• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tradycyjne listy: piszemy czy nie piszemy?

Michał Jelionek
9 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Elektronika na poczcie przeszkadza czy pomaga?

Sonda: czy piszemy jeszcze listy?

"Ludzie listy piszą, zwykłe, polecone. Piszą, że kochają, nie śpią lub całują cię". Tak śpiewają legendarni Skaldowie. No właśnie, a czy my w dzisiejszych czasach mamy jeszcze czas i chęci na wysyłanie tradycyjnych listów? Jeżeli nie, to może warto? Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Poczty i Znaczka.



Jak często wysyłasz tradycyjne listy (np. do rodziny)?

9 października 1969 roku w Tokio oficjalnie ustanowiono Światowy Dzień Poczty. Data nie jest przypadkowa, bo tego dnia, ale 95 lat wcześniej, dokładnie w 1874 roku powołano do życia jedną z najstarszych międzynarodowych organizacji, czyli Światowy Związek Pocztowy. Dzisiaj urzędy pocztowe na całym świecie celebrują swoje 46. urodziny, a wraz z nimi (od 1956 roku) świętują również... znaczki pocztowe.

Jest poczta, jest znaczek. To dobra okazja do świętowania nie tylko przez zagorzałych filatelistów. Może warto przy tej okazji przypomnieć sobie o istnieniu tradycyjnego listu?

Zdajemy sobie sprawę, że w dzisiejszych czasach, czasach wszechobecnej gonitwy za sukcesem, niewiele osób ma czas i chęci na własnoręczne tworzenie klasycznych listów. Wyręcza nas technologia, której żarliwie dopinguje nasze lenistwo. Są przecież e-maile, są SMS-y. Codziennie wysyłamy ich po kilkanaście i raczej nie przywiązujemy do nich większej wagi. Z listami jest nieco inaczej.

Dlaczego tak rzadko dzisiaj piszemy listy, czy lubimy to robić i kiedy ostatni raz otrzymaliśmy tradycyjny list - odpowiedzi na te pytania znaleźliśmy wśród przypadkowo spotkanych gdańszczan. Wyniki naszej sondy niczym nas nie zaskoczyły, a szkoda.

Opinie (46) 2 zablokowane

  • Tak, ja piszę listy- na ładnym papierze (1)

    z ładnych papeterii, albo na kartkach, które kupuję na sztuki.
    Listy dość długie, średnio 4 strony A4.
    Przeważnie są to listy do moich przyjaciół z lat szkolnych, którzy mieszkają
    za granicą: USA, Francja. I otrzymuję od nich odpowiedzi- także w kopertach
    z papieru:-).
    Cóż, zdjęcia to już elektronicznie sobie przesyłamy.

    • 49 3

    • Ja mam całe pudełko listów z okolic 2000 roku,

      kiedy to poznałem swoją obecną żonę. Nasza korespondencja uchowała się w całości (tak ok. stówka) i czasem do niej wracam wspominając piękne czasy studenckie. Maile skasowane, zdjęcia w formacie jpg przepadły wraz z twardym dyskiem... Piszmy, naprawdę warto.

      • 2 2

  • ....listy...

    ,.....tak ....ja wczoraj wysłałam :)

    • 17 3

  • (3)

    Ja kiedyś napisałem list do ukochanej w młodości... i zero odpowiedzi do dzisiaj! Teraz wole pisać ,,pierdoły" na forum 3miasto.pl trafiam do tysięcy nie musze znaczka przyklejać na ekran :-D No i mam rzesze fanów... :-D

    • 71 7

    • mnie do tych fanow nie zaliczaj... Daje ci wielkiego disa!!!

      • 2 25

    • Do minusujących (1)

      Pewnie się śmiejecie ale... Wysłałem list do Claudi Schiffer , tresci listu nie będę pisał bo list był o zabarwieniu erotycznym.Babcia od mlodości mi wpajała ,że Niemki to wspaniałe kobiety. List był zaadresowany tak: Claudia Schiffer Deutschland. Idiotą nie byłem bo nadawce napisalem! Michal Danzig Preussen. Odpowiedzi zero , nie ufam poczcie Polskiej , zmarnowali Mi i Claudi zycie! :-D

      • 33 0

      • proponuje zaadresowac tak

        victory company of japan
        lub
        jvc
        tokyo
        japan

        dojdzie na pewno i wysla ci naklejki

        • 7 3

  • (1)

    Tak! Piszemy do urzędów bo mamy przyjazne państwo i bez ścinania lasów urzędnicy nie mogliby żyć. Dzięki papirologii nie tylko kosimy lasy ale dajemy też pracę drwalom, ludziom w Kwidzynie i smieciarzom. A to wszystko aby pan urzędnik mógł sobie makulature zachomikowac w archiwum.

    • 31 7

    • to tylko rzeczywiście makulatura- bo te listy do urzędników nie są przez nich czytane

      co widać po treści ich odpowiedzi- bez ładu, od razu widać, ze nie czytali

      • 2 1

  • Piszą głównie urzędnicy. (3)

    Gdyby nie urzędy to poczta polska by miała kłopot. Każdy list z urzędu generuje minimum 1 list obywatela i tak to się nakręca. Szybki list polecony to ponad 5 zł i to jest kuriozum w skali świata nawet. Przesyłka listów z tak egzotycznych krajów jak U.S.A. czy Korea do Polski jest tańsza niż listy w Polsce.

    • 18 8

    • cennik? (2)

      Cennik poczty U.S.A. nie wskazuje, że wysłyka listu do Polski jest tańsza niż wysyłka listów w Polsce.

      • 8 1

      • Ale chiński już tak. Paczka z chin z darmowa dostawa jest u mnie z chin w maks 2 tygodnie

        • 2 4

      • bredzisz

        sprawdź ile kosztuje list: http://postcalc.usps.com/default.aspx

        • 2 2

  • (3)

    Ja piszę tradycyjne listy zakupów na żółtych karteczkach

    • 19 3

    • A ja w telefonie

      Szkoda papieru

      • 4 6

    • (1)

      Od tego są telefony

      • 4 6

      • Zanim wklepiecie te skróty myślowe do Samsungów to ja już karteczkę wrzucam do śmietnika i z kartoflami w siatce wracam

        • 12 1

  • W ankiecie brakuje odpowiedzi

    Zdarza się wysłać w ciągu roku...

    • 25 0

  • (2)

    O wyjątkowo lekkim potraktowaniu, może nie tyle poważnego ale charakterystycznego problemu, świadczy umieszczenie go w dziale rozrywka.
    Pytanie raczej winno dotyczyć, czy Pan(-i) umie w ogóle posługiwać się piórem?

    • 20 4

    • Osoba na nie, już odpowiedziała że umie jedynie posługiwać się myszą.
      Gratulacje!!!

      • 4 4

    • a dawno dawno temu pytanie brzmiało

      kto dziś potrafi posługiwac się kamienną tablicą i dłutem? Wszyscy tylko piszą piórami na tym papierze... dokąd ten świat zmierza?

      • 6 0

  • listy pisza ale ZUSy, US, UKS, Policja itd itd (5)

    • 27 2

    • to sie nazywaja (3)

      pisma, nie listy, glupku

      • 1 3

      • (2)

        A te "glupku" to w ramach kropki na koncu zdania dodajesz czy tak mama w domu do ciebie mowi - i tak się utrwalilo, ze ty do kazdego również....

        • 3 0

        • zabolalo co? (1)

          chyba twoja tak do ciebie mowi, jak ma cwierc inteligenta

          • 1 1

          • "ćwierćinteligenta"...

            ...tak ja "półgłówka".

            • 0 0

    • oni raczej "drukują" te listy (nazywane pismami) ;)

      • 0 0

  • Pisze listy (1)

    Wysyłam często listy do rodziny.

    • 11 1

    • to jak jechać dyliżansem do Berlina z Gdańska

      w epoce tanich linii lotniczych i szybkich kolei.
      W czasach mojego dzieciństwa telefony, gdzie można było zobaczyć rozmówcę pojawiały się tylko w opowiadaniach s-f. Jako nastolatka załapałam się na wakacyjną pracę w centrali międzymiastowej na ul. Długiej - tak, tak - rozmowy miedzy miastami trzeba było zamawiać i czekać przy telefonie stacjonarnym na połączenie, jak to były rozmowy zagraniczne to i parę dni.
      A za 30 lat 30-letni dziennikarze będą pisali artykuły " Kto jeszcze używa przestarzałego skypa do rozmów na odległość"

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (2 opinie)

(2 opinie)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (11 opinii)

(11 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Uroczyste otwarcie Jarmarku obwieszcza światu: