opinia

Zmień treść

Wygląda jak wyrwany żywcem z lat 70'ych..
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2014-05-04 15:27
  
  Prześlij swoją fotkę do oceny.... (1)
  
  Pewno zakompleksiony, pryszczaty, wypłosz o zniewalającej urodzie typu Ferdek Kiepski......
  
  9 lat
  - 4 13
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Pewno zakompleksiony, pryszczaty, wypłosz o zniewalającej urodzie typu Ferdek Kiepski......
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2014-05-04 20:36
    
    jest na odjazdy peel
    
    horny henryk
    9 lat
    
    5 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2014-05-04 16:44
  
  (1)
  
  mi sie jeszcze kojarzy ta fryzura z bramza porno...sory borys;) takie skojarzenie. Pewnie przez twoje teksty, a to gwalty, a to prostytutki i tak skojarzenie samo sie nasunelo.
  
  9 lat
  - 7 5
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  mi sie jeszcze kojarzy ta fryzura z bramza porno...sory borys;) takie skojarzenie. Pewnie przez twoje teksty, a to gwalty, a to prostytutki i tak skojarzenie samo sie nasunelo.
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2014-05-04 19:44
    
    Jeszcze spróbuj się dowartościować i leczyć kompleksy wyśmiewając jego okulary Jak pomaga w terapii ,to on się nie obrazi
    
    9 lat
    
    4 5
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Jeszcze spróbuj się dowartościować i leczyć kompleksy wyśmiewając jego okulary Jak pomaga w terapii ,to on się nie obrazi
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-05-04 12:00

nudy i grafomaństwo...

9 lat
- 27 4
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-05-04 15:42

Piękna muzyka!

9 lat
- 3 13
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-05-04 17:48

Córcia tatusia to i kontrakcik z kayax się załatwiło. (3)

Żenada.Jest tyle wartościowej muzyki,a wygrywa kolesiostwo i znajomości.

żal.pl
9 lat
- 18 18
Twoja opinia

Zmień treść

Żenada.Jest tyle wartościowej muzyki,a wygrywa kolesiostwo i znajomości.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2014-05-04 20:49
  
  słyszałeś płyte, że sie wypowiadasz ? (1)
  
  posluchaj-komentuj.pl
  9 lat
  - 5 4
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2014-05-05 06:58
    
    ja sluchalem
    
    Jest na spotify. d*py nie urywa.
    
    9 lat
    
    3 1
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Jest na spotify. d*py nie urywa.
    Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2014-05-06 19:48
  
  zazdrosny, zawistny palant...
  
  tomeee
  9 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  zazdrosny, zawistny palant...
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-05-04 19:27

A nowa płyta WOW???? (5)

Singiel Konwalie i Szacunek rozwala system. W końcu dobry hiphop z 3city. Ale pan Borys pisze tylko o jakimś syfastym pseudoroczku i za nic ma ludzi ulicy!

bob
9 lat
- 12 5
Twoja opinia

Zmień treść

Singiel Konwalie i Szacunek rozwala system. W końcu dobry hiphop z 3city. Ale pan Borys pisze tylko o jakimś syfastym pseudoroczku i za nic ma ludzi ulicy!
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2014-05-05 07:23
  
  Fajne ale to tylko singiel (3)
  
  Jak WOW wyda całą tak dobrą płytę to zasłużone pochwały też się posypią.
  
  9 lat
  - 9 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Jak WOW wyda całą tak dobrą płytę to zasłużone pochwały też się posypią.
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2014-05-05 10:02
    
    wow (2)
    
    przecież wrzucili całość na bandcampa, jest moc!
    
    mocny
    9 lat
    
    6 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    przecież wrzucili całość na bandcampa, jest moc!
    Regulamin dodawania opinii
    - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
      
      2014-05-05 11:34
      
      chyba już stary jestem (1)
      
      i za wiele tzw "eksperymentów" muzycznych w życiu słyszałem, że niedługo będę słuchał chyba tylko Vivaldiego.
      
      każdy praktycznie numer na tej płycie już przed połową powoduje nieodpartą chęć wciśnięcia przycisku NEXT :D
      Całkiem przyjemne podkłady (choć nie wybitne) ale niech chłopaki wezmą do spółki jakąś laskę z dobrym głosem to może coś z tego bedzie.
      Bo tych beznamiętnych deklamacji czy miauczenia (gdy próbują śpiewać) nie da się słuchać bez grymasu bólu na twarzy.
      No i mniej inspiracji piosenką aktorską.
      
      Ale może gdybym miał 22 lata to by mi się to mogło podobać i może bym twierdził ze to "rozwala system".
      No ale mam prawie 2x tyle...
      
      9 lat
      
      5 4
      
      Twoja opinia
      
      Zmień treść
      
      i za wiele tzw "eksperymentów" muzycznych w życiu słyszałem, że niedługo będę słuchał chyba tylko Vivaldiego. każdy praktycznie numer na tej płycie już przed połową powoduje nieodpartą chęć wciśnięcia przycisku NEXT :D Całkiem przyjemne podkłady (choć nie wybitne) ale niech chłopaki wezmą do spółki jakąś laskę z dobrym głosem to może coś z tego bedzie. Bo tych beznamiętnych deklamacji czy miauczenia (gdy próbują śpiewać) nie da się słuchać bez grymasu bólu na twarzy. No i mniej inspiracji piosenką aktorską. Ale może gdybym miał 22 lata to by mi się to mogło podobać i może bym twierdził ze to "rozwala system". No ale mam prawie 2x tyle...
      Regulamin dodawania opinii
      - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
        
        2014-05-05 11:39
        
        ami
        
        a mi się podoba. Teksty o czymś!
        
        kerry
        9 lat
        
        5 0
        
        Twoja opinia
        
        Zmień treść
        
        a mi się podoba. Teksty o czymś!
        Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2014-05-05 12:48
  
  wow!
  
  dobre to wow
  
  Max
  9 lat
  - 4 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  dobre to wow
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-05-05 00:07

Co? CZAD

Kiedy ukaze się płyta trójmiejskiego zespołu C0 ? Chłopaki do roboty jeno myśleć i z...ć

plasticfantastic
9 lat
- 6 1
Twoja opinia

Zmień treść

Kiedy ukaze się płyta trójmiejskiego zespołu C0 ? Chłopaki do roboty jeno myśleć i z...ć
Regulamin dodawania opinii