• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Andrzejki z gwiazdami lat 80. w Ergo Arenie

mJ
29 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Nieśmiertelne hity wybrzmiały w Ergo Arenie

Osoby, które postanowiły spędzić tegoroczną imprezę andrzejkową w Ergo Arenie zobacz na mapie Gdańska nie mogły żałować swojego wyboru. Gwiazdy lat 80. zabrały kilkutysięczną publiczność w sentymentalną i bardzo taneczną podróż do przeszłości. W gdańsko-sopockiej hali przez kilka godzin wybrzmiewały doskonale znane, ponadczasowe przeboje.



Zainteresowanie andrzejkowym koncertem było olbrzymie. Zainteresowanie andrzejkowym koncertem było olbrzymie.
Według naszych zapowiedzi sobotnia impreza w Ergo Arenie miała być najhuczniejszymi Andrzejkami w całym Trójmieście. Bez dwóch zdań, prognozy potwierdziły się w stu procentach.

I choć hala nie pękała w szwach, to takie gwiazdy jak Alphaville, Limahl, Bad Boys Blue i Francesco Napoli, przyciągnęły tłumy. Trzeba przyznać, że wiekowi wykonawcy są wciąż w wybornej formie. Szacuje się, że wielki andrzejkowy koncert na żywo wysłuchało około 5-6 tysięcy osób. Widać, że wciąż w naszym kraju zapotrzebowanie na ten gatunek muzyczny jest bardzo duże.

Sentymentalny powrót do przeszłości rozpoczął kilka minut po godz. 19 Francesco Napoli. Charyzmatyczny Włoch swoje utwory przeplatał muzycznymi klasykami i od razu znalazł wspólny... włoski język z roztańczoną i rozśpiewaną publicznością. Usłyszeliśmy dobrze znane i lubiane: Volare i Que Sera.

W sobotnim repertuarze Limahla nie mogło zabraknąć hitu "The NeverEnding Story". W sobotnim repertuarze Limahla nie mogło zabraknąć hitu "The NeverEnding Story".

Limahl i "The NeverEnding Story"

Po energicznym występie Włocha mikrofon przejął Limahl. W Polsce piosenkarz kojarzony jest przede wszystkim z utworem The NeverEnding Story, którego w Ergo Arenie oczywiście zabraknąć nie mogło. Brytyjczyk swój koncert w Trójmieście rozpoczął jednak od największego hitu swojego byłego zespołu Kajagoogoo, czyli Too Shy.

- To są moje lata młodości. Uwielbiam w domu, w wolnej chwili słuchać tych wszystkich hitów. Nie mogło mnie tu dziś zabraknąć. Jak tylko usłyszałem, że takie gwiazdy pojawią się w Ergo Arenie - od razu kupiłem bilety. Świetny koncert - ocenia pan Tomasz, uczestnik imprezy.
Trzecim wykonawcą imprezy andrzejkowej był zespół Bad Boys Blue. Publiczność dwukrotnie rozgrzewał jeden z największych przebojów śpiewanych przez Johna McInerney'a, czyli You're a woman, I'm a man.

- Pamiętam rok 1986 i festiwal w Sopocie. Wówczas Bad Boys Blue przyjechało do Trójmiasta jako gwiazda zastępcza za Modern Talking. I w zasadzie od tamtego momentu zakochałam się w tym zespole. Koncert w Ergo Arenie był rewelacyjny, oby więcej takich imprez - zdradza jedna z fanek.
Po występie Bad Boys Blue organizatorzy zarządzili 20-minutową przerwę przed daniem głównym, czyli Alphaville. Niemiecka grupa nie zawiodła, a z ust wokalisty Mariana Golda usłyszeliśmy dwa największe hity zespołu, czyli ponadczasowe Forever Young i Big in Japan.

Andrzejkowy uczta trwała około trzech godzin i trzeba przyznać, że dla osób, które zdecydowały się w sobotni wieczór wybrać do Ergo Areny - były to bardzo udane trzy godziny. Chociaż warto zaznaczyć, że organizatorzy koncertu nie we wszystkim się popisali. Osoby, które przyjechały na imprezę własnymi samochodami musiały zapłacić za miejsce parkingowe aż 20 zł. To zdecydowanie zbyt dużo.

Publiczność - podobnie jak gwiazdy wieczoru - nie zawiodła. Publiczność - podobnie jak gwiazdy wieczoru - nie zawiodła.
mJ

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (48)

  • i znowu te smartfony???? (4)

    w końcu nie wiem czy przyszli na koncert,
    czy nagrać koncert i "lansować" się w sieci lub popisać się na fejsie....

    chore,

    • 114 6

    • trza być trendi... ja byłem w kaloszach i zapuściłem brode, i zrobiłem mały tatułaż żeby Helenka nie widziała. nie znasz się

      • 17 1

    • to juz jest choroba, ludzie sa chory i glupie. i nie ma na to leczenia.

      • 20 0

    • popieram, zamiast wykonawców to zmuszona byłam oglądać same łapy z telefonami przed oczami...i po co? nawet tego pewnie później ani razu nie odtworzą...
      ....nie wspomnę o "przyjemnych" zapaszkach spod pach spowodowanych tym wysiłkiem wyciągania rąk i dźwigania smartfonów

      i jeszcze raz duży minus za parking...20 zł to zwykłe złodziejstwo

      • 26 0

    • masakra

      ...oprawa graficzna na telebimie "rewelacja" Jak pierwszy wygaszacz ekranu win 3.2 sprzed 20 lat. W sumie dopasowana do klimatu

      • 2 0

  • trochę brakowało do kompletu metalliki albo slayera, ale koncert generalnie ok. (1)

    • 33 10

    • Pomieszały ci się style muzyczne..

      • 5 12

  • Jak można na takie coś iść i jeszcze za to płacić. (6)

    • 27 90

    • pytanie (4)

      A na co ty chodzisz i płacisz ? ;)

      • 13 2

      • On pewnie płaci nawet za sex więc nie ma co się nim przejmować

        • 23 3

      • Na piwo

        Pewnie Janusz tylko na piwo chodzi

        • 18 2

      • Janusze nie chodzą na nic - oni stoją w korkach ktore sami tworzą :)

        • 19 2

      • odpowiedź

        Na bazar po sandały i białe skarpety do kompletu ;) LOL!

        • 16 3

    • Janusz woli stać w kolejce do Lidla po Kroksy...

      • 1 0

  • To był disco polo na maksa!. (2)

    • 21 59

    • Disco

      Disco to napewno ale skąd te polo.? ;)

      • 26 1

    • to byl koszmar

      jstraszna muzyka ze strasznych czasow.

      • 2 9

  • (3)

    A na mnie, najwieksze wrazenie zrobil wystep zespolu Alphaville. Od razu widac, ze to profesjonalisci, ktorzy istnieja na rynku muzycznym juz od wielu lat. Super muzyka, mocny glos, fajne brzmienie, tu nic nie dzialo sie przypadkowo! Warto posluchac na zywo i poddac sie magii. Za to rozczarowal mnie wystep zespolu Bad Boys Blue. Tu nic nie pasowało. Nie tego oczekiwalam, od gwiazdy takiego formatu.

    • 28 9

    • Krótko

      Myślę podobnie .Limahl słabiutko,cień bad boys blue wypadł wręcz tragicznie.chociaż wszyscy widać było najlepiej się bawili.Alphaville...lliczyłem na więcej .jeden bis to za mało .ogólnie warto było .to już trzydzieści lat na rynku A my wciąż tacy sami .wiecznie młodzi.

      • 9 1

    • koncert

      Przeciwnie.bead boys Blue na medal.Napoli the jest.
      Alphavile
      ..wyjące monstrum

      • 1 4

    • odp

      a jakie piosenki zaśpiewał Limahl?

      • 1 0

  • impreza w Ergo Arena (2)

    W Gdyni ludzie też się świetnie bawili bo też była impreza!!!
    Ale o Gdyni to nic nie piszą tylko ciągle zawsze ten cały Gdańsk i ta jego Ergo Arena!!!

    • 14 27

    • A jakież to gwiazdy bawiły w Gdyni?

      • 10 2

    • A co mają o WSI pisać.

      .

      • 6 4

  • (1)

    4 wykonawców w 3 godziny w tym 20 minut przerwy.To niezbyt długo pograli,coś chyba dziadkom kondycja siada ;)

    • 12 10

    • jeszcze nie zapomnij o 20 minutach opóźnienia albo i więcej...

      • 2 2

  • Co z Michasiem Wiśniewskim?

    • 2 13

  • Alphaville (1)

    to już niestety nie to samo co kiedyś.........new romantic, syntpop a teraz to typowy rock

    • 5 12

    • Od zawsze

      W jednym szeregu z deep Purple, black sabbath i led zeppelin...

      • 3 0

  • Kasa się widocznie skończyła (1)

    skoro przebrzmiałe gwiazdy sprzed 30 lat grywają na andrzejkach.

    • 8 18

    • a jakie mają grać? disco polo czy te dzisiejsze szarpidruty w stylu Bednarka czy Kwiatka?Chyba nie chodzisz po klubach bo ta muza wszędzie rządzi!!!!

      • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W Sopocie możemy spędzić czas na: