Ponad sto nowych lokali otwarto w mijającym roku, a ulice zalało kilkadziesiąt lokalnych barobusów. To było całkiem niezłe dwanaście miesięcy dla trójmiejskiej gastronomii.
2014-12-28 09:54
nie wygra z barem mlecznym czy to Słonecznym, Smakoszem czy Domowym itp., itd. A gotować samemu czy z przyjaciółmi, to robi się to w domowej, kameralnej atmosferze, a nie pajacuje się w knajpie.
2014-12-28 14:40
szczególnie ze Słonecznym, gdzie może jest i w miarę tanio ale smakowo to inna liga.
Zależy co ważniejsze jest dla kogo.
2014-12-28 15:45
Chyba muszę się nazywać "smakosz", by iść ze znajomymi albo z dziewczyną w piątek do baru mlecznego.
2014-12-28 17:58
Co za standard jest w barach mlecznych? Bez przesady! Jedynym czym bary mleczne wygrywają z tymi restauracjami jest cena. Napisz że Cię nie stać lub żałujesz kasy ( nie ty jeden zresztą ) zamiast dopisywać sobie ideologię!
2014-12-28 18:28
a jaka trzeba ideologie przypisac do kurczaka z ziemniakami i surówkami serwowanego przy motlawie za 42 zl? bez przesady.
2014-12-28 19:17
Zdzierstwo i oszustwo w każdej branży się zdarza. Zero ideologii
2014-12-29 15:49
2014-12-28 23:04
Z racji tego, że dziennie bar mleczny wydaje kilkaset porcji jedzenia wszystko jest świeże i smaczne, po prostu przemiał robi swoje i nieznane jest tam urządzenie mikrofali.
Jedyna faktyczna wada barów mlecznych - brak piwa, wina i wódki;-)
2014-12-29 15:40
Za czasów studenckich ( kilka ładnych lat temu ) zdarzało mi się jadać w takich miejscach i nie zgodzę się ani z tym że zawsze jest świeżo i zawsze smacznie!
Bzdury piszesz! Myślisz że w barach mlecznych coś się marnuje?
2014-12-30 15:24
Cóż wszystko wynika z ubóstwa, nie tylko materialnego oraz ignorancji przeciętnego polaka
2014-12-28 23:10
Wolę trochę drożej i bez takich ludzi jak w barach mlecznych obok.
Taka prawda.
A popułudniami o 5-6 są tam jaieś niejadalane resztki.
Poza tym jak weźmiesz zupę + drugie danie jakieś mięsne to wcale nie będzie 10 złtych ani nawet 15.
Dodam też, że jedzenie nie jest jakieś wybitnie dobre - jako poziom odniesienia stawiam nie jakieś ekskluzywne restauracje, a wyłacznie domowe jedzenie.
Prawda jest taka: jak masz te 30-40 lat i zarabiasz powyżej średniej to nie bawi Cię jedzenie resztek, tłok, przeciskanie z plastikową tandetną tacą i często śmierdząca klientela.
Ps. Wpis też nie ma na celu gloryfikacji wymienionych miejsc.
2014-12-29 12:30
Ja wolę bar mleczny niż restaurację, w której dookoła siedzą lemingi żyjące z kart kredytowych a udające, że żyją z pensji i "zarabiają powyżej średniej". A siedzą w zasadzie wszędzie. Bardziej mi odbierają apetyt niż starsza pani czy pan jedzący obok mnie swojską pomidorówkę. A i pomidorówka bardziej mi pasuje, niż "laguna smaków pod kremową chmurką", za którą nie wiem, co się kryje. I wcale nie jestem specjalnie ciekaw.
2014-12-29 12:33
Ale jesteś niemainstreamowy.
Jesteś taki niezależny, nie masz kart kredytowych i pewnie kredytu też.
Milioner żyjący wśród zwykłych ludzi czy stary koń, hipster żyjący na konto mamy i taty?
2014-12-29 22:24
Spróbój baru mlecznego na Opolskiej, za13 zeta dwa dania, wcale nie resztki, śmierdzieli brak
2014-12-30 03:11
a skąd Ci przyszło do głowy,że w barach mlecznych stołuje się "śmierdząca klientela"? byłam w tym roku na wyjeździe po Polsce i stołowałam się głównie w barach mlecznych i nie ze względu na cenę,ale właśnie na jakość jedzenia,bo często było dużo lepsze niż w restauracjach...wiadomo,że jedzenia w barach ani w restauracjach nie porównujemy do domowego jedzenia,mówimy tu o jedzeniu na mieście!!! aaaa, i nie widziałam tam żadnych "śmierdzieli" ani meneli
2014-12-28 10:06
Ta idea gotowania w restauracji to już totalny przerost formy nad treścią. Ale pewnie korpo szczury i inne hipstery to podłapią. Z tymże jak to zwykle bywa z tymi ludzkimi wydmuszkami szybko się znudzą. A ja będę jadał wciąż w Akademickim, co prawda nie jest modne i trendy, ale za to jest tanio i smacznie.
2014-12-28 10:58
też sam posprzątasz i pozmywasz.Jak wiadomo, po obfitym posiłku to najgorsze zadanie
2014-12-28 14:11
będziesz jadał wśród studentów i alkoholików, oszczedzając 1,5zł na kompocie i twierdził, że napiwek to wynalazek 'korporacyjnych szczurów" :D
2014-12-28 14:13
A w Akademickim jadałem jeszcze na studiach. I jakoś nigdy się tam nie otrułem.
2014-12-28 18:31
o slodka niewiedzo. Jakim trzeba być pajacem, żeby twierdzic, ze w knajpach jedza ci lepiej ustawieni, a w barach mlecznych biedota:)
2014-12-28 23:16
JAsne
Tanie żarcie wśród śmierdzieli w barach mlecznych to spełnienie kulinarne.
Tak, wiem jesteś pewnie milionerem, oryginałem, który tam jada.
Stać cię na astona martina, ale używasz komunikacji miejskiej.
Prawda jest jedna jeśli chodzi o sukces finansowy:
Albo stać cię na porządne jedzenie, które wyłacznie dla Ciebie ktoś gotuje i masz wgląd z czego albo zarabiasz na tyle dobrze i nie spędzasz w pracy 12 godzin, że gotujesz sobie sam...
Część gołodupców z zaplanowaną ścieżką kariery z koroporacji do końca życia będzie gloryfikować jakieś bary mleczne.
2014-12-30 13:53
Czy naprawdę trzeba używać mózgu, by napisać takie brednie!!!
2014-12-30 11:25
Gdzie ja napisałem, że twierdzę iż w knajpach jedzą ci lepiej ustawieni a w barach biedota?
2014-12-28 14:12
zabrałbyś swoją kobietę w bardziej wyrafinowane miejsce, bo jak nie Ty to zrobi to ktoś inny ;)
2014-12-28 16:14
to, że Ty spotykasz się z lafiryndami, które musisz adorować wyrafinowanymi miejscami, to już nawet pomijając te lafiryndy, strasznie świadczy to o Tobie i jak bardzo cienki jesteś!
2014-12-28 17:47
Ciekawe, Nina, ciekawe, ale jednak też nieco hipsterskie.
2014-12-28 18:32
nie, musi być suszi, bo inaczej siara przed znajomymi, trzeba pokazac, ze mnie stać.
2014-12-28 19:19
i dokładnie - siara jakby si e okazało, że mnie na suszi nie stać.
2014-12-28 10:16
Tyle się tego otwiera... ile zamyka.
2014-12-28 10:25
Znowu sponsorowany artykuł! Po co?
2014-12-28 19:00
połowa komentarzy to też nachalna autoreklama :)
2014-12-28 11:34
Wszystkim którzy jeszcze nie próbowali szczerze polecam bar tip top na długich ogrodach, pizza dobra jak w wielu innych lokalach ale kebab ekstraliga!!!! Nr1 w mieście prawdziwe mięso a nie jakaś mielonka!!!
2014-12-28 11:38
Bardzo dobre lokale w MTG przy PGE Arena i w ECS-ie. Smaczne i tanie jedzonko! Polecam.
2014-12-28 13:39
raczej nie...
2014-12-28 14:05
2014-12-28 11:40
Kto blokuje, lub kto nie pozwala, aby cokolwiek powstało w Nowym Porcie? 50 lat temu było kilkadziesiąt miejsc, gdzie można wypić piwo lub coś zjeść ? Dziś jest jedna mała mordownia dla obszczymurów i mała 20 m2 Perła Bałtyku z cenami jak w Sopocie na Monciaku.
Dzielnica umiera.
2014-12-28 15:11
W Nowym Porcie nadal jest kilkadziesiąt miejsc, gdzie można wypić piwo lub coś zjeść. Na każdym rogu ulicy ;-)
2014-12-29 10:09
2014-12-28 11:41
Dobrze jednak, że to dziadostwo nie odrodziło się w nowym miejscu, długów do tej pory chyba nie spłacili...
2014-12-28 18:02
Nazwa jest "spalona" więc otworzą coś gdzieś pod innym szyldem tyle że z takimi samymi praktykami!
2014-12-28 18:53
2014-12-31 13:27
2014-12-28 12:30
Każdy kto tam jadł nie będzie chciał już jeść nigdzie indziej. Nawet mama przy nich słabo wypada ;)
2014-12-28 13:14
Mama ma dwie lewe rączki do gotowania ;)
2014-12-28 14:19
ale 10 lat temu byl OK !!!
2014-12-28 15:37
Ja raczej takiego porównania nie zrobię ale uważam że Anker to świetna restauracja z bardzo przystępnymi cenami.
2014-12-28 16:16
Zapomniała dodać!
2014-12-28 17:01
jak dla mnie to obrzydliwe jedzenie tam podają takie rozmiękczone papki fujjjj
2014-12-29 21:34
Ankietę skończył sie ponad 10 lat temu teraz to zwykły paśnik
2014-12-28 13:19
Neighbours Kitchen nie miesći się na Ołowiance. Szafarnia to raczej Długie Ogrody.
Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Treść została poprawiona.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W którym roku na festiwalu w Sopocie wystąpił zespół Boney M.?
Filmy