• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Siedem nieporozumień dotyczących wikingów

16 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Już w piątek 19 lutego na ekrany telewizorów wraca serial "Wikingowie". Zanim jednak zaczniecie śledzić na kanale History dalsze dzieje Ragnara Lodbroka i jego rodziny, rozprawmy się z kilkoma mitami na temat prawdziwych wikingów.



Z czym kojarzy się nam słowo "wiking"? W masowej wyobraźni jest przede wszystkim kwintesencją barbarzyństwa i krwawych podbojów, prowadzonych przez nieokrzesanych blondynów w hełmach z rogami. Jak nasze wyobrażenia mają się do danych historycznych i archeologicznych? Poniżej zmierzymy się z kilkoma największymi mitami dotyczącymi wikingów.

Wojownicy w hełmach z rogami

Choć obraz ten jest w popkulturze często powtarzany, nie ma nic wspólnego z danymi historycznymi czy badaniami archeologicznymi. Wikingowie najczęściej jako nakrycie głowy nosili wełniane lub skórzane czapki, a w walce - żelazne hełmy, które nie miały żadnych elementów choćby przypominających rogi. Powstania mitu o rogatych wikingach upatrywać można w XIX-wiecznej operze Wagnera, a także w błędnym datowaniu części odkrytych "rogatych" hełmów, które pochodziły z okresów wcześniejszych.

Najważniejsze w życiu wikinga - grabić i gwałcić

Wikingowie byli nie tylko wojownikami, ale też ludem rolników, kupców i rzemieślników. Większość z nich prowadziła spokojny osiadły tryb życia, a ci którzy raz na jakiś czas organizowali się w drużyny, wyprawiali się nie tylko by grabić i gwałcić, ale także po to, by zdobywać nowe terytoria, osiedlać się w spokojniejszych miejscach, robić rekonesans dla kontaktów handlowych, czy wreszcie zaspokajać ciekawość.

Okrutni

Większość relacji opowiadających o wikingach pochodzi z ust przerażonych chrześcijan. Rzeczywiście najeźdźcy z północy zwykli nie oszczędzać nikogo w czasie najazdów. Trzeba jednak wziąć pod uwagę tło historyczne i fakt, że cała Europa spływała w tych czasach krwią. Każdy z ówczesnych możnowładców drastycznie rozprawiał się z przeciwnikami i pod tym względem wikingowie wpisywali się w ogólny trend. Ich zachowanie było o tyle szokujące, że nie znali świętości w rozumieniu chrześcijańskim - nie oszczędzali klasztorów, mnichów, władców.

Wysocy, długowłosi, brodaci blondyni

Jak na przełom pierwszego i drugiego millennium ludy północy były faktycznie stosunkowo rosłe. Średnią wzrostu antropolodzy szacują na około 171 cm u mężczyzn i 158 cm u kobiet. W kwestii uczesania królowały ponoć wypielęgnowane brody - krótsze bądź dłuższe - i równie zadbane fryzury. Potwierdzają to zarówno badania archeologiczne (m.in. z Oseberg) jak i źródła pisane (np. staroangielskie). Odnośnie koloru włosów, to przyznać trzeba, że o ile dawni mieszkańcy obecnej Szwecji w przeważającej części byli rzeczywiście blondynami, o tyle wikingowie pochodzący z Norwegii czy Danii mieli zwykle włosy czarne bądź rude. Jeśli doda się do tego fakt, że z wypraw w różne części Europy z wikingami wracali niewolnicy, to nie ma możliwości utrzymania teorii o hegemonii blondynów w erze wikingów.

Postrach sąsiadów

Nie jest to prawda. Zwłaszcza w odniesieniu do późniejszych lat ery wikingów. Wikingowie na wybrzeżach Bałtyku zakładali osady i miasta handlowe, byli specjalistami od eksportu i importu. Świetnie opanowali kilka gałęzi rzemiosła. Czy z kimś, kto sieje wyłącznie postrach, można rozwijać interesy? Wikingom na pewno nie można odmówić smykałki do biznesu. Potrafili zarobić, sprzedając a to piękne ozdoby ze swoich warsztatów jubilerskich, a to kły narwali udające podobno ówczesne panaceum, czyli róg mitycznego jednorożca, a to mnichów pojmanych podczas wypraw do wybrzeży współczesnej Anglii.

Homogeniczny naród mieszkający w Skandynawii

Tylko do momentu, kiedy to zaczęła się intensywna ekspansja wikingów na inne terytoria - m.in. Rusi, Europy Zachodniej, przez Islandię aż po Grenlandię, czy ówczesne Bizancjum. W wiekach między IX a XIII wikingowie handlowali z całym ówczesnym światem. Byli też często najemnikami lokalnych władców. Badania archeologiczne i historyczne pozwalają postawić tezę, że prawdopodobnie służyli także u naszych władców - Mieszka I i Bolesława Chrobrego. Potwierdzać ma to m.in. znalezienie kilku wikińskich mieczy w jeziorze, na którym znajduje się Ostrów Lednicki, czyli tam, gdzie urzędowali pierwsi nasi monarchowie.

Brudni barbarzyńcy

Przedmioty znajdowane podczas wykopalisk na wikińskich stanowiskach archeologicznych mówią zgoła co innego. Wikingowie na tle innych Europejczyków mogli być uważani wręcz za czyścioszków. Z jednej strony potwierdzają to liczne znaleziska przedmiotów do higieny osobistej, takich jak grzebienie czy brzytwy. Z drugiej strony, źródła pisane - wystarczy wspomnieć XIII-wieczne zapiski Johna z Wallingford. Nazywa on w nich wikingów zadbanymi łamaczami serc niewieścich. Dodatkowo zauważyć trzeba, że część współczesnych badaczy języka wywodzi w językach staroskandynawskich słowo "sobota" od określenia "dzień prania". A to oznaczałoby, że w wikińskiej społeczności wielkie pranie robiło się raz w tygodniu. I choć nie imponowało to np. arabskiemu ambasadorowi Ibn Fadlanowi, który określał wikingów m.in. jako najbrudniejsze stworzenia Allaha, to mogło imponować damom na europejskich dworach.

Wikingowie wracają na ekrany

Wikingowie wielokrotnie najeżdżali Polskę i już kilka milionów polskich widzów kanału History miało okazję przekonać się o sile wojowników z północy. Ten jeden z najpopularniejszych seriali w historii telewizji powraca w 2016 roku w nowej czwartej serii. Polska premiera "Wikingów" odbędzie się na kanale History w piątek, 19 lutego 2016 roku o godz. 22:00 - ekspresowo, dzień po premierze w USA. History znaleźć można w sieci Vectra na kanale 505.

Serial "Wikingowie" to nie tylko wartka akcja, walki wojowników i morskie wyprawy. To także fascynująca opowieść, która przenosi w czasy legendarnych bogów i średniowiecznej Europy. Śledzimy losy nordyckiego wojownika Ragnara Lodbroka (Travis Fimmel - niedługo w filmie Warcraft), jego byłej żony, wojowniczej Lagerthy (Katheryn Winnick) i ich ambitnego syna Björna (Alexander Ludwig).

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

  • Vectra Gdynia, al. Zwycięstwa 253

Opinie (4)

  • Super serial ... Tak samo jak luther czy house of cards :) nie wspominając juz o homeland

    • 1 0

  • chrześcijanie też nie znali takich świętości, podbijając inne kontynenty :)

    "...wikingowie wpisywali się w ogólny trend. Ich zachowanie było o tyle szokujące, że nie znali świętości w rozumieniu chrześcijańskim - nie oszczędzali klasztorów, mnichów, władców."

    • 4 0

  • Wikingowie to żaden lud, tylko skandynawscy wojownicy na wyprawie łupieżczej. Czyli z natury byli okrutni, bo ci ich bracia, którzy zajmowali się rolnictwem wikingami nie byli.

    • 0 3

  • Wikingowie

    tyko troche za dużo tych podkoloryzowanych fabuł. mi się chce jakiegos rzetelnego dokumentu z epoki - na viasat history leci teraz cykl o wikingach i bitwie o Anglie "Ostatni Królowie". cos wiecej w tym stylu by sie przydalo..

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Z jakiego placu zabaw jest statek ze zdjęcia? Z placu zabaw: