• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kaszebe: piękne i okropne. 25-lecie pracy artystycznej Ola Walickiego

Borys Kossakowski
10 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Tekst do piosenki "Las" napisała Dorota Masłowska. Pozostałe teksty wyszły spod pióra Tymona Tymańskiego, Grzegorza Nawrockiego i Gaby Kulki.


- O napisanie teksów na "Kaszebe 2" poprosiłem Dorotę Masłowską. Okazało się, że pisanie piosenek jej się tak spodobało, że nagrała swoją płytę jako Mister D. Dla mnie został tylko jeden tekst pt. "Las" - śmieje się Olo Walicki, lider zespołu Kaszebe 2. Muzykę autorstwa Walickiego (nie tylko Kaszebe 2) będzie można usłyszeć 21 grudnia podczas koncertu jubileuszowego w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim, na którym pojawią się także m.in. Andrzej Seweryn, Leszek Możdżer, Mikołaj Trzaska i Wojtek Mazolewski.



Borys Kossakowski: Na pierwszy rzut oka w "Kaszebe 2" niewiele jest kaszubszczyzny. Są trzy utwory, które zawierają fragmenty nagrań terenowych, ale reszta piosenek traktuje temat dość dowolnie.

Olo Walicki Moją ideą było stworzenie platformy artystycznej, na której szansę wypowiedzi dostaliby autorzy ściśle związani z Kaszubami. W ten sposób zgromadziłem, nie licząc siebie, czterech muzyków, siedmiu (wspaniałych) autorów tekstów, twórców oprawy wizualnej: teledysków i okładki. Każdy z nich miał pełną swobodę tzw. gestu twórczego w opisie Kaszub, takich jakimi je widzi i jakimi ich doświadcza.

Całość wyszła prześmiewcza, dość kiczowata w zasadzie. Już sama okładka nas o tym informuje.

Na okładkę trafiły śmieci z kaszubskich lasów, porośnięte mchem i kwiatami, klasyczny widok. To prawda, okładka jest wypełniona chaosem i wypłowiała od słońca. To jest dla mnie smak Kaszub. Ten świat jest i piękny, i okropny. Szlachetne bory, jeziora i lasy, kamienne kręgi wobec tej biesiadno-festynowej atmosfery na boisku szkolnym, zaraz za sklepem monopolowym, disco-polo, plastikowymi brzmieniami syntezatorów i vocoderów. Tak jak w piosence "Salamon". Albo te nisko osadzone golfy z subwooferami.

Oj, uważaj, ja też jeżdżę golfem.

Ja też! (śmiech). Szczerze mówiąc okładka płyty miała być zupełnie inna: dwa żółto-czarne gryfy pomorskie trzymające w szponach wielkie logo volkswagena (śmiech). Te dwa symbole, są dla mnie równoważne na Kaszubach - ludzie stąd wiedzą, co jest niezawodne! Zrobiliśmy jednak ekspertyzę prawną i okazało się, że sprawa jest niejednoznaczna, a firma Volkswagen mogłaby zażądać wycofania płyty z rynku lub wypłacenia odszkodowania. Nie chcieliśmy ryzykować, tym bardziej, że dla odbiorców płyty z głębi kraju gryfy z volkswagenem byłyby zapewne symbolem nieczytelnym.

Kiczu na płycie jest więcej. Choćby "Kontrabas" z tekstem Tymańskiego, w którym zresztą pojawia się ten plastikowy vocoder.

"Kontrabas" to prześmiewczy, ironiczny tekst autobiograficzny, dotyczący Tymona i mnie. O ciężkich losach kaszubskiego kontrabasisty. Nawiązuje też do problemu skostniałego systemu edukacji muzycznej w Polsce. Czy jest kiczowaty? Dla mnie nie. Moja mama, słuchając go za pierwszym razem miała zły w oczach.

A czy ironia nie jest ucieczką przed poważnymi tematami?

Nie wszystkie teksty są takie. Płyta jest całkiem poważna. "Karmiczne długi" Grzegorza Nawrockiego traktujemy bardzo serio, tym bardziej, że pojawia się tam między wierszami bardzo dramatyczny wątek Piaśnicy, w której hitlerowcy umieścili masowe groby. Tekst Ani Lasockiej "Kszila" to z kolei senna, poetycka wizja nawiązująca do zjawisk mistycznych, duchowych i leśnych. W końcu na Kaszubach jest mnóstwo kamiennych kręgów.

Jest więc i sacrum i profanum. Jest miejsce na jaja i na duchową medytację. To w zasadzie kwintesencja yassu, do którego moim zdaniem ta płyta bardzo mocno nawiązuje.

W końcu wśród autorów tekstów mamy Tymona i Anię Lasocką, współzałożycieli zespołu Kury, totartowego poetę Wojciecha Stamma czyli Lopeza Mausere, a na gitarze gra Piotr Pawlak. Ta różnorodność wypływa jednak ze mnie naturalnie: spędziłem wiele lat w szkołach muzycznych, potem jazz z Namysłowskim, folk-pop ze Szwagierkolaską czy szanty z Mechanicy Szanty. Chcieliśmy opisać Kaszuby takie, jakie je widzimy. Bez jakiejś estetyzacji, nie z perspektywy muzeum etnograficznego, radia Kaszebe czy neo-ekologów, którzy uprawiają swoją rzodkiewkę i świata poza nią nie widzą.

Choć jest jedna piosenka ekologiczna, do której tekst napisała Kaszubka z Wejherowa: Dorota Masłowska. W tekście do piosenki "Las" stoi: "któregoś dnia, gdy będę miała czas, wezmę reklamówkę i posprzątam cały las".

Na Kaszubach ludzie dzielą się na tych, którzy sprzątają i którzy śmiecą. Tych pierwszych jest większość, ale bardziej widoczni są ci drudzy. Gdy spędzam swój czas na Kaszubach, podczas wypraw do lasu zawsze biorę ze sobą siatkę na śmieci. Innego wyjścia nie ma. To jest mój dom. Wiele się nie zastanawiam, sprzątam. Ale na Kaszubach też funkcjonuje taki umowny termin "to się utopi w drodze". Co to oznacza? Na przykład, że wywrotkę gruzu po remoncie domu wyrzuca się do lasu. Mam nadzieję, że to brak świadomości, a nie zła wola.

Masłowska miała odegrać na Kaszebe 2 znacznie większą rolę...

Tak, nasze losy zresztą od lat się ze sobą plotą - tak to odczytałem. Wynajmuję w Warszawie mieszkanie, w którym przez wiele lat mieszkała Dorota. Wpadłem na to, bo znajdowałem po niej jakieś rachunki, karteczki, naklejki. Dorota wychowywała się w Wejherowie, tam, gdzie mieszkała moja babcia i gdzie spędziłem kawał dzieciństwa. Czmychnęła stamtąd do Warszawy w wieku lat dziewiętnastu, tak jak ja, tylko dziesięć lat później. Te wszystkie lokalizacje połączyły mi się w całość i jako wierny entuzjasta jej twórczości, postanowiłem poprosić Dorotę o napisanie tekstów na Kaszebe 2.

Ale los chciał inaczej.

Długo zwlekałem z rozpoczęciem nagrań płyty. W pewnym momencie zadzwoniła do mnie skruszona Dorota i mówi: wkręciłam się tak mocno w pisanie tekstów, że zaczęłam tworzyć własne piosenki. I tak powstała płyta Mister D (śmiech). W pierwszej chwili było mi strasznie smutno. Ale potem pogratulowałem jej i ucieszyłem się. Ustaliliśmy, że wezmę od niej tylko ten "Las". Z myślą o mojej płycie powstał jeszcze tekst "Prezydent", który ostatecznie trafił na płytę Mister D. Zamiast "Prezydenta" na Kaszebe jest wspomniany już "Kontrabas" Tymańskiego.

A więc, choć płyta wydaje się dość chaotyczna, w tym szaleństwie jest metoda. W zasadzie tylko Gaba Kulka wydaje się mało związana z Kaszubami.


Ale i ona atmosferą kaszubską przesiąkła i to dosłownie. Razem spędziliśmy długie miesiące na Wdzydzach podczas pracy nad płytą The Saintbox. Ogromne upały sprawiły, że wiele spraw uzgadnialiśmy siedząc w jeziorze. Tak robiliśmy też próby, śpiewając kolejne utwory (śmiech). Chaotyczny z pewnością jest świat, który próbujemy opisać. A wartością wymierną i budującą jest ten piękny kolektyw twórców, który się zjednoczył wokół tematu i z poczuciem radości stworzył tę śmieszną płytę.

Wydarzenia

Olo Walicki 25/40 (3 opinie)

(3 opinie)
30, 50 zł
muzyka alternatywna

Opinie (146) 4 zablokowane

  • (11)

    Jako że nie ma odrębnej skali kaszubskiej (podobnie jak nie ma skali polskiej, a jedynie system dur-moll), a w Polsce jedyna odrębna skala to podhalańska, za muzykę kaszubską uznać należy muzykę w języku kaszubskim, podobnie jak za muzykę polską - muzykę w języku polskim. W związku z tym Kaszebe 2 nie jest muzyką kaszubską. Mimo to wielki szacun dla Ola, który jest mieszkańcem Kaszub!

    Druga sprawa: nie wiem czemu przypisywać coraz powszechniejszy ostatnio pęd (nawet już nieukrywany, a wręcz demonstrowany), do kiczu, ironii, sarkazmu i prześmiewczości. Wyśmiać można naprawdę wszystko, ale co z tego? Dokąd to prowadzi?

    • 38 4

    • (3)

      Wielu współczesnych autorów nie potrafi wyrazić w muzyce czy malarstwie prostego piękna. Więc stroją swoje wypociny w piórka ironii, autoironii, czy innego dystansu.
      Mrugają przy tym do odbiorcy przekazem: gdybym chciał, to i bitwę pod Grunwaldem pieprznąłbym, tylko mi się nie chce.

      • 13 1

      • (2)

        W tym akurat wypadku autor jest na tyle wartościowy, że nie musi stroić się w piórka ironii. Pytanie więc na kolejny wywiad: po co to robi?

        • 1 1

        • Możliwe (1)

          Komentowałem współczesnych artystów w ogóle, nie wywiadowicza Olo w szczególe. Może mu łatwiej? Albo może podskórnie za Kaszubami nie przepada. Wokół tyle tandety, w regionie również. Po co skupiać się tylko na niej, albo tworzyć kolejną?

          Dobre pytanie, ale chyba poza zasięgiem pana Borysa od fantazji seksualnych...

          • 8 0

          • tandeta jest wszędzie, nie tylko na Kaszubach. Ciesz się że nie mieszkasz na Podlasiu, tam dopiero tandeta jest wszechobecna. Pytanie jest inne (to które już zadałeś): "Po co skupiać się tylko na niej, albo tworzyć kolejną? " IMHO należy tworzyć rzeczy nietandetne, zamiast wytrychem ironii i sarkazmu wchodzić z nią w dyskurs.

            • 3 1

    • jakim językyu kaszubskim? (6)

      nie ma czegoś takiego. jest jedynie gwara kaszubska. I to też w każdej części inna.

      • 5 14

      • No jo racje mosz.

        • 6 0

      • (2)

        Wszystko zależy od poziomu ogólności na którym rozważamy. Uogólniając jeszcze trochę: nie ma języka polskiego, jest tylko język słowiański z mnóstwem dialektów (w tym dialektem polskim, czeskim, rosyjskim, serbskim itd) i w nich gwar (gwara kaszubska, gwara polska, w czeskim gwara praska, morawska itd). Koniec końców wszyscy Słowianie są w stanie się całkiem konstruktywnie dogadać każdy mówiąc we własnym kodzie językowym, co jest zasadniczym argumentem że polski, czeski, rosyjski nie są językami, ale dialektami.

        • 3 1

        • nie ma też języków ludzkich (1)

          tylko dźwięki ssaków;)

          • 6 0

          • zgadza się! ale to co mówisz jest na jeszcze wyższym poziomie ogólności: dźwięki ssaków z planety Ziemia (to nas odróżnia od ssaków z innych planet, oraz od nie-ssaków z naszej planety)

            • 0 1

      • gware to masz slaska bo to jezyk polski.

        • 1 1

      • nie do końca

        Przez wielu językoznawców, jako jedyny z "gwar " na terenie polskich spełnia warunki bycia odrębnym językiem i uznawany jest za odrębny język.

        • 2 1

  • Szajs! (6)

    Słuchać się nie da tej kociej muzyki.

    Dobre zdjęcia.

    • 33 16

    • miau miau miau mjjjjjjjaaaaaaau

      • 1 1

    • a czego się spodziewać od kaszubskiego wycia ? (2)

      jw

      • 7 7

      • z tych kaszubskich konkolów?

        • 3 2

      • "Wycie wilków i Kaszubów" tak to określiła w pamiętnikach żona kanclerza Otto von Bismarcka mieszkając w Bytowie. Rozumiem że stawiasz się z nią na równi.

        • 2 0

    • W sylwestra w Gdyni będzie Doda. Zapewne to Cie ucieszy.... (1)

      • 6 1

      • Wpisałbym ją do tej samej kategorii, więc chyba jednak nie

        • 2 1

  • Towarzystwo wzajemnej adoracji. (1)

    Wieki mi artysta, muzyka taka że można w deprechę wpaść!! Plus Natalia C, dość silna grupa sprawiająca wrażenie Elyty, znam o wiele więcej utalentowanych ludzi ale trzeba mieć znajomości, prawda Panie Borys??

    • 37 10

    • bez znajomości, układów lub "morza wypitej wódki" to o muzyce autentycznie kaszubskiej nie ma ani słowa (nawet o folklorze), zaś przy dobrych znajomościach wszystko, nawet Chiny Ludowe idzie sprzedać jako muzykę kaszubską.

      • 15 3

  • (2)

    Eheheheheh dwa gryfy z logiem golfiacza w szponach. Ot i całe kaszebe. Piękne ale okropne. Przyroda zapierająca dech w piersiach i odrażający lokalsi z ich prostactwem i golfikami... Bombę tam neutronową walnąć, niech tych troglodytów wykosi i zostawi piękno natury.

    • 32 13

    • To byś pięknisiu o aparycji puszki z farbą też zniknął

      • 2 5

    • Ale prymityw z ciebie. Zacznij od siebie zmiany i siebie wyślij najpierw w kosmos prostaku.

      • 4 2

  • Nie cierpię Kaszubów, bo (28)

    rozmnażają się jak króliki (najbardziej płodna narodowość w Polsce), prawie 1OO% z nich uważa się za katolików, a zwierzęta traktują strasznie. A jak jeszcze słyszę często słyszę, że nie są Polakami tylko Kaszubami to szlak mnie trafia, a może byłoby fajniej gdyby nie byli Polakami, bo to obciach tak obnosić się na ludowo po prostacku i wsiowo. Domyślam się dostanę obelgi z ich strony ale czego się można po nich spodziewać.

    • 51 47

    • Idź intelektualistko z Bogiem swoim szlakiem (2)

      Niech cię trasa zła omija. Na drogę weź słownik ortograficzny.

      I encyklopedię też.- "Narodowość kaszubska narodowości polskiej" ??

      Chciałabyś za swoje obelgi usłyszeć pochwały, co? Typowa postawa kołtuna. Opluć, mówiąc to deszcz pada.

      • 15 20

      • Tak masz rację tę treść mógł napisać tylko jeden z prostaków (1)

        ,a co prawda boli , bo nie ważne jak napisane ale to prawda o Was. Popieram Olę .

        • 19 10

        • nie ważne jak :) My, Wy, popieram bełkot oli?

          I w tym naszym pięknym kraju ma być lepiej?

          • 8 8

    • mi też jest szkoda tych biednych psów na łańcuchach, (2)

      i niestety to jest pierwsze skojarzenie kiedy myślę o ludziach na wsi i nie koniecznie muszą to być Kaszuby.

      • 15 3

      • Wytrzyj brudne szybki okularowe (1)

        a zobaczysz kaszubskiego psa w biedzie ,za dużo kaszubskiego kuflowego wciągasz więc nie widzisz.

        • 0 10

        • no więc właśnie pies ten żyje w biedzie

          nie wiem, czemu przedmówca miałby przecierać okulary, aby to dostrzec, skoro nawet jego interlokutor się z tym zgadza

          • 2 0

    • zalecam wizytę u specjalisty

      • 2 7

    • Zwierzęta lubisz a króliki nie?

      • 2 1

    • ja nienawidzę tzw. kaszubów (3)

      uważają że tworzą jakieś pańsytwo, a tymczasem nie ma i nie było żadnego państwa. Uważają że mówią po kaszubsku, a tymczasem nie ma żadnego języka kaszubskiego i nigdy nie było. Jest jedynie gwara kaszubska i to w każdej części tzw. kaszub inna. Ludzie ci to niestety tzw. chlopi na dorobku. Co to znaczy?ciemnota, sprzedam działkę i kupię SE BMW, psy połamane ze zle zrosnietymi konczynami umierające w upalach pod dziurawą budą, do której są prezywiązane. To jest też pijaństwo niemiłosierne. Żerowanie na KRUsie, szara strefa (chyba prawie wszyscy), i przede wszsytkim kołtuństwo, układy, "ten jest swój, a tamten nie swój", "załatwi się" itp. itd., brud, czas się cofnął. Tak właśnie jest. I nie usprawieldiwiać się bo najpierw trzeba mieć czym.

      • 26 16

      • trzymają cię Kaszubi na łańcuchu?

        jedź gdzie lepiej

        • 9 19

      • to wyjedź !

        Po co zabierasz nam powietrze? Nienawidzisz ludzi wokół których żyjesz więc jesteś bardzo nieszczęśliwy. Wyjedź człowieku z pięknej kaszubskiej ziemi i nie kwestionuj naszej kultury bo nie masz do tego żadnego prawa!

        • 12 13

      • Nie przejmuj się tym co kaszubi do Ciebie piszą

        ,a piszą krytycznie ,bo nie potrafią przyjąc prawdziwej krytyki .

        • 12 10

    • różnica (11)

      Olu, różnica między Tobą a świadomym swojej "kaszubskości" Kaszubem, polega na tym, że nie jesteś świadoma swoich korzeni. Prawdopodobnie nie wiesz czy uważać się za Kociewiankę, Pomorzankę, Warmiankę, Mazurkę, Mazowszankę, Kujawiankę, Ślązaczkę, Połabiankę, Żydówkę, Cygankę, czy za przedstawicielkę innej grupy etynicznej zamieszkującej Polskę. Jest to pewnie kwestia wymieszania narodu na skutek burzliwej historii naszego kraju. Kaszubi, Ślązacy, czy Górale zachowali swoją tożsamość z uwagi na wyrazisty charakter krain, które zamieszkują.

      • 15 11

      • Po prostu jest Polką! (10)

        Kaszubi zamieszkiwali i zamieszkują wioski na pomorzu i zawsze byli dla Gdańszczan synonimem wieśniactwa! Co to za narodowość? Co to za kultura? Co to za język skoro kaszub z Kartuz nie dogada się z kaszubem z Władysławowa?

        • 13 11

        • (2)

          dla Niemców to Polacy byli zawsze synonimem wieśniactwa (a także pijaństwa i złodziejstwa). I co z tego?

          • 7 10

          • A w czasie wojny wiekszość kaszubów to Volksdeutsche! (1)

            870 000 w Prusach Zachodnich! Jak ci się nie podoba to wyp....do Niemiec!

            • 8 8

            • 2 500 600 450 368 477 388 901 678 444 668 223

              Tylu ich było! To są prawdziwe dane!

              • 7 3

        • (2)

          Każdy Kaszub jest Polakiem - spytaj się. Nie myl nas ze Ślązakami. Ja jestem Kaszubką z matki i ojca i bardzo współczuję ludziom sączącym jad :) A mój mąż jest prawdziwym Kurpiem! :)

          • 7 11

          • a są nieprawdziwi? (1)

            • 6 3

            • Są - ci z Ostrołęki. A to już nie Kurpie.

              • 1 1

        • Dogada się. Moi dziadkowie z Pucka, Chmielna i Bytowa rozmawiali bez problemu :) Ale ważne żeby opluć prawda? :) To akurat takie nasze, polskie :)

          • 8 5

        • Przypomnę Wam tylko, że Gdańsk jest stolicą Kaszub (2)

          można po tym wnioskować zatem, że w Gdańsku mieszkają Kaszubi.

          Nie rozumiem tej spiny na kaszubów i mówienia, że na wsi to tylko kaszubi???
          Jestem kaszubem i nie spotykam się nigdzie z jakąkolwiek ujmą.

          Z ciekawych historii miałem dziewczynę, która nienawidziła kaszubów i rozpoznawała ich z daleka, a szalała za mną i jak się dowiedziała, że jestem kaszubem zdziwiła się, bo nie odpowiadałem jej stereotypowi.

          • 8 6

          • Oczywiście! A Kartuzy to stolica Unii Europejskiej!

            • 6 0

          • a dziewczyna była kulawa, garbata i ślepa na jedno oko

            • 3 0

    • Do Kaszubów

      Nie ma żadnego nieba i piekła, którymi straszą Was księża na ambonie. W drugim życiu będziecie takimi samymi psami jakie trzymacie w dziurawych budach na łańcuchach, wygłodzone, latem rozgrzane w upale, zimą marznące. Ale pamiętajcie nie będziecie w psiej skórze tylko ludzkiej, bo zwierząt szkoda. Taki stosunek do zwierząt to wasza choroba dziedziczna, pradziadek robił tak, dziadek, robisz ty i będą to robiły twoje dzieci, wnuki itd., bo pies to tylko pies nie ten to będzie inny. Takie u was chore powiedzenie.

      • 14 10

    • a gdzie te błędy ortograficzne? (1)

      • 1 1

      • bo szlak cię trafił gamoniu

        • 2 0

    • Nawet na obelgi nie zasługujesz. Szkoda czasu na klikanie w klawiaturę na takie ptymitywne argumenty.

      • 1 0

  • Jacy Kaszubi? (3)

    Nie ma żadnych kaszub. Nie ma języka i nie ma jasności gdzie to dokładnie jest geograficznie. Gwara nie równa się językowi. Nie konfabulujmy.
    Każdy kto mówi o jakimś narodzie kaszubskim i jakimś tam języku kaszubskim, kłamie bo ma w tym jakiś interes.

    • 24 29

    • Jo jo rychtyś

      je ti to w Chwaszczynie na giełdzie Pasota TDI kupywał?

      • 9 3

    • Napisał jakiś tam nie-kaszub, którego nie ma

      Może ma jakiś interes? Nie, interesu tez nie ma! Nawet małego. Nic nie ma

      • 3 1

    • Skąd się biorą tacy kretyni jak ty?

      • 3 1

  • Gdańszczanin (4)

    Nie cierpię tych Kaszubów.

    • 36 19

    • (1)

      a kogo jeszcze nie cierpisz? Jaki jest twój stosunek do Eskimosów, Patagończyków i Bantu?

      • 14 4

      • petrus

        a ja nie cierpię "bosych antków"

        • 4 5

    • prawda

      teoretycznie sam nim jesteś ;)

      • 2 3

    • Won!

      Haha. Mirek Gdańszczanin. Haha. Dziadek przyjechał w bydlęcym wagonie z wioski spod Lwowa z jedną walizką w ręce, a wnuk już się za wielkiego Gdańszczanina z dziada pradziada uważa. Haha

      • 4 2

  • Muza i Kaszuby (1)

    I ta muzyka i muza p. Walickiego i Kaszuby (straszna mentalność) - wszystko razem warte siebie.
    I tyle.

    • 12 14

    • w porównaniu z polską mentalnością - możecie sobie łapki podać. Nie wiem co gorsze.

      • 3 1

  • Kaszubi (5)

    Jest takie powiedzenie - Trza siekierę ostrzyć by Kaszuba tępić. To wyraża mój stosunek do nich. Okropni ludzie, ohydna mowa, jedyne co pozytywne to krajobrazy, lasy, jeziora, morze.

    • 32 31

    • To z Ukrainy przyjechałeś

      czy potomek kapo z Auschwitz?

      • 6 13

    • Jak można tak uogólniac ! (1)

      pokochałam Kaszubę i jesteśmy żoną i mężem od 27 lat, jest wspaniałym człowiekiem, takim, jakim go poznałam.

      Mieszkamy w mieście,
      często jeździmy do wsi, skąd pochodzi, żyją tam także wspaniali ludzie.

      Przeniosę się tam podczas emerytury.

      • 11 7

      • a skad pewnosc ze bedziesz kiedys mial emeryture?

        • 0 0

    • Twój stosunek do nich wynika pewnie z poczucia twojej niższości wobec nic... zrób coś z tym... bo będzie ci ciężko w życiu... a ohydny jest twój wpis. Nienawiść do kogokolwiek jest ohydna! Chyba, że masz naziolskie zapędy... a wtedy już naprawdę... tylko terapia ...

      • 8 4

    • Ten jurek ogorek jest juz cuchnacy przed zalaniem go solanka

      Nawet TY podly OGORKU nie zaslugujesz na "slowo" Pan - nie jestem Kaszube ale nie moge sobie ze jakis PETAK nie znajac Zycia pozwala sobie na uzycia SLOWA OSTRZY by Kaszuba tepic - tylko Gnojek moze sobie na POZWOLIC zycie TOBIE pokaze - byc podlym ogorkiem i to jest DOWODEM ze jestes winnien jakiemus Kaszubowi.

      • 0 0

  • Najbardziej chamska i prostacka obsługa w sklepach w pomorskim jest.... (3)

    w enklawach kaszubskich tzn. Żukowo, Kartuzy. Szczególnie sklepy GS. Obciach.

    • 32 14

    • czego od nich wymagasz przecież burak zawsze (2)

      będzie burakiem nie ważne gdzie pracuje, bo kaszubi to tylko buraki.

      • 15 8

      • czego od nich wymagasz przecież burak zawsze

        będzie burakiem nie ważne gdzie pracuje, bo nnn to tylko buraki. (pod nnn należy podstawić nazwę dowolnego narodu i zawsze będzie się zgadzało! oto sztuczka sztukmistrza!)

        • 2 4

      • Po wpisie sam wystawiasz sobie opinie buraka...

        • 3 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Konkursy

Konkursy KWINTesencje

KWINTesencje

3 podwójne zaproszenia

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Krzysztof Krawczyk nagrał utwór pod tytułem: