• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Film o Totarcie niebawem w kinach

ŁR
7 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Zobacz teaser filmu "TOTART czyli odzyskiwanie rozumu".


Pełnometrażowy film dokumentalny pt. "TOTART czyli odzyskiwanie rozumu" w reżyserii Bartosza Paducha będzie miał swoją światową premierę na najbliższym Warszawskim Festiwalu Filmowym. Film zakwalifikował się do Konkursu Dokumentalnego na tym festiwalu jako jedna z trzech polskich produkcji. W kinach studyjnych film pojawi się 21 listopada 2014 roku, a jego gdańska premiera planowana jest na 20 października w Europejskim Centrum Solidarności podczas festiwalu 8. All About Freedom.



Ruch Totart był odpowiedzią na otaczającą rzeczywistość, czasem za pomocą przemyślanych, czasem spontanicznych i szalonych akcji. Na zdjęciu kadr z filmu "TOTART czyli odzyskiwanie rozumu". Ruch Totart był odpowiedzią na otaczającą rzeczywistość, czasem za pomocą przemyślanych, czasem spontanicznych i szalonych akcji. Na zdjęciu kadr z filmu "TOTART czyli odzyskiwanie rozumu".
Film jest opowieścią o gdańskiej formacji artystycznej TOTART, która swoimi obrazoburczo-prześmiewczymi ujawnieniami rozsadzała ponurą, PRL-owską rzeczywistość lat 80. ubiegłego wieku.

- Kto opowie za nas naszą historię, jeśli sami tego nie uczynimy? Obawiam się, że nikt. A Totart to przecież historia przez "duże H", najprawdziwsza z prawdziwych, która wydarzyła się tutaj, na naszym gdańskim, trójmiejskim podwórku. Dodatkowo, przez niesamowite perypetie członków Totartu, a w pierwszym rzędzie jego lidera Zbigniewa Sajnóga, jest to historia, która się uniwersalizuje i wierzę, że będzie zrozumiała nie tylko pod naszą szerokością geograficzną. To nasz atut i nasze bogactwo, z którego powinniśmy korzystać - mówi Bartosz Paduch, reżyser filmu "TOTART czyli odzyskiwanie rozumu".

Z Totartu wywodzą się takie postaci naszej kontr- i pop-kultury, jak: Paweł Końjo Konnak, Ryszard Tymon Tymański, Darek Brzóska Brzóskiewicz czy Paweł Paulus Mazur. Co z totartowych ideałów udało się uratować w skomercjalizowanej rzeczywistości po roku 1989? I co się właściwie stało z duchowym przywódcą i ideologiem ruchu - Zbigniewem Sajnógiem, który odciął się od swojego dawnego środowiska, by ukojenia szukać w sekcie Niebo?

Film jest śledztwem w poszukiwaniu tego wielkiego nieobecnego lidera formacji. "TOTART" w szerszym ujęciu to historia pewnej generacji, której młodość przypadła na schyłek PRL-u, a czas wchodzenia w dorosłość naznaczony został przez burzliwy okres transformacji ustrojowych i mentalnych wczesnych lat 90.

- W naszym filmie dokonaliśmy analizy czasów przełomu, dokumentacji połowy lat 80. nie z punktu widzenia Wałęsy, Jaruzelskiego czy Michnika tylko z punktu widzenia normalnych ludzi - takich, co może mieli niepokorne dusze, ale też takich, którym o coś chodziło. Tej perspektywy praktycznie w polskim kinie nie ma: jak tą wielką historię dźwigali na swych barkach zwykli ludzie? Nie politycy, nie działacze, ale dopiero co wchodzący w dorosłość, młodzi ludzie tacy jak Paweł Konjo Konnak, Zbigniew Sajnóg, Paulus Mazur czy Tymon Tymański, którzy walczyli w tych trudnych czasach o swoją przyszłość, o swoją godność, o swoje miejsce w życiu - dodaje Bartosz Paduch.

Film wyświetlany będzie w kinach studyjnych od 21 listopada, jednak już 20 października w Europejskim Centrum Solidarności będzie można zobaczyć ten film podczas ósmej edycji festiwalu All About Freedom. Film zaprezentowany będzie 20 października o godz. 20. Po projekcji odbędzie się spotkanie z reżyserem i bohaterami dokumentu.
ŁR

Wydarzenia

8. All About Freedom (12 opinii)

(12 opinii)
muzyka alternatywna, festiwal filmowy, projekcje filmowe

Zobacz także

Opinie (35) 2 zablokowane

  • Warto zobaczyć

    Widziałem film i uważam ze jest bardzo dobrze zrealizowany. Ciekawy temat podany w sposób interesujący zarówno dla ludzi którzy totart tworzyli, którzy wiedzą o nim troch więcej lub mniej jak i dla tych którzy nie wiedza nic na jego temat. Myślę że będzie doceniony zarówno przez jury na festiwalach, krytyków jak i widzów czego szczerze życzę twórcom :)

    • 6 0

  • Oj Paduchu, paduchu... coś ty ucynił narodowi?! (3)

    Aleśta gupi Paduch tela co cud (i kłamcusek monetarny), że zacytujek z piosenecki jednej: "płynie stolec po podłodze, noga śmierdzi jak kuciapa, myję zęby pastą buwi, w przedpokoju stoi durny - hulahakula, hula, gula, gula!!!"

    (tyros Paduchów jak mrówków jednych takich jest, kurde FIX. Śmierdzi.)

    • 2 2

    • widzę, że Kacmajor się uaktywnił (1)

      chyba że to inny Bogdan

      • 1 1

      • Pewnie Zdrojewski od technik skrawaniem albo jakaś łazuka przez "h".
        Gruba sprawa, ale Paduch fajny chłop jest czasami, rośnie jeszcze i stepuje.

        • 1 0

    • nadanie jasności kości rzuconej obelżywie precz...

      Panie Bartoszu Paduch, proszę nie brać tego powyżej komentarza poważnie do siebie. Jego treść jest testem psychiatrycznym znamiennym z dziedziny psychologii. Jeśli przeczytane wcześniej - reakcję Pan zarejestrował, ja wspieram się intuicją z elementami rzeczywistości.

      Nie jest Pan "gupkiem", a w mojej ocenie intrygującą w złożoności silną osobowością twórczą. Przeanalizowałem szereg pańskich opracowań, dokonań w świetle innych dostępnych mi informacji i pozostaję pod wrażeniem. Pan jest na etapie penetracji stylu w nieco rozstajnych drogach - prawo rozwartej jaźni bez dna i początku. Bardzo dobrze wyczuwam to drżenie, dźwięczy nuta. Ja za jakiś czas napiszę Panu tutaj więcej o wrażeniu z ostatniej filmowej realizacji i o moim odbiorze pańskiej aury w kontekście Sztuki.

      Przepraszam za podły numeras z "gupkiem", ale takie bywają moje realistyczne metody poznawania "bebechów" wybebeszanych, sorki twice.

      Kłaniam się.

      • 2 0

  • Oj Paduchu,Paduchu (1)

    CużeśTy ucynił! Popaprańca w filmie pokazałeś co to przez chwilę był jak celebryta a potem list Ci wysmarował że to niby kręcić filmów nie umiesz i ducha Totartu nie pokazałeś.Tak to jest z normalnymi inaczej ryzyko zawodowe.Nie było się czego spodziewać po kimś co w secie przesiedział 10 lat i nie wyszedł by stamtąd do dzisiaj gdyby sekta się nie rozpadła.A tak poza tym film jest ok.

    • 0 1

    • Nie rozumie, to niech zamknie paprocha

      I po co tak bełtać obelżywie?, piątej klepki i fantazji brak jakiś?
      Inteligentnie poproszę z precyzją w rzeczowości, a nie to zechce łaskawie wypier... dalać na kaktusy.
      Uprzejmię proszęę.

      • 0 0

  • ponurą rzeczywistość lat 80-tych...? (1)

    kilka kolejek po towary nie czyniło z tamtej rzeczywistości ponurej,

    było cudownie pod wieloma względami-
    na polu przyjaźni, miłości, sąsiedzkim, towarzyskim, i dużo lepiej funkcjonowało społeczeństwo na polu moralnym
    nic się nie miało ale na cudowne wakacje na Kaszubach zawsze się wyjeżdżało,
    jeździliśmy także na herbatę za 1 zł do Krakowa,
    czytaliśmy książki, studiowaliśmy, w akademiku całe dnie graliśmy na gitarze i śpierwaliśmy

    • 0 0

    • Fajowo nawet było wtedy

      Tak Beatko, jedni pogrywali sobie na gitarkach, a innych w tym samym czasie przepuszczali przez maszynkę do mięsa,
      Niektórzy nie stali wcale w kolejkach, bo nie mieli za co.
      Wtedy nie bardzo można było ustlić co i za co, a też co w co i za co tym w to tego tamtego jak na co?

      Brak mózgu był w cenie, ale za to bez kolejek. Brał kto chciał, pazurami. Pchał.

      • 1 0

  • Oj Paduchu, paduchu... chapter II

    Jakaś świnia próbuje zdezawuować moją wypowiedź w komentarzu powyżej. Nabełtać ku kloacznemu chłeptaniu.
    Ferment, od którego odcinam się. W tej kadzi należy rozjaśnić pod sankcją powagi, inaczej rynsztok wystąpi z brzegów, chlapiąc wszystkie pochylone nad tym ryje zębne i bezzębne.

    O czystość formy idzie i transparentność przekazu!. Proszę.

    • 0 0

  • Zbigniew Sajnóg otrzymał lukratywne Stypendium Marszałka Województwa Pomorskiego z Gdańska w Polsce

    Ponadto w związku z tematem obowiązującym w słupie, wiadomym czynię o radosnej nowinie. Otóż po długich, uciążliwych godności i pokomplikowanych proceduralnie staraniach, Pan Zbigniew Sajnóg dostąpił lukratywnej ekstazy otrzymania niezwykle poważnego stypendium. W drodze łaski również niezwykle poważnego urzędu Marszałka Województwa Pomorskiego, którego niewątpliwie szczególną powagę podkreśla szczególnie poważna wysokość honorarium zawartego w gratyfikacji stypendialnej, również i dla pozostałych dziewięćdziesięciu iii dziewięciu innych stypendystów - udało się i dostał, li!.

    Będzie kultura ze stu gąb obstypendiowanych na drogę twórczą, oj będzie!, a nie to sankcjami po paluchach i koniec.

    Teraz Szanowny Pan Zbigniew Sajnóg będzie mógł w pełnej symbiozie z wrafinowanym spokojem ducha, skupić się wyłącznie na dokończeniu opracowywanych przez siebie kilku dzieł literackich, z którymi wzmaga się od paru ostatnich lat, by nadać im energetyczną moc w ostatecznym kształcie obnażając drukiem.
    Dzięki stypendium Marszałka Województwa Pomorskiego, z pełnym brzuchem na stosie dolarów może wylegiwać się latami tworząc jakiś dziwny kształt funkcji życiowej - spijając miodzik zawikłanego dorobku w odrywaniu kuponów.

    On z pozostałymi dziewięćdziesięciu iii dziewięciu może, a wy nie. Wy możecie się pocałować.
    Przebacz mię Panie bom zbłąkał myślą, słową i wielą uczynką. Zastanawiam się tylko, jak to wszystko ku... rwa możliwe?.
    Tyle lat wspak dawali więcyj, tyra ZIMNA SYRA nawet bez syra i kartofli.

    • 2 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (2 opinie)

(2 opinie)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (11 opinii)

(11 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym wieku pojawiły się pierwsze wzmianki o Andrzejkach w Polsce?