• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Animowany serial o Kajku i Kokoszu już w przyszłym roku

Tomasz Zacharczuk
5 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Komiks autorstwa Janusza Christy opowiada o dwójce przyjaciół - Kajku i Kokoszu, słowiańskich wojach, którzy rodzinnego Mirmiłowa bronią przed Zbójcerzami pod komendą Hegemona. To jeden z najpopularniejszych polskich komiksów wszech czasów. Teraz doczeka się serialowego debiutu. Komiks autorstwa Janusza Christy opowiada o dwójce przyjaciół - Kajku i Kokoszu, słowiańskich wojach, którzy rodzinnego Mirmiłowa bronią przed Zbójcerzami pod komendą Hegemona. To jeden z najpopularniejszych polskich komiksów wszech czasów. Teraz doczeka się serialowego debiutu.

Wiele wskazuje na to, że już w przyszłym roku zobaczymy serial na podstawie komiksu "Kajko i Kokosz" autorstwa Janusza Christy. Studio Ego Film z Warszawy, które zajmie się produkcją, właśnie potwierdziło, że docelowo powstaną 52 odcinki, a animacja ma trafić także do międzynarodowej dystrybucji.



Kajka i Kokosza szczególnie starszym miłośnikom komiksu specjalnie przedstawiać nie trzeba. Przygody sympatycznych słowiańskich wojów nakreślonych przez sopocianina Janusza Christę po raz pierwszy pojawiły się na łamach "Wieczoru Wybrzeża" prawie 50 lat temu. Opowieść o przyjaciołach broniących wioski kasztelana Mirmiła przed Zbójcerzami z miejsca podbiła serca czytelników i doczekała się 20 tomów.

W 1990 roku ukazał się ostatni album o przygodach Kajka i Kokosza zatytułowany "Mirmił w opałach". Niedługo później, ze względu na problemy ze zdrowiem, Janusz Christa wycofał się z tworzenia komiksów. W 2003 roku wydawnictwo Egmont Polska rozpoczęło reedycję serii.

W pierwszej połowie tego roku natomiast doszło do podpisania umowy pomiędzy Studiem Ego Film z Warszawy a Fundacją Kreska im. Janusza Christy z Gdańska na produkcję serialu animowanego o przygodach Kajka i Kokosza. Mowa o 52 odcinkach, którymi twórcy chcą zainteresować nie tylko polską, ale i zagraniczną publiczność.

Zobacz także: Powstanie serial animowany o Kajku i Kokoszu

Pomysł na pierwszy odcinek już jest



Najważniejsze prace nad serialem zaplanowano na przyszły rok. Kluczowe będzie opracowanie plastyki serii dostosowanej do programu animacji. W skrócie więc chodzi o to, jak Kajko i Kokosz będą wyglądać na małym ekranie.

- Animacja ma nawiązywać do klasycznej animacji poklatkowej. Projekty plastyczne powstają w oparciu o rysunki mistrza Christy, co jest dla mnie kluczowe przy tej produkcji. Przy realizacji opracowania plastycznego współpracę zadeklarowali już Piotr Bednarczyk, który współpracuje m.in. z wydawnictwem Egmont. Kolejnym twórcą, który zadeklarował współpracę przy opracowaniu plastycznym serialu, a konkretnie przy tworzeniu postaci, jest Sławomir Kiełbus. Artystę wskazał niegdyś sam Christa jako swojego następcę, dlatego tym bardziej cieszę się z tej współpracy - podkreśla Ewelina GordziejukEgo Film.
Zobacz także: Co mają wspólnego archeologiczne skarby i komiksy Kajka i Kokosza?

Później przyjdzie czas na testowanie animacji i przede wszystkim realizację pilotażowego odcinka. Już wiadomo, że jego roboczy tytuł będzie brzmiał "Szczęście miał Kajko, lecz Kokosz zje jajko"/ "Smocze jajo". Za scenariusz serialu odpowiadać będą Rafał Skarżycki oraz Maciej Kur.

- Pisanie scenariuszy do serialu o Kajku i Kokoszu jest jak lektura komiksów o ich przygodach - to czysta frajda. Obaj z Rafałem jesteśmy miłośnikami świata Christy, a co za tym idzie z łatwością odnajdujemy się w tym klimacie. Podchodzimy też do sprawy profesjonalnie: to inne medium, inna struktura scenariuszowa i zupełnie nowy odbiorca reprezentujący nowe pokolenie. Na szczęście mamy do dyspozycji galerię barwnych i elastycznych postaci, które bez problemu odnajdują się w każdej nowej sytuacji - zapewnia Maciej Kur.
Zobacz także: te znane filmy i seriale kręcono w Trójmieście

Animacja ma nawiązywać do klasycznej animacji poklatkowej. Docelowo mają powstać 52 odcinki. Jeden sezon będzie natomiast liczyć 26 odcinków. Producenci animacją chcą zainteresować nie tylko krajowych widzów. Animacja ma nawiązywać do klasycznej animacji poklatkowej. Docelowo mają powstać 52 odcinki. Jeden sezon będzie natomiast liczyć 26 odcinków. Producenci animacją chcą zainteresować nie tylko krajowych widzów.

Muzyczna wędrówka od "Wiedźmina" do Mirmiłowa



Grono twórców pracujących nad serialem powiększyło się także o Mikołaja Stroińskiego. Kompozytor ma na koncie ponad 6 tys. utworów ilustrujących filmy, seriale i gry wideo. Najbardziej znany jest z muzyki do znanej już na całym świecie gry "Wiedźmin 3: Dziki Gon".

- Kojko i Kokosz to opowieść o przyjaźni, o podróżach, o przygodzie i o zabawnych relacjach panujących w Mirmiłowie. Wszystko to może oddać i podkreślić brzmienie orkiestry symfonicznej, które daje możliwość operowania najszerszą gamą barw i emocji - zaznacza Mikołaj Stroiński. - Przyozdobiłbym ją elementami kojarzącymi się z epoką przedstawioną w "Kajku i Kokoszu". Pojedyncze instrumenty etniczne z naszego regionu, takie jak kemencze, suki bilgorajskie, viole korbowe, wszelkiego rodzaju flety itd. Instrumenty te nadadzą muzyce pewną wyjątkowość. Podkreślą też element słowiańskiej kultury.

Filmowy pech Kajka i Kokosza



Serial nie jest pierwszą próbą ekranizacji komiksów Janusza Christy, choć dotychczasowe projekty albo paliły na panewce, albo nie zyskały akceptacji fanów. Już w latach 80. i 90. przymierzano się to zrobienia serialu o przygodach Kajka i Kokosza. Chęć współpracy wykazywało nawet słynne studio Hannah-Barbera. Próby ostatecznie zakończyły się niepowodzeniem.

W 2001 roku rozpoczęły się zdjęcia do fabularnego filmu opartego na albumie "Dzień Śmiechały", ale i ten pomysł ostatecznie porzucono. Zrealizowano za to 16-minutową produkcję inspirowaną albumem "Zamach na Milusia". Głosem Kajka przemawiał Maciej Stuhr, zaś Kokoszowi głosu użyczył Cezary Żak, który miał nawet wcielić się w tę postać w pełnometrażowym filmie. Pokazywana w 2006 roku w kinach krótkometrażówka nie zyskała jednak pochlebnych opinii wśród fanów komiksowej wersji.

Zobacz także: Niefortunna literówka w komiksie o Kajku i Kokoszu

Pierwsze prace literackie nad animowanym serialem "Kajko i Kokosz" już się rozpoczęły. Najważniejszy jednak będzie 2019 rok, bo właśnie wtedy opracowana zostanie koncepcja plastyczna serialu. W przyszłym roku powinniśmy też zobaczyć pilotażowy odcinek. Pierwsze prace literackie nad animowanym serialem "Kajko i Kokosz" już się rozpoczęły. Najważniejszy jednak będzie 2019 rok, bo właśnie wtedy opracowana zostanie koncepcja plastyczna serialu. W przyszłym roku powinniśmy też zobaczyć pilotażowy odcinek.

"Włos z głowy Kajka nie spadnie"



Tym razem ma być jednak inaczej, a produkcja docelowo ma trafić w gusta nie tylko miłośników kultowych rysunków Janusza Christy.

- Liczę na to, że serial zainteresuje Kajkiem i Kokoszem nowe pokolenia, a zagorzałym fanom sprawi przyjemność spojrzenie na ukochanych bohaterów w filmowej wersji - deklaruje drugi scenarzysta, Rafał Skarżycki.
- Zależy nam na budowaniu przy tej okazji dobrych relacji pomiędzy wszystkimi fanami komiksów, rodzicami i ich dziećmi oraz całym środowiskiem komiksowym w Polsce. Tylko tak osiągniemy sukces w momencie wprowadzenia serialu na rynek - zaznacza wnuczka sopockiego artysty i jednocześnie prezes Fundacji Kreska im. Janusza Christy, Paulina Christa.
Obecnie w studiu trwają początkowe prace literackie polegające na tworzeniu scenariuszy oraz treatmentu do pierwszego sezonu animowanego "Kajka i Kokosza". Ten liczyć będzie 26 odcinków.

- Włos z głowy Kajka nie spadnie, a w przypadku Kokosza sprawa nieco ułatwiona - podsumowuje z uśmiechem Maciej Kur.

Opinie (35) 1 zablokowana

  • Sukces!

    Pierwszy artykuł od tygodni bez pseudo politycznych komentarzy.

    • 1 0

  • W latach siedemdziesiątych XX wieku .... (2)

    Około godziny 16:00 pod kioskami ustawiały się kolejki. Każdy chciał kupić "Wieczór Wybrzeża".
    Ja wtedy byłem uczniem podstawówki. Zbierałem kolejne odcinki Kajka i Kokosza.
    woje mirmiła - ostatni komiks w Wieczorze Wybrzeża. Potem .....

    • 12 0

    • Wtedy to była wolność.

      O 16 wszyscy przed kioskami. A teraz do 21 w robocie.

      • 1 0

    • pamiętam doskonale.... głębokie czasy przedinternetowe. brzmi jak sf

      • 2 0

  • Super (6)

    Dlaczego w Sopocie / miescie Janusza Christy nie ma ulicy jego imienia ani pomnika Kajka i Kokosza....

    • 55 2

    • Dobre pytanie dlaczego ...

      Nas wyjątkowo to dziwi :)

      • 2 0

    • no to pole do popisu dla lokalsów - zaproponowac i zrealizowac

      może być w ramach BO

      • 3 0

    • a to bardzo dobre pytanie jest ! (1)

      dlaczego?

      • 16 1

      • po co?

        copot

        • 1 5

    • A w Sopocie przy sobocie bardzo wielce jest na kocie

      Jest skarpeta, są Kuboty, szlif Monciaka i brak cnoty

      montelansino

      • 8 3

    • Bo to zbyt szanująca się i poważna melina.

      • 8 4

  • (1)

    Animacja Kajka i Kokosza jest niezwykle wymagająca, tym bardziej że realizowana w "klasyku", w naszych warunkach, przy istniejącej ekipie animatorów rysunkowych będzie to niezwykle trudne. Nie mamy w kraju struktury pracy dostosowanej do takich wymagań, np. cleanup nigdy właściwie nie istniał a bez niego nie da się osiągnąć odpowiedniego efektu. Kreska to pułapka bo zwykły "drut od kopistek nie przejdzie. Ludzie będą spodziewali się Disneya ale tam norma na animatora to 18 klatek tygodniowo - stąd rewelacyjny efekt tyle że potrzebne są setki rysowników na najwyższym poziomie. Wątpię aby zebrano fundusze na wsparcie ze strony najlepszych z tej branży z zagranicy, a bez nich to nie będzie to czego oczekują miłośnicy komiksu. Spodziewam się porażki. Strasznie mi przykro bo jestem wielkim fanem dzieł Pana Janusza Christy i zawsze wściekły na rodzimych producentów myślących że tego rodzaju animację zrobi się za krajowe grosiki a potem wszyscy mają kaca.

    • 1 0

    • A nie zrobią tego w cut-out'cie? Taniej i szybciej, a efekt zbliżony do poklatkowej.

      • 0 0

  • Będzie na netfliksie?

    • 0 1

  • Powodzenia!

    Napewno obejrzę.

    • 3 0

  • Wiwat krwawy Hegemon!!

    Wiwat!

    • 5 0

  • Pan Janusz Christa to fenomen polskiego komiksu. (1)

    Świetnie rysował i pisał scenariusze. Rosiński tylko rysuje...

    • 9 0

    • Tak czy inaczej Rosiński to też mistrz kreski jakim był Christa. Szkoda, że wiek powoduje, że kończy już z rysowaniem/malowaniem komiksów. Jeśli scenariusze całej serii np Thorgala byłyby równie dobre jak rysunki Rosińskiego, czy tak dobre jak niektóre pisane przez Van Hamme całość byłaby genialna. Pod tym względem faktycznie Janusz Christa był świetny i umiał jak nikt inny łączyć rysunek i scenariusz na mistrzowskim poziomie.

      • 2 0

  • Najważniejsze aby Kajko i Kokosz wielbili starych bogów. (1)

    Straszne by było gdyby obecna władza umieściła historię tych miłych bohaterów po chrzcie Polski.

    • 33 2

    • Celna uwaga

      Zapewne temat pogańskich bożków nie będzie w ogóle poruszany.
      Żyjemy niestety w takich czasach, że gdyby chciano odwzorować Christę w tym temacie zaraz odezwałyby się głosy różnych oszołomów, że jak tak można, że to antypolskie, antykatolickie i inne podobne brednie. Problem małych ludzi, bez dystansu, z klapkami na oczach, do tego nie znających serii mistrza Christy.

      • 3 0

  • Najpierw przez wiele lat był Kajtek i Koko . Oryginalni i z klasą ...... (1)

    .....a ich przygody w kosmosie, czy na tropach yeti były dużo ciekawsze niż na potęgę odmieniane komiksy Kajka i Kokosza. Oba wcielenia są udane, ale np. Kajtek i Koko z lat 60-tych to była ekstraklasa komiksu.

    • 8 2

    • prawdę powiedziawszy, to myślałem, ze to byli ci sami

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (4 opinie)

(4 opinie)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (11 opinii)

(11 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak brzmiało hasło 13. edycji festiwalu NARRACJE?