• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Francuzka w Gdańsku. O występie w "Mam talent" i disco polo

Mateusz Groen
26 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Najnowszy artykuł na ten temat Trzy płyty w jeden rok. Kim jest Annaya?
Joan Bonjour wystąpiła w 14. edycji programu Mam Talent. Joan Bonjour wystąpiła w 14. edycji programu Mam Talent.

Czy disco polo można zaśpiewać w delikatny i romantyczny sposób? Otóż tak i przykładem tego jest Joan Bonjour, która wystąpiła niedawno w programie "Mam Talent". Jej aranżacja piosenki "Miłość w Zakopanem" sprawiła, że nie każdy wiedział, z jakim numerem pojawiła się w programie. Kim jest mieszkająca w Gdańsku Joan i jakie ma plany na karierę?




Czy słuchasz disco polo?

Odrealniona artystka z Francji postanowiła podbić polską estradę nowymi aranżacjami popularnych radiowych hitów. Joan Bonjour wystąpiła w 14. sezonie programu rozrywkowego "Mam Talent". Wokalistka zachwyciła jurorów i widzów swoim wykonaniem piosenki Sławomira "Miłość w Zakopanem", jednak w zupełnie innej aranżacji i języku.

Artystka opowiada o sobie, że jest Francuzką z krwi i kości, która kiedyś wyszła na spacer po swoim ukochanym Paryżu i tak się zamyśliła, że doszła do Gdańska. Prawda jest jednak taka, że jest Polką, a Joan Bonjour jej alter ego i kreacją sceniczną lokalnej artystki, która nie chce zdradzać swoich personaliów. Jaki ma plan na rozwój muzyczny i czym jeszcze zaskoczy słuchaczy?

Joan Bonjour podróż do

Zamyślona Joan przypadkiem trafiła do Gdańska i w nim została



Mateusz Groen: Mieszkasz w Gdańsku?

Joan Bonjour: Tak, mieszkam w Gdańsku i kursuję między nim a Paryżem, niestety teraz loty są odwołane. Zostałam tutaj, ponieważ bardzo mi się spodobało to miasto. Jest tu morze, las, karuzela podobna jak w Paryżu, to po co mam wracać?

Kim naprawdę jest Joan Bonjour? Gdzie się zaczyna, a gdzie kończy kreacja sceniczna?

Joan Bonjour narodziła się blisko 4 lata temu. Jestem artystką, a śpiewanie przychodzi mi naturalnie. W tym odrealnieniu od rzeczywistości tak się zamyśliłam, że z Paryża dotarłam do Gdańska. Kiedy już tutaj byłam, to zobaczyłam, że każdy zachwyca się "Miłością w Zakopanem" i ją śpiewa, a przecież jesteśmy w Sopocie. Dlatego postanowiłam przełożyć to wszystko na swoją wrażliwość i zrobić piosenkę po swojemu.

Ostatnią piosenkę wydałam w kwietniu i do pierwszego odcinka "Mam talent" miała ona może 9 tys. wyświetleń. Na dzisiaj są to 83 tys. Sam Sławomir też mi pomógł. Zgodził się na stworzenie coveru jego piosenki i nawet wypromował ją na łamach swoich mediów społecznościowych.

Jesteśmy artystami i trzeba się szanować. Jeżeli by się nie zgodził, to bym nie nagrała jego piosenki w swojej aranżacji. Potem uznałam, że muszę zrobić coś, by moja kariera ruszyła dalej, i tak pojawiła się myśl o programie "Mam Talent".

"Miłość w Zakopanem" po francusku w Trójmieście

Czy łatwiej mieć postać sceniczną, niż być sobą?

Zauważyłam, że nie ma takiej osoby w Polsce, która odcina się od swoich personaliów, zakłada maskę i robi coś artystycznego. To się dzieje najczęściej w teatrze, a że jestem aktorką, to uznałam to za bardzo interesujące, żeby wykreować postać, którą chciałabym reprezentować.

Jakaś Francuzka w Polsce? Po co tu przyjechała i komu jest potrzebna? To dziwny inny świat, jednak uznałam, że ma sens. Uważam, że Joan jest tak ciekawą postacią, że mogę sobie pozwolić na dużo więcej. Nie muszę zastanawiać się, co powiedzieć w danym momencie jako ja, a puścić wodze fantazji i dać przemawiać Joan. To jest postać.

Kiedy występujesz, to jesteś Joan, a wracając do domu, zdejmujesz maskę i żyjesz normalnie?

Scena to Joan Bonjour. Filtruję przez nią, śpiewam i mam nadzieję, że będę mogła to pokazywać i prezentować na scenie.

Doświadczenia z programu "Mam Talent"



Jaki był odzew na twój występ w "Mam Talent"?

Czegoś takiego nie było jeszcze w Polsce. Zazwyczaj, gdy się coveruje, to się śpiewa tak, że są delikatnie zmienione dźwięki, a ja zmieniłam aranżację i język. Miałam takie odczucie, będąc w pełnej kreacji, gdzie każdy jest inny. Po jednej stronie pies, dziewczynka na kole, tancerze i wokaliści... i nagle jestem ja, w cekinach, szpilce i pełnym make-upie. Wszyscy myśleli, że jestem osobą z zewnątrz, która przyszła sobie posiedzieć. Kiedy weszłam na scenę, bałam się pytań od produkcji, która wprowadzi mnie na manowce. Niemniej byłam mile zaskoczona, jak mnie pokazali.

Joan Bonjour wystąpiła w Mam Talent. Joan Bonjour wystąpiła w Mam Talent.
Nie mówiłaś w programie po francusku.

Mówię w wielu językach, ale szanuję swoich odbiorców, więc mówię do nich po polsku i tak powinno być.

Twoja przygoda w "Mam Talent" jednak się zakończyła.

Tak, przeszłam precastingi, ale później jest wybierana grupa osób, która przechodzi dalej. Mimo dobrego odbioru nie udało mi się zakwalifikować do odcinków na żywo. Co ciekawe, numer, który teraz przygotowuję, miałam śpiewać w kolejnym etapie.

Po co Teatrowi Muzycznemu szklarnia na dachu? Po co Teatrowi Muzycznemu szklarnia na dachu?

Joan Bonjour w nowym temperamentnym singlu "Mama ostrzegała"



Co nowego szykujesz?

Premiera kolejnego utworu będzie w tym tygodniu. Do współpracy udało mi się zaprosić Mariusza Obijalskiego, który współpracuje m.in. z Wojtkiem Kościelniakiem i ze światem teatralnym. Oczywiście będzie to kolejny znany utwór i kobiecy. Są piosenki, które stanowią duży procent słuchanych utworów w kraju i umówmy się: wiele osób słucha disco polo. Zapewne nie jest to mój odbiorca, ale jest to bardzo ciekawy gatunek muzyczny, w którym wokaliści często dobrze śpiewają, o czym świadczyć mogą np. występy w programie "Twoja twarz brzmi znajomo". To mnie inspiruje. Dlatego kolejny utwór, który wzięłam na warsztat, pochodzi z repertuaru zespołu Daj to głośniej, czyli hit "Mama ostrzegała".

Przepraszam, że spytam bezpośrednio, ale czy Joan Bonjour nie poszła przypadkiem na przysłowiową dyskotekę w remizie i tam nie złapała inspiracji?

Chodziłam z dyktafonem i stwierdzałam "o ta mi się podoba" (śmiech). Nie, śpiewam najbardziej znane piosenki w Polsce, których często się wstydzimy lub nie traktujemy ich poważnie. Dodatkowo pokazuję, że można nie odtwarzać, a tworzyć coś na podstawie istniejącej piosenki. Kiedy jesteśmy na festiwalach czy koncertach, gdzie artyści śpiewają covery znanych utworów, najczęściej starają się oni odwzorować numer 1:1, a po co iść na łatwiznę? Mnie to prywatnie interesuje i chcę, by to było coś nowego.

Joan zarobiła 3 dolary na swojej piosence



Czego nie wiemy jeszcze o tobie, a chciałabyś się z nami tym podzielić?

Mogę wam zdradzić, że obecnie na swojej twórczości zarobiłam 3 dolary i 64 centy. Zarobek na piosenkach w internecie jest ciężki, ale na kawę starczy. Niemniej bardzo się cieszę, bo na co dzień przecież w Paryżu płaci się w euro, a tu nagle dolary.

Czy "Mam talent" otworzył ci drzwi do show biznesu?

Częściowo tak, choćby przez wyświetlenia. Dodało mi to skrzydeł, by działać dalej. Po wydaniu coveru "Miłości w Zakopanem" byłam szczęśliwa, ale gdzie nie zadzwoniłam, by działać dalej, to nikt nie chciał ze mną rozmawiać. Pojawiały się w mojej głowie pytania "po co mam to robić, jak robię to tylko dla siebie?". Potrzebuję odbioru, więc "Mam Talent" dał mi go i miejmy nadzieję, że z kolejnym numerem będzie podobnie.

Jakie masz dalsze plany i czy boisz się o swoją karierę?

Początki są bardzo ciężkie. Jest wiele osób śpiewających i trzeba znaleźć kogoś, kto będzie chciał poprowadzić cię od strony marketingowej. Mam nadzieję, że po drugim numerze będzie już czas na płytę. Mam plany na cały materiał, jednak na ten moment jest to poza moim budżetem, bo wszystko produkuję sama za własne pieniądze, a nikt za darmo tego nie zrobi. Nawet zastanawiałam się nad zrzutką, bo dla normalnego człowieka suma nagrania płyty jest trudna do osiągnięcia.

FellowB: jeśli debiutować, to w takim stylu. Kapitalna muzyka z Trójmiasta FellowB: jeśli debiutować, to w takim stylu. Kapitalna muzyka z Trójmiasta

O jakich sumach rozmawiamy?

To koszt w przedziale około 50-60 tys. zł. To takie minimum, by móc działać, czyli: opłata studia, muzyków, aranży, wytłoczenia płyt. Już nie mówię o promocji, bo to są kolejne kwoty.

A ty postanowiła się tego podjąć?

Chciałabym, bo widzę w tym coś ciekawego. Płyta to jedno, ale ja już marzę o koncercie, na którym mogę pokazać temperament Joan i jej zamiłowanie do muzyki. To jest gotowy projekt. Gdyby przyszedł ktoś, kto powiedziałby "tutaj masz fundusz", to dużo rzeczy by powstało. Już w kwestionariuszu do programu "Mam talent" napisałam, że za 300 tys. zł stworzyłabym wielki koncert z muzyką symfoniczną, ze 100-osobowym chórem na poziomie Céline Dion śpiewającej "Titanica".

Gdzie można cię usłyszeć w Trójmieście?

Bardzo bym chciała, aby można było słuchać mojej muzyki wszędzie, jednak na ten moment nie mam zaplanowanych koncertów. Obecnie szukam kogoś, kto pomoże mi w tej kwestii. Chcę śpiewać, ale ktoś musi mi pomóc od strony technicznej.

Czasami można mnie spotkać w Cafe Klaps w Gdyni. Nie będzie to jednak dwugodzinny recital, a raczej gościnny występ. Mam olbrzymi sentyment do tego miejsca i tam też nagrywałam sceny do ostatniego teledysku.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (17) 5 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Wow! Szacun dla tej Pani, że z takiego gniota wydłubała delikatną, ujmującą aranżację

    • 23 10

  • Nie znam

    ale tak jak to czytam, to odnoszę wrażenie, że niezła ściema z tą Francją. Zresztą, może to oczywiste..

    • 6 7

  • (1)

    A co to jest disco polo ktoś tego słucha To dno i metr mułu

    • 2 4

    • Mylisz się, to jest ozdobnik każdej pijackiej "imprezy" suwerenów. Tam gust kreowało pastwisko, podwórko i GS-owska knajpa.

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Naprawdę ładnie to zrobiła

    • 8 4

  • A Ty postanowiła się tego podjąć

    • 0 0

  • Istnienie disco polo to kuriozum (2)

    Suma braku edukacji, kultury, dobrego smaku i najniższe, biesiadne instynkty. Cokolwiek by nie pisać będzie miało znamiona hejtu. Muzyka która z natury jest płytka i niskiej jakości. Twór na zasadzie koszmarka.

    • 28 7

    • Franco Polo (1)

      Jesli nie lubisz takiej muzyki to nie sluchaj,proste, nie męcz sie.
      Ja nie lubie rybnej zupy I do nikogo pretesjii nie mam ze sie tym dialektuja.
      Zyj I daj zyc innym.

      • 5 8

      • Zupy rybnej nikt ci pod nos nie podstawia co chwila, a mnie discopolo tak. Wylewa się ta tandeta z mediów coraz odważniej i paskudzi wszystko dookoła.

        • 9 3

  • Skąd wy takie wynalazki bierzecie? Jak nie znajomi pana Patryka, to patoraperzy, jak nie patoraperzy to takie natchnione artystowskie wynalazki bez żadnej treści. Naprawdę nie ma w okolicy artystów, którzy mają coś do powiedzenia i dysponują warsztatem?

    • 6 4

  • Szanowny Panie redaktorze.

    Jeśli jest po francusku to nie jest już disco polo.

    • 3 3

  • chcialbym poczytac o czyms innym, o jakiejs kulturze (2)

    a tu czesto: tiktok, tinder, programy telewizyjne i inne takie nudy

    • 2 1

    • Społeczeństwo jest coraz bardziej płytkie, tępe

      i niewymagające. Rozrywka prostacka się sprzedaje znakomicie i artykuły jej poświęcone są poczytne. Wystarczy zobaczyć ile komentarzy ludzie zostawiają pod artykułem o disco polo/instagramie/MMA etc., a ile pod materiałem o przedstawieniu teatralnym.

      • 0 0

    • to może zajrzysz do serwisu Kultura? Trojmiasto.pl ma taki specjalny serwis :)

      • 0 0

  • Nie sądzę żeby tej Pani udało się odnieść sukces w Polsce.

    • 4 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym klubie odbywały się najważniejsze imprezy techno nad polskim morzem?