• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Something Like Elvis, Twilite (9 opinii)

Zreaktywowana na potrzeby Off Festival legenda polskiego gitarowego undegroundu rusza w trasę.
Oldskulowe klawisze, świetne transowe rytmy i "filmowe" opowieści. Protoplasta Contemporary Noise Quintet, stawiany w jednym szeregu ze Ścianką, gdy chodzi o zasługi dla polskiej muzyki gitarowej.

muzyka alternatywna - koncerty w Trójmieście


Bartosz Kapsa - perkusja
Jakub Kapsa - śpiew, bas
Sławomir Szudrowicz - śpiew, gitara
Maciej Szymborski - akordeon, pianino elektryczne, gitara, syntezatory
Artur Maćkowiak - gitara, bas


Something Like Elvis zaczerpnęli swą nazwę z filmu Dzikość Serca Davida Lyncha. Początki zespołu sięgają 1994 roku. Ich znakiem rozpoznawczym było brzmienie łączące harcorowe gitary z transem i dźwiękiem akordeonu. Już pierwsza płyta Personal Vertigo (1997) spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem krytyki. Zaskoczonych muzyków okrzykiwano debiutantami roku, a debiutancki krążek doczekał się edycji w holenderskiej wytwórni Smoeff / Konkurrent. SLE nigdy nie ograniczał się tylko do rocka. Podejmując współpracę z performerami, gościł często w galeriach, muzeach czy klubach zorientowanych na muzykę improwizowaną. O uznaniu, jakim cieszył się SLE świadczyć może wystosowane w 1998 zaproszenie na europejską trasę NoMeansNo (CAN).

W 1999 roku ukazała się druga, bardziej dopracowana i dojrzalsza płyta Shape, z którą jesienią tego samego roku zespół odwiedził Niemcy, Belgię, Holandię, Czechy i Austrię. Część trasy stanowiły koncerty u boku kolejnych gigantów alternatywy: Amerykanów z Fugazi. Wydany w 2002 krążek Cigarette Smoke Phantom wykraczał już znacznie poza estetykę hardcore'ową, stanowiąc zestaw długich kompozycji, w oryginalny sposób nawiązujących do post rocka i jazzu. Mimo zaledwie kilku lat istnienia, Something Like Elvis tał się jednym z filarów polskiego undergroundu. Swoją działalność zakończył w 2003, ale wciąż inspiruje innych artystów. Po rozwiązaniu Elvisa, bracia Kapsowie założyli Contemporary Noise Quintet, a reszta zespołu utworzyła grupę Potty Umbrella. Po siedmiu latach milczenia Something Like Elvis powraca, pierwszy koncert na Off Festivalu, jesienią trasa w Polsce i być może za granicą.

Zespół Something Like Elvis, bo to z jego powodu całe to pisanie, jest jednym z kilku okrętów flagowych w skromnej flotylli polskich bandów grających muzykę niezależną. Matowe i ociężałe struktury rozmazanych klawiszy, poukładane, regularne, choć nierzadko ocierające się o jazz rytmy, mięsiste, smakowite dźwięki basu, wspaniałe, misiowate partie gitar i snujące się leniwie jak papierosowy dym intrygujących opowieści wokalisty. To co uderza w tym wydawnictwie to niezwykła spójność, każdy kawałek jest na swoim miejscu, niczym w solidnej, markowej układance. Wszystkie pasują do siebie, a jednocześnie każdy znakomicie istnieje w pojedynkę, każdy dysponuje czymś niepowtarzalnym.
[www.artrock.pl]

Twilite to dwóch przyjaciół, którym opatrzność podpowiedziała, żeby chwycili za akustyczne gitary i, robiąc z nich pożytek, dali światu swoją muzykę. Paweł Milewski i Rafał Bawirsz nie lubią się sprzeciwiać opatrzności. Nagrane w domowych warunkach utwory udało im się dzięki pomocy kilku życzliwych osób (jak Piotr Maciejewski) zamieścić na płytach drugiej (How can you sleep) i trzeciej (Disobey) edycji Trójkowej Offensywy Piotra Stelmacha oraz internetowej kompilacji bloga Don't Panic We Are From Poland vol.2 (All you need). W maju 2008, zauważeni i zaproszeni przez braci Kapsa z Contemporary Noise Quintet, Milewski i Bawirsz nagrali w Electric Eye Studio materiał na debiutancki album Bits & pieces, który jest zbiorem kompozycji z ostatnich dwóch lat przebywania muzyków w Dublinie. W listopadzie 2008 roku zespół zagrał koncert promujący płytę w studiu koncertowym imienia Agnieszki Osieckiej, transmitowany na antenie radiowej Trójki. Płyta Bits & pieces ujrzała światło dzienne 24 stycznia 2009. W 2009 roku Twilite wystąpił na Scenie Młodych Talentów Heineken Open'er Festival.

Przeczytaj także

Informacja o biletach

BILETY

• 10 zł - super zniżka* dla studentów szkół artystycznych
• 20 zł zniżka* dla studentów
• 30 zł - przedsprzedaż |
40 zł - dzień przed i w dniu koncertu

* wyłącznie za okazaniem ważnej legitymacji studenckiej przy zakupie biletów (1 bilet na 1 legitymację)

LICZBA MIEJSC SIEDZĄCYCH OGRANICZONA, MIEJSCA NIENUMEROWANE, A W PRZYPADKU BARDZO DUŻEGO ZAINTERESOWANIA KONCERTEM TYLKO MIEJSCA STOJĄCE!

Opinie (9) 1 zablokowana

  • świetny zespół, legenda (2)

    może wreszcie alternatywna młodzież pozna prawdziwą alternatywę

    • 13 0

    • ciut drogo (1)

      trochę drogo dla kogoś, kto już nie jest studentem.

      • 3 0

      • "kto już nie jest studentem"...

        ...albo studentem szkoły artystycznej...dzisiejszy żaczek na siłę szuka prestiżu przez takie zniżki i jest to żenujące...Kiedyś, za czasów teatrzyku BimBom i piwnicy jazzowej Żak był klubem wszystkich studentów i nie preferował "studentuf uf szkuł artystycznych"...ale to było kiedyś, kiedy Żak cieszył się szacunkiem i działo sie tu naprawdę wiele...

        • 2 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • super!

    zagrali świetny koncert na Off festiwal. Fajnie, że ruszają w trasę:)

    • 5 0

  • jacek (1)

    byłem kiedyś na poznańskim koncercie New Model Army, gdzie supportem był SLE i ... byli lepsi od nich

    • 4 0

    • bluznisz;)

      • 0 2

  • super!...

    ...super zniżka dla studentów szkół artystycznych...
    och! jak super...

    • 1 1

  • jak ja robie koncert sprawa wyglada tak:
    studenci 99 zł
    studenci asp 50 zł
    normalsi 10 zł
    dziewczyny friko:)

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

  • jazz , muzyka alternatywna , muzyka na żywo
    maj 3
    piątek, g. 20:00
    Gdańsk, Oria Magic House
    Majówka Live Music