• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Strachy na Lachy (12 opinii)

Strachy na Lachy to projekt powołany do życia w 2002 roku przez Krzysztofa "Grabaża" Grabowskiego i Andrzeja "Kozaka" Kozakiewicza, założycieli Pidżamy Porno. Zespół debiutował w 2003 roku płytą "Strachy na Lachy", bardzo ciepło przyjętą przez fanów (nie tylko Pidżamy). Kolejne lata i kolejne wydawnictwa przynosiły Strachom coraz większą popularność, single takie jak "Dzień Dobry Kocham Cię", "Żyję w kraju" czy "Ostatki" wspinały się na szczyty polskich list przebojów. Ostatnią pozycją w dyskografii zespołu jest płyta "!TO!" z 2013 roku.

maj 12

niedziela, godz. 19:00

bilety 60 zł
przedsprzedaż 40 - 50 zł
maj 26

niedziela, godz. 19:30

Gdynia,
bilety 30 zł
Kup bilet
A oto co o !TO! mówi Grabaż ...

rock / punk - koncerty w Trójmieście


Jedyne założenie jakie miałem przy tej płycie, było takie, aby nie była to Dodekafonia bis. Zresztą, kiedy pisałem nowe piosenki byłem zupełnie innym Krzysztofem Grabowskim, niż za Dodekafonii - znacznie lżejszym, jeśli chodzi o duszę i czystość umysłu... No i wyszła nam płyta najbardziej czadowa i gitarowa, ze wszystkich albumów Strachów Na Lachy. No i sam zacząłem się jej trochę bać...Bo o ile w przypadku Dodekafonii byłem absolutnie pewien, że te piosenki mają swój ciężar gatunkowy o tyle w przypadku !TO! - teksty są po prostu lżejsze. Nie ma w nich wiele poezji, są to tylko zwykłe teksty piosenek. Chciałem napisać taką płytę - nie napinałem się, żeby pisać poezję. Chociaż kilku gości, którzy słyszeli tę płytę mówi, że to wciąż poezja jest. Nie ma tu takiej typowej, grabażowskiej gęstości tekstu.

!TO! jest próbą rozprawienia się z syndromem płyty po płycie wielkiej. Jednego dnia jestem z tej płyty zadowolony i dumny, a drugiego dnia budzę się i nie jestem jej pewien. Takie to uczucia... zresztą taki album jak Dodekafonia można napisać raz na dziesięć lat. Największym błędem byłoby próbować nagrać coś takiego zaraz potem. Dodekafonia była na maksa szczera, nawet ludożerska. Ujawniłem tam z siebie więcej niż powinienem. A nie za każdym razem człowiek ma taką potrzebę i w przypadku płyty !To! takiej potrzeby nie było. Tamta była napisana krwią i flakami. A tę napisał gość, który pisze piosenki.

Patronat
Trojmiasto.pl
Radio Gdańsk

Opinie (12) 3 zablokowane

  • Jakiś bilecik można wygrać czy coś? :P

    Miło, że patronujecie takim koncertom :)
    Widzę z lewej małą białą mewę, czy to oznacza, że jest konkurs z biletami na ten koncert?

    • 3 0

  • to dziwne (1)

    dlaczego na stronie atlanticu nie ma śladu na temat tego koncertu?

    • 1 0

    • mają kłopot ze stroną, jest na facebooku
      https://www.facebook.com/events/149541435422595/

      • 2 0

  • atlantic to syf

    zwykła dyska i nic więcej

    • 2 5

  • bileciki bileciki

    Dzień dobry kocham cię.... gdzie można wygrać bilecik??

    • 0 1

  • wreszcie

    Wreszcie porzadna kapela w mieście gdyni a nie tylko pitu pitu

    • 3 1

  • never (4)

    Bylem na ich koncercie w Uchu. Po 30 minutach nastąpił koniec grania, a Grabaż powiedział że jest chory i zaprasza na kolejny koncert za pół roku. Nie zająknął się nawet na temat zwrotu pieniędzy za bilety. Takiej zlewki w stosunku do publiki nie iwdziałem nigdy.

    • 5 2

    • Zapłacone - to grać. Aż padnie. (2)

      Jesień 2014? Jeśli masz tak wyczulone ucho, że wtedy nie słyszałeś, że KGG faktycznie nie był w stanie ciągnąć występu, to może faktycznie nie ma sensu, żebyś wydawał pieniądze na koncerty. Możesz zamiast tego oszczędzić i kupić sobie nowy zegarek, bo ten, który masz źle chodzi - panowie grali wtedy dłużej niż 30 minut.

      • 2 2

      • Never ma racje (1)

        Też byłem na tym koncercie. Bardzo lubiłem kiedyś Strachy ale się wyleczyłem. Proszę posłuchać jak Grabarz na koncertach odzywa się arogancko do niektórych osób z publiczności. Jest chamski i bezczelny. Koncert trwał naprawdę ok 55min.
        Uważam to za oszustwo które powinna się zgłosić na policje.

        • 1 1

        • Była Fanka

          Zgadzam się z Waszymi opiniami. Moja 10 letnia miłość przepadła bezpowrotnie. 4 dychy z hakiem ba karku a Pan Krzysztof obraża chamskimi odzywkami i pluje jadem. Też byłam na koncercie jesienią 2014 TRWAŁ dokładnie 40 minut a ja taksówką przyjechałam bo kolejka zepsuła. Koncert TRWAŁ tyle byle odfajkowac i kasy nie zwrócić. Dziękuję Krzysiowi i reszcie ale więcej się nie zobaczymy.

          • 0 0

    • ja też już się nie wybiorę

      mam podobne odczucia, to był naprawdę dziwny koncert. Nawet muzycy byli zdezorientowani gdy Grabaż nagle zniknął za sceny. Słabe to było i mega nieprofesjonalne.

      • 1 0

  • Byłem, widzialem

    Bardzo dobry koncert.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.