- 1 Recenzja "Godzilla i Kong: Nowe imperium" (4 opinie)
- 2 Rammstein w Filharmonii Bałtyckiej (46 opinii)
- 3 Ty też nie czujesz atmosfery świąt? (170 opinii)
- 4 Jakie atrakcje na Wielkanoc z dziećmi?
- 5 Planuj Tydzień: Wielkanoc w Trójmieście (6 opinii)
- 6 Czemu już nie ma takich imprez? (68 opinii)
Grzywacz w międzynarodowym towarzystwie
Maciej Grzywacz opowiada o współpracy z nowojorskimi muzykami i gra dla czytelników Trojmiasto.pl fragment nowej kompozycji.
Gitarzysta Maciej Grzywacz szykuje nową płytę, ponownie w międzynarodowym towarzystwie. W rozmowie z portalem Trojmiasto.pl opowiada o współpracy z dwoma nowojorskimi muzykami i specjalnie dla czytelników gra fragment jednej ze swoich nowych kompozycji. W piątek (12 listopada) w sopockim Pick&Rollu odbędzie się koncert promujący projekt Grzywacz-Nakamura-Penn.
Maciej Grzywacz nie pierwszy raz gra z zagranicznymi muzykami. Na dwóch z trzech jego solowych płyt udzielał się wybitny trębacz z Nowego Yorku Avishai Cohen oraz kanadyjski perkusista Tyler Hornby. W najnowszym projekcie gitarowe improwizacje sopockiego muzyka towarzyszyć będą kontrabasowi Yasushi Nakamury i perkusji Clarence'a Penna.
- Z Pennem współpracowałem już wcześniej. Podczas ostatniej trasy koncertowej narodził się pomysł zagrania w trio. Penn zaproponował muzyka, z którym współpracuje na co dzień, czyli Nakamurę. Obaj są artystami z najwyższej jazzowej półki - mówi Maciej Grzywacz.
Yasushi Nakamura urodził się w Japonii, ale dorastał w Stanach. Na nowojorskie scenie pojawił się raptem kilka lat temu, ale już zdążył wstrząsnąć jazzowym światkiem. Jako kontrabasista współpracował m.in. z takimi gwiazdami jak Wynton Marsalis czy Jon Hendricks, a na swoim koncie ma występy na prestiżowym North Sea Jazz Festival czy w Carnegie Hall.
Clarence Penn znany jest na amerykańskiej scenie przede wszystkim ze swojej niezwykłej muzycznej wszechstronności - jako perkusista po mistrzowsku porusza się po przeróżnych stylach muzycznych. Na swoim koncie ma trzy solowe płyty i wiele albumów z największymi nazwiskami świata jazzowego, m.in. z Mikiem Sternem i Joshua Redmanem.
Efektem współpracy jest osiem wspólnie przygotowanych kompozycji, które będzie można usłyszeć po raz pierwszy podczas mini-trasy koncertowej trio.
- Zaraz po koncertach wchodzimy do studia i w ciągu jednego dnia nagrywamy płytę. Będzie ona wydana prawdopodobnie na wiosnę przyszłego roku - zapowiada Grzywacz.
Trio Grzywacz - Nakamura - Penn w piątek (12 listopada) o godz. 20 zagra w sopockim Pick&Rollu. Bilety w cenie 50 zł i 40 zł w przedsprzedaży.
Opinie (4) 2 zablokowane
-
2010-11-10 10:43
Może bym i poszedł ale jak pomyśle ze spotkam tam Pawła Wizualizację-Adamowicza to się boję (1)
wszędzie gdzie widzę Wizualizacje-Adamowicza jest bieda
- 3 0
-
2010-11-10 22:03
Jaka wizualizacja?
Co ty gadasz?
- 1 0
-
2010-11-10 10:51
Swietne!
To jest wlasnie muzyka - a nie poszczekiwania dody porazonej elektrody.
- 5 0
-
2010-11-11 10:35
fajnie zagrane
idę na koncert
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.