Usiąść na tarasie z filiżanką dobrej kawy i spojrzeć na pędzące miasto z góry - to gwarantowany przepis na chwilę relaksu w codziennej gonitwie obowiązków. Wybraliśmy się do sześciu lokali, z okien i tarasów których zobaczymy najpiękniejsze widoki Trójmiasta.
Panorama od lat nieprzerwanie przyciąga przede wszystkim turystów żądnych widoków miasta nad Motławą. Szczególnie po tym, jak kilka lat temu restauracja stała się znaną w całej Polsce bohaterką "Kuchenny rewolucji" Magdy Gessler i przeszła znaczącą metamorfozę. Mieszkańcy Gdańska rzadziej tutaj bywają niż przyjezdni, ale chyba czas się przeprosić ze starą Panoramą i któregoś popołudnia wybrać się tutaj. Choćby na cappuccino (9 zł) i niezłą szarlotkę na ciepło z lodami (15 zł) lub ciasto czekoladowe z lodami o smaku owoców leśnych (14 zł). Kawiarnianej atmosfery trochę tutaj brakuje (szkoda, że właściciele jednej sal nie urządzą w stylu kameralnego chillout roomu), ale widoki na stoczniowe żurawie, panoramę Wrzeszcza czy choćby połyskującą w słońcu PGE Arenę (oraz Stare i Główne miasto z okien czasem otwieranej drugiej sali) są niepowtarzalne. Nie ma w całym Trójmieście lepszego miejsca, aby oglądać panoramę Gdańska podczas zachodu słońca.
i posiada aż dwa tarasy. Znajdujący się na pierwszym poziomie balkon jest niewielki, raczej zacieniony i wyposażony w zaledwie dwa stoliki. Lepiej wejść piętro wyżej, gdzie dla gości dostępny jest obszerny, dobrze nasłoneczniony taras. Usiądziemy tutaj przy stole, zrelaksujemy się na leżaku czy hamaku z widokiem na zieloną skarpę i Bałtyk, a nawet wyciągniemy nogi na miękkich leżankach w otoczeniu koron drzew Kamiennej Góry i sylwetki tutejszego krzyża. Panorama posiada całkiem oryginalną kartę słodkości, w której znalazły się m.in. ptasie mleczko z marynowaną gruszką (12 zł), sernik amaretto z musem czekoladowym (20 zł) czy tarta cytrynowa z kremem brulee (12 zł). Za espresso zapłacimy 8 zł, za cappuccino - 10 zł. Dobra rada: wychodząc na górny taras, dajmy wpierw znać kelnerom, inaczej możemy trochę poczekać, aż nas w jego zakamarkach wypatrzą i podejdą z kartą.
. Jestem przekonany, że to jedno z miejsc z kategorii "choć mam je pod nosem, nigdy tam nie byłem". Warto więc nadrobić zaległości i wjechać na piąte piętro wrzeszczańskiego centrum handlowego. VNS posiada największy taras ze wszystkich trójmiejskich restauracji i chyba najciekawszy. Możemy tutaj zarówno usiąść przy stoliku czy leżaku, jak i - zalecam wcześniejsze konsultacje z obsługą - położyć się do góry brzuchem na jednym z trawników. Bowiem to właśnie trawa pokrywa większą część tarasu. Wieczorami na dachu zapalane są latarnie, co tworzy wyjątkowy klimat (idealna atmosfera na romantyczną randkę). Warto spróbować tutaj czekolady do picia - w karcie znajdziemy kilkanaście wariacji na jej temat z przeróżnymi dodatkami (od 6,50 zł d0 15 zł). Na deser zjemy m.in. creme brulee w nietypowej wersji z lodami truskawkowymi (12 zł) lub pieczonego banana w sosie czekoladowym (11,50 zł). Wszystkie serwowane tutaj kawy są firmy Davidoff (espresso - 8 zł, cappuccino - 11 zł). 
. To kameralna włoska restauracja z niemal równie dużym co wnętrze tarasem z kilkoma stolikami i wiklinowymi fotelami. Wychylając się za barierki zobaczymy plażę, morze i zarośnięte krzewami wydmy. Gdyby nie one widok byłby zdecydowanie lepszy, ale to i tak jedyny lokal w Sopocie z tarasem umieszczony tak wysoko nad poziomem morza. Przed wizytą - podobnie jak w Hiltonie - warto sprawdzić stan swojego konta, ponieważ za deser zapłacimy tyle, co za spory obiad w niejednej restauracji. Do wyboru m.in. biszkopt z kremem waniliowym i truskawkami (35 zł) czy sernik z creme brulee (30 zł). Za espresso zapłacimy 8 zł, za cappuccino - 12 zł. Taras Pescatore swobodnie możemy odwiedzić również w chłodniejsze dni - miejsce jest zadaszone i wyposażone w lampy grzewcze.
. Wybierając się tam, powinniśmy pamiętać o uprzedniej rezerwacji stolika. Na tarasie znajduje się ich zaledwie kilka i bardzo często zajęte są przez gości hotelowych. Warto wybrać jeden z dwuosobowych tuż przy barierce, aby móc podziwiać widoki. Z dachu Hiltona zobaczymy m.in. wyspę Ołowiankę i budynek Filharmonii Bałtyckiej oraz panoramę kanału Motławy wraz z zatłoczonym turystami Długim Pobrzeżem. Pamiętajmy również, że to bar o najwyższym standardzie obsługi. Jeśli wybieram się na słodką przekąskę, warto dopytać kelnerów o desery, ponieważ nie wszystkie opisane są w podstawowej barowej karcie. Dzięki temu nie ominie nas na przykład taka rozkosz dla podniebienia, jak chałwa z sorbetem z marakui i galaretką z mango (22 zł) czy mrożony mus truskawkowo-limonkowy (24 zł). Ucieszą się również kulinarni esteci, bowiem oba desery podawane są w bardzo oryginalnych aranżacjach. Za espresso zapłacimy 12 zł. 
. Ze sporej wielkości tarasu (zajmuje niemal połowę przestrzeni lokalu) z wieloma stolika osłoniętymi od słońca parasolami zobaczymy nie tylko plaże, ale również marinę w sezonie pełną jachtów. Restauracja serwuje przede wszystkim dania inspirowane kuchnią śródziemnomorską, ale ta zasada nie jest rygorystycznie przestrzegana jeśli chodzi o słodkości. Deserów w karcie nie ma - trzeba zapytać o nie obsługę. Codziennie możemy trafić na inne słodkości, np. na ciasto czekoladowe z musem truskawkowym (18 zł). Espresso kosztuje 6 zł.
2014-07-19 11:15
Tez mysle ze jak sie wypije dobra kawe i zje cos na bogato to i spojrzenie jest inne . Jedzac zwykle ciastko za 3 zeta nic nie poczujemy ale jedzac ciasto za 30 zeta nasza wartosc wzrasta i czujemy ze jestesmy jacys lepsi. Pijemy sobie droga kawe , jemy najdrozsze ciasto i spogladamy sobie milo czujac ze nasza wartosc wzrasta z kazdym kęsem pochłanianego ciasta i ze te truskawki za 20 zeta z ta jakas specjalna smietana za 15 zeta sa naprawde lepsze od tych zwyklych truskawek :).. Tylko tak doceniamy iz znajdujemy sie w jakims lepszym swiecie . Domowa kawa jest wtedy czyms banalnym i jakims nic nie wartym płynem . Zyjmy na bogato to i widoki beda piekniejsze a jak jeszcze do nas dotrze ze np. spozywamy owe drogie frykasy w przybytkach nazywanych '' Plaza Luxury Special :) albo Sector Lux i jeszcze nam wrecza złota karte na kawe w sektorze VIP :) Sopot tez powinien byc w czesci dla osob zwyklych a w czesci powien byc specialny sektor '' Lux '' dla ludzi specjalnej troski ! i wtedy to jest jazda . ..... Caluski :)........Roxana i Joe i nasz piesek Roch
2014-07-19 14:05
Faktycznie - powinny być takie lokale dla "ludzi specjalnej troski".
Z obowiązkową terapią psychiatryczną.
A dla pieska Rocha - skanalizowane drzewko i grilowane kości na gęsto.
2015-08-31 10:48
Zenon
Widzę, ze ironii chłopie to byś nie dostrzegł chyba żeby cię w zadek kopnęła :)
2014-07-19 15:57
2014-07-22 02:10
...ale znowu cos nie wyszło.
2014-07-19 15:06
...widać,ze wiele taboretow jest wsród nas.
2014-07-19 12:25
Co tam ciastko za 35 zeta, w Cocomo możesz sobie zafundować puchar owoców za 13 349 PLN, jako dodatek do szampana za 1650 PLN...
2014-07-19 11:28
Ale szybko sie odkopalem.
2014-07-19 11:27
Gdynia stolica czego? :D
2014-07-19 11:17
Nie ma litości dla frajerni.
2014-07-21 00:18
Jak już ciekawy temat "Skąd najlepsze widoki" to oczywiście równocześnie musi to być reklama dla drogich knajp i hoteli. Ja zatem przypomnę wam w pigułce miejsca, w których można podziwiać oszałamiające panoramy i niekoniecznie płacić za drogie lokale. Kolejność przypadkowa.
GDAŃSK
1. Wieża widokowa w lesie na wzgórzu Pachołek w Gdańsku- Oliwie. Wejście od strony ul. Tatrzańskiej, za cmentarzem.
2. Widok z wieży Kościoła Mariackiego w Gdańsku (płatny parę zł)
3. Wieża widokowa w Gdańsku - Ujeścisku (trochę trudne dojście, warto przejrzeć mapę google, jest niedaleko tramwaju)
4. Widok z Góry Gradowej na miasto (nad dworcem PKP i PKS)
5. Widok z Latarni Morskiej w Gdańsku Nowym Porcie - wstęp normalny chyba 8 zł. Tu padły pierwsze strzały podczas II Wojny Swiatowej.
SOPOT
1. Widok z pijalni solanki sopockiej koło Molo, w budynku jest winda na taras - można podziwiać morze, molo, okolice
2. Latarnia Morska w Sopocie koło Molo, wejście płatne kilka zł
3. Widok z Łysej Góry w Sopocie
GDYNIA
1. Wieża widokowa Orange Gdynia Kolibki - moje niedawne odkrycie, super widoki. Droga wiedzie koło Centrum Handlowego "Klif" pod tunelem mijamy restaurację, kort, a potem koło domostw leśnym duktem idziemy w górę jakieś 600 metrów.
2. Widok z Kamiennej Góry w Gdyni - niebawem będzie tam jechać kolejka
3. Wieża widokowa na Górze Donas w Gdyni- Dąbrowa - ja szłam od strony ulicy Miętowej. Nie ma znaków, trzeba dopytać np. ludzi spacerujących z pieskami. Widok cudowny, na dodatek miejsce o znaczeniu historycznym.
Jeśli znacie więcej takich miejsc to piszcie koniecznie, może ja skorzystam. Uwielbiam punkty widokowe :-))
2014-09-09 02:29
1. Wieży kościoła Katarzyny.
2. Wieży Przyrodników na Mariackiej.
To są najlepsze miejsca.
p.s. Jeszcze widok ze skarpy na Platynowej ( Orunia Górna ) - prawdziwa rewelacja.
2014-07-22 01:10
Żeby nie było, wspomnę o tarasie widokowym w Infoboxie w Gdyni, ale tam widok w sumie na nic. Za daleko od Skweru Kościuszki, by była piękna panorama. Można tam wjechać windą, ale widok nie jest jakiś nadzwyczajny niestety. Plus jedyny, że bezpłatny, reszta "sztucznie napompowana".
2014-07-22 01:02
Ale lista :-) ! Dzięki, nawet nie wiedziałam o niektórych miejscach.
2014-07-23 15:00
Za darmo nie dostaniesz nic ładnego
zachód słońca jest za darmo
a więc nie jest piękny
ale żeby rzygać w klozecie lokalu prima sorta
trzeba zapłacić za wódkę
ergo
klozet w tancbudzie jest piękny
a zachód słońca nie
a ja wam powiem że bujda
widziałem zachód słońca
i wychodek w nocnym lokalu
nie znajduję specjalnej różnicy
2014-07-19 11:07
Trzy tak różne od siebie miasta tworzące niemalże całość.
Doceniane przez turystów z całego świata, a dlaczego tak zaniedbywane często przez nas samych?
2014-07-20 16:18
nie tworzą całości, Gdańsk i Gdynia to całkiem inne miasta
2014-07-23 13:09
Oczywiście, że całkiem inne i na tym polega ich urok.
2014-07-21 17:14
2014-07-19 12:26
żyjemy można nazwać "razem" a cały czas jakieś docinki to z Gdańska to z Gdyni. bo Gdańsk to a Gdynia to. po kiego ch... to komu? zamiast żyć razem i korzystać z walorów każdego miasta to nie... lepiej hejtować jeden na drugiego...
2014-07-19 15:02
Dario, takiej wojenki myślę, że nie ma wśród ludzi. To sztucznie wykreowana przez internet (a już na pewno przez gimbusów z tego portalu) rywalizacja.
2014-07-20 22:33
sztucznie wykreowane to jest "trójmiasto", "mieszkaniec trójmiasta" itd. itp. mieszkasz w trzech miastach jednoczenie?
2014-07-23 13:08
Jak się mieszka w jednym mieście, pracuje lub studiuje w drugim, a robi zakupy w trzecim, co w tym dziwnego?
2014-07-19 18:16
To nie noirmalni ludzie tworzą konflikty. Członkowie naszych rodzin koegzynstują w życiu i problemach Trójmiasta. Podejrzewam, że półgłówki z "Lechii" i "Arki" tworzą ten klimat nienawiści pomiędzy sobą, a prasa to podsyca, mając w tym swój interes.
2014-07-19 20:18
ale na "górze" w Gdyni, na początku lat 90-tych na pewno nie było klimatu miłości w stosunku do Gdańska. Nie wiem jak jest teraz ale nie sądzę żeby to się znacznie zmieniło. Najłatwiej jest zrzucić na kibiców czy jak wolisz kiboli ale to jest mylna diagnoza. I jeszcze jedno, opinie na górze nie rodzą się na górze, one są odzwierciedleniem tego co na dole.
2014-07-19 14:50
jak ci sie nie podobywuje. ;)
2014-07-19 11:09
Brak kultury młodych ludzi jest przytłaczający - nie doceniają gdzie mieszkają i nie dbają o przestrzeń miejską brudząc dookoła, rzucając pety, papierki, butelki, nie sprzątają odchodów swoich pupili itp. Brak edukacji, wychowania?
2014-07-19 20:14
Czemu akurat 'młodych ludzi', a nie po prostu 'ludzi'? 'Starzy ludzie' są lepsi?
2014-07-19 23:04
Od tego nocnego dudnienia na placu zebran ludowych. A sprobujcie po 23 zrobic impreze u siebie-policja w 10 min pod drzwiami.
2014-07-20 23:09
Wlasnie nosowska spiewa. Na ujescisku koncert za darmo. Dziekujemy, dZiękujemy
2014-07-20 23:58
3 noc z rzędu. Mozna sie wczuc w rytm poprzez dotkniecie szyby.
2014-07-20 10:03
Myślę, że jednak są lepsi, bo z tego co obserwuję głównie młodzież śmieci dookoła (ale oczywiście nie dotyczy to wszystkich).
2014-07-23 13:07
ja tam najlepiej czuje sie na oruni dolnej flaszka za 17 zeta i jest wesolo
2014-07-21 08:36
jakieś namiary? ulica? jak dojść.... tyle lat na Chełmie żyję i o tym nie wiem :(
edit: już mam jest na google... :)
2014-07-22 01:06
Dojście faktycznie nie oznaczone. Z przystanku tramwajowego Płocka. Dalej jakieś 5 min drogi uliczkami w kierunku lasku. Najpierw będzie plac zabaw dla dzieci, a potem droga żwirowa pod wieżę. Ogólnie brak znaków, ja dotarłam pytając mieszkańców.
2014-07-21 16:30
Po nazwach restauracji myślę że to nie jest w Polsce i dlatego mnie tam nie zobaczą
2014-07-19 11:13
Odwiedzilem kilka klubow a tam wszedzie pusto...nawet nie chcialo mi sie tam siedziec.Pojechalem do Sopotu a tam dziki tłum.....nikt mi nie wmowi ze to tylko turysci! Chyba jednak duze znaczenie ma podejscie wlodarzy do tematu rozrywki!
2014-07-21 12:04
a gdzie dokładnie jest ta starówka?
2014-07-21 08:20
To się ciesz, że w Gdańsku pustki i lekko emerycki spokojny klimat w Gdyni.
Wystarczy jeden Sopot.
2014-07-21 00:01
No w Sopocie w tym czasie było co robić, palant jeżdził zygzakiem po Monciaku i Molo, raniąc tyle osób. Faktycznie, bardzo ciekawie, nie to co spokój na Starówce w Gdańsku.
2014-07-20 23:03
Juz 25 lat temu tak bylo. Zawsze sopot byl mprezowy, gdansk do zwiedzania, a kedys gdynia na zakupy. Jak nie bylo galerii jezdzilo si na swietojanska. Teraz to sie zmienilo. Nie pisz wiec, ze gdansk wymiera, bo tu po 22 zawsze bylo cicho spokojnie, a kiedys czesc knajp pozamykanych. Teraz jz wiele jest o tej porze otwartych, ale jie ma w nich imprezowego nastroju. Mieszkancy 3miasta zawsze jezdzili do sopotu ja imprezy. To se nie zmieni. I dobrze. Kazde miasto oferuje cos inngo. A na dobra zabawe do sopotu nie jest daleko.
2014-07-20 22:04
samych maliniaków. Czasem niczym w Pampelunie uciekający przed bykami uderzy w długą, kiedy inny nawalony maliniak jak on na blachach GWE zrobi małą corride po ścieżce na Monciaku.Żałosne studium upadku i rozkładu.
2014-07-19 14:21
Tam gdzie byleś to z pewnością Główne Miasto,
Stare kończy się na Podwalu Staromiejskim
2014-07-20 20:17
Ale jest starówka. Starówka z wielkiej litery to rzeczywiście nazwa własna warszawskiej. Ale pisana z małej to już dziś potoczna nazwa każdego starego miasta.
2014-07-20 13:21
2014-07-19 14:34
Dobrze, że ktoś nareszcie trochę zdolowal tych nadetych i nieznosnych warszawiaków pisząc ,,warszawa''. Popieram
2014-07-19 15:54
2014-07-19 18:02
To beda na Jarmarku Dominikanskim
2014-07-19 12:06
Na Długiej i uliczkach obok, jest pełno ludzi, aż za dużo.
2014-07-19 13:54
2014-07-19 16:54
Każde miasto jest inne ma inny charakter, różną historię ale razem się świetnie uzupełniają.
2014-07-19 14:35
A byłeś w Cocomo???!!!
2014-07-19 14:51
zatrzymali potem wujka na komisariacie.
2014-07-19 11:29
niech te tłumne pijane masy sie po sopocie przewalają
2014-07-19 12:09
arogancja w co poniektórych klubach sięga zenitu. Nie oszukujmy się, inni turyści spacerują po uliczkach Gdańska a inni piją w klubach w Sopocie.
2014-07-19 16:03
I tak: kawę (espresso) mają naprawdę dobrą, chciałem zjeść na lunch carpaccio wołowe ale...nie mieli (a skoro decydują się na sponsorowany tekst, to wypadałoby się przygotować), zjadłem carpaccio z łososia z pieczywem, całkiem smaczne; duży plus za ciepłe bułeczki z masłem^^
Na deser skusiłem się na sernik z mascarpone i również się nie zawiodłem, plus do tego podwójne espresso, idealne połączenie.
Pogoda wspaniała, widok z Kamienne Góry bardzo ładny, gazetkę przeczytałem, ogólnie rzecz ujmując lunch udany ^_^
Pozdrowności i serdeczności dla moich hejterów ^_^
2014-07-19 22:24
W d się panu przewraca
2014-07-19 22:49
2014-07-21 12:04
a nie miales s****zki po tej mieszance?
2014-07-19 18:12
Najpierw kawa za 20 zeta ciacho za 18 w swoich rejbanach za piec stowek no i w hanterkach obowiazkowo. A na koniec do biedronki na zakupy najlepiej wieczorem...taka klasa z was bije ze hej!
2014-07-21 11:29
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Koncertom Eltona Johna w Trójmieście towarzyszyło zawsze mocne przesłanie. Podczas trzeciego koncertu w historii Trójmiasta, w 2017 roku, artysta apelował:
Filmy
