- 1 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (120 opinii)
- 2 Męskie Granie 2024: wykonawcy i bilety (70 opinii)
- 3 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (7 opinii)
- 4 Fani kryminałów na to czekali! (44 opinie)
- 5 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (571 opinii)
- 6 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (22 opinie)
Goryl z Kongo w galerii sztuki
Zobacz, jak goryl Ebo tworzy muzykę na swoim samplerze.
W galeriach sztuki można już było oglądać pisuar, obieranie ziemniaków, genitalia na krzyżu, ale małpy i to takiej, która tworzy muzykę i maluje obrazy, nie widział chyba jeszcze nikt. Najwyższy czas to zmienić. Małpa przyjechała z Kongo i w niedzielę, 12 lutego, zaprezentuje swoje talenty w Galerii Gablotka na terenie gdańskiej stoczni.
Pod pseudonimem ∑B❍L▲ ▲P∑ (Ebola Ape) ukrywa się goryl o imieniu Ebo, a do gdańskiej Galerii Gablotka w dawnym budynku dyrekcji stoczni trafił w dość nietypowy sposób.
- Kręcił się po wystawie Iwony Zając i zostawił nam na pamiątkę swoją płytę, która okazała się bardzo dobra. Nadal nie wiemy kim jest, ale postanowiliśmy go zaprosić - tłumaczy Maciek Salamon, dyrektor artystyczny Galerii Gablotka.
- Pochodzę z lasów tropikalnych po zachodniej stronie rzeki Kongo - tłumaczy. - W mojej ojczyźnie na takich osobników jak ja poluje się, a w waszych "rozwiniętych" krajach kupuje i trzyma w klatkach lub laboratoriach. Nie ma tu znaczenia fakt, ze 98 proc. mojego DNA jest identyczne z DNA człowieka.
Ebo został schwytany i przetransportowany do Polski. Miał trafić do oliwskiego ZOO, ale służby sanitarne podejrzewały go o nosicielstwo wirusa ebola, przez co trafił do ściśle tajnego laboratorium Krajowego Ośrodka Medycyny Tropikalnej w Gdyni.
Na swoje szczęście uciekł z niewoli i zamieszkał w opuszczonej nadmorskiej willi w Sopocie. Co nie znaczy, że wciąż nie jest poszukiwany. Dlatego nie chce zdradzać, gdzie się znajduje. W bezpiecznym miejscu nie spoczął na laurach, wprost przeciwnie - zajmuje się muzyką, tworzy teledyski i obiekty plastyczne. Nawiązuje do popularnej ostatnio stylistyki witch house (połączeniem takich gatunków jak shoegaze, house i industrial), dubu, jungle czy dubstepu.
Jednak życie w muzycznym światku dla Ebo wcale nie jest takie łatwe.
- Nie każdy chce rozmawiać z gorylem - tłumaczy. - Wytwórnie muzyczne, artyści, właściciele klubów woleliby kontaktować się w ważnych sprawach z kimś, kto posiada nazwisko, adres, telefon i, proszę wybaczyć, jest łysy oraz ma trochę mniejsze zęby. Nie wspomnę już o odprawach na lotniskach - to jest dopiero "kongo".
Na szczęście dzięki wsparciu przyjaciół udaje mu się realizować marzenia o karierze w biznesie, który - jak przyznaje i ciężko się z nim nie zgodzić - jest zdominowany przez ludzi. Problemem jest też zimny klimat w Europie Środkowej, który nie jest bez znaczenie dla jego twórczości: - Chciałbym, aby moja muzyka była dla duszy tym, czym dla ciała jest ciepła potrawa przyprawiona imbirem i curry.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (30) 5 zablokowanych
-
2012-02-12 15:36
tu w new york city pelno takich lazi z opuszczonymi portkami do kolan ! he he
odstrzelic to cos ! PLISSSSSSSSSS
- 1 0
-
2012-02-12 18:09
GORYL (2)
Jak pan zmieni wizerunek ,to poproszę o kontakt w sprawie sprzedaży stroju
- 0 0
-
2012-02-13 10:50
(1)
Skontaktuje sie wtedy raczej z fryzjerem. Ale jesli chodzi o koszulke to bede mogl ja Pani odsprzedac jesli zaczne kibicowac innej druzynie! Na razie sa niezli! Pokoj.
- 0 0
-
2012-02-16 05:08
GORYL
Konkurencja już się szykuje do wiosny , nagrody będą dla króliczka i łośka.
Fryzjer już nie pomoże.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.