Opady deszczu nie przeszkodziły w tym, by kilkutysięczna publiczność bawiła się w najlepsze do samego końca pierwszego dnia koncertów Juwenaliów Gdańskich 2018. W sobotę, drugiego dnia, pogoda była znacznie lepsza, a kolejni artyści, m.in. Kult czy piosenkarka Ella Eyre ponownie rozkręcili imprezowiczów.
studenci z całego Gdańska i nie tylko bawili się w najlepsze. Atmosfera podczas głównych koncertów była iście juwenaliowa - młodzież, piwo, jedzenie i dobra muzyka. Kilku, jeśli nie kilkunastotysięczna publiczność miała okazję posłuchać na żywo największych hitów granych przez takich artystów jak: Cleo, Danzel, Mesajah, Grubson, Pezet czy Organek.
2018-05-26 16:54
az oczy szczypiom !
2018-05-27 14:45
2018-05-26 17:16
"Dla ilości studentów" - jakie studia kończył autor?
2018-05-26 17:20
Świetnie się bawiłem, deszcz nie powstrzymał nas od czynnego udziału we wszystkich koncertach. Ludzie kulturka, nie spotkałem się z niczym negatywnym, zarówno od strony uczestników jak i organizatorów.
Studencki klimat i przednia zabawa!
Gdańsk, tak trzymać!
2018-05-26 17:24
Jak dla mnie super, wiadomo, że nie da się muzycznie dogodzić każdemu.
2 lata temu za kult płaciłem 60zl, a teraz za te cenę mam 2 dni koncertów (i kult)
2018-05-27 00:42
Przy dobrym polskim rocku potrafią bawić się wszyscy..tak jak rok temu na technikaliach
2018-05-26 19:35
Ja na neptunaliach bawilem sie przy acid drinkers etc...no a teraz cleo...nawet nie wiem co to jest
2018-05-26 19:56
Najłatwiej jest przyjść, stwierdzić "beznadziejnie, organizacja okropna, stracone pieniądze", tylko nikt nie pomyśli o tym ile pracy w to wydarzenie włożyły osoby je organizujące.
Większość osób pewnie nie zdaje sobie sprawy z tego, że główny organizator nie dostaje za to ŻADNYCH pieniędzy!! Robi to charytatywnie, stara się jak może, szkoda że tak mało osób to docenia.
Budżet nie jest duży, dlatego nie można zaprosić artystów typu Eminem czy Rihanna, ale większość artystów i tak jest bardzo fajna!!
Drogie bilety? Ludzie, NAJDROŻSZY bilet kosztował mniej niż 100zł, za wstęp na AŻ 12 artystów, to naprawdę tam dużo? Najtańszy, na 6 artystów był za 10....
Moim zdaniem bardzo dobra organizacja, zawsze są jakieś niedociągnięcia, a tutaj problemy i tak są bardzo dobrze rozwiązywane! Na 100% przyjdę za rok :)
2018-05-27 00:43
Ty wyrażasz swoje zdanie, my swoje. Szanujmy to i nie krytykujmy opinii innych.
2018-05-26 20:46
Świetna zabawa w gronie studenckim, muzyką ciężko trafić w moje gusta, ale i tak miło mi się posłuchało. Dobra organizacja i czułem się bezpiecznie :)
2018-05-27 00:53
Grunt, że nie było disco polo co jest zaprzeczeniem akademickiego elitaryzmu.
2018-05-27 11:08
"elitaryzmu"powiadasz?
2018-05-27 11:06
Mnie zastanawia dlaczego prowadząca za każdym razem, gdy wymieniala wszystkie uczelnie to myliła nazwę gumedu, zawsze był to Gdański Uniwersytet Muzyczny!
2018-05-28 06:31
Ja ani razu czegoś takiego nie słyszałem. Do tego mega pozytywnie było na scenie. Rozkręcali imprezę jak trzeba było długo czekać na kolejny koncert. Pozdro!
2018-05-27 19:28
Serdecznie pozdrawiam wszystkich komentatorów "za naszych czasów to nie było takiej hołoty i pijaństwa!". Przestańcie udawać, że wasze pokolenie jest święte, bo sami nie pamiętacie, jak to jest być młodym i uwierzcie, kiedyś było tak samo, tylko się tyle o tym nie mówiło bądź eventy były na mniejszą skalę :D A obrażanie całej społeczności studenckiej, bo jakaś jej część nie potrafi się bawić bez jarania i innych rzeczy, jest trochę nie w porządku. Na przykład, ja nie oceniam całego starszego pokolenia jako buców, tylko dlatego, że jako jej reprezentanci umiecie wyłącznie siać ferment w internecie :p Uważam, że Juwenalia były super, bo ilość pracy, którą trzeba w nią włożyć, jest ogromna i ludzie z zewnątrz nie zdają sobie z tego sprawy. A jeśli komuś się nie podoba, to wystarczy zaproponować, jak rozwiązać to, co wg was nie wypaliło bądź zgłosić się do pomocy przy organizacji, zamiast tylko siać ferment w sieci :D
2018-05-29 16:28
A więc co do atmosfery i tego jak kto i kiedy się zachowywał masz 100 % rację. Nie przeszkadzają mi ani bawiący się studenci (też kiedyś byłem studentem) ani oglądanie koncertu przez telefon (kompletna wioska) ale takie mamy czasy.
Natomiast organizatorom należy się wielki liść za to co skopali.
1. Ceny biletów - bilety powinny być bezapelacyjnie - odstraszy to potencjalnych Mietków spod monopolowego. Natomiast inna cena dla nie studentów to już zwykły skok na kasę. Pamiętam z moich okresów Juwenalia była imprezą dla studentów ale również takim społecznym zbliżeniem się z resztą społeczeństwa (taka społeczna integracja,)i nikt nikogo nie próbował na tym oskubać. Jeszcze nie tak dawno Juwenalia były wydarzeniem dla wszystkich w trójmieście, których interesowała muzyka rozmawiało się o nich przed i po.Teraz to impreza o której szybko się zapomina. Frekwencja była o niebo lepsza - takie jest moje zdanie.
2 Wszystkie uczelnie się połączyły w jednym celu - moja pierwsza myśl SUPER ! To może naprawdę odpalić. Później czytam line -up i nie wierzę...
Oczywiście piszesz, że włożono w to dużo pracy - i z Tobą się zgodzę nie ujmuje tego. Natomiast rezultat tego jest marny i trzeba to przyznać.
Wracając jeszcze do gości. Zastanawia mnie czy znajomość muzyki wśród gdańskich organizatorów jest aż tak wąska? Jelonek, O.S.T.R, Kult - wszyscy wg mnie trzymają świetny poziom ale ile można - wciąż to samo. Oczywiście gust każdy ma swój ale jak widzę jak to jest robione np w Wrocławiu - to naprawdę jest czego zazdrościć. Praktycznie każdy w zależności od tego czego słucha mógł znaleźć coś dla siebie. Wygląda to trochę zabawnie jak się czyta cała listę i obok "przaśnego" Krawczyka czy Tedego można zauważyć- Lipali,L.U.C. Rebel Babel, Myslowitz, czy mniej znany Lilly Hates Roses ale pokazuje to że juwenalia są dla wszystkich.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W którym roku odbyła się pierwsza edycja festiwalu Sea You?
Filmy
