• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chcą, by kultowa Kicia Kocia na stałe zagościła w Gdańsku

Ewelina Oleksy
2 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Anita Głowińska chętnie spotyka się z małymi fanami przygód Kici Koci.
  • Dzieci uwielbiają bohaterkę książek Anity Głowińskiej z Gdańska.

Kicia Kocia, bohaterka popularnych książek dla dzieci, zasługuje na to, by mieć swoje miejsce w przestrzeni publicznej miasta, a ich autorka, która jest gdańszczanką, na wyróżnienie - z takim pomysłem wyszedł miejski radny. Jego inicjatywę popierają już władze Gdańska. Niewykluczone, że na początek jeden z placów zabaw lub przedszkole będą nosić imię Kici Koci.



Czy Kicia Kocia powinna na stałe zagościć w przestrzeni publicznej Gdańska?

Kici Koci nie trzeba przedstawiać ani najmłodszym, ani ich rodzicom. Rezolutna kotka, która jest bohaterką serii edukacyjnych książek, to w ich świecie postać wręcz legendarna.

Mało kto jednak wie, że autorka przygód Kici Koci - Anita Głowińska - to gdańszczanka. Wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdańska Mateusz Skarbek proponuje, żeby zarówno autorkę, jak i bohaterkę jej książek w Gdańsku upamiętnić. Radny złożył w tej sprawie interpelację do władz miasta.

Plac zabaw imienia Kici Koci?



W oficjalnym piśmie radny, który sam ma trójkę dzieci, podkreśla, że maluchy uwielbiają Kicię Kocię, która cieszy się także sympatią wśród rodziców.

Kicia Kocia to postać kultowa wśród dzieci i rodziców. Kicia Kocia to postać kultowa wśród dzieci i rodziców.
- Wszystko przemawia więc za tym, by miasto Gdańsk wyróżniło autorkę książek znanych i lubianych w całej Polsce. Można by, za zgodą autorki i wydawnictwa, umieścić w przestrzeni publicznej tytułową Kicię Kocię, np. poprzez nazwanie jednego z placów zabaw jej imieniem bądź w inny skonsultowany z najmłodszymi mieszkańcami sposób - mówi Mateusz Skarbek. - Tytułowa bohaterka książek, kotka Kicia Kocia, może być świetną ambasadorką Gdańska. Warto podkreślić, że autorka, Anita Głowińska jest gdańszczanką. W rewelacyjny i przystępny sposób porusza w swoich książkach wartościowe tematy, które pomagają najmniejszym czytelnikom poznawać świat, uwrażliwiają je na jego różnorodność i złożoność. Dzieci, w tym także moje, uwielbiają "Kicię Kocię", cieszy się ona ogromną sympatią wśród rodziców. Kicia Kocia jeździ na plażę tramwajem w barwach gdańskiej komunikacji miejskiej, segreguje śmieci, wypożycza książkę w bibliotece miejskiej. Jak każdy ma gorsze dni, ale pokazuje dzieciom, jak zmagać się z trudnymi emocjami. Wszyscy mamy wrażenie, że część swoich przygód przeżywa właśnie w Gdańsku. Z całą pewnością pani Anita Głowińska i bohaterka jej książek zasługują na wyróżnienie - podkreśla.
Inicjatywę uhonorowania w Gdańsku postaci Kici Koci oraz tym samym jej autorki już popiera radny klubu Wszystko dla Gdańska Andrzej Stelmasiewicz z Komisji Kultury i Promocji.

- To świetny pomysł. Znam osobiście Anitę Głowińską i to chyba jedyny taki przypadek, by pisarka, mieszkanka naszego miasta, która odniosła tak ogromny sukces komercyjny, nie była przez to miasto w jakiś sposób wyróżniona - mówi Stelmasiewicz.
Zdaniem radnego trzeba jednak zastanowić się nad tym, co będzie najlepszą formą wyróżnienia autorki.

- Na pewno nie szedłbym w nazywanie jej imieniem placów czy skwerów. Jest na to zdecydowanie za młoda - uśmiecha się Stelmasiewicz - A może najlepszym pomysłem na uhonorowanie Kici Koci i jej "matki" byłoby zbudowanie centrum zabaw i edukacji dla małych dzieci? Coś na wzór szwedzkiego Astrid Lindgren World. Wiem, że taki pomysł miała kiedyś sama Anita. Na to jednak potrzebne są oczywiście spore pieniądze.

A może przedszkole?



Kicia Kocia pomaga najmłodszym czytelnikom poznawać świat. Kicia Kocia pomaga najmłodszym czytelnikom poznawać świat.
Władze miasta są "na tak" i też chcą, by Kicia Kocia zagościła w Gdańsku na stałe.

- Autorka lub Kicia Kocia zdecydowanie zasługują na uhonorowanie. Te mądre książeczki znają miliony. Nie jestem obiektywny, bo moja 4,5-letnia córka uwielbia Kicię Kocię. Jest po spotkaniu z autorką w bibliotece, bardzo szanuje książkę z jej dedykacją. Dobrze byłoby znaleźć przedszkole, które zechce przyjąć imię albo autorki albo Kici Koci. To nie tylko trwały monument, to także szansa na żywe upamiętnianie patronki. Byłoby zaszczytem i wielkim honorem, gdyby się to udało w najbliższym czasie - mówi Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska ds. edukacji i usług społecznych.

Autorka pozytywnie zaskoczona



Anita Głowińska o powyższych pomysłach dowiedziała się od nas. Nie kryła radości i tego, że jest pozytywnie zaskoczona oraz otwarta na współpracę z miastem.

- Te wieści to dla mnie nowość i nie miałam jeszcze okazji oswoić się z myślą, że Kicia Kocia być może oficjalnie zawita do miejskiej przestrzeni publicznej. Na pewno jednak jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu - mówi autorka. - Zawsze marzyło mi się, żeby stworzyć takie miejsce, które by zespalało nie tylko rozrywkę dla dzieci, ale też edukację i sztukę dedykowaną dzieciom. Miejsce, w którym nikt nie zakazywałby im np. dotykania eksponatów. Byłabym zachwycona, gdyby udało się stworzyć taki raj dla dzieci.

Miejsca

Opinie (121) ponad 10 zablokowanych

  • Pierwszy raz o tym kocie slysze

    Jestem mama ale chyba nie doinformowana bo w życiu nie słyszałam o żadnej kici koci :/

    • 11 4

  • Są lepsze bajki. Za mało treści za dużo obrazków.

    • 7 4

  • fajne ksążki

    moje dzieci 10 i 8 lat wychowały się na tych książkach choć wtedy księgozbiór nie był tak okazały:)

    • 4 1

  • Bardzo chciałabym by na wsiach w szkołach nauczyciele uczyli dzieci ,że zwierzęta czują ból tak jak my ludzie (4)

    niestety jak na razie nic się w tym temacie nie dzieje . Chciałabym by księża w kościołach wiejskich mówili ,że złe traktowanie zwierząt jest grzechem. Niestety nauczycielka na wsi jest ze wsi ,ksiądz też i nigdy tego tematu nie poruszą ,bo z dziada pradziada widzieli tylko głodującego psa łańcuchowego i traktują to jak normę . Rodzice przy okazji gdy czytacie dzieciom taką bajkę mówcie im o tym ,ze zwierzątek krzywdzić nie wolno tylko postępować z nimi delikatnie , bo co z tego ,że czytacie im bajkę gdy po jej zakończeniu wasze dzieci ciągną za ogon swojego psa lub kota ,często was to śmieszy ale to nie jest śmieszne tylko chore .

    • 8 3

    • pytałam kiedyś księdza ,że dlaczego w kościołach nie mówi się krzywdzenie zwierząt jest grzechem

      a ksiądz na to ,że zwierzęta nie mają duszy a ja mu na to ,ze chyba chodzi o to ,ze nie mają KASY

      • 4 3

    • Bo dzieci na wsi znają przeznaczenie zwierząt hodowlanych (1)

      To jedzenie

      • 1 3

      • Wyglada na to ,że jesteś ze wsi i co nie widziałeś głodującego psa na ciężkim łańcuchu który latem piekł się

        w żarze słońca a zimą padał i zamarzł w we własnych odchodach?

        • 1 2

    • Kiedy bambizm wszedł za bardzo ;)

      • 0 1

  • KiK

    Może przy okazji władze Sopotu przypomną sobie o bohaterach pewnego znanego komiksu

    • 3 0

  • super, ale to nie jest priorytet (1)

    Szanowni. Super jest uczcić sukces Gdańszczanki, która realizuje tak wspaniałą twórczość dla dzieci. To jednak nie jest priorytet i nie ukrywam, że chciałbym o tego typu informacjach czytać pomiędzy dużo ważniejszymi wydarzeniami, dotyczącymi chociażby poprawy infrastruktury miejskiej, komunikacji, szkolnictwa czy służby zdrowia.

    • 9 6

    • Makary Pisuar ,co ?

      • 0 3

  • Zdaję sobie sprawę z tego... (1)

    ...że dzieci łykają bezkrytycznie, ale dla mnie trudna do przyjęcia jest niespójność tego świata. To są jakieś antropomorficzne koty, kolegują się ze zwykłymi ludźmi i żyją w ludzkim świecie. Dziwne to jakieś.

    Poza tym, nic nowego. Te same tematy porusza "Franklin" (z podobnym poziomem niespójności świata). Te same tematy porusza "Tupcio Chrupcio" i tu wszystko, poza czasem życia myszy podobnym do ludzkiego, najlepiej trzyma się kupy.

    • 7 6

    • Słusznie!

      Bo tą są tematy ważne dla dzieci, dlatego są powtarzalne. Tylko czy nie warto czytać i promować polskich autorów? Gadające zwierzęta od dawna są obecne w książkach dla dzieci :)

      • 1 0

  • Kicia Kocia jest ok, ale P A C E K

    to jest prawdziwy Debeściak !!

    • 6 2

  • Nareszcie nie jakiś wyklęty żołnierz, polityk czy święty! (3)

    Gdzie te czasy, gdy nadawano ulicom imiona Kubusia Puchatka, Krasnoludków czy równie ciepłe i sympatyczne nazwy? Teraz to musi być co najmniej zasłużony bohater, smoleński męczennik albo jakiś święty...
    Na szczęście niektórzy rozumieją, że odrobina ciepła, poezji i dziecięcości też jest potrzebna w przestrzeni publicznej. Jestem za!!

    • 13 5

    • ja też jestem za (1)

      • 1 2

      • a ja nie bo malo kto zna kicikici

        • 1 0

    • to usunmy grassa

      z gdanska, bartoszewskiego i wajde jestem za
      niech wroci krecik

      • 1 0

  • a kicia kocia uczy bombelki jak inwestowac pieniadze ? czy wciska dzieciakom kit ze pracujcie ciezko i okladajcie pieniazki

    tak pytam

    • 5 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Konkursy

Konkursy KWINTesencje

KWINTesencje

3 podwójne zaproszenia

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Czyj wizerunek znajduje się na ścianie legendarnego klubu muzycznego Non-Stop w Sopocie?