• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Wojtek Mazolewski Quintet (9 opinii)

maj 8

środa, godz. 19:00

Gdańsk,
Wstęp wolny
cze 14

piątek, godz. 19:00

bilety 120 zł
Nowy zespół Mazolewskiego jest muzycznym rozwinięciem projektu "Grzybobranie". Free zarejestrowane w studio zostało przekute w formułę koncertową, a kolektyw towarzysko-muzyczny przeistoczył się w zgrany kwintet artystów znanych m. in. z Pink Freud, Tymański Yass Ensemble, Baaba.
Różnorodność konstelacji osobowych, spontaniczna organizacja brzmienia, intuicyjność procesu twórczego, relacje międzyludzkie, przemijalność dźwięku, znaczenie sytuacji skazanej na dźwiękowe amnezje - to główne elementy muzycznej wycieczki. Powrót z niej wymagał czasu i emocjonalnego dystansu.

jazz - koncerty w Trójmieście


Kamil Szuszkiewicz - trąbka
Irek Wojtczak - saksofony
Joanna Duda - piano
Kuba Staruszkiewicz - perkusja
Wojtek Mazolewski - bas

afterparty fontanna - DIA (synestezja) - wstęp wolny

O projekcie:
Zapis muzyczny zatytułowany "Grzybobranie" powstał u schyłku łagodnej zimy 2007 roku. Jego pomysłodawcą był Wojtek Mazolewski, basista i kontrabasista, lider formacji Pink Freud. Punktem wyjścia było zaaranżowanie meetingu, towarzyskiego spotkania muzyków urodzonych w latach 70-tych i 80-tych. W jego wyniku, podczas dwudniowej sesji imprezowo-improwizatorskiej, powstała otwarta przestrzeń muzyczna. Za selekcję, uporządkowanie zapisanych wspomnień i wrażeń odpowiedzialny był Wojtek Mazolewski, który w minimalnym stopniu dopuścił do ingerencji działań studyjnych i postprodukcyjnych. Zasada, którą się kierował, polegała na zachowaniu intensywnego charakteru "Grzybobraniowej" sesji, zapisanie efemeryczności - dźwięku wraz z tłem jego narodzin.

"Pierwszy kontakt z "Grzybobraniem" to swoiste wyzwanie - kilka chwil mija, nim forma przyjmuje kształt, a ze zlepków pomysłów, oderwanych od siebie wątków skleja się "coś". Wygrywa duch kolektywnej improwizacji, dialog i dźwiękowa empatia wypierają krótkie monologi poszczególnych uczestników. Trwa dialog, który gdzieś w okolicach Aprowizacji, niebezpiecznie wciąga słuchacza. Wykonawcy - co słychać - świetnie bawią się wspólną rozmową na dźwięki, barwy, krzyki (Picada). Bywa, że muzyka ta, chwilami będąca wielką pochwałą dla jazzowej wolności w konwencji free, sprawia, że zadajemy sobie pytanie: czy aby nie robią sobie z nas jaj? Tak jak Metheny nagrywający onegdaj swoją "Zerową tolerancję dla ciszy", o której popełniono niemal naukowe elaboraty? Kto to wie?" /Piotr Iwicki - "Jazz Forum"/.

"Wojtek wchodzi w (ówczesne) buty pana Zbyszka (Namysłowskiego) z nieco błazeńskim uśmieszkiem, za którym jednak kryją się bardzo poważne intencje, a mianowicie chęć sprawdzenia, jak obecnie czuje się tradycja freejazzowa widziana z nowej perspektywy. Otóż, w wykonaniu kwintetu czuje się wprost doskonale - porównując obie płyty nietrudno dojść do wniosku, że ostatnie 35 lat w jazzie nad Wisłą nie było czasem zmarnowanym, a dzisiejsi muzycy co najmniej nie ustępują legendarnym kolegom umiejętnościami i szerokością muzycznych horyzontów." /Tomasz Rozwadowski - "Dziennik Polska"/

"Obok medytacyjnych kawałków pojawiają się na płycie frapujące drapieżne improwizacje osadzone na świetnej niesymetrycznej grze perkusisty Kuby Staruszkiewicza, kontrapunktowane przez niebanalne linie melodyczne, bądź efekty brzmieniowe sekcji dętej i basu. Wszystkie kompozycje cechuje eklektyzm brzmieniowy i niebanalna, swobodnie kształtowana narracja." /Katarzyna Chmura - "Gazeta Wyborcza"/

Informacja o biletach

Koncert Ogrodowy rezerwacja miejsc przy stoliku 25 zł/os pod nr. tel. 501-856-153 lub sfinksinfo@wp.pl Miejsca stojące są bezpłatne.

Opinie (9) 1 zablokowana

  • znow?? (2)

    ile razy jeszcze w tym sezonie uslyszymy mazolewskiego, tymona i larrego? chbyba troszke panowie przeginaja z czestotliwoscia

    • 0 0

    • I znów...

      Ciekawe też, ile jeszcze razy przeczytamy tego typu bezpodstawne, pełne ignorancji i zawiści komentarze wyrażające niechęć do artystów grających regularnie w swoim regionie? Nieprawdopodobna żenada.

      • 0 0

    • O co ci chodzi? Obecność na koncercie chyba nie jest obowiązkowa. Osobiście wolałbym starszego Mazola, wtedy bym poszedł.

      • 0 0

  • re: znow?

    Dobrej muzyki nigdy dosyć, nie popadajmy w skrajności, z jednej strony źle jak mało się dzieję, z drugie znowu jak za często... ludzie skończcie z tym narzekaniem, bo w takiej atmosferze odechciewa się wszystkiego. Człowieku, jeżeli nie chcesz to nie przychodź, koncert na tym bynajmniej nie straci, a wręcz przeciwnie, może zyskać.

    • 0 0

  • Widać że Móżdżer się wypiął i nie zagra, a ja myślałem że będzie taka nowa świecka tradycja ;|

    J.W.T

    • 0 0

  • nie samymi Grzybami

    Możdżer żyje :P

    • 0 0

  • co sie dziwisz..

    stracona mlodosc przez dupo godziny spedzone na szlifowaniu talentu...
    trzeba się wyszaleć...:)

    • 0 0

  • tylo te ksero kobiety

    i kibel nieczysty

    • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

  • muzyka alternatywna , rock / punk , muzyka na żywo
    maj 9
    czwartek, g. 20:00
    Gdańsk, Hard Rock Cafe
    Live Music: Duo Acoustic