• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cudawianki, czyli przepis na imprezę doskonałą

Łukasz Stafiej
27 czerwca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Koncert Morcheeby był wydarzeniem na skalę ogólnopolską. Koncert Morcheeby był wydarzeniem na skalę ogólnopolską.

Gdynia znalazła doskonały przepis na miejską imprezę dla wszystkich. Sobotnie "Lato zaczyna się w Gdyni - Cudawianki" udowodniły, że bez popadania w festynową przaśność można zorganizować wydarzenie, które zainteresuje tłumy. Pozostałym trójmiejskim włodarzom podpowiadamy metodę trzech składników.



Składnik pierwszy - interaktywność. Można postawić budki z piwem i kiełbasą oraz kramiki z chińskimi pamiątkami. Ale lepiej pójść śladem organizatorów Cudawianków i rozbić w centrum miasta kolorowe miasteczko namiotowe. Dzięki temu na kilka sobotnich godzin nadmorska Aleja Topolowa zamieniła się w tętniącą życiem Aleję Cudów po brzegi wypełnioną przeróżnymi warsztatami angażującymi do wspólnej zabawy małych i dużych.

Do zasypanego kwiatami, barwnymi trawami i zielonymi gałązkami stołu trudno było się dopchać. A to przecież były tylko warsztaty z wyplatania tradycyjnych wianków pod okiem prawdziwych gospodyń domowych. Tuż obok można było stworzyć wianek ekologiczny ze... śmieci lub pod okiem artystów skonstruować latawiec. Świetnym pomysłem okazało się budowanie makiety Gdyni, gdzie na kilka minut każdy mógł się wcielić w szalonego urbanistę czy orkiestra stołowa - marzenie wszystkich, których rodzice strofowali za zabawę sztućcami przy jedzeniu.

Składnik drugi - kreatywność. Gdynia ma to szczęście, że Cudawianki wyprodukowało - nie pierwszy raz zaskakujące swoją pomysłowością - Stowarzyszenie A Kuku Sztuka. Dlatego w programie imprezy znalazło się kilka niesamowicie oryginalnych pomysłów.

Spektakularnym wydarzeniem imprezy była parada maszyn budowlanych w centrum miasta.



Najbardziej spektakularna była dwugodzinna parada ulicy Świętojańskiej, która w tym roku zyskała jednak zupełnie nowe oblicze. Nawiązując do nękających mieszkańców od miesięcy robót drogowych, ulicami przejechał... korowód maszyn budowlanych. W akompaniamencie industrialnej muzyki, stalowe potwory były prowadzone na łańcuchach przez całą armię kolorowych tancerzy. Tak jak Gdynia, która jest w ciągłej przebudowie, tak i parada wciąż zmieniała swoje oblicze, gdy z bocznych uliczek dołączały do niej kolejne wymyślne konstrukty. Tłumy widzów wzdłuż Świętojańskiej wciąż były więc zaskakiwane czymś nowym.

Składnik trzeci - wyjątkowość. Impreza miejska powinna kończyć się dużym koncertem. Wielu organizatorów zadowala się sprawdzonymi gwiazdami rodzimej sceny. Cudawianki zamknął koncert wyjątkowy na skalę ogólnopolską.

Na ustawionej na plaży scenie (której barwna, nawiązująca do kwietnych motywów scenografia już sama w sobie była dziełem sztuki) zagrała na jedynym występie w Polsce legenda trip-hopowych dźwięków, Morcheeba. Wydarzenie wyjątkowe także z tego powodu, że był to jeden z pierwszych koncertów po powrocie do składu zespołu charyzmatycznej wokalistki, Skye Edwards.

Patrząc na tysiące osób tańczących przy nowych i starych przebojach zespołu i bawiących się na plaży do białego rana, można było odnieść wrażenie, że jest się raczej w jakimś hiszpańskim kurorcie w środku wakacji, niż w Gdyni dopiero lato witającej.

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (80) 6 zablokowanych

  • Sky wołająca o jointa nie była zachwycająca :/

    • 10 12

  • stroj na impre i nie tylko (1)

    tylko dlaczego tylu facetow nosi na imperzach krotkie spodnie, czarne skarpety plus sandaly w komplecie, przeciez to nieestetyczne

    • 21 2

    • ale smęcisz na każdym foru to samo

      • 2 0

  • coś niesamowitego (3)

    Impreza bije wszystkie. Coś takiego nawet w całym świecie nie można się powstydzić.

    Brawo organizatorzy.
    Brawo Gdynia jesteśmy najlepsi!!!

    • 25 10

    • faktycznie było super

      Gratulacje

      • 11 0

    • :)

      POPIERAM :)

      • 7 0

    • szczególnie pokaz maszyn budowlanych jak na wieś przypadło bo biedni gdynianie takiego sprzętu nie widzieli hi hi .

      • 1 1

  • było cudownie

    Zawsze znajdzie się grono malkontentów, którzy nie odpuszczą ponarzekaniu. Jakby trzeba było zapłacić za bilet wstępu na koncert czy inne widowiska to też by się krzywili, że miasto niczego nie organizuje bezpłatnie. Chyba normalne jest, że każda impreza znajdzie swoich zwolenników oraz tych, którzy mają odmienny gust, ale czy trzeba dawać upust swoim emocjom pisząc komentarze na tak niskim poziomie? Obecność kilku tysięcy ludzi, bawiących się do białego rana z całego Trójmiasta to najlepsza odpowiedź na to, czy impreza była udana i to bez zbędnych komentarzy. Było cudownie, z pomysłem, niestandardowo. Może wyższy poziom rozrywki niektórych po prostu przerasta? Dziękuję organizatorom i wszystkim zaangażowanym ludziom podczas prowadzonych warsztatów. Dziękuję włodarzom Gdyni i cieszę się, że.....to moje miasto

    • 35 5

  • MORE CHEEBA

    OZNACZA "WIĘCEJ MARIHUANY".

    TAK POWSTAŁA NAZWA GRUPY.

    OVER :)

    • 14 2

  • Ta impreza to megakicz (1)

    Coraz z nią gorzej, a pan piszący to chyba na garnuszku u szczura?

    • 10 28

    • sam jesteś megakicz

      • 3 2

  • przecież to "artykuł sponsorowany" (3)

    Nie wierzę, że redakcja trojmiasto.pl zatrudnia aż takich wazeliniarzy...:)

    • 12 14

    • (2)

      Prawda! Było fajnie, ale wymowa tego tekstu brzmi jak propagandówka...

      • 0 0

      • Skoro było fajnie to dlaczego mówienie o tym uważasz za propagandę? (1)

        Był fajny weekend a mogło nie byc nic. Co lepsze?
        Czy wszystkie artykuły maja mieć wyłącznie wydźwięk negatywny?

        • 2 0

        • To nie kwestia tego, co się pisze, ale JAK. Tutaj mamy tekst jak za komuny. Zero dystansu, jakby faktycznie urząd miasta płacił za art.

          • 0 0

  • działo się... (1)

    ..impreza bardzo udana, ale jakie śmietnicho zostało na plaży....tragedia!!!

    • 13 0

    • niech ta pani w okularach co sie wypowiada posprząta to dobrze jej zrobi

      • 0 0

  • No dobra koncert był okej, ale...

    Wszyscy wczorajsi wykonawcy bardziej nadawali się na bardziej kameralne sceny. Nagłośnienie niestety nie dawało rady powyżej 200 metrów, a poza tym raz było głośniej a raz ciszej. Po drugie odwieczny problem z kibelkami. Ja widziałem już ludzi, którzy lali do butelki. Może warto by było stworzyć więcej stref z toy toyami. Na plus scenografia, naprawdę fajnie wyszło. Następnym roku życzyłbym sobie Beirut lub Devotchkę :)

    • 11 1

  • A MEZCZYZNI SKAKALI

    PRZEZ OGIEN KU UCIESZE KOBIET I NA POKAZ DLA KASZUBSKIEJ TRADYCJI

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (2 opinie)

(2 opinie)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (11 opinii)

(11 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Podczas jubileuszowej X edycji festiwalu w Sopocie, piosenkarz Robert Charlebois wręczył dyrygentowi Henrykowi Debichowi: