• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Asseco Arka Gdynia zmienia strategię i przenosi grę pod kosz. Będą obcokrajowcy

Damian Konwent
10 czerwca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Asseco Arka Gdynia i Milos Mitrović stworzą projekt, który będzie składał się z obcokrajowców, weteranów i utalentowanej młodzieży. Asseco Arka Gdynia i Milos Mitrović stworzą projekt, który będzie składał się z obcokrajowców, weteranów i utalentowanej młodzieży.

- Myślę, że do końca czerwca skład będzie przygotowany niemal w całości. Prawdopodobnie będzie nie więcej niż trzech obcokrajowców - zdradza Milos Mitrović, trener Asseco Arki Gdynia. 31-latek w swoim pierwszym wywiadzie po przejęciu żółto-niebieskich mówi o budowie zespołu, zmianach w sztabie szkoleniowym, celach czy strategii na najbliższy sezon. - Zmienią się pewne rzeczy w stosunku do tego, co było do tej pory. Przeniesiemy grę pod kosz - zapowiada serbski szkoleniowiec.



Krzysztof Szubarga o przyszłości z koszykówką. Przeczytaj wywiad



Damian Konwent: Od czasu objęcia przez pana Asseco Arki Gdynia minął prawie miesiąc. Na jakim etapie jest budowa składu na sezon 2021/22?

Milos Mitrović: Praktycznie jest zamknięty, ale czekamy na dopełnienie wszelkich formalności z koszykarzami. Myślę, że do końca czerwca będzie przygotowany niemal w całości do startu rozgrywek. Ewentualnie w lipcu pozostałby jeden kontrakt do podpisania jako uzupełnienie.

Ma pan wolną rękę przy dobieraniu nazwisk?

Klub zawsze ma jakiś pomysł, ale wiele zależy od szkoleniowca. Postanowiliśmy, że utytułowanej młodzieży damy poważną szansę gry w ekstraklasie. Oczywiście chcemy uniknąć powtórki z poprzedniego sezonu i wygrać jak najwięcej meczów, więc namieszaliśmy trochę w składzie. Będzie kilku obcokrajowców, weteranów i wspomniana młodzież. Mam nadzieję, że taki miks będzie gwarancją sprzyjających wyników. Ponadto liczę, że wypromujemy przynajmniej jednego kadrowicza Polski lub kogoś, kto będzie mógł odejść za granicę.

Bogucki podpisał. Odchodzą: Żołnierewicz, Witliński, Wadowski. Przeczytaj o ostatnich ruchach w Asseco Arce Gdynia



Mówiąc o kilku zagranicznych koszykarzach, co konkretnie ma pan na myśli?

Prawdopodobnie nie więcej niż trzech. Straciliśmy Krzysztofa Szubargę, który jest w "trójce" najlepszych rozgrywających w Polsce. Uważam, że zastąpienie go będzie praktycznie niemożliwe przy budżecie, którym dysponujemy. Dlatego musieliśmy szukać rozwiązania za granicą. To tańsze rozwiązanie, a poziom może być ten sam lub lepszy za pieniądze, które mamy. Do takich wariantów uciekamy się w przypadku, gdy na dane pozycje nie ma Polaków lub nie możemy zaoferować im tyle, ile żądają.

Liczba obcokrajowców w Asseco Arce Gdynia w ciągu ostatnich 10 lat:

  • 2020/21 - 1
  • 19/20 - 8
  • 18/19 - 5
  • 17/18 - 0
  • 16/17 - 0
  • 15/16 - 3
  • 14/15 - 3
  • 13/14 - 3
  • 12/13 - 2
  • 11/12 - 3
  • 10/11 - 10


Filip Dylewicz zostanie?

Odbyliśmy rozmowę przed moim wyjazdem do Serbii. Osiągnęliśmy porozumienie i obaj chcielibyśmy, by kontynuował tu karierę. Jednak jest kilka znaków zapytania. Do samego końca nie będziemy pewni, czy będzie w składzie i jaką rolę miałby otrzymać.

Koszykarze walczą o igrzyska olimpijskie. Przeczytaj o przedłużeniu umowy z Bartłomiejem Wołoszynem



Jak będzie wyglądał pański sztab? Dojdzie do wielu zmian?

Pozostanie w nim Roman Tymański. Prowadzimy zaawansowane rozmowy z Krzysztofem Szubargą, by został pierwszym asystentem trenera. Piotr Szczotka pozostanie w klubie, ale już w nieco innej roli. Natomiast jego miejsce zajmie Nenad Djurdić. To bardzo doświadczony trener przygotowania motorycznego z Serbii, z którym w przeszłości miałem okazję współpracować. Następnie przeniósł się do Toronto Raptors, a ostatnio pracował w Chińskim Komitecie Olimpijskim. Dojdzie także Marcel Babiński, który będzie łączył indywidualną pracę z zawodnikami i kwestie zarządzania. Ponadto będzie nowy fizjoterapeuta. Nie chciałem wielu zmian, ale to nie takie łatwe. Piotr Blechacz miał dużo lepsze propozycje finansowe i zdecydował się na odejście.

Ruchy kadrowe w Asseco Arce Gdynia po sezonie 2020/21

Przyszli: Adrian Bogucki (pozycja: środkowy, poprzedni klub: Enea Astoria Bydgoszcz), Dominik Wilczek (rzucający/niski skrzydłowy, King Szczecin), Milos Mitrović (pierwszy trener), Nenad Djurdić (trener przygotowania motorycznego)

Przedłużył umowę: Bartłomiej Wołoszyn (niski skrzydłowy)

Mogą zostać: Krzysztof Szubarga (asystent trenera), Adam Hrycaniuk (środkowy), Filip Dylewicz (skrzydłowy), Marcin Kowalczyk (rozgrywający/rzucający), Szymon Nowicki (środkowy), Olaf Perzanowski (skrzydłowy), Michał Pluta (rozgrywający/rzucający), Łukasz Walkowiak (środkowy)

Ważny kontrakt: Mateusz Kaszowski (rozgrywający), Roman Tymański (asystent trenera)

Mogą odejść: Igor Wadowski (rozgrywający/rzucający), Mikołaj Witliński (skrzydłowy/środkowy, Czarni Słupsk/Anwil Włocławek), Jakub Kobel (rozgrywający), Mikołaj Kołodziej (skrzydłowy), Marcin Malczyk (skrzydłowy) - wszyscy koniec kontraktów

Odeszli: Przemysław Żołnierewicz (rzucający/skrzydłowy, nowy klub: Enea Zastal BC Zielona Góra), Krzysztof Szubarga (rozgrywający, koniec kariery), Piotr Blechacz (pierwszy trener, koniec kontraktu), Karlo Vragović (rozgrywający, koniec kontraktu)

Asseco Arka Gdynia. Zobacz pełną kadrę koszykarzy



Czy przed panem i nowym zespołem postawiono już cele? Liczycie na konkretny wynik?

Biorąc pod uwagę fakt, że w poprzednim sezonie prawie spadliśmy z Energa Basket Ligi i nie jesteśmy budżetowym pionierem, nie możemy stawiać sobie wygórowanych celów. Musimy pracować, być skromni i pokorni. Liczę, że dobra energia i pozytywy sprawią, że będziemy mogli szukać wyników. Nie będę mówił, czy to zaprowadzi nas do fazy play-off, czy gdzieś indziej. Najważniejsze jest to, by dokończyć budowę składu. Jeżeli wszystko pójdzie po naszej myśli, to będziemy mieli drużynę, która będzie grała dobrą koszykówkę.

Krzysztof Szubarga z akcją sezonu. Zobacz taniec byłego kapitana Asseco Arki Gdynia



Dobrą, czyli jaką?

Każdy trener ma swoje pomysły, ale wszystko będzie zależało od zbudowanego zespołu. Zmienią się pewne rzeczy w stosunku do tego, co było do tej pory. Będziemy grać szybko, agresywnie w obronie i starali się, aby nasi obwodowi robili przewagę. Ponadto przeniesiemy grę pod kosz. Dlatego podpisaliśmy umowę m.in. z Adrianem Boguckim, czyli jednym z najlepszych młodych centrów w Polsce. Chcemy rozwinąć jego atuty, które jednak zaniedbał w ciągu ostatnich lat. Mam nadzieję, że zostanie z nami Adam Hrycaniuk - jeden z najlepszych centrów ostatnich lat. Jeśli zdecyduje się zostać, to razem będą tworzyć mocną linię środkowych.

Drużynie udzieli się pański bałkański temperament?

Zmieniam koszykówkę młodzieżową na seniorską, ale nie zmienię się jako człowiek. Czasami trzeba "obudzić" młodych zawodników, ale gra z dorosłymi wygląda nieco inaczej. Jeszcze przed wyjazdem do Polski miałem okazję pracować z doświadczonymi koszykarzami. W zespole będą również weterani, ale na pewno nie będę ich łapał za koszulki i krzyczał, bo nie będzie takiej potrzeby. Jednocześnie jako trener nie mogę pozwolić sobie na pewne rzeczy. Ze wszystkimi odbyłem rozmowę, zanim w ogóle poruszyliśmy temat finansów i innych aspektów. Chciałem ich poznać i wytłumaczyć, żeby mieli świadomość, jak to będzie wyglądało.

Przeczytaj o zakontraktowaniu Milosa Mitrovicia w Asseco Arce Gdynia. Przypomnij sobie sukcesy młodych koszykarzy



Zobacz pracę Milosa Mitrovicia z młodymi koszykarzami. Materiał archiwalny



31 lat to młody wiek jak na trenera drużyny Energa Basket Ligi. Co to właściwie dla pana znaczy?

Wiem, że jestem częścią wielkiego klubu. Może poprzedni sezon nie należał do udanych, ale Gdynia przez wiele lat była ważnym elementem na mapie polskiej koszykówki. Przez 6 lat zdążyłem poznać tu każdą osobę, język czy sędziów, więc to przejście nie będzie takie ciężkie, ale na pewno będzie dużym wyzwaniem.

Spodziewał się pan, że ten rozdział rozpocznie się tak szybko? A przecież mógł szybciej, bo była na to szansa już zimą.

Tak naprawdę już kilka lat temu miałem kilka ofert. Toczyłem zaawansowane rozmowy z Legią Warszawa, która tworzyła zaawansowany projekt. Podobnie było z jednym niemieckim klubem, który obecnie jest na zapleczu ekstraklasy, a wówczas był w 2. lidze. Ostatecznie znalazłem porozumienie z Asseco Arką. Myślę, że w młodzieżowej koszykówce zrobiliśmy coś fajnego. Przemysław Frasunkiewicz miał mocną pozycję, ale liczyłem na rozmowy ze strony klubu po jego odejściu. Zimą uznałem, że to nie był dobry moment. To nie ja budowałem ten zespół, który akurat wtedy był w trudnym momencie. Nie chciałbym uciekać od odpowiedzialności, ale nie mógłbym za wiele zmienić. Lepiej było postawić na kogoś, kto znał tę drużynę i system gry. Pomogłem przy transferze Karlo Vragovicia i wdrożeniu młodych zawodników. Robiliśmy wszystko, aby drużyna się uratowała, i to się udało.

Opinie (32) 3 zablokowane

  • Pomogłem przy transferze Karlo Vragovicia... Robiliśmy wszystko, aby drużyna się uratowała, i to udało się

    1 wygrana w 12 meczach
    rzeczywiście udało się

    • 23 4

  • "Ponadto liczę, że wypromujemy przynajmniej jednego kadrowicza Polski lub kogoś, kto będzie mógł odejść za granicę." (5)

    Kibice-mam do was pytanie. Poważnie was jara że Asseco wypromuje kogoś kto będzie mógł odejść zagranice?
    Mnie kręci wygrywanie meczów, dobra gra drużyny, emocje. A nie to że KAŻDY kto czymś się wyróżni momentalnie odchodzi -oczywiście za darmo a klub się z tego jeszcze cieszy bo taki miał cel.
    Ja przypomnę tylko jedną rzecz-sport zawodowy, do tego wspierany przez środki z budżetu miasta-a to główny składnik budżetu klubu jest dla kibiców. I to kibice są najważniejsi, to dla nich jest sport zawodowy-bez nich nie ma on sensu. I takie deklaracje są absurdalne bo kibiców nie kręci jak najlepsi zawodnicy odchodzą. Wręcz przeciwnie.
    Z jednej strony dobrze że klub odszedł od absurdalnej zasady budowania składu na samych Polakach natomiast czeka nas walka o utrzymanie i chyba co do tego nie ma wątpliwości.
    Ale chociaż na tą walkę można liczyć .

    • 21 1

    • choć jestem kibicem Trefla (1)

      to jednak życzę Mitroviciowi jak najlepiej. poszukać dobrych graczy z Bałkanów, naszych trochę rozruszać i powinno się pokulać. A może okaże się, że ma taki talent trenerski i zdolności menedżerskie, że będzie atak na Top 8 z perspektywami na pierwszą 4. Wszak lokalni kibice jeszcze pamiętają niedawne zmagania z Cukrem o trofeum.

      • 7 1

      • mnie to się marzy finał z Sopotem. Ale "to se ne vrati".

        • 9 0

    • (2)

      żołnierz powiedział wprost - odszedł bo interesowała o walka o coś i z lepszymi a tu dalej będzie walka o pietruszkę czyli o utrzymanie. dlatego takich jak on w gdyni nie zobaczymy
      prezio jest jednak konsekwentny a plany na najbliższe lata już wyjawił zimą, tylko nie wziął pod uwagę że kibice nie pójdą oglądać przyszłych gwiazd tylko zwycięstwa i równą! walkę ze wszystkimi. asseco to w pewien sposób chory klub - nie stawia sobie wysokich celów sportowych tylko już przed sezonem chce robić za kelnera - dostarczać innym tego czego potrzebują. zastanawiam się co spowodowało że nie jesteśmy normalną drużyną ze zdrowymi celami do osiągnięcia.

      • 13 0

      • Co spowodowało? (1)

        Ograniczone środki. Prezio przytula kasę od miasta a nic sam z siebie nie umie załatwić.
        Pytanie czy nie umie bo jest ignorantem czy blokuje Asseco które ma prawa do sponsora tytularnego a daje jakieś marne grosze.
        Mistrzem Polski jest drużyna która ma dwóch sponsorów tytularnych-Arged i BM Slam.
        Pytanie czy prezio nie umie załatwić takich sponsorów czy nie umie bo Asseco blokuje.
        Akurat jeżeli chodzi o wsparcie od miasta to pewnie takiego wsparcia nie ma zbyt wiele klubów, niestety kompletnie leżymy z kasą od sponsorów.,

        • 11 0

        • kasa, to jedno - nikt w tym klubie nie może (albo nie chce) jej załatwić. ale pokaż mi taki drugi klub, który wprost i głośno mówi - naszym celem jest szkolenie jak najlepszych zawodników... dla innych

          • 13 0

  • "Adam Hrycaniuk - jeden z najlepszych centrów ostatnich lat" (1)

    niewątpliwie :-D

    • 10 3

    • Oczywiście że tak

      Czego dowodem jest fakt że cały czas utrzymuje się w reprezentacji.

      • 6 3

  • A Pan Marcel Babiński ? (9)

    To jakiś wybitny szkoleniowiec ?
    Bo to, że jest synem Pani Rudowskiej to już wiadomo.

    • 22 3

    • Najlepszy

      Najlepszy szkoleniowiec XXI wieku. W dodatku szanuje kibiców, więc wszyscy są zadowoleni.
      A nie wait...

      • 13 1

    • Maminsynek jest najlepszy. Będzie okazja do większego lansu. Trener haha

      • 15 0

    • HH (5)

      Nie rozumiem w czym problem z zatrudnieniem młodego trenera który wykonuje od paru lat robotę w młodzieżowym klubie i nie tylko. Nie będzie odpowiedzialny za przygotowanie do meczu, tylko za prace indywidualną. Będzie dużo młodych którzy potrzebują takiej pracy. Dotychczas był to ktoś inny w sztabie. Największa fala hejtu o najmniej ważną osobę w tej układance.

      • 1 9

      • MB (4)

        Tylko jaka robotę wykonuje od paru lat w młodzieżowym klubie...i on i Pani Mama ciągle powtarzali rodzicom że najważniejsi są wychowankowie. Tylko w grupach u19 i u17 jest po 1-2 wychowanków, tak o nich zadbali. Najpierw przesiedzieli mecze na ławie A potem dano im do zrozumienia że wg trenerów Serbów są za słabo wyszkoleni i się nie nadają. Tylko kto odpowiada za rzekome słabe wyszkolenie w młodszych rocznikach, otóż Pan Marcel... który widzi niestety potencjał w tym chłopaki za którym idą pieniądze od rodziców na sponsoring klubu. Taka jest rzeczywistość szkolenia młodzieży w Asseco

        • 8 1

        • Olinek, ale jak ma wyglądać szkolenie przez kogoś, kto jest koszykarskim nikim i gdyby nie mamusia to mógłby mopem czyścić parkiet i pewnie z tym też miałby problem

          • 12 1

        • (1)

          Ciekawa teza zakompleksionych rodziców

          • 0 7

          • Akurat nie jestem rodzicem chłopaka którego olali, ale mniejsza z tym. Wiec nie mam z tym związanych żadnych kompleksów. Napisałem tylko jak to wygląda wewnątrz grup mlodzieżowych. Popatrz sobie kto grał w roczniku 2003 2 lata temu i byli filarami tej druzyny A potem poszukaj w całej Polsce gdzie Ci chłopcy teraz są.

            • 6 0

        • Rzeczywistość jest taka że twoje dziecko się do jeżdżenia hulajnogą nie nadaje, i w żadnym klubie na poziomie nie dostałoby minut.

          • 0 7

    • tam zawsze po układach zatrudniano "trenerów" do młodzieży

      totalnym przegięciem było zatrudnienie wuefisty z WSM , który był znajomym p. Ryszarda, ale do szkolenia kogokolwiek kompletnie się nie nadawał. Nie wiem co mają w głowach tacy ludzie, nie obchodzi ich całkowicie, że marnują kolejne roczniki.

      • 1 0

  • Jestem ciekaw (4)

    Jak wygladaja wszyscy 'hejterzy' i ile maja wspolnego z koszykowka (oprocz jedzenia popcornu na meczach, zbijania piątek z maskotką i łapania koszulek w przerwie)
    Co wy ludzie macie w glowach
    Personalne jechanie po ludziach na forum publicznym ALE oczywiscie autorzy incognito

    • 5 19

    • Amatorzy grają dla siebie, profesjonaliści dla kibiców więc kibice mają prawo oceniać.
      A że w 16 ostatnich meczach 15 porażek to po główce mamy pogłaskać?

      • 12 2

    • zdaje się że hejterzy to wszyscy, którzy nie popierają jedynie słusznej linii nakreślonej przez prezia? otóż jest tu paru "chorych" od lat na koszykówkę, którzy w odróżnieniu od zarządu wiedzą że liga to walka o mistrzostwo - każdy inny cel jak szkolenie młodych to odchylenie i to mocne.
      hejterzy są wszędzie i tych się poznaje od razu. nie ma zwyczaju podpisywania się pod postami ale jeśli chcesz podyskutować twarzą w twarz to nic nie stoi na przeszkodzie (czuję żelaznego członka zarządu)))

      • 13 3

    • skończyły Ci się merytoryczne kontrargumenty czy nawet jednego nie znalazłeś(łaś) ?

      • 3 0

    • Hej

      Ty nie bądź taki ciekawy . Mamy prawo pisać co chcemy bo to nie Twój klub ,choć Masz takie przekonanie .To są pieniądze publiczne . I wcale nie muszę mieć wykształcenia kierunkowego aby coś oglądać .

      • 9 0

  • (5)

    Zrobimy sobie klub za pieniądze miasta bo wspaniały sponsor ma kosza w 4ech literach. Zatrudnimy swoich ziomków żeby mieli na nowego iphona. A zatrudnianie syna to już wyższa szkoła jazdy.

    • 20 1

    • Biegać za sponsorami a nie tylko na garnuszku miasta (4)

      3 mln od miasta Gdynia.
      A Sopot dostał 1 milion od miasta.

      • 12 2

      • (3)

        Ciekawe dlaczego z uporem maniaka natrętnie wmawia się tą bzdurę

        • 1 4

        • (2)

          To jaka jest prawda? Chętnie zobaczę porównanie ile daje Gdynia/Sopot; Ile Góral/Wierzbicki

          • 8 0

          • (1)

            W Sopocie masz oprócz miasta,wodociągi,lotnisko i oczywiście indywidualnych sponsorów których załatwił Stefan

            • 3 1

            • O tym przecież cały czas piszemy. Jakie działania podjął prezes w Gdyni żeby załatwić innych sponsorów? Jeszcze przed zakończeniem sezonu zakładał, że nikogo innego oprócz Asseco nie będzie. Ja naprawdę nie twierdzę, że to jest łatwe, ale może powinien być raczej skarbnikiem, a nie prezesem.

              • 9 0

  • Może trzeba znaleźć nowego lub dodatkowego sponsora (1)

    Po co z Gdyni robić dziadów i pośmiewisko. Co to za cel

    • 11 1

    • Przede wszystkim nowego prezesa

      reszta to konsekwencja zasiadania na fotelu prezesa osoby leniwej

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Konkursy

Konkursy KWINTesencje

KWINTesencje

3 podwójne zaproszenia

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakim obiekcie zagrała swój jedyny koncert w Polsce Whitney Houston?