• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Walentynki w rytmie disco polo. Sobotnia gala w Gdynia Arenie

Aleksandra Wrona
12 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

"Cały rok czekałem na to wydarzenie" powiedział do mnie podekscytowany, młody chłopak w przerwie między koncertami. Widocznie nie tylko on, bo w dniu Walentynkowej Gali Disco Polo, hala Gdynia Areny pękała w szwach. Młodsi, starsi, kobiety, mężczyźni, zakochani i samotni - nie po raz pierwszy okazało się, że muzyka disco ma moc jednoczenia ludzi.



Osiem zespołów i ponad cztery godziny nieprzerwanej zabawy w rytm największych przebojów disco polo, tak właśnie upłynął sobotni wieczór w Gdynia Arenie. Na scenie wystąpili m.in. Piękni i Młodzi, MIG, Defis oraz wyczekiwany przez wszystkich Akcent z charyzmatycznym liderem Zenkiem Martyniukiem.

Jedno trzeba przyznać, publiczność koncertów disco polo, jest publicznością wyjątkowo wdzięczną, skoczną, rozśpiewaną i chętną do wspólnej zabawy. Tłumy, jakie tańczyły na płycie, robiły duże wrażenie. Wokaliści zachęcali do klaskania, piszczenia i wspólnej zabawy, a każda ich prośba spotykała się z entuzjastyczną reakcją zgromadzonych. Praktycznie każdy zespół nagradzał swoich fanów, rzucając w stronę publiczności płyty, jednak można było odnieść wrażenie, że prezenty te są zupełnie zbędne, gdyż widzowie doskonale znali teksty wszystkich piosenek.

Tak było podczas ubiegłorocznej gali

Piękni i Młodzi porwali publiczność do tańca. Piękni i Młodzi porwali publiczność do tańca.
Wieczór rozpoczęły zespoły Extazy i Playboys. Między koncertami, prowadzący wybierali z publiczności chętnych i prosili o odśpiewanie do mikrofonu wybranego kawałka. Zabawa była przednia, choć walory artystyczne tej atrakcji pozostawiały wiele do życzenia. Mówi się jednak, że śpiewać każdy może, a na koncercie disco polo nawet powinien.

Kolejnym zespołem, który pojawił się na scenie byli Piękni i Młodzi. To właśnie na ich występ był drugim z kolei najbardziej wyczekiwanym przez publikę. Wokalistka dziękowała fanom, że w trzy miesiące udało im się zdobyć na youtubie aż 17 milionów wyświetleń. Zespół angażował widownie we wspólne śpiewanie i skandowanie haseł m.in. "Jak się bawicie? Wy-śmie-nicie", które stało się jednym z popularniejszych wykrzyknień wieczoru.

Kolejne zespoły, które wystąpiły to Mig, After PartyLong & Junior. Podczas występu ostatniego z zespołów na scenie pojawił się też breakdance i beatbox, co stanowiło ciekawe urozmaicenie koncertu.

Większość zgromadzonych najbardziej czekała na koncert Zenona Martyniuka. Większość zgromadzonych najbardziej czekała na koncert Zenona Martyniuka.
Jak na walentynkową galę przystało nie zabrakło piosenek o miłości oraz zakochanych, tulących się, całujących i tańczących par. Zaskakująca była różnorodność, jaka panowała na widowni. Po sobotnim wieczorze mam wrażenie, że stworzenie obrazu przeciętnego słuchacza disco polo jest zadaniem niewykonalnym. Na widowni znaleźli się bowiem zarówno ludzie starsi, jak i dzieci. Byli fani wystrojeni w kolorowe, migające gadżety (które rozchodziły się w Gdyni Arenie jak świeże bułeczki), ale też osoby ubrane bardzo wieczorowo i elegancko. Słowem, nie było reguły.

Gwiazdą wieczoru był jednak Zenek Martyniuk i zespół Akcent. To właśnie z jego powodu w Gdynia Arenie zgromadziły się takie tłumy. Gdy tylko wokalista pojawił się na scenie, widownia oszalała, w całej sali rozległy się krzyki, brawa i piski podniecenia. Euforia nie trwała jednak długo, a przynajmniej tak długo, jak oczekiwałaby tego publiczność. Zenek Martyniuk zaśpiewał kilka swoich przebojów, w tym wyczekiwane przez publikę "Przez Twe oczy zielone", po czym lakonicznie się pożegnał i zszedł ze sceny. Na nic zdały się okrzyki i wywoływania. Bisu nie było, co zostało przyjęte przez fanów z dużym rozgoryczeniem.

Co by nie mówić, muzyka disco polo niewątpliwie jest fenomenem, który jednoczy pokolenia i niesie ze sobą mnóstwo pozytywnej energii. Niemożliwym było ustać na tym koncercie w miejscu - noga sama podskakiwała do rytmu, a na twarzy pojawiał się uśmiech.

Wydarzenia

Walentynkowa Gala Disco Polo (2 opinie)

(2 opinie)
79 - 159 zł
disco polo, walentynki

Zobacz także

Opinie (166) ponad 10 zablokowanych

  • Czyżby nadeszły czasy "wysokiej kultury" ? tylko po co to reklamować?

    • 11 5

  • Zenki wychodzą z ukrycia, teraz q va my

    • 13 6

  • (2)

    Disco polo to nie muzyka tylko łupanina dla prymitywów. Nie ma się co obrażać, ludzie którzy tego słuchają to zakała kraju i zdecydowanie najgorszy sort. Wystarczy poczytać komentarze zadowolonych fanów :) Wydaje im się, ze za 70 złociszy, kupili pół świata i zapewne 90% nawet nie słyszało wczoraj, ze to wszystko full playback...w sumie co to za różnica. Przykro, że aż tylu biednych umysłowo ludzi żyje w trójmieście I OKOLICACH ma się rozumieć. dziękujemy panie kurski- krulu januszuf

    • 21 20

    • Współczuję Tobie

      • 2 3

    • gorszy sort

      ktos od pana prezesa tu komentuje

      • 1 1

  • alez te lemingi (3)

    maja przeorana mózgi !! Zeby lączyc discopolo z pisem ????
    Ja jestem wyborcą pisu a słucham jazzu od lat

    • 10 7

    • tępy pisowcu !

      i co niezle oraja ten kraj ? premier w filcakach :D

      • 5 1

    • Whalum jestes pierwsza osoba ktora przyznala sie publicznie do tego

      • 1 1

    • właśnie dlatego ze jestęs głupi to nie wiesz co pis ma wspólnego z disco polo.

      • 0 0

  • "Sztampa, plagiaty, kiełbasa, disco i wódka"

    "Prawda gorzka jak chwila słońca tu krótka -
    W Polsce sprzedaje się tylko godność i wódka
    Prawda gorzka jak chwila słońca tu krótka -
    Sztampa, plagiaty, kiełbasa, disco i wódka"

    • 4 2

  • Hala pękała w szwach = tylu ludzi z niewyrobionym gustem muzycznym...

    A może właśnie tak wyrobionym - przez wesela i wiejskie potańcówki? Tak czy inaczej smutne to równanie w dół...

    • 17 4

  • Fala hejtu

    Co ma disco polo do elektoratu PiS?
    Jaaasne nikt nie słucha disco polo, a jakoś wszyscy ( niezależnie od nacji politycznej) znają teksty piosenek disco polo :)

    Wasze opinie są żenujące :)

    • 11 9

  • Może jestem nienormalna (1)

    ale razi mnie używanie określenia "muzyka" na disco polo. Jak to może stanąć w jednym szeregu z The Clash, Mozartem czy Grechutą? Obraza dla tych twórców. Oczywiście, jeśli ktoś ma ochotę zabijać swój intelekt taką łupaniną, to proszą bardzo, wolny kraj, ale nie nazywajcie tego muzyką, błagam...

    • 20 8

    • Ty głupia kobieto(jak mówił Rene w ALLo Allo).Przecież są różne rodzaje muzyki-jest m.poważna,rozrywkowa,disco,m.ambitnaczy zaangażowana.Jest tez muzyka lekka,łatwa i przyjemna jak disco polo.Trudno żeby słuchać w Walentynki z dziewczyną przy winie na imprezie The Clah,Mozarta. Nawet Grechutę mozna posłuchać w domu w intymnej atmosferze,ale nie na dużej imprezie walentynkowej.

      • 0 7

  • disco z d*py

    co za g*wno bez talencie jak można to słuchac co za syf!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 6 10

  • Ciekawe jak można pisać o czymś czego podobno się nie słucha. Niby inteligentni, chyba że inaczej. Na pewno brakuje im tolerancji a podobno są tacy "swiatowi "

    • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (1 opinia)

(1 opinia)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku Tina Turner wystąpiła na sopockim hipodromie?