Już 11 sierpnia w B90 zagrają Cryptopsy oraz Dule Tree!
Cryptopsy
[technical death metal/grindcore]
Cryptopsy jest jednym z najbardziej wpływowych zespołów na kanadyjskiej scenie metalowej. Przez ponad dwie dekady formowali i przesuwali granice swojego brutalnego, technicznego stylu, koncertując na całym globie wraz z Suffocation, Six Feet Under, Nile czy rodzimym Vader. Przez większość kariery grupa była związana z jedną z największych metalowych wytwórni - Century Media, lecz w 2012 roku postawili na pełną niezależność, powracając jednocześnie do muzycznych korzeni. Na albumie zatytułowanym po prostu "Cryptopsy" nie ma śladu po deathcore'owych naleciałościach, to stare, dobre, death metalowe łojenie, które sprawiło, że w 1996 roku cały świat usłyszał o nich za sprawą rewelacyjnego "None So Vile".
W 2015 roku Cryptopsy opublikowało świetnie przyjętą EPkę "The Book of Suffering (Tome 1)". Brak nadzoru wytwórni sprawił, że zespół oddalił się w najmroczniejsze, najagresywniejsze rejony, w jakich kiedykolwiek się znajdował. Zupełnie jak David Lynch w trzecim sezonie "Twin Peaks", kiedy kontrola włodarzy stacji telewizyjnej zniknęła. Aktualnie Cryptopsy pracuje nad nowym materiałem - "The Book of Suffering (Tome 2".
Dule Tree
[grindnoise/sludge]
Byliście zaskoczeni, kiedy Napalm Death połączyło siły z Johnem Zornem w utworze "Everyday Pox"? Dule Tree zapewnia więcej podobnych zaskoczeń, w których grindcore'owa wściekłość przeplata się ze sludge'owym ciężarem i free jazzowym szaleństwami na saksofonie. Tegoroczny album kapeli ("Gross Humanity") to jedno z najbardziej oryginalnych metalowych/hardcore'owych wydawnictw, jakie w 2017 roku usłyszycie.
[technical death metal/grindcore]
ciężkie brzmienia - koncerty w Trójmieście
Cryptopsy jest jednym z najbardziej wpływowych zespołów na kanadyjskiej scenie metalowej. Przez ponad dwie dekady formowali i przesuwali granice swojego brutalnego, technicznego stylu, koncertując na całym globie wraz z Suffocation, Six Feet Under, Nile czy rodzimym Vader. Przez większość kariery grupa była związana z jedną z największych metalowych wytwórni - Century Media, lecz w 2012 roku postawili na pełną niezależność, powracając jednocześnie do muzycznych korzeni. Na albumie zatytułowanym po prostu "Cryptopsy" nie ma śladu po deathcore'owych naleciałościach, to stare, dobre, death metalowe łojenie, które sprawiło, że w 1996 roku cały świat usłyszał o nich za sprawą rewelacyjnego "None So Vile".
W 2015 roku Cryptopsy opublikowało świetnie przyjętą EPkę "The Book of Suffering (Tome 1)". Brak nadzoru wytwórni sprawił, że zespół oddalił się w najmroczniejsze, najagresywniejsze rejony, w jakich kiedykolwiek się znajdował. Zupełnie jak David Lynch w trzecim sezonie "Twin Peaks", kiedy kontrola włodarzy stacji telewizyjnej zniknęła. Aktualnie Cryptopsy pracuje nad nowym materiałem - "The Book of Suffering (Tome 2".
Dule Tree
[grindnoise/sludge]
Byliście zaskoczeni, kiedy Napalm Death połączyło siły z Johnem Zornem w utworze "Everyday Pox"? Dule Tree zapewnia więcej podobnych zaskoczeń, w których grindcore'owa wściekłość przeplata się ze sludge'owym ciężarem i free jazzowym szaleństwami na saksofonie. Tegoroczny album kapeli ("Gross Humanity") to jedno z najbardziej oryginalnych metalowych/hardcore'owych wydawnictw, jakie w 2017 roku usłyszycie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
