• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Energetyczne disco polo dla zakochanych w Gdynia Arenie

FK
15 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Występ grupy Boys był kulminacyjnym momentem Walentynkowej Gali Disco Polo. Występ grupy Boys był kulminacyjnym momentem Walentynkowej Gali Disco Polo.

Najpopularniejsze zespoły disco polo przez blisko cztery godziny zabawiały publiczność, która w Walentynowy wieczór wypełniła Gdynia Arenę praktycznie do ostatniego miejsca.



Disco polo od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Nie dziwi więc, że na Walentynkową Galę, która odbyła się w minioną sobotę w Gdynia Arenie, przyszły tłumy. Tak wielkie, że dla niektórych chętnych zabrakło numerków w szatniach. O zabraniu kurtek i płaszczy na salę nie mogło być przecież mowy, skoro publiczność przyszła się bawić, tańczyć i szaleć. Dodatkowe okrycia mogłyby tylko w tym przeszkadzać.

Rozrywkowy nastrój panował na długo przed rozpoczęciem imprezy. Słuchacze wprawdzie z wielkim żalem przyjęli wiadomość o chorobie i absencji Zenona Martyniuka, lidera zespołu Akcent, ale i ucieszyli się, że w zastępstwie posłuchają występu kultowych Boysów.

O tym, że na scenie występują gwiazdy największego, discopolowego formatu, przypominały również piski stojących za barierkami fanek i łzy w ich oczach, kiedy udało im się upolować zdjęcie z idolem. O tym, że na scenie występują gwiazdy największego, discopolowego formatu, przypominały również piski stojących za barierkami fanek i łzy w ich oczach, kiedy udało im się upolować zdjęcie z idolem.
Wieczór rozpoczęła formacja Covers, prezentując m. in swój wielki hit "15 centymetrów". Wokaliści nawoływali publiczność do szaleństwa, tańca, unoszenia rąk, ale były to działania pro forma - i bez dodatkowej zachęty imprezowiczów roznosiła energia. Przedział wiekowy na widowni był ogromny, od malutkich dzieci (bez ochraniaczy na uszach!), po osoby starsze. Co ciekawe, wszyscy zdawali się bawić równie dobrze, znali na pamięć wykonywane piosenki i chętnie włączali się do śpiewania. O tym, że na scenie występują gwiazdy największego, discopolowego formatu, przypominały również piski stojących za barierkami fanek i łzy w ich oczach, kiedy udało im się upolować zdjęcie z idolem.

Występ każdego kolejnego zespołu podsycał ekscytację i tak już rozentuzjazmowanego tłumu. Po formacji Covers piskiem fanek zostali przywitani Łukasz i Jacek z duetu Stereo. Zaprezentowały się również zespoły Coolers , Power Play, czy Piękni i Młodzi. Prawdziwe szaleństwo na widowni zapanowało jednak podczas występu idoli (nie tylko) nastolatek, zespołu After Party. Obok roznegliżowanych pań, które podczas całego wydarzenia wiły się na scenie w rytm muzyki, swoje niebywałe umiejętności taneczne zaprezentowali panowie. Choć chwilami choreografia przypominała wczesne Just 5, nie zabrakło i ciekawych figur breakdance'owych.

Najbardziej emocjonujący okazał się jednak występ kultowych Boysów, z Marcinem Millerem na czele, który wykonał składankę swoich największych hitów. Miller po raz kolejny pokazał, że w gatunku disco polo nie ma sobie równych. Jako jedyny wykonawca podczas całego wieczoru zgłosił zastrzeżenia odnośnie nagłośnienia i nie spuszczał z tonu, dopóki nie spełniono jego żądań. Śpiewał, tańczył, zagrzewał publiczność do zabawy, a po występie, mimo widocznego zmęczenia, znalazł czas na rozmowę i zdjęcia z fanami, wykazując się przy tym iście anielską cierpliwością.

Widownia Gdynia Areny była wypełniona do ostatniego miejsca, a słuchaczom przyświecał jeden cel - bawić się w najlepsze przy ulubionej muzyce. Widownia Gdynia Areny była wypełniona do ostatniego miejsca, a słuchaczom przyświecał jeden cel - bawić się w najlepsze przy ulubionej muzyce.
Po występie grupy Boys, który okazał się faktycznym punktem kulminacyjnym imprezy, emocje zaczęły opadać. Część słuchaczy, aczkolwiek nieznaczna, zdecydowała się opuścić Halę Gdynia. Pozostali bawili się przy muzyce Freaky Boys i Andre. Ci uczestnicy Gali, którzy po czterech godzinach nie mieli jeszcze dość zabawy, mogli skorzystać z podstawionych pod halę autokarów i udać się na afterparty do jednego z gdyńskich klubów.

Muzyka disco polo nie służy do słuchania, a przynajmniej nie wyłącznie. To przede wszystkim solidny motywator do tego, żeby bawić się w najlepsze, z czego doskonale zdawała sobie sprawę publiczność uczestnicząca w walentynkowej gali. Organizatorzy wielokrotnie powtarzali, że wydarzenie ma mieć charakter cykliczny i miejmy nadzieję, że dotrzymają słowa, ponieważ imprezowicze wydawali się zachwyceni i chętni do powtórki w przyszłości.

Zespół Boys zaprezentował składankę swoich największych hitów. Zobacz fragment występu.


Rozentuzjazmowane fanki wypatrywały swoich idoli. Te, którym się poszczęściło, mogły zrobić sobie z nimi zdjęcie i zdobyć autograf.

FK

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (151) 5 zablokowanych

  • wiesmak (1)

    wieś słucha wiochy

    • 1 0

    • wiocha

      Tylko wiocha wchodzi na takie stronki i w zakompleksieniu wypisuje takie bzdety ... jak Ty

      • 0 0

  • (6)

    Ale jakby co, to disco polo to siara i nikt nie słucha, Polacy to zakłamany naród.

    • 140 20

    • Pani lub Pan w srodkowej czesci pierwszego zdjecia

      to kwintesencja amantow tego rodzaju muzyki.

      • 0 0

    • ja nie gustuje w tej "muzyce" no ale jak ktoś lubi niech sobie słucha :)

      • 12 0

    • Dokładnie o tym samym pomyslalem, czytajac relacje.

      • 6 5

    • siara na całego...

      • 11 16

    • dysonans poznawczy

      Nie wierz mediom

      • 10 2

    • dlaczego

      disco polo fajnie sie słucha

      • 16 15

  • (2)

    Mimo, że koncert był fajny imprezę uważam za fatalną! Wystarczyło spóźnić się pół godziny, żeby przez kolejne pół użerać się z szatniarzami, a następnie z panami z plakietką "organizator", ponieważ sprzedano więcej biletów niż było miejsc na kurtki! Mimo, ze na każdym wieszaku wisiały dwie lub więcej kurtek miejsc nie było. Pół godziny lub więcej zmarnowałam na dyskusje z "organizatorami", żeby ostatecznie dostać karteczkę z napisanym numerkiem. Poza tym autobusy postawione pod face club, których było z tego co powiedział mi organizator 3 po 50 osób (na kilka tysięcy wyprzedanych biletów). Nie zdążyłam nawet ich zobaczyć. Proponuje ORGANIZATOROM następnym razem przemyśleć sprawę, bo ja jestem bardzo zniechęcona do kolejnych takich imprez, mimo że sam koncert był udany.

    • 7 1

    • xxxxx (1)

      To Prosze sie niespozniac !!!!!!!!!!

      • 2 1

      • Świetne rozwiązanie problemu. Gdyby wszyscy byli punktualnie liczba wieszaków nagle by się podwoiła. Że też sama na to nie wpadłam. Genialna rada!

        • 1 0

  • Grają tandetne rytmy, śpiewają prostackie teksty

    Ale czemu Prawie wszyscy muszą sie nazywać po h-amerykańsku od razu?!, nie wystarczyłoby takie swojskie i klimatyczne: buraki, hej HO w Pole by sie szło, chłopi, taniec z Widłami , chłopki roztropki, itp itd?????

    • 1 0

  • (3)

    Impreza bardzo fajna. Szkoda tylko, że część wykonawców "śpiewała" z playbacku.

    • 38 5

    • (1)

      w muzyce o tym poziomie "ambitności" playback jest standardem. Nie masz czemu się dziwić, lecz poszukać wykonawców bardziej na poziomie. Nie znam rockmenów, jazzmanów jadących z playbacku. Wśród popu i discopolo jest to powszechne.

      • 1 2

      • Niektórzy discopolowcy na tym koncercie jednak śpiewali normalnie, bez playbacku, także da się. Z muzyka typu rock to nie dla mnie.

        • 0 0

    • nawet takich trywializmów nie są wstanie "zaśpiewać" na żywo :]

      • 7 1

  • boys

    Nie rozumiem czemu tyle krytki co do boysow, ze komtaktu z publika nie bylo itd itp. Bylo wspolne spiewanie, same hity, ktore wiekszosc zna. A ze nie zachecali do darcia ryja na cala pare jak czlowiek prehistoryczny jak inni (zrobcie jakos halas) to tylko swiadczy o kulturze. Jak najnardziej na plus.

    • 0 2

  • smutne i przerażąjące (10)

    jak pokazuja badania 19 mln Polaków nie przeczytało w ubiegłym roku ani jednej ksiązki, w telewizji sama tandeta i komercha poprzetykana reklamami, w kinach przeważnie intelektualne dno. Niestety w gust kulturalno muzyczny rodaków wpisuje się szambo zwane disko polo, swojski paździerz który nie wymaga myślenia

    • 38 14

    • (1)

      Jako odtrutka - za miesiąc będzie Younity Fusion Fest w Ergo Arenie. :)

      • 0 1

      • Chyba odtrutka na twoją głupotę!

        • 0 1

    • (4)

      Smutna i porażająca jest Twoja wypowiedź! Niekażdy musi słuchać tego czego Ty słuchasz. Trochę tolerancji. Ja też mogę powiedzieć, że to Ty słuchasz szamba.

      • 9 12

      • (2)

        gdzie w moim poście wyczytałeś że każdy musi słuchac tego co ja? ? Ja tylko namawiam do odrobiny ambicji i wysiłku intelektualnego.

        • 8 4

        • (1)

          Deep Purple,Depeche Mode,Boney M,Rolling Stones,The Beatles,The Clash..........Wystarczy!!!!!!!!

          • 4 4

          • Co za szajs! Oprócz Boney M i Beatles same wyjce!

            • 1 2

      • Synu nie męcz się i puść se polo!!!

        • 7 5

    • ha (2)

      a czego ty sluchasz intelektualisto?

      • 2 2

      • (1)

        sam fakt, że każdego kto gardzi tą 'muzyką' nazywasz intelektualistą pokazuje jak niskie masz o sobie mniemanie.

        • 3 2

        • Jeśli ktoś czyms gardzi to nie jest z nim dobrze bo nienawiść jest czymś złym. Można nie lubić disco polo tak jak nie lubię rocka. Tylko ze różnica jest taka że stale grono osób sobie szydzi z disco polo i ludzi sluchajacych te muzyke.Juz sam fakt ze właza na strony poświęcone disco polo i szydza świadczy o ich intelekcie. Ja nie wlaze na to czego nie lubię. Proste. Tylko tu chodzi o to by drugiemu dołożyć. Żal mi was ludzie.

          • 3 1

  • (2)

    No chociaż raz się do czegoś przydała gdyńska hala, hehe.

    • 74 14

    • (1)

      cóż, niżej to już raczej upaść nie może...
      Gdyńska hala... ja rozumiem jakby taka impreza była na hali w Kartuzach czy Lęborku, no cóż (z całym szacunkiem dla Kartuz i Lęborka)... Ale Gdynia?? Gdynia sama siebie ściąga z pozycji miasta metropolitalnego do przedmieść Gdańska, na równi z Kartuzami czy Tczewem.

      • 3 5

      • Ależ ty musisz mieć kompleksy!

        • 3 0

  • (7)

    disko polo - produkt muzykopodobny dla ludzi z iq równym rozmiarowi ich buta. Zawsze bedziecie wzbudzac uśmiech politowania.

    • 16 17

    • (2)

      Czy mógłbym prosić o jakiś link do wyników badań na ten temat? Chętnie bym się dowiedział jakie jest średnie IQ miłośnika folk metalu, a jakie ma entuzjasta dark electro?

      • 3 1

      • (1)

        po co ci to? i tak nie zrozumiesz bo wyniki badań trzeba jeszcze umieć czytać, a z tym u miłośników disko z pola ciężko.

        • 1 1

        • A ty nie umiesz pisać. Zdanie zaczyna się wielką literą pseudointeligencie. Haha.

          • 0 0

    • (1)

      Zazdroszczę Twojego iq - tylko pozazdrościć ;) i te inteligentne podsumowania no no ;)

      • 1 1

      • zdejmij dres, skończ szkołę, wyrzuć płyty Shazzy to może też inteligentnie cos podsumujesz.

        • 1 2

    • (1)

      Śmiech to wzbudzasz ty swoją idiotycznym wpisem

      • 2 5

      • śmiech przez łzy chyba. idź posłuchaj shazzy

        • 2 1

  • (7)

    Ile to trzeba mieć w sobie jadu,bezczelności i braku tolerancji dla odmienności by wchodzić na " obcą" sobie stronę i wypisywać bzdury na temat disco polo , upadku Gdyni i to z moralizatorskim pouczeniem jakby ci ludzie mieli monopol na to co dobre i czego ludzie powinni słuchać a czego nie. Żal mi was ludkowie. Impreza była przednia. Oby takich więcej!

    • 20 11

    • (2)

      Masz całkowitą rację. Osobiście nie cierpię disco polo, ale nic mi do tego, że ktoś lubi i ma frajdę.

      Cieszę się, że był ten koncert, bo dał on dużej grupie ludzi mnóstwo radości. Nie zmienia to faktu, że sam bym nigdy na taką imprezę nie poszedł.

      • 6 1

      • (1)

        Patologię trzeba zwalczać, bo jest jak rak gustu.

        • 2 3

        • Zaraz pęknę ze śmiechu! Twoja fobia disco polowa to już sięgnęła szczytu absurdu. Idź się przejdź do lasu i wykrzycz albo najlepiej od razu do psychiatry. Może cię lekarz uzdrowi z twojej głupoty.

          • 1 1

    • Tak

      Nie chce nikomu narzucac swoich fanaberii muzycznych,tylko prosze,aby nie popadac w fanatyzm nad gatunkiem muzycznym,ktory naprawde jest tak marginalny,ze do sluchania potrzebna jest flaszka dla faceta lub blond fryzura dla kobiety.Bez obrazy

      • 1 5

    • taka prawda... (2)

      To nie odmiennosc. To po prostu calkowity brak gustu. Jestes prosta(y) i musisz sie z tym pogodzic...

      • 7 7

      • burak

        jesli ci sie nie podoba to sluchaj komercji. a moze wstydzisz sie przyznac ?

        • 1 3

      • Prostactwo to bije z Twojego komentarza. Po co tu wchodzisz? Masz satysfakcję z obrażania innych ludzi?! Zajmij się swoimi szarpi drutami albo czym innym czego słuchasz i tam sobie wypisuj swoje mądrości. A o moim guście nie będziesz mi pisał bo w przeciwieństwie do Ciebie potrafię słuchać różnorakiej muzyki.

        • 5 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (2 opinie)

(2 opinie)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (11 opinii)

(11 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

ORP "Błyskawica" przycumowany jest do nabrzeża w: