• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gigantyczna makieta kolejowa w Galerii Metropolia we Wrzeszczu

Rafał Borowski
28 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Zobacz, jak wyglądała ubiegłoroczna makieta kolejowa, ustawiona w Galerii Metropolia

Pociągi osobowe i towarowe mknące przez osiedla, lasy czy pola, a wszystko wykonane z najdrobniejszymi szczegółami w skali 1:87. W sobotę i niedzielę, na poziomie +2 Galerii Metropolia przy ul. Kilińskiego 4 we Wrzeszczu, będzie można zobaczyć ogromną makietę kolejową. Wstęp bezpłatny.



Czy w okresie dorastania zbierałe(a)ś "kolejki"?

Blisko dwa lata temu, w 2018 roku, klub modelarzy kolejowych Nostalgia za parą nawiązał współpracę z Galerią Matropolia. Członkowie klubu otrzymali wówczas pomieszczenie na modelarnię, w której spotykają się i pracują nad tworzeniem makiet.

Efekty realizacji ich pasji będzie można niebawem zobaczyć na własne oczy. Mowa o kolejnej edycji Wystawy makiet kolejowych, organizowanej cyklicznie w przestrzeni wspomnianego centrum handlowego. Wiosenna odsłona imprezy odbędzie się w ten weekend - w sobotę 29 lutego i niedzielę 1 marca w godz. 10-14 i 15:30-19. Jak zawsze, wstęp będzie bezpłatny.

Makieta została wykonana w skali 1:87, zwanej potocznie "H0". Zapewne niemałym zaskoczeniem będzie fakt, że rzeczywistość została na niej odtworzona nie tylko w zminiaturyzowanych pociągach, szlakach kolejowych oraz ich otoczeniu. Kursujące po makiecie składy poruszają się bowiem według specjalnego rozkładu jazdy.

- Chcemy pokazać, że prowadzenie pociągu po makiecie może być ciekawsze od gry komputerowej. W ruchu na makiecie obowiązują bowiem zasady jak na prawdziwej kolei. Każda stacja obsadzona jest przez dyżurnego ruchu, który wyświetla sygnały na semaforach i kieruje pociągi na odpowiednie tory za pomocą pulpitu nastawczego. Z kolei maszyniści idą wzdłuż makiety razem z jadącym pociągiem i sterują lokomotywą za pomocą specjalnego manipulatora. Dzięki temu nie jest to zabawa w kolejkę na dywanie, gdzie pociąg jeździ bez sensu w kółko, a jazda po fragmencie szlaku kolejowego pomiędzy posterunkami ruchu - wyjaśnia Piotr Salecki, prezes klubu Nostalgia za parą.
W ruchu na makiecie w Galerii Metropolia obowiązują zasady jak na prawdziwej kolei. W ruchu na makiecie w Galerii Metropolia obowiązują zasady jak na prawdziwej kolei.

Największa miniatura parowozowni w całym kraju



Najbardziej imponującym elementem makiety jest parowozownia, wzorowana na autentycznym obiekcie, położonym w Ostrowie Wielkopolskim. Warto wspomnieć, że to największa makieta pojedynczego obiektu w skali 1:87 w całej Polsce.

- Wśród prezentowanych makiet wyróżniać się będzie makieta Parowozowni Ostrów Wielkopolski, wyposażona w halę wachlarzową i obrotnicę, a także urządzenia do obrządzania parowozów, czyli przygotowywania ich do służby na kolejowych szlakach. A więc kanały rewizyjne, żurawie wodne, dźwigi i zasobniki do nawęglania parowozów i wiele innych urządzeń. Parowozy i parowozownie bezpowrotnie odchodzą w przeszłość, dlatego tak ważne jest zachowanie tej przeszłości i jej odtwarzanie przez modelarzy kolejowych - wylicza Salecki.

Możliwość poprowadzenia pociągu na makiecie



Organizatorzy wystawy proszą zwiedzających jedynie o dostosowanie się do następujących wskazań: niedotykanie makiet i taboru, niewchodzenie za barierki oraz fotografowanie i filmowanie "z boku", tzn. bez unoszenia aparatów i kamer nad makietą. Po zakończeniu wystawy, makieta nie zostanie rozłożona na części, ale pozostanie w Galerii Metropolia jeszcze przez następny tydzień.

- Po zakończeniu wystawy nie chowamy makiety, a w dniach 2-8 marca organizujemy Szkołę Maszynistów, w ramach której każdy chętny, po wcześniejszej rejestracji i umówieniu się na konkretny dzień i godzinę będzie mógł jeździć pociągiem członków klubu po makiecie. Atrakcja będzie dostępna za dodatkową opłatą. Aby się zarejestrować, należy wysłać maila na adres piotr@nostalgiazapara.pl lub zatelefonować pod numer 501 647 139 - zachęca nasz rozmówca.

Wydarzenia

Wiosenna wystawa makiet kolejowych (6 opinii)

(6 opinii)
pokaz

Miejsca

Opinie (55) 8 zablokowanych

  • Bieda (6)

    Ostatnio makieta była z plyt a kolejki to złom. Na innych wystawa chce są kolejki premium dymiace z ruchomymi makieta mi nie z paździerza no i te centrum śmierdzące starym przepalone olejem naprawcie to.

    • 4 27

    • Bieda ? kup sam i zapłac w sklepue za lokomotywe od 500 z ł do ponad 1 tysiac , za wagon od 200 zł i więcej (2)

      pokaz siłe swojego portfela a zobaczymy na jaka biede cie stac. Dzis to sa tysiace złotych , dawniej za tzw Komuny to kosztowało grosze a dzis niestety , zabawka dla zasobnych . Do tego zasilacze dekodery itp

      • 5 1

      • Lomotywa za ponad 500 zl?! Czyli jeden sklad towarowy, niezbyt dlugi, to ok. 5 tysiecy zlotych? (1)

        Może by tak zacząć to produkować...

        • 0 0

        • Produkcja

          Zacznij, tylko najpierw zapłać za formy do produkcji lokomotywy, tak na oko 250 tysięcy złotych albo więcej.

          • 0 0

    • Złom to twoja fabia którą zapi**** na wstecznym

      Wiesz ile to kosztowało? A ile czasu zajęło sklejenie tego wszystkiego? Szacun dla całej ekipy która rozłożyła tę makietę.To powinni conajmniej w telewizji pokazać to lepsze jest niż cyrk czy inny teatr.

      Januszom wizjonerom sie nigdy nic nie podoba

      • 11 2

    • Bzdura (1)

      Kłamiesz. Wystarczy spojrzeć na film.

      • 10 1

      • Przeciez to jakis ukrainiec, patrzac na to jak pisze...opisujacy co u niego w kraju.

        • 5 1

  • Skala H0 (1)

    Drogie hobby. Sama tylko lokomotywa spalinowa SP42 kosztuje 659 złotych, do tego zespół 4 wagonów piętrowych Bipa 839 złotych. Lokomotywa elektryczna ET22 PKP Cargo 737 złotych. Model "Gagarina" - lokomotywy spalinowej ST44 o długości 202 mm, z wbudowanym dekoderm DCC jazdy i dźwięku za 1359 złotych. A jeszcze do tego trzeba zakupić tory, zasilacz, kable, regulator prędkości.
    Tak więc, pozostanę przy symulatorze MaSzyna ;)

    • 0 0

    • Drogo jak dla kogo

      Dla Ciebie drogo a dla innych tanio. Są tacy co mają po kilkanaście albo po kilkadziesiąt lokomotyw. A są i droższe, np. replika parowozu TKt48 to koszt około 5 tysięcy złotych a Pt31 około 3200 zł. Zanim wyprodukowano modele lokomotyw po 700-1300 zł te same w manufakturach kosztowały 2500-3000 zł. I kupowano je czekając na wykonanie po dwa lata.

      • 0 0

  • Zarabiasta sprawa! (6)

    Strzelilbym tory na caly dom, zrobil impreze i kolej rozwozilaby kielony z wodka, przekaski itd.:) Zobacze, moze sie wybiore. Nigdy nie mialem okazji nacieszyc oko z bliska takimi kolejkami.

    • 25 1

    • Piwo kokejką (2)

      Są takie bary w Czechach gdzie piwo rozwozi kolejka.

      • 8 0

      • Przyszedl mi do glowy pomysl z kolumbijska kolejka:) (1)

        • 5 0

        • Problem w tym, ze nie ma oslow w skali 1:87, wiec kolumbijska kolejka odpada.

          • 0 0

    • Polecam Restaurację w Heringsdorfie (na zachód Świnoujścia) na dworcu

      Tam wagony kolejki dowożą napoje, w tym zimne piwo... Poważnie. Zachęcam do googlania i wizyty. Jedzenie też mają tam dobre.

      • 2 1

    • Kielony? (1)

      Cysterny byłyby lepsze!

      • 7 1

      • Kielony stalyby w wagonach towarowych:)

        • 4 0

  • idzcie warto

    korona wirus tez tam będzie!

    • 0 2

  • Mają tam Swayze Express?

    • 1 0

  • Zasady jak na prawdziwej koleji? (1)

    Czyli co, też się nie dało zrobić wspólnego biletu?

    • 9 3

    • Czyli lepiej, żeby nie było pasażerów.

      • 0 0

  • Dziadostwo jak cała ta pożal się Boże nekropolia.....

    Tylko Kolejkowo we Wrocławiu. Cudo

    • 1 3

  • (1)

    Niestety nie jest to realistyczne modelarstwo kolejowe a jedynie "kolejkowanie"... Moim zdaniem szkoda czasu.

    • 2 7

    • Potrzeba czasu

      Zanim się przejdzie pełną drogę od kolejkowanie do modelarstwa mija wiele lat. Jak pisał w swoim felietonie znany modelarz Leszek Lewiński na początku jeździło się po gołych modułach bo innych nie było i powoli wdrażało się coraz wiemęcej realizmu. Inni robią podobnie ale na to potrzeba dużo czasu. Nie od razu Kraków zbudowano

      • 2 0

  • Jak byłem młodym chłopcem to..... (4)

    Były w Gdańsku sklepy zwane Składnicami Harcerskimi. Tam można było kupić kolejki elektryczne.
    Popularne były 2 rozmiary TT i droższe "hazero" Można było dokupować tory dla tych pociągów i inny osprzęt. Moje pociągi jeździły po dywanie.

    • 13 1

    • teraz jest tam burdel

      • 1 0

    • N

      Byl jeszcze najmniejszy rozmiar,,N"

      • 2 0

    • Ja miałem makietę na sklejce 2x2

      W mieszkaniu 50m2. Zrobiłem sobie taką zasłonę z cienkiej płyty pilśniowej i tam wsuwałem płytę z torami. Oczywiście wszystkie domki, latarnie i drzewa trzeba było zdjąć i schować do szafy. Początkowo domki kupowałem plastikowe do sklejania, potem robiłem sam z brystolu, na koniec, w 8 klasie ze sklejki modelarskiej. Trawę kupowało się w składnicy, bruk też, a asfalt był z drobnoziarnistego papieru ściernego. I tak, na miarę chłopaka z podstawówki w czasach PRL budowałem swoją makietę przez parę lat, często się bawiąc samochodzikami kolejkami i ludzikami. Po przeprowadzce miałem zamiar stworzyć coś większego, ale rower, płyty i dziewczyny zwyciężyły z samochodzikami i kolejką H0. Dawne dzieje.

      • 5 1

    • Dalej są podobne sklepy

      Żeby daleko nie szukać: w metropolii jest modelmania: obsługa pomoże i doradzi. Czy to kolejki, okręty, samoloty, pojazdy wojskowe, mechy czy Warhammer. Pomogą z modelami, farbami akcesoriami czy problemem technicznym.
      I nie, nie jestem pracownikiem: poprostu polecam ludzi z pasją, którzy pomagają innym znaleźć pasje i hobby.

      • 6 1

  • kolejki były i sa super

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym kraju dzień świętego Andrzeja jest świętem narodowym?