• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mecz i gala stand-up dla zwierzaków

Arnold Szymczewski, Alicja Olkowska
15 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 23:50 (15 września 2019)

Około 1,5 tys. kibiców, mnóstwo pozytywnych emocji i gracze na murawie, których kojarzymy z koncertów i scen komediowych. W niedzielę na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni odbył się drugi już "Mecz o psią krew", w którym rywalizowali komicy i raperzy. Lepsi okazali się raperzy, którzy wygrali mecz po rzutach karnych. Zaś wieczorem w Gdynia Arenie rozegrała się "bitwa" na żarty, czyli druga Charytatywna Gala Stand-up Comedy.



Wydarzenie zapowiadaliśmy w oddzielnym artykule oraz w naszym kalendarzu imprez.


Aktualizacja: niedziela 23.35:

Wspierasz organizacje charytatywne?

Niedziela w Gdyni upłynęła pod hasłem dwóch imprez zorganizowanych z myślą o mieszkańcach schronisk dla bezdomnych zwierząt. W dzień odbył się mecz raperzy kontra komicy (relacja poniżej), na którym mile widziane były całe rodziny, natomiast wieczorem na scenie Gdynia Areny już dla pełnoletniej publiczności wystąpiło podczas drugiej Charytatywnej Gali Stand-up Comedy kilkunastu mniej lub bardziej rozpoznawalnych stand-uperów, na czele z "mózgiem" całej akcji i założycielem fundacji Psia Krew, Adamem van Bendlerem.

Nie zabrakło też dobrze znanych zwłaszcza w Trójmieście nazwisk, jak Abelard Giza czy Kacper Ruciński, którzy zasłużenie usłyszeli gorące owacje. Ten pierwszy obchodził również w niedzielę urodziny, więc koledzy sprawili mu miłą niespodziankę, publikując film z życzeniami od bliskich osób.

Choć tego dnia publiczność obejrzała aż szesnastu komików, a więc sporo, to chyba nikt nie powinien narzekać na przesyt i nudę. Tempo ponad dwugodzinnej gali było dynamiczne: każdy występ trwał maksymalnie 10 minut (jedynie Rafał Pacześ, który zamykał imprezę, dostał najwięcej "czasu antenowego"), stand-uperzy zmieniali się szybko, nie było też miejsca na niepotrzebne przemówienia czy nic nie wnoszące atrakcje: liczyły się dobre, często nieprzyzwoite żarty, na które zgromadzona w Gdynia Arenie widownia odpowiadała głośnym śmiechem.

Przy okazji widać było, że rozegrany w dzień mecz z raperami dał się we znaki niektórym komikom. Część wchodziła na scenę utykając, ale chyba najmocniej kontuzjowany okazał się Adam van Bendler, który stanął za mikrofonem z zabandażowaną ręką aż po łokieć. Jak przyznał przed widownią, sportowa rozgrywka zakończyła się pękniętym nadgarstkiem, jednak cel został osiągnięty: bezdomne zwierzaki będą miały szansę na lepszy los.

Pieniądze zabrane ze sprzedaży biletów (80 z/os.), zasilą konto fundacji Psia Krew, która przeznaczy je na poprawę bytu zwierząt ze schronisk w całej Polsce.




  • Abelard Giza i kontuzjowany Adam Van Bendler: mecz z raperami przypłacił pękniętym nadgarstkiem.
  • Błażej Krajewski
  • Rafał Rutkowski
  • Abelard Giza
  • Publiczność
  • Publiczność
  • Publiczność
  • Kacper Ruciński

Zeszłoroczny piłkarski mecz charytatywny "O psią krew" i wieczorna charytatywna gala Stand-up Comedy okazały się strzałem w dziesiątkę. Wówczas na działania Fundacji "Psia Krew" zebrano ponad 160 tys. zł. Nie dziwi więc fakt, że organizatorzy poszli za ciosem i po raz drugi wrócili do Gdyni z tym wyjątkowym wydarzeniem.

- Komicy i raperzy po raz kolejny udowodnili, że to nie tylko wielcy indywidualiści, ale też dobrzy i serdeczni ludzie, grający do wspólnej bramki, jaką jest pomoc czworonogom w potrzebie - mówi pomysłodawca wydarzenia, Adam Van Bendler. - W ubiegłym roku, dzięki obu imprezom, udało się zebrać aż ponad 160 tys. zł. To kwota zawrotna, zważywszy na fakt, że była to pierwsza tego typu impreza nie tylko w Gdyni, ale też w całej Polsce. Moim cichym marzeniem była suma pięciokrotnie niższa.

Znani komicy i raperzy na murawie w Gdyni


Raperzy kontra komicy w charytatywnym meczu dla zwięrząt


Podczas tegorocznego charytatywnego meczu, mogliśmy zobaczyć jeszcze większą liczbę zawodników po obu stronach. W ekipie komików, po raz kolejny wystąpiły takie nazwiska jak: Giza, Ruciński, Pacześ, Van Bendler, Krajewski czy Chałupka. Z kolei w ekipie raperów podziwialiśmy m.in.: Palucha czy Tetrisa.

W słoneczny, ale dość chłodny dzień na trybunach zasiadło ponad 1,5 tys. kibiców.

- Mamy psa ze schroniska w domu, dlatego nie mogło nas tu zabraknąć. Każda forma wsparcia schronisk jest dobra, a tutaj przy okazji dobrze się bawimy. Poziom gry nie jest najwyższy, ale nie o to chodzi, tu liczy się dobra zabawa, której jest aż nadto - mówił Adam.
Widzowie byli świadkami wielu ciekawych i czasem śmiesznych sytuacji, które miały miejsce na murawie. W drużynie komików poza Rafałem Siemaszką, piłkarzem Arki Gdynia, warto wyróżnić poukładaną grę Piotra Zoli Szulowskiego. Filip Puzyr po raz kolejny wykonał salto podczas rajdu, a najskuteczniejszym obrońcą był Rafał Pacześ. W drużynie muzyków wspomnieć możemy świetny występ Yurkowskiego i dynamiczne wejścia Adiego Nowaka. Mecz zakończył się wynikiem 6:6. W rzutach karnych lepsi okazali się raperzy, wygrywając 4:2.

O godz. 20 gala Stand-up Comedy w Gdynia Arenie



Ponownie, jak przed rokiem, o godz. 20 w Gdynia Arenie, odbędzie się druga już Charytatywna Gala Stand-up Comedy z udziałem śmietanki polskiej sceny stand-upowej. Pacześ, Giza, Ruciński, Van Bendler, Leja, Krajewski, Chałupka, Zalewski, Borkowski, Szulowski czy Banaś, to tylko połowa z komików, którzy wystąpią tego wieczoru.

Dochód zarówno z meczu, jak i gali Stand-up Comedy zostanie w całości przekazany na schroniska dla bezdomnych zwierząt.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (29) 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • I to rozumiem! 12 bramek w zasadniczym czasie gry.Widowisko lepsze niż na Stadionie Narodowym czy w lidze

    • 45 2

  • Szkoda ze nie bylo info wczesniej bo bym poszedl z rodzina. (4)

    A tak siedzielismy w domu przed tv.

    • 4 38

    • (2)

      było

      • 19 0

      • W jakis pobocznych informacjach. (1)

        Takie wydarzenie powinno byc na czolowce.

        • 5 11

        • było

          • 13 0

    • no, tylko dla ciebie nie bylo, kazdy inny wiedzial

      • 0 0

  • Psia krew

    kiedyś było takie "przekleństwo", używane raczej przez ludzi uważających na słowa. Słowa na k itd. nie były jeszcze przecinkami.

    • 14 11

  • 160 tysięcy zebrano niestety koszt organizacji to 200 tysi :)

    • 13 36

  • Gdzie jest Lotek :D (1)

    • 15 0

    • Agituje

      Agituje do Korony WiN startując z listy nr 5

      • 2 2

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Myślałem, że nie ma nic gorszego, niż polscy raperzy (1)

    ale zapomniałem, że są jeszcze komicy.

    • 13 60

    • Straszny z Ciebie malkontent....

      • 13 2

  • Opinia wyróżniona

    Udana impreza

    Bardzo udana impreza w świetnej atmosferze, do tego w szczytnym celu. Organizatorom życzę wytrwałości w jej rozwijaniu.

    • 48 1

  • Trochę zawiedziony jestem (2)

    Co to za mecz raperzy vs komicy w Gdyni bez udziału raperów z Gdyni? Chyba kogoś pogieło.

    • 3 30

    • (1)

      Tymek mieszka w Gdyni.

      • 3 1

      • bzdura

        nie pochodzi z gdyni, jezeli nawet tu przebywa to nie ma nic wspólnego z miejscową sceną, poza tym nie nazywaj tego czegoś raperem, tfu

        • 1 0

  • Sędzina prezentuje się zacnie. (1)

    • 14 1

    • cała trójka sędzin

      • 5 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Sea You 2024

159 - 209 zł
Kup bilet
festiwal muzyczny

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (7 opinii)

(7 opinii)
169 zł
Kup bilet
pop

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Festiwal Open'er jako pierwszy w Polsce wprowadził: