• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Disco Mix: Martyniuk kontra Dr. Alban

Łukasz Stafiej
11 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Zenek Martyniuk - król disco-polo i główna gwiazda imprezy.
  • Dr. Alban.
  • Bez tancerek nie ma koncertu disco-polo.
  • Publiczność wypełniła halę Gdynia Arena do ostatniego miejsca.
  • Zagraniczną stawkę na Disco Mix otworzyło La Bouche.

Zenek Martyniuk, Boys, Dr. Alban, No Mercy czy La Bouche wystąpili podczas imprezy Disco Mix, która w sobotę wieczorem odbyła się w Gdynia Arenie.



Disco Mix to minifestiwal, w ramach którego na jednej scenie występują zagraniczne gwiazdy disco lat 90. oraz rodzimi wykonawcy disco-polo. To tylko pozornie zaskakujące zestawienie muzycznej przeszłości i współczesności znalazło rzeszę wielbicieli. Gdyńska hala była wypełniona do ostatniego miejsca - widzami w różnym wieku: zarówno młodzieżą, jak i 30 i 40-latkami.



Jeśli ktoś by pomyślał, że magnesem, który przyciągnął te tłumy, byli zagraniczni wykonawcy, byłby zaskoczony. Największe szaleństwo pod sceną rozpętało się po godz. 23 - dopiero po pięciu godzinach od rozpoczęcia wydarzenia - gdy na scenie pojawił się Zenek Martyniuk.



"Król disco-polo" był niecierpliwie wyczekiwany przez cały wieczór - konferansjerzy co chwilę musieli uspokajać fanów, że Zenek już przyjechał na miejsce i niebawem wejdzie na scenę. Zresztą, nawet mniej topowy disco-polowy zespół Boys swoimi piosenkami zrobił w kilka chwil jedną wielką imprezę weselną. Ludzie tańczyli nie tylko na wypełnionej po brzegi płycie hali, ale i trybunach czy przy barierkach.



Zagraniczne gwiazdy zrobiły na widzach Disco Mix znacznie mniejsze wrażenie. Oczywiście, gdy Dr. Alban śpiewał "It's My Life" czy "Sing Hallelujah", La Bouche - "Be My Lover", a No Mercy - "Where Do You Go" i "Missing" publiczność nie żałowała energii na wspólne śpiewanie refrenów. Ale w pozostałych momentach ich półgodzinnych setów spora część widzów zdawała się znacznie mniej zainteresowana.

Zresztą Alban z pewnością nie był tego wieczoru w najlepszej formie, a No Mercy przygotował odrobinę zbyt trudny set jak na taką okoliczność - jego gitara akustyczna nie miała szans z disco-polowym bitem.



Impreza Disco Mix potwierdziła nie tylko odwieczną regułę inżyniera Mamonia - znamy, co lubimy - ale i ponownie udowodniła, że disco-polo jako gatunek muzyczny nie ma w tym kraju konkurentów, nawet takich jak - zdawałoby się ponadczasowe - topowe nazwiska sceny disco lat. 90.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (116) 5 zablokowanych

  • Syf (3)

    Jak można zagraniczne legendy z lat 90 , mieszać z disco polo. Zero szacunku !
    Albo rybka albo akwarium....

    • 21 10

    • Beke mam z takich wypowiedzi :) (2)

      Wszystkie te zespoły były gatunkiem Disco. Do tego wyrazu jeden z debili wymyślił "polo" czyli Polskie! Nie ma żadnej różnicy. ..

      • 4 5

      • Jest wieelka różnica...

        Muzyka disco z lat 70/80(USA, zachodnia Europa) przy marnym, gownianym, żalosnym dyskopolo wznosi sie do wyzyn awangardowej sztuki

        • 0 0

      • Odpowiedz

        Odpowiedz na pytanie , czemu na koncercie np. Depeche Mode nie było disco polo ?
        Lubię ten zespół i dałem najbliższy przykład

        • 0 0

  • Tyle wsiunów w jednym miejscu!

    Niebywałe jak tylu wieśniaków udało się zebrać pod jednym dachem!i to z własnej woli:)
    Bawi się Koci elektorat ...bawi...

    • 0 0

  • organizator powinien odpowiedzieć za wpuszczanie (2)

    tak pijanych ludzi....od czego byli Ci ludzie na bramkach...torebki sprawdzali a pijanych wpuszczali?chyba jakaś paranoja....jedno jest pewne nikt o 19.00 nie był pijany od piwa 3 %

    • 8 1

    • a kto normalny

      zniósłby to na trzeźwo ???

      • 0 0

    • Zgadzam się

      Nie można było się rozluźnić, cały czas trzeba było się pilnować żeby jakiś pijany nie wpadł na ciebie z piwem. Parę razy zostalam oblana a podłoga aż się kleiła od ilości rozlanego piwa.

      • 2 1

  • Mini playback show...

    Powinien być nakaz urzędy śpiewania na żywo - gdyż playback na koncercie = oszukiwaniu kupujących bilety. No chyba,że nie są oni zbyt wymagającą publicznością.

    • 0 0

  • Gdynia (2)

    niekwestionowana stolica disco polo!

    • 61 25

    • No i tu się koleżko mylisz!!!!! Widziałeś rejestracje na parkingu przed koncertem? Może 5% była GA, reszta to GPU, GKS, GKA, GWE, NE, NIL, GSL, GCZ, GCH... PKM od rana była zawalona ludźmi z powiatów ościennych, po koncercie podstawiali dodatkowe składy, natomiast SKM i ZKM zaobserwowała przyrost pasażerów o max 10%. Po prostu Gdynia zarabia na takich koncertach 'niższej kultury' a w tym czasie wszystkie 'kluby i dyskoteki' w/w powiatach puste albo zamknięte...

      • 1 0

    • Gdynia

      Onion City

      • 5 5

  • Remiza tańczy remiza gra.

    • 1 0

  • Vip

    Było cudownie!! Świetnie się bawiłam przy samej scenie !!!

    • 1 0

  • Bilet VIP porazka !!! (4)

    w cenie biletu zapewniali zdjecia z artystami i nic nawet nie wyszli do strefy vip, jedzenie bez szalu duzo goracych potraw z makaronem, brak jakis kielbasek itp. w zakaskach zimnych nawet widzialem ,, zylc '' mi by bylo wstyd takie cos podac jak dla vipow. Ogólnie jestem zawiedziony

    • 0 1

    • Brak kiełbasy!

      Najgorsze!

      • 4 0

    • Jaki Zenek,

      takie VIP-y!

      • 4 0

    • Generalnie tylko samobójca

      Płaci 250 zł za strefę VIP na takim kiczu

      • 2 0

    • To faktycznie nie popisali się. Bez urazy ale jak patrzyłam na VIP to miejsce przypominało klatkę

      • 0 0

  • A tymczasem w Ergo Arenie Depeche Mode...

    W Gdyni wolą przaśne klimaty...

    • 5 0

  • Ale Zenek niektórym du..ko ściska :) tylko żeby himorioidów nie podostawali . (7)

    Prawda jest taka że gość wymiata Polską scenę a ilość propozycji oraz sumy jemu proponowane resztę "Gwiazd" polskiego przemysłu muzycznego przyprawiły by o ból głowy i rozwolnienie .

    • 39 64

    • Komentarz akurat na poziomie zenkowym...

      • 0 0

    • Ci mądrzejsi opuścili ten kraj, (3)

      a dziadostwo zostało, i pląsa pijane w rytm tej kociej muzyki.

      • 20 8

      • Polak

        Wyjechały tylko ciapy niezaradne życiowo,a do tego mają czelność wypowiadać się na temat życia w naszym kraju,do którego zapewne 99% nie wróci.

        • 0 0

      • Ci co wyjechali to siedzą w domach po pracy bo na zachodzie strach (1)

        wyjść z domu po 18 . Taka wybuchowa zachodnia imprezka .

        • 7 9

        • Byłem w gościnie i nie zauważyłem aby siedzieli w domu.

          Chodzi o Niemcy. Nie wie wiem jak w innych krajach.

          • 9 3

    • kolo

      Rzeczywiście powód do dumy. Masakra.

      • 4 0

    • Gosc wymiata zgadza sie

      Ale tylko w gustach motlochu

      • 31 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywa się największy festiwal piwa organizowany w Trójmieście?