• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dżungla w domu, czyli jak Polacy pokochali rośliny

Mateusz Groen
22 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Balkon pełen zieleni. Nz. Remigiusz Dorawa. Balkon pełen zieleni. Nz. Remigiusz Dorawa.

Urban jungle to trend zdobywający sobie coraz większą popularność. Kwiaty i różnego rodzaju rośliny doniczkowe są ważnym elementem wystroju naszego mieszkania, ale też w wielu przypadkach stają się pasją i sposobem na wprowadzenie do życia koloru w szarej, pandemicznej rzeczywistości. Dom pełen zieleni wygląda pięknie i świeżo, a uprawa i pielęgnacja roślin poprawiają samopoczucie i dobrze wpływają na zdrowie.





Czy masz w domu rośliny doniczkowe?

W trakcie pandemii wiele osób zostało odciętych od swoich dotychczasowych pasji. Życie nie znosi jednak próżni i ludzie chętnie otwierają się na nowe. Z dnia na dzień przybywa osób, które chcą spróbować swoich sił w domowym ogrodnictwie, a roślinny trend szybko stał się czymś znacznie poważniejszym niż tylko poprawa estetyki wnętrza. Rośliny doniczkowe nie tylko pięknie wyglądają, ale również polepszają jakość powietrza w pomieszczeniach, wprowadzają do życia domowników spokój i pozytywną aurę.

Rośliny podbijają domowe parapety



Zaczyna się zazwyczaj banalnie. Kupujemy kilka małych roślinek w celu dekoracyjnym, ustawiamy je w pokoju lub na balkonie. Widzimy jak rośną, kwitną, kupujemy kolejne i w naszym domu szybko zaczyna być coraz bardziej zielono. W wielu przypadkach domowe wnętrza zmieniają się niemal w dzikie lasy tropikalne. Zabawa w "ogrodnika amatora" nie jest wcale trudna, a przygoda z domową hodowlą roślin doniczkowych zaczyna się zazwyczaj od przyswojenia podstawowych zasad uprawy i pielęgnacji.

Tutaj kupisz kwiaty i sadzonki do swojego domu



- Zajmować się roślinami zacząłem dopiero w czasie pandemii, bo zawsze wydawało mi się, że potrzeba na to bardzo dużo czasu. Żyłem w sporym błędzie, bo szybko okazało się, że rośliny są bardzo wdzięczne i można skomponować sobie domową dżunglę z gatunków, które są proste w uprawie i nie wymagają czasochłonnej opieki. Zajmowanie się roślinami jest niezwykle relaksującą czynnością, pozwala się wyciszyć i na chwilę zapomnieć o trudach życia codziennego. Dodatkowo nie ma nic piękniejszego niż obserwowanie, jak nasze "dzieci" z dnia na dzień rosną, stając się coraz większe i silniejsze - mówi Iwo z Gdyni.
Uprawa rośliny to nowa pasja wielu osób. Uprawa rośliny to nowa pasja wielu osób.
Domowy ogród ładnie wygląda na zdjęciach na Instagramie (śmiech). Myślałam, że jestem beznadziejnym ogrodnikiem, na dodatek nigdy nie lubiłam bawić się w ziemi. Pandemiczna nuda skłoniła mnie jednak do spróbowania i odkryłam w sobie powołanie do kwiatków. Dziś odczuwam wielką satysfakcję, gdy widzę, że rośnie nowy liść - mówi Asia z Sopotu.
Rośliny przestają być elementem dekoracyjnym, a stają się wręcz domowymi pupilami. Każdy młody "botanik" stara się zapewnić swoim roślinom odpowiednie warunki do życia. Niekiedy jest to trudne i potrzebny jest zakup odpowiedniej aparatury do mieszkania jak: lampy doświetlające, nawilżacze powietrza, a nawet mini szklarnie. Koszty finansowe, jak i czas poświęcony mogą okazać się niemałe, ale jeszcze większa jest satysfakcja, gdy roślina odwdzięcza się za opieką wypuszczając nowego liścia lub gdy zaczyna kwitnąć.

Czytaj też: Trójmiejskie Biura: studio kreatywne Hiday pełne roślin

Od jednej doniczki do dużej hodowli



- Kupując nowe kwiaty w pierwszej kolejności patrzę na to czy ich wygląd mi odpowiada, potem staram się dowiedzieć jakie preferencje hodowlane posiadają, a na końcu patrzę, czy nie zaatakowały ich szkodniki lub choroby. Posiadam około 30 zielonych przyjaciół - mówi Krzysiek Wróblewski, tancerz z Teatru Muzycznego w Gdyni. - Jeszcze do niedawna nie znałem praktycznie żadnej odmiany, w ogóle się tym nie interesowałem. Zmieniło się to z początkiem września. Wtedy dostałem w prezencie dracenę. Zacząłem czytać o pielęgnacji i stwierdziłem, że to w sumie nie jest aż takie trudne, żeby utrzymać kwiat przy życiu. Gdy mi się to udało, kupiłem kolejne, by dracenie nie było smutno. Do kolekcji doszła monstera monkey mask, dwie monstery deliciosy, maranta, zamiokulkas, strelitzia reginae, nicolai, areca, livistona, aloes, azalia - dodaje Patryk Maślach, aktor z Teatru Muzycznego.
- Walor edukacyjny jest nie do przecenienia. Nie ukrywajmy, wiedza na temat roślin w naszym społeczeństwie, szczególnie wśród młodzieży jest bardzo ograniczona. Dla wielu młodych ludzi wyhodowanie rośliny od nasionka może być nową zajawką, inspiracją do zgłębienia wiedzy o fascynującym świecie roślin, specyfice poszczególnych gatunków i ich wymagań - mówi Artur Chmielewski, architekt krajobrazu.
  • Zielony kącik w każdym domu, doda trochę przytulniejszego klimatu.
  • Rośliny w domu nie tylko ładnie wyglądają, ale również oczyszczają nasze wnętrza.

Rośliny przyjazne zwierzętom



Nawet właściciele zwierząt zaczęli częściej wprowadzać do domu rośliny. Mimo że wielu bało się, że mogą one zaszkodzić ich pupilom, to w internecie łatwo znaleźć informacje o tym, które rośliny są bezpieczne dla zwierząt.

- W domu mam trzy tygrysy, jak mówię o moich kotach i musiałam im stworzyć dżunglę. Roślin mam dużo i każdą wybierałam tak, aby nie szkodziła kotom. Uważam, że człowieka miejsce jest w naturze i wraz z rozwojem cywilizacji pogubiliśmy nasze instynkty. W niektórych częściach Azji przytulanie się do drzew i spacery po lesie, kontakt z roślinnością i naturą jest wypisywany na receptę przez lekarza. Nawet są badania, które potwierdzają, że zieleń jest dla nas kojąca i wpływa na nas bardzo korzystnie. Największy odsetek depresji jest ponoć w najbardziej zalanych przysłowiowym betonem miastach. Mam rośliny, bo potrzebuję kontaktu z naturą. Kiedy nie mam możliwości wyjechania na łono natury, zawsze mam namiastkę tego w domu - mówi Claudia Kłos z Gdańska.


W mediach społecznościowych, w szczególności na Instagramie możemy znaleźć mnóstwo roślinnych inspiracji oraz porad na temat konkretnych roślin, czy urządzania wnętrz za pomocą zieleni. Cennym źródłem wiedzy są również grupy tematyczne na Facebooku. Są takie, które skupiają się jedynie na ratowaniu i adopcji roślin, ale też zrzeszające osoby chcące się wymieniać nadwyżkami parapetowymi oraz takie, które pomagają w dzieleniu się poradami, czy informacjami o promocjach i nowościach w sklepach.

Skoro jesteśmy przy sklepach, to warto poświęcić parę zdań kulturze zakupu roślin. Wielu miłośników domowego ogrodnictwa nie uznaje kupowania roślin w marketach. Podkreślają, że kwiaty te częściej są dotknięte chorobami. Preferują zakupy w centrach ogrodniczych, od hodowców, a jest też spora społeczność wymieniająca się między sobą tzw. odszczepami.

  • Coraz chętniej otaczamy się zielenią w warunkach domowych.
  • Uprawa roślin w domu, może zająć sporą część miejsca w domu. Dlatego lepiej uważać.
  • Coraz chętniej otaczamy się zielenią w warunkach domowych.
  • Coraz chętniej otaczamy się zielenią w warunkach domowych.
  • Coraz chętniej otaczamy się zielenią w warunkach domowych.
  • Coraz chętniej otaczamy się zielenią w warunkach domowych.

Jakie rośliny spotykamy najczęściej?



Istnieje wiele odmian roślin, które ostatnimi czasy mocno zadomowiły się na naszych parapetach i półkach. Najczęściej są to: mało wymagające sukulenty, ponadczasowe monstery, pnące się epipremnum, wszelakie filodendrony, a także do niedawna uznawane za kicz rodem z PRL-u: zielistka i różnej maści paprocie. Wiele spośród wymienionych roślin posiada właściwości oczyszczające powietrze.

- Obecnie modne stają się wszelkiego rodzaju alokazje, philodendrony (np. fun bun, xanadu, seloum) i często strelicja nicolai i królewska. Dużo osób poszukuje sadzonek begonii, np. maculata. Ostatnio tez jest szał na Caladium w różnych odmianach kolorystycznych - mówi Remigiusz Dorawa, znany również jako Re.Dor, architekt ogrodów.
Czytaj też: Inspirujące trójmiejskie konta na Instagramie

Co miłośnik, to inna koncepcja parapetowego ogrodu, a wybierać jest z czego. Ci, którzy "posiedli wiedzę" na temat roślin i posiadają większe doświadczenie, często decydują się na rośliny kolekcjonerskie. Są to z reguły rzadkie, trudno dostępne w sprzedaży, wymagające w hodowli i sprowadzane na zamówienie okazy. Wśród popularniejszych możemy znaleźć: Monstera Variegatte - roślinę o popękanych liściach z białymi przebarwieniami, Filodendron Pink Princess - o różowych odbarwieniach na liściach, czy Anthurium clarinervium - kwiat ceniony przez kolekcjonerów głównie za efektowne, grube liście w kształcie serca z ornamentalnym wzorem białego unerwienia.

  • Monstera, czyli roślina o dużych popękanych liściach od kilku sezonów jest najpopularniejszym dodatkiem w domach.
  • Piękna variegacja na liściach peperomii.
  • Maranta, roślina o bardzo kolorowym ubarwieniu i wyrazistym unerwieniu.
  • Strelitzia reginae, znana jako rajski ptak z uwagi na kształt i kolor kwiatu.
  • Areca, popularna palma mająca właściwości oczyszczające powietrze.
  • Rodzajów filodendronów jest wiele i różnią się od siebie wielkością, kształtem i kolorem liści. Na zdjęciu Philodendron pedatum.
  • Zielistka, jedna z popularniejszych roślin doniczkowych.
  • Epipremnum aureum, najsłynniejsze pnącze, szybko rosnące.
  • Caladium, można dostać ją w różnych odmianach kolorystycznych.
  • Zamiokulkas, mało wymagająca roślina. Dość popularna w wielu biurach.
Roślin kolekcjonerskich jest dużo więcej, niemniej prym ostatnimi czasy wiodą te z tzw. variegacją, czyli jaśniejszymi, wręcz białymi przebarwieniami na liściach. Za piękno i unikatowość jednak trzeba zapłacić. Ceny roślin kolekcjonerskich często zaczynają się od kilkuset, a kończą na kilku tysiącach złotych. W zależności od egzemplarza, jego pochodzenia i stopnia rzadkości.

Nie tak dawno mogliśmy się przekonać, że w Trójmieście jest wiele osób, które interesują się roślinami. Podczas Festiwalu Roślin, mimo trwającej pandemii wiele osób potrafiło stać kilka godzin w kolejce po nową roślinę. To dowód na to, że domowe ogrodnictwo staje się coraz popularniejsze.

Czytaj też: Tłumy na Festiwalu Roślin w Plenum

Kiedyś uprawa roślin doniczkowych kojarzona była jedynie z typowo damskim hobby. Obecnie mocno się to zmieniło. Jesteśmy ciekawi, czy zauważyłe(a)ś wśród swoich znajomych większe zainteresowanie, w tej kwestii? A może sam(a) uprawiasz? Podziel się swoimi odczuciami w komentarzach.

Tegoroczny Festiwal Roślin w Plenum:

Wydarzenia

Opinie (88) 10 zablokowanych

  • Balkony (2)

    Za dużo nawalone roślin na balkonie też brzydko wygląda bo to nie ma ani ładu ani składu. Polacy rzadko dbają o balkony traktują je jako dodatkową piwnicę na śmieci a już balkony gdzie przeplatane pręty są brezentami niebieskimi lub innymi szmatami obłęd. Rzadko się spotyka fajnie czyściutko z głową i dobrze dopasowaną zielenią balkon. Polacy to nieźli syfiarzy.

    • 26 40

    • no to wyprowadź się stąd. Nie trzeba wiz

      • 0 1

    • To prawda, widocznie zabolało niektórych użytkowników, dlatego dają łapy w dół. U mojej rodziny tak samo, mają fajny balkon obudowany z wszystkich stron (teraz się na to mówi 'loggia'), a traktują go jako rupieciarnię. No ale to starsi ludzie, można im wybaczyć.

      • 3 2

  • Dla tych, którzy nie chcą wydawać fortuny na rośliny (3)

    Polecam aplikację Plantswapp, stworzoną przez gdańszczanina. Można tam kupić rośliny po okazyjnych cenach, zamienić się z innymi a nawet dostać coś za darmo

    • 20 2

    • potwierdzam. Dobry program

      • 0 0

    • sprawdzam, czad

      • 4 2

    • Nie miałem pojęcia, że coś takiego istnieje. Fajna sprawa.

      • 5 2

  • (4)

    Ja miałem kilka podejść do roślin i jedyne co u mnie przetrwało to kaktusy. Nawet sukulenta zabiłem :( A roślinki z ikei zdychały po miesiącu, choć inni potrafią je hodować latami, więc widocznie to ja robię coś nie tak. Ma tutaj ktoś podobny 'talent' do roślin?

    • 3 1

    • trudne początki

      Dobra ziemia potrafi zmienić wiele. Wiem co mówię bo sam miałem ciężkie początki ale postanowiłem trochę więcej włożyć w to wszystko i jest lepiej. Wokas robi ciekawe nawozy pod konkretne typy roślin

      • 0 0

    • Ogólnie nie podlewać nadmiernie. Najlepiej raz w tygodniu

      włożyć paluch do ziemi przy każdym podlewaniu, jeśli ziemia nadal jest mokra to nie podlewać. Podłoże odczas podlewania powinno całkiem przeschnąć, jeżli jest mokre po tygodniu to znaczy, że przesadziliśmy z podlaniem i nie podlewamy, a zalewamy. Zmniejsz ilość wody. Wszystko zależy od preferencji poszczególnych gatunków oraz stanowiska jakie im serwujemy. Inaczej będą zachowywały się rośliny na oknie południowym - tu najlepsze są sukulenty/
      kaktusy ze względu na nadmierne promieniowanie, ale też trzeba mieć je na oku bo w zasadzi żadna roslina nie lubi bezpośredniego padania promieni słonecznych.. Jeszcze inaczej podlewamy kwiaty zimą i latem. Zimą, zmniejszamy częstotliwość nawadniania. I uwaga na kaloryfery!! Kwiaty zdecydowanie ich nie lubią.. Powodzenia!!

      • 1 0

    • Zdarza sie

      Znam podobne przypadki. Często wystarczy postarać się o odrobine wiedzy i dbałości i częściej doglądać. Kluczem wydaje mi się wrażliwość

      • 2 0

    • Kaktusy to też sukulenty

      :p

      • 2 0

  • Na wysokich wieżowca na balkonie najlepiej ma sie "marycha" pod szkłem.

    • 1 0

  • (4)

    Moja sąsiadka kupuje co i rusz nowe roślinki..a że beztalencie, które rąk i serca do kwiatów nie ma, to co kwartał roślinki kończą na śmietniku..ŻAL!!! Nie sztuka kupić dorodną palmę, zrobić na jej tle fotosy i kwiat wyrzucić..

    • 32 3

    • Jak się nie ma talentu to można posadzić sosnę w ogrodzie hihi

      • 0 0

    • (2)

      To powiedz jej co robi źle, a nie w necie udajesz mądralę. Taki problem komuś pomóc?

      • 18 1

      • (1)

        z jak nie chce słuchać?

        • 3 1

        • To trzeba dać klapsa.

          • 6 0

  • A przyznać się szybko

    Kto pomyślał o innych roślinkach..

    • 1 0

  • Uprawiam pomidory (4 odmiany), marchew (2 odmiany), winorośle (2 odmiany), melona, arbuza. (1)

    Na balkonie znajdzie się również choinka ze świąt, poziomki, borówka amerykańska. Nie zapomnijmy o rzodkiewce, kalarepie,papryce. Zasadziłem też imbir, por. Będą ziemniaki, może kapusta. Tylko miejsca brak. Ps:to wszystko prawda, pandemia obudziła we mnie ogrodnika.

    • 2 0

    • Zapomniałem o 2 odmianach ogórków.

      • 1 0

  • Poczekamy do lata, będzie susza, wodę zakręcą.

    I nie balkon, tylko loggia do cholery! Jeszcze Was patodeweloperzy nie nauczyli??!??!

    • 2 0

  • a u mnie wszystko kwitnie

    królowa nocy dwa razy do roku, amarylis zawsze wiosną a teraz nawet grudnik, który w grudniu też miał kwiaty. Ostatnio zakwitła zamia. Niestety zupełnie nie znam się na roślinkach i chyba dlatego one starają się o przetrwanie.
    W internecie wyczytałam, żeby posadzić różę w ziemniaku. Ziemniak już wyrósł na dobre 20 cm, róża nic :):):)

    • 1 0

  • (2)

    Mam pytanie, gdzie w Gdańsku można kupić ładne duże kwiaty doniczkowe? Niestety te kupowane w obi czy ikea po przyniesieniu do domu zaczynają chorować, gubić liście i po kilku tygodniach kwiaty nadają się tylko na śmietnik! Pytałam wielu ludzi i mieli to samo, koleżanka chciała przesadzic rośliny do większych donic i okazało się że one wcale nie miały korzeni tylko małe wąsiki... czyli nawet szans nie było żeby te rośliny rosły! Może wiecie gdzie można kupić łądne i zdrowe duże kwiaty doniczkowe?

    • 3 2

    • ukorzeniacz

      polecam zaopatrzyc sie w ukorzeniacz, proszek za dyche i mozesz ukorzenic wiekszosc roslin

      • 0 0

    • Są sklepy ogrodnicze, jak np.na Przymorzu róg Obrońcow Wybrzeża / Kaczyńskiego

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Miejscowość "Przyjaźń" znajduje się w: