- 1 Miłość bez ostrzeżenia: jednak warto ostrzec (15 opinii)
- 2 Spotkali się znowu po 20 latach (57 opinii)
- 3 O wielkiej pasji do małych elementów (12 opinii)
- 4 Wyjątkowy koncert z gwiazdami (15 opinii)
- 5 Recenzja filmu "Biała odwaga". Góry i doliny (150 opinii)
- 6 Huczne otwarcie i ciche zamknięcie (129 opinii)
Barbara Wrońska i Lasy przy Operze Leśnej
Barbara Wrońska - "Nie czekaj":
Lasy to nowa przestrzeń na terenie Opery Leśnej w Sopocie, w której odbywają się koncerty. W pierwszy wieczór długiego czerwcowego weekendu dla trójmiejskiej publiczności zagrała Barbara Wrońska.
Nadchodzące imprezy w Trójmieście
Lasy to miejsce, w skład którego wchodzi nowa scena, bar, foodtrucki i przestrzeń, gdzie można odpocząć na leżakach. Jak mówią organizatorzy, zostało stworzone specjalnie dla publiczności tęskniącej za kulturą offline. Tego wieczoru zgromadziło się tam niemal 150 osób, a więc maksymalna liczba gości, która mogła wejść na teren wydarzenia.
- Przepis na Lasy jest naturalnie prosty - mówi organizator, Artur Celiński. - Dobra muzyka, świetnie zaopatrzony bar i klimatyczne otoczenie. Lokalizacja na terenie Opery Leśnej nadaje całości niepowtarzalnego charakteru. To efekt pracy zespołu Bałtyckiej Agencji Artystycznej BART.
Wokalistka kilkakrotnie podkreślała radość z możliwości zagrania pierwszego koncertu od miesięcy.
- Przez ten czas izolacji, gdy przychodzą do głowy różne dziwne myśli, zaczęłam nawet się zastanawiać, czy te koncerty mają sens, czy mamy je grać - mówiła Barbara Wrońska. - Teraz jednak, kiedy tu z wami jestem, nie mam najmniejszych wątpliwości, że to jest dokładnie to, co chcemy robić, i możemy poczuć sens, bo jesteśmy stworzeni do grania.
Zespół zaprezentował swoje najbardziej znane utwory oraz te słyszane nieco rzadziej. Chociaż Barbara Wrońska próbowała rozgrzać publiczność, a nawet zachęcić do tańca, nie było to łatwe ze względu na przepisową odległość, którą musieli zachować widzowie będący pod sceną, a którą wyznaczały specjalne oznaczenia umieszczone na ziemi. Zdecydowana większość publiczności słuchała koncertu z leżaków. Mimo to piosenkarka została ciepło przyjęta i razem z zespołem zagrali numer na bis. Po ich występie muzyczną część kontynuował duet Lasy, czyli zespół z Trójmiasta, który tworzą Stendek - Maciej Wojcieszkiewicz oraz perkusista Jacek Prościński.
- Bardzo się cieszę, że tu dziś przyszliśmy - mówiła mieszkanka Gdańska, Paulina. - Cieszę się, że możemy już spotykać się na wydarzeniach w plenerze i że mogą to być koncerty, których mi najbardziej brakowało. Nawet w takiej ograniczonej formie. Mam nadzieję, że wszystko potoczy się dobrze i wkrótce wrócimy również do klubów, bez dodatkowych ograniczeń. Dzisiejszy koncert to dla mnie wyjątkowy wieczór, bo bardzo chciałam usłyszeć Barbarę Wrońską na żywo - mówiła.
Kolejne koncerty w nowej przestrzeni w piątek i sobotę, 12 i 13 czerwca. Zagrają Tęskno i Mikromusic oraz trójmiejscy DJ-e. W czerwcu LASY pojawią się jeszcze dwukrotnie.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (9)
-
2020-06-12 12:31
Opinia wyróżniona
Nareszcie !!!
Dobry pomysł. Stworzenie nowej, mniejszej sceny w przestrzeni Opery Leśnej to znakomity pomysł. Jest wreszcie miejsce na kameralne koncerty w znakomitym otoczeniu. Włodarze miasta mogą być z siebie dumni.
- 14 8
Wszystkie opinie
-
2020-06-12 11:40
Nie poznałam
To Opera lesna? Szok, Jakos tak blizej Europy w koncu...
- 14 5
-
2020-06-12 12:31
Opinia wyróżniona
Nareszcie !!!
Dobry pomysł. Stworzenie nowej, mniejszej sceny w przestrzeni Opery Leśnej to znakomity pomysł. Jest wreszcie miejsce na kameralne koncerty w znakomitym otoczeniu. Włodarze miasta mogą być z siebie dumni.
- 14 8
-
2020-06-12 12:47
(2)
Wszystko bardzo fajne tylko niech ktoś mi powie skąd oni biorą tych wszystkich "artystów" ??? Koncerty w Operze od kilku lat same jakieś takie mało przyciągające.
- 8 19
-
2020-06-17 09:51
nie zgadzam się z tym
Barbara Wrońska jest świetna
- 0 0
-
2020-06-17 14:45
No tak. Portishead, Sting, Elton John, Toto- co to za artyści w ogóle są? jazz? Garbarek? Metheney? a z polskich Organek, Skalpel, Kortez... ktoś o nich słyszał? zapodaliby jakiegoś dobrego artystę w końcu!
- 0 0
-
2020-06-12 14:41
Jest potrzeba kilku scen
Dla seniorów również
- 7 1
-
2020-06-12 15:34
smutnie to wygląda
- 9 6
-
2020-06-14 17:55
przygnebiajacy widok, szczególnie te linie do stania
jak tak maja teraz wygladac koncerty to ja podziekuje...
- 1 0
-
2020-06-14 20:31
Początek ogłupiania ludzi tym sposobem stania. A teraz na trzy cztery słuchamy na baczność - Chiny
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.