• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Globaltica: rodzinne koncerty w Parku Kolibki

Justyna Michalkiewicz-Waloszek
20 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Globaltica to z jedna z tych imprez na kulturalnej mapie Trójmiasta, która rokrocznie przyciąga miłośników różnych kultur świata. Program zawsze jest pełen warsztatów, aktywności fizycznej, pysznego jedzenia i oczywiście - dobrej muzyki. Tę ostatnią celebrowaliśmy w piątek, podczas jednego z głównych koncertów festiwalu. Pogoda dopisała, więc na polanie Parku Kolibki w Orłowie zobacz na mapie Gdyni bawiło się wiele rodzin z dziećmi. Globaltica potrwa jeszcze do niedzieli. Część wydarzeń jest biletowanych, a część bezpłatnych.



Festiwal Globaltica zapowiadaliśmy w naszym stałym cyklu Planuj tydzień - czytaj zawsze w czwartek o godz. 10

Globaltica to festiwal radości. Zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Impreza trwa aż pięć dni, a jej program został przygotowany w taki sposób, aby każdy znalazł coś dla siebie. I chociaż sercem festiwalu są koncerty, codziennie odbywa się mnóstwo wydarzeń towarzyszących. Pokazy filmowe, warsztaty podróżnicze dla najmłodszych, spotkania z autorami książek, wykłady psychologiczne, aktywności fizyczne dla dzieci i dorosłych, strefa food truck'ów i wiele innych. Jest bardzo różnorodnie, ale wciąż spójnie, ponieważ wszystkie elementy spina jedna klamra pod hasłem wielokulturowości.

Największym atutem festiwalu jest możliwość wysłuchania koncertów pod chmurką, na przyniesionym przez siebie: kocu, karimacie, siedzisku czy leżaku. Jeżeli dopisze pogoda, co w tym roku się udało, publiczność siedzi w ten sposób do późnych godzin nocnych, od czasu do czasu dając się porwać do tańca. Nieco dalej od sceny, w strefie food trucków dostępne są stoły i ławy dla tych, którzy chcą zjeść, wypić piwo albo porozmawiać.

Czytaj więcej: Globaltica stawia na polskich (ale nie tylko) artystów

  • Globaltica to festiwal rodzinny, pełen różnych kultur i smaków. Koncerty odbywają się pod chmurką, a publiczność siedzi na przyniesionych przez siebie: kocach, karimatach, krzesłach lub po prostu na trawie.
  • Na festiwalu dobrze bawią się zarówno dorośli, jak i dzieci.
  • Publiczności nie trzeba długo namawiać do tańca.
Jak pisaliśmy wcześniej, Globaltica w tym roku postawiła nie tylko na zagranicznych, ale również na polskich muzyków. Jak podkreślił prowadzący przed rozpoczęciem piątkowych koncertów, na Globaltice nie ma gwiazd wieczoru, poprzedzonych supportami. Każdy z zaproszonych muzyków jest gwiazdą, dla której warto przyjść i którą warto posłuchać na żywo.

Festiwale muzyczne w Trójmieście


Jako pierwsi na scenie pojawili się reprezentanci naszego kraju - kwartet Odpoczno. Po kilku chwilach od wejścia na scenę zespół porwał do tańca niektórych uczestników wydarzenia. Większość zdecydowała się jednak wysłuchać muzyki siedząc lub leżąc na trawie, na własnych kocach lub karimatach. Jako druga na scenie pojawiła się włoska grupa muzyczna Kalàscima, przy której publiczność jeszcze chętniej porwała się do tańca. Zespół zagrał godzinny koncert, pełen hipnotycznych rytmów pochodzących z magicznych rytuałów Taranta, połączonych z szalonymi ekscentrycznymi brzmieniami. Jako trzecich na scenie powitaliśmy reprezentantów Turcji, z Gaye Su Akyol na czele. Magiczny głos, zakorzeniony w anatolijskiej tradycji, orientalna psychodelia, a także wyjątkowa charyzma przeniosła publiczność do świata, gdzieś pomiędzy Wschodem i Zachodem. Jako ostatni wystąpił legendarny Gyedu-Blay Ambolley z Afryki Zachodniej, prezentując miksturę gatunków afro-funk, afrobeat czy highlife.

Po muzycznej podróży, tuż przed północą, w festiwalowym namiocie odbył się seans hiszpańsko-islandzko-amerykańskiego filmu "La Chana".

Jak już wspomnieliśmy, Globaltica to nie tylko muzyka. Jednym z mocnych punktów festiwalu jest smaczne jedzenie z różnych stron świata. Na terenie parku Kolibki można było skorzystać z bogatej oferty food trucków. Poza zapachem świeżo skoszonej trawy, wokół unosiły się aromaty m.in. kuchni: meksykańskiej, indyjskiej, polskiej, belgijskiej, arabskiej oraz wegańskiej. Miłośnikom słodkości proponowano m.in. lody naturalne, gofry, pankejki oraz wegańskie ciasta. Były również świeżo wyciskane soki, lemoniady, wino, piwo oraz kawa.

Globaltica to impreza rodzinna, dlatego na festiwalowej polanie, również najmłodsi znaleźli zajęcia dla siebie. Hamaki, bańki mydlane oraz warsztaty manualne to tylko nieliczne z atrakcji towarzyszących koncertom.

Festiwal potrwa jeszcze do niedzieli. Atrakcje zaczynają się o godz. 10. Część programu jest biletowana, ale niektóre punkty są dostępne za darmo. Pełny program jest dostępny tutaj.

Wydarzenia

Globaltica Festival 2019 (3 opinie)

(3 opinie)
40-60 zł
folk / reggae / world, festiwal muzyczny

Miejsca

Zobacz także

Opinie (29)

  • festiwal super (3)

    a nagłośnienie - jak to w Polsce.
    Skąd się biorą ci ludzie za konsoletą?
    Punkt za telebim i doświetlone toalety.

    • 17 0

    • Kamerzysci byli super :*

      Bylam na telebimie! :))

      Muzyka tez bardzo pogodna

      • 1 0

    • fajna impreza, ale za duży nacisk na problem dzieci

      • 2 2

    • Nagłośnienie

      Tak z ciekawości, jak to się ocenia czy nagłośnienie jest dobre ? :) Ja byłam na wszystkich koncertach i wydawało mi się że jest OK!

      • 0 0

  • (1)

    Marek Kądziela pozamiatał. Po nim można było iść do domu. Bo ci Włosi, bardziej wyglądali, niż grali, a zamiast tej wokalistki z Turcji, to chyba ktoś z Białorusi omyłkowo przyjechał. Rapera nie widziałem bom senny był.

    • 3 11

    • Pierwszego nie widziałem. Włosi i Turczynka bardzo na nie, Ostatni koncert wyśmienity

      • 3 3

  • Gaye Su Akyol i Gyedu-Blay super

    Ale fakt, nagłośnienie takie sobie

    • 6 1

  • Gyedu-Blay Ambolley poziamiatał

    • 9 1

  • (2)

    Turcy to chyba z Eurowizji przyjechali prosto. Żenada

    • 9 6

    • (1)

      Nie. Byli ciekawi.

      • 5 3

      • Słabi instrumentalisci. Głosik słaby. Stylizacja jarmarczna. Ale to kwestia gustu. Jak się podobało to na zdrowie

        • 0 1

  • Globaltica w czwartek byla kiepska (1)

    • 2 6

    • W czwartek były super koncerty polskich zespołów.
      A wisienką na torcie była potańcówka na której muzykę na żywo grały Tęgie Chłopy.
      Było tak żywiołowo że zarwały się deski na parkiecie. Plus dla organizatorów za błyskawiczną naprawę uszkodzonego parkietu.
      Podczas kawałka "polka żydówka" :-) parkiet dosłownie falował pod stopami

      • 6 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Globaltica - tańce i hulanki w Parku Kolibki w Orłowie

    A wejście la dzieci (2 i 6 lat) płatne czy nie w niedzielę, bo nie mogę się doczytać

    Mało precyzyjny harmonogram

    • 2 2

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Globaltica - tańce i hulanki w Parku Kolibki w Orłowie

    Fajnie

    Festiwal bardzo fajny, polecam. Natomiast to co mnie rozwala to fakt że jakiś czas temu będąc na kolibkach samochodem, zaparkowałem na trawniku. Grzecznie rozłozyłem sie obok i czytałem książke. Podeszła do mnie straż miejska i chciała dac mi mandat za gniecenie trawy. Powaga. Zaczołem się z nimi kłucic że tutaj przeciez w trakcie imprez parkuje paredziesiąt samochodów, ludzie chodzą z psami i nikt nie dostaje mandatu a czemu ja mam dostać. Nie przekonało to strażników... bez komentarza

    • 2 7

  • Niestety znowu zajechało polską cebulą... (2)

    Festiwal fajny, koncert super, dużo ludzi, wszyscy dobrze się bawią. Przychodzi sobota- kulminacja, po koncercie after party - ludzie przyjezdni, pola namiotowe... No właśnie... Imprezy tak jak ludzi ocenia się najczęściej po tym jak kończą. Godzina 3:00, ludzie bawią się w najlepsze i co? Koniec imprezy. Jak twierdzi ochrona: didżej ma płacone do trzeciej a my jesteśmy tu od rana. Sory ale nawet podrzędny pub na Kaszubach bardziej dba o swoich klientów, ale przecież ludzie kupują piwo,itd więc nawet względy ekonomiczne nie wchodzą w grę (zróbcie zmiany nocne na ochronie). Sory ale ma sam koniec zajechało taką żenadą że nawet super koncerty nie przykryły tego ,,niesmaku". Proponuję pojechać gdzieś na zachód zobaczyć jak tam dopina się takie szczegóły. U nas jak zwykle cebula....

    • 5 9

    • Zapłać więcej.

      Niech będzie tysiąc zmian, setki atrakcji przez 24 h i bilety za darmo!

      • 0 0

    • Już wiem dlaczego o trzeciej odetchnęłam z ulgą, że nareszcie jest cicho.

      • 0 0

  • A gdzie poszanowanie mieszkańców i turystów ? (1)

    jestem polonusem z usa przyjechałem do rodzinnego trójmiasta (PO 10 latach) zamieszkałem w hotelu w orłowie a tu hałas po nocy (muza fajna)tyle ,że nie można wypocząć po całym dniu zwiedzania a co dopiero mieszkańcy po pracy. takie imprezy u nas organizuje sie na pustkowiu albo w hali .widac ,ze władze nie szanują wszystkich obywateli jednakowo.u nas w następnych wyborach już by nie rządzili miastem.szkoda ,ze pomimo widocznych zmian mentalnie ,cywilizacyjnie daleko jeszcze do tzw zachodu.

    • 3 31

    • Smuteczek

      Jeżeli po 10 latach nie widzisz zmian w Polsce to smuteczek :(

      Jeżeli po 10 latach w U S and A nie nauczyłeś się tolerancji to smuteczek :(

      I jeżeli po 10 latach dalej Tobie nie pasuje Polska to smuteczek :(

      .... Nie będziemy mocno tęsknić...
      Malkontentom mówię smuteczek :(

      :)

      • 11 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych

15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Dlaczego właśnie 17 marca obchodzony jest Dzień św. Patryka?