- 1 Piekielnie dobry Ghost (279 opinii)
- 2 4 dyskoteki, w których zatańczysz na... stole (49 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: Mystic, Podsiadło, kulturyści (62 opinie)
- 4 Szukają miłości w naszym portalu (182 opinie)
- 5 Atrakcje dla dzieci i rodzin na długi weekend (28 opinii)
- 6 Atrakcje na długi weekend czerwcowy (41 opinii)
Futrzaki opanowały molo w Sopocie. Co tam robiły?
Futrzaki na molo w Sopocie - co tam robiły? Wielkie stwory, postacie z kreskówek, futrzaste psy, koty, a nawet smoki i inne antropomorficzne postacie z bajek w ramach tegorocznej edycji konwentu Gdakon pojawiły się w sobotę na molo w Sopocie . Futrzaki wywołały niemałe zdziwienie wśród przechodniów, którzy fotografowali niecodziennie ubranych uczestników konwentu. Kim są fursuiterzy i na czym polega ich niecodzienna subkultura?
Parada w futrzanych strojach i konwent na molo w Sopocie
Zainteresowanych tą tematyką osób jest coraz więcej. W tym roku blisko 460 uczestników, z czego 200 osób posiadających kostiumy miało okazję spotkać się od 1 do 5 marca w Novotel Gdańsk Marina
W sobotę 4 marca uczestnicy wyszli na ulice Sopotu, by wspólnie udać się na paradę po sopockim molo, która odbyła się w godzinach 13-15. Osób zainteresowanych niecodziennymi postaciami w przestrzeni publicznej było wiele. Przechodnie z chęcią fotografowali się z przebranymi za futrzane postacie fantastyczne uczestnikami Gdakonu.
- Wydarzenie wyszło bardzo dobrze. Ludzie podczas przemarszu w Sopocie reagowali bardzo pozytywnie i robili sobie z nami zdjęcia, co bardzo nas cieszyło. Wprawdzie trochę wiało, ale dla osób przebranych to nawet lepiej - mówi organizator konwentu Gdakon, Paweł Butyliński.
Konwent Gdakon: futrzane stroje to nie wszystko...
Furry, znane w Polsce również jako "Futrzaki", jest ciągle rosnącą i zyskującą na popularności subkulturą, będącą swego rodzaju odłamem bardziej znanej fantastyki. Mimo że pozornie może zdawać się, że subkultura jest dla nas czymś obcym, wcale nie jest aż tak odległym i egzotycznym tworem. Jej członkowie inspirują się dobrze znanymi postaciami z dziecięcych bajek, filmów animowanych, komiksów, literatury, w których występują zwierzęce postaci antropomorficzne, jak: Myszka Miki, Królik Bugs, Usagi Yojimbo czy Koziołek Matołek, a nawet Smok Wawelski.
Głównym motywem tejże subkultury jest zainteresowanie zwierzętami - a dokładniej utożsamianiem się z nimi. Przedstawiciele grupy czują głęboką, duchową wieź ze światem fauny i starają się uzewnętrzniać te potrzeby na różne sposoby. Mimo że istotnym elementem całej grupy społecznej, która spotyka się podczas wydarzenia, są tzw. Fursuity, czyli przygotowywane kostiumy przedstawiające zwierzęce "ja" ich właściciela (fursonę), nie jest to tylko przebieranie się za zwierzęta. Członkowie kultury furry, ze względu na swą więź emocjonalną ze zwierzętami, organizują różnego rodzaju akcje mające na celu pomoc, a nawet ratowanie ich.

Gdakon jest imprezą przeznaczoną dla miłośników sztuki i twórczości fantastycznej, mającą miejsce w Gdańsku. Jest jednym z ważniejszych imprez tego typu w Polsce, jak i również w mniejszym zakresie w Europie Wschodniej. Na wydarzeniu prowadzone są wszelkiego rodzaju warsztaty artystyczne, panele dyskusyjne oraz aktywności pozwalające uczestnikom na rozwinięcie ich zainteresowań.
- Uczestników mamy w tym roku z całego świata. Zarówno z Polski, jak i Europy oraz Stanów Zjednoczonych. Uczestnicy cenią sobie konwent za charakter. Futrzaki, czyli postacie antropomorficzne, to bardzo niszowa tematyka i mało rozpowszechniona. Dlatego Gdakon jest miejscem spotkań dla takich osób. Z uwagi, że imprezę organizują tylko wolontariusze i jest to dla nich hobby, liczba miejsc jest ograniczona. Mimo to zainteresowanie imprezą rośnie, przez co jest coraz więcej pracy z organizacją wydarzenia.
Dlatego się specjalnie nie ogłaszamy, bo wolimy, by impreza została dla społeczności i nie stała się komercyjna. Dodatkowo większość uczestników zna się z forów tematycznych i dzięki takim konwentom mogą się spotkać na żywo i porozmawiać na temat swoich zainteresowań osobiście. Na konwencie prowadzone były warsztaty z tworzenia kostiumów, rysowania, tworzenia linorytu, a także AI, panele dyskusyjne związane z twórczością i fantastyką. Uczestnicy mogli też wystawić swoje dzieła na sprzedaż. Z uwagi na fakt, że tematyką konwentu są postacie zwierzęce, w tym roku współpracowaliśmy z fundacją Help4Herps, która działa na rzecz gadów i płazów. Udało się zebrać ponad 12 tysięcy - mówi organizator konwentu Gdakon, Paweł Butyliński.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2023-03-04 19:18
Pozdrowienia dla futrzaków
Oraz dla tych którzy w tych kostiumach marzli
- 23 43
-
2023-03-04 19:10
Wspaniała inicjatywa dla całej rodziny. (3)
Na następny event też przyprowadzę swoje dzieci.
- 24 74
-
2023-03-04 19:49
nie wiesz co mówisz..
- 46 14
-
2023-03-05 19:46
Współczuję tobie I twojej rodzinie, a w szczególności dzieciakom.
- 9 11
-
2023-03-08 09:34
Ha ha
Najpierw wyedukuj się o co w tym chodzi. Uwierz mi, wtedy nie będziesz chciała przyprowadzić swoich dzieciaków. Wtedy nawet sama nie będziesz chciała przyjść. Naprawdę ludzie, edukacja nie boli. Spróbujcie czasem.
- 0 2
-
2023-03-04 19:53
Super!!! (1)
Świetna inicjatywa, gratulacje dla organizatorów i wszystkich wolontariuszy! Osobiście mam wielką wdzięczność do społeczności furrasków bo sam na jednej z takich imprez poznałem swojego partnera :) Mam nadzieję, że konwent będzie z roku na rok większy i że w przyszłości będą mogły na niego pójść nasze dzieci! Pozdrawiam!
- 39 67
-
2023-03-08 13:54
Troll inyernetowy
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.