- 1 Męskie Granie 2024: wykonawcy i bilety (50 opinii)
- 2 Ludzie, gdzie wy tak łazicie!? (116 opinii)
- 3 Zwiastun filmu "Kolory zła: Czerwień" Netflixa (36 opinii)
- 4 Kolejny szum medialny dotyczący "365 dni" (44 opinie)
- 5 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (568 opinii)
- 6 Ogolona głowa u kobiety wywołuje emocje (278 opinii)
Ćwierć wieku z muzyką Andrzeja Piasecznego
Jaką piosenkę Piaska jego fani lubią najbardziej?
Andrzej Piaseczny świętował w niedzielę wieczorem w Gdynia Arenie 25 lat na scenie. Nie zabrakło największych przebojów, które artysta ułożył chronologicznie - od początków z zespołem Mafia, aż po najnowszą, wydaną miesiąc temu płytę.
Niedzielny koncert Andrzeja Piasecznego w Gdynia Arenie rozpoczął się nietypowo, bo pierwszy kawałek - "Krótką piosenkę o miłości" - artysta zaśpiewał przy zapalonych światłach. Nie był to oczywiście błąd realizatora, a celowy zabieg - Piaseczny potrzebował odpowiedniej oprawy, aby przywitać się ze swoimi fanami.
"To będzie wyjątkowy koncert, bo będziemy opowiadać o mojej 25-letniej historii" - mówił w kilkuminutowym wstępie. "To była pierwsza piosenka, z którą wraz z zespołem Mafia zaistniałem na rynku. Teraz chciałbym zaskoczyć państwa przez chwilę. Wszystkim o słabych nerwach polecam przymknąć jedno ucho. Proszę się zmierzyć z moją historią" - zażartował i zagrał kolejne przeboje swojego pierwszego zespołu: "Gabinety marzeń" i "Ja (moja krew)".
Cały, niemal dwugodzinny set koncertowy, Piaseczny ułożył chronologicznie. Po kawałkach z Mafią, przyszła więc kolej na największe przeboje Piaska z lat 90. Publiczność usłyszała m.in. "Niecierpliwych", "Budzikom śmierć" czy "W świetle dnia".
"Ja będę tańczył. A wy?" - krzyczał muzyk i wyciągał widzów z rozstawionych na płycie hali krzeseł pod scenę. Po szaleństwie, jakie wywołał kawałkami "Jeszcze bliżej" i "Noc za ścianą", żartował, że dobrze, że tym razem gra w hali, a nie filharmonii, gdzie zazwyczaj występuje dla trójmiejskiej publiki. "Mogliby nas wyrzucić za zakłócanie porządku" - śmiał się.
Piasek był w świetnym nastroju, co udzieliło się również widzom, którzy w drugiej godzinie koncertu bez skrępowania wstawali z krzesełek i bawili się pod sceną. Gdy zagrał "Śniadanie do łóżka", na nogach było kilkaset osób. "Ale bałaganu narobiłem" - skomentował i przy aplauzie ucałował jedną z fanek, schylając się ze sceny. Na szczęście służby porządkowe dały za wygraną i nie usadzały ludzi z powrotem na ich miejscach.
Piasek zagrał jeszcze m.in. "Pół mnie, cie pół" w duecie z wokalistką Kasią Lisowską, "Chodź, przytul, przebacz" czy "Ostatni". Na zakończenie fani, których w Gdynia Arenie pojawiło się około dwa tysiące, usłyszeli kawałki z najnowszej, wydanej w październiku płyty: "My (o mnie, o tobie, o nas)" oraz "Wszystko dobrze".
Przez cały koncert Piasek był w świetnej formie. Nie żałował żartów, anegdot, na scenie tańczył i zaśpiewał ponad dwadzieścia największych przebojów bez najmniejszej wpadki. Z pewnością nie było ani jednego fana, który wyszedł tego wieczora z Gdynia Areny niezadowolony.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (39) 5 zablokowanych
-
2017-11-25 16:32
tomasz
Bylo pieknie muzycznie z humorem jestesmy usatysfakcjonowani koncertem bardzo mile przezycie Pozdrawiam
- 0 0
-
2017-11-21 18:48
Brawo dla Andrzeja
Koncert wspaniały, Andrzej jak zawsze uśmiechnięty i w dobrym humorze. Uwielbiam jego piosenki, poczucie rytmu gdy tańczy na scenie. Po prostu niesamowity człowiek, pełen pasji ale i dystansu do samego siebie co widać było podczas koncertu. Rewelacyjny kontakt z publicznością. Z utęsknieniem czekam już na kolejne koncerty Andrzeja w Trójmieście.
- 0 1
-
2017-11-20 09:48
W PFB było lepiej (5)
Zeszłoroczny koncert w Filharmonii Bałtyckiej był nieporównywalnie lepszy, obsługa widza miła i profesjonalna, a i bilety zdecydowanie tańsze! Ponad to, bałagan jaki panował podczas wczorajszego koncertu był niedopuszczalny! Zapłaciłem za bilety 360PLN nie po to, żeby, zamiast koncertu, oglądać d*py grubych bab! Gdzie była ochrona, organizator??? Skandal! W Filharmonii, jeżeli nawet publiczność reagowała żywiołowo i wstawała z miejsc, to nikt nikomu nie zasłaniał widoku na scenę! Mam nadzieję, że menadżer Piasecznego, uczony doświadczeniem, będzie organizować koncerty w lepszych miejscach.
- 7 8
-
2017-11-20 11:07
Trzeba bylo isc do teatru a nie na koncert (2)
Nie widzę w tym nic złego że ktoś wstawał z krzeseł. Bylismy na koncercie a nie na stypie. osobiście dziwiłam się jak można przyjść na concert i siedzieć na krzesełku z kamienną twarzą - trzeba było zostać w domu.
A pisanie o grubych babach i ich d.... lekko niekulturalne, nie sądzisz? A jakby były chude baby to by Ci nie przeszkadzało???- 4 5
-
2017-11-20 12:37
Heh.. (1)
Uderz w stół, a nożyce się odezwą:]
- 4 0
-
2017-11-21 13:09
Mylisz sie
jestem szczupła i siedziałam na górze.
Haha- 0 1
-
2017-11-20 13:08
Chyba zasnąłeś na koncercie
To nie organizator ani ochrona pozwolili, że publiczność podeszła pod scenę ale sam Piasek o to prosił mówiąc, że bierze to na siebie. Na przyszłość też wstań a nie śpij na krześle.
Mam nadzieję, że nie jesteś pracownikiem Filharmonii Bałtyckiej, bo wtedy rozumiem dlaczego pomawiasz organizację koncertu.- 3 3
-
2017-11-20 10:10
Organizacja legła, koncert taki se
Zgadzam się! W filharmonii było o niebo lepiej! Było szaleństwo, szczególnie na niech, ale był porządek, nikt nikomu nie przeszkadzał. Wczoraj organizacja poległa:/ a sam koncert nie porywał.
- 6 4
-
2017-11-21 10:45
Pełen profesjonalizm!
Przecudowny koncert, pełen wzruszeń a także luzu i świetnej zabawy. Trochę nie rozumiem porównywania z Filharmonią-również byłam, było przepięknie, rewelacyjny klimat, ale tu jednak Arena, ludzie po prostu chcieli sie bawić. No a skoro Andrzej sam do tej zabawy zapraszał to dlaczego mu odmawiać? Tu jest właśnie szacunek do artysty-pokazać ze kawałki nas nie nudzą i chcemy sie nimi cieszyć. Ja tam się bawiłam i jestem mega zadowolona! Andrzej-Bravo Ty, było cudownie
- 3 3
-
2017-11-19 22:46
Ameby dawać negatywne komentarze (2)
Ze za drogo, ze gej, itp.
Świetne wydarze, super oprawa muzyczna. Warto było wydać prawie 150zl.- 23 13
-
2017-11-21 09:08
150??? na Piaska???? grubo
- 1 0
-
2017-11-20 12:03
Za porównywalną cenę można Stinga posłuchać, więc obiektywnie drogo. Ale jak ktoś uważa że warto, to jego sprawa. Nikomu nic do tego.
A swoją drogą, to sam zaczynasz od hejtu, więc nie lepsza z Ciebie ameba.- 3 3
-
2017-11-19 21:56
drogie bilety. latem w Pucku na lato z radiem słyszałam to wszystko za darmo! (3)
- 18 24
-
2017-11-19 22:08
Bilety drogie to prawda. (1)
Ale po koncercie absolutnie nie żałuję. Wątpię by w Pucku na latu z radiem byla taka atmosfera... hello
- 6 5
-
2017-11-21 09:07
chyba na lecie raczej
- 0 0
-
2017-11-20 02:05
Napewno nie wszystko i napewno nie to !!!
- 2 3
-
2017-11-20 19:43
Uroczy wieczór
Urok osobisty Piaska przekonuje nawet bardzo wymagającego słuchacza płci męskiej.
Klasa, gust i bardzo dobra muzyka i zespół profesjonalistów.
Polecam i wspominam!
Było nieziemsko- 2 2
-
2017-11-20 12:23
Było cudownie (1)
Uwielbiam jego poczucie rytmu, poczucie humoru i energię na scenie:)))Wspaniały facet
- 5 1
-
2017-11-20 17:49
Coś tam w sobie ma jako artysta, miło się słucha..
- 0 0
-
2017-11-20 10:40
25 lat (2)
jeden z gorszych koncertów Piaska, chaotyczny, brak elementów 25 lecia - świętowania, po prostu zwykły koncert, słabe miejsce..
- 6 7
-
2017-11-20 13:49
. (1)
A czym są elementy 25 lecia - świętowania? :)
- 1 0
-
2017-11-20 17:47
Browar ;-).
- 0 0
-
2017-11-20 17:45
Pozytywny koleś ;).
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.