- 1 Rammstein w Filharmonii Bałtyckiej (40 opinii)
- 2 Ty też nie czujesz atmosfery świąt? (115 opinii)
- 3 Związek? Podziękuję. Jestem na detoksie (163 opinie)
- 4 Planuj Tydzień: Wielkanoc w Trójmieście (4 opinie)
- 5 Czemu już nie ma takich imprez? (68 opinii)
- 6 Sztuczna inteligencja w piosence wyborczej (57 opinii)
Handroll, czyli sushi na wynos w Między Rolkami
Nowa moda kulinarna przywędrowała do Trójmiasta. Chodzi o handroll, czyli podawane w niepociętej rolce sushi na wynos. Zjemy je we właśnie otwartym barze Między Rolkami przy ul. 10 Lutego 2 w Gdyni, a niebawem również w dwóch kolejnych oddziałach w Gdańsku.
Handrolla wcale nie wymyślili - jak mogłoby się zdawać - Japończycy. Rolki z sushi kupowane w barach na wynos to pomysł Australijczyków, którzy szukali mniej formalnej i wygodniejszej formy dla kulinarnego klasyka z Kraju Kwitnącej Wiśni. Nowy streetfood momentalnie opanował cały świat i stał się szalenie popularny nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale również w Europie. W Polsce pierwsze bary z handrollem otwarto w ubiegłym roku w Warszawie. Teraz ta moda dotarła również do Trójmiasta - w Gdyni ruszył właśnie pierwszy oddział baru Między Rolkami.
- Zmęczyły nas burgery, zapiekanki czy kanapki, które dominują w trójmiejskich barach z jedzeniem ulicznych. Szukałyśmy czegoś lżejszego, zdrowszego i ciekawszego. Pewnego dnia przyjaciółka wysłała nam zdjęcie baru z handrollami z Australii, gdzie mieszka. Uwielbiamy sushi, więc od razu wpadłyśmy na pomysł, aby otworzyć w Trójmieście pierwsze tego typu miejsce - opowiada Urszula Romowicz, która Między Rolkami założyła razem ze swoją przyjaciółką, Kamilą Tuchanowską.
Bar przy ul. 10 Lutego 2 jest niewielki, ale swoją rolę spełnia doskonale. Co prawda można tutaj usiąść i zjeść wybraną przez siebie rolkę, ale większość klientów bierze ją na wynos.
- O to właśnie w handrollu chodzi. Ma być szybko i na luzie. To sushi pozbawione tej formalnej, restauracyjnej otoczki, która część osób może zniechęcać do wejścia do środka - mówi Kamila Tuchanowska. - U nas rolkę można wziąć do ręki i lecieć dalej: do pracy, na uczelnię, na spacer czy piknik w parku. Chętnym osobom pakujemy również rolki do tekturowych pudełek lunchowych, jednak jak dotąd jeszcze nikt nie poprosił o pocięcie jej na kawałki.
Jedna porcja kosztuje od 10 zł do 16 zł. Sposób przygotowania jest taki sam, jak w przypadku klasycznego sushi w kawałkach. Sushi-master zawija w wodorosty nori specjalnie przygotowany ryż oraz dodatki. W Między Rolkami zjemy m.in. rolkę z krewetkami, surowym tuńczykiem, pieczonym łososiem, wersję wegańską z warzywami czy specjalne kompozycje dla mięsożerców: z kurczakiem lub karkówką. Do tego sosy do maczania: kabayaki, sojowy, ostry majonez czy autorski sos sweet wasabi, w którym obok japońskiego chrzanu znajduje się syrop klonowy i odrobina napoju sprite. Do picia kupimy domową, mrożoną, zieloną herbatę
Lokal czynny jest codziennie od godz. 12 do 21. Jeszcze w lipcu właścicielki planują otwarcie stacjonarnego food trucka przy ul. Klonowej 1 w Gdańsku oraz drugiego oddziału przy ul. Wajdeloty 25 , który ruszy jesienią.
Więcej informacji znajdziesz na stronie Między Rolkami na Facebooku.
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł
Miejsca
Opinie (97) 2 zablokowane
-
2016-07-06 00:15
(5)
Od sushi wolę schabowy,ziemniaki i mizerię.....ale może jestem jakiś taki inny?)
- 46 53
-
2016-07-06 01:17
Ja tez wole
Ale ile można ciagle to samo? Po pracy jak juz jem cos na mieście, to wole takie sushi od kotleta smażonego we fryturze. Jak schabowe, to tylko w domu.
- 33 4
-
2016-07-06 09:46
I tak dzień w dzień. Od 1945 roku?
- 12 1
-
2016-07-06 10:07
Ja nie lubię sushi i nie wiem skąd ten szał szczerze mówiąc - no chyba że ktoś lubi biały ryż, Ale generalnie kuchnię azjatycką lubię tylko z dobrym makaronem.
- 6 6
-
2016-07-06 17:02
kupa januszowa jakas..
- 1 1
-
2016-07-06 22:31
no cóż... nie wiesz co tracisz i tyle
poza tym zróżnicowana dieta jest najzdrowsza. nie od dziś wiadomo że polacy jedzą za mało ryb, za mało warzyw. codzienny, polski, swojski schemat żarcia typu "tłuste mięcho + ziemniaki + surówka" prędzej czy później wyjdzie ci bokiem. radziłbym zbadać cholesterol, cukier, wątrobę itp...
- 2 0
-
2016-07-06 06:56
(5)
Beznadzieja, sushi z lodówki, rolka niepocieta. A cena jak za normalne Sushi. Masakra
- 39 24
-
2016-07-06 12:05
Narzekanie, że handroll jest niepocięty (1)
to jak zrzędzenie, że schabowy jest z mięsa.
- 19 2
-
2016-07-06 13:16
zapodaj se handpunchheada i sidź cicho
- 4 4
-
2016-07-06 15:18
Taka jest wizja tego lokalu. Siadzasz w busie, aucie i nie bawisz się w małe kawałki. (1)
- 8 0
-
2016-07-06 18:46
Zara zasnę
- 0 0
-
2016-07-06 16:05
Co się dziwisz, że z lodówki? Z piekarnika ma być?
- 7 0
-
2016-07-06 07:02
Ja czekam az na ten temat subiektywnie wypowie sie Beata Testsmaku, czy to w ogole przystoi..
- 35 1
-
2016-07-06 07:14
Klient :)
Byłem, jadłem i mega polecam! Łosoś filadelfia z wasabi na słodko ryje system. Po pierwsze rolki świeże i spore... dałem radę wciągnąć tylko 2. Są opcje też z warzywami lub z mięsem, bo ile ryb można jeść :) Trochę szkoda że nie ma sosu terjaki. Obsługa jeszcze trochę zakręcona ale bardzo miła. Brakowało czegoś takiego w Gdyni. Tak trzymać!
- 30 15
-
2016-07-06 08:05
streatfood? (2)
W jakim to języku?
- 35 5
-
2016-07-06 08:09
australijskim :)
- 15 0
-
2016-07-06 14:12
"jedzenie uliczne" brzmi niezbyt ciekawie, nie? ;)
- 2 5
-
2016-07-06 08:09
streatfood ? (1)
- 14 2
-
2016-07-06 08:16
z angielskim na bakier...
- 8 0
-
2016-07-06 08:12
Bylam (1)
Rolki rewelacja!!! Jakość , smak!!! Chce się więcej i więcej, będę wracać;)
- 18 15
-
2016-07-06 08:50
byłam byłam , codziennie bywam , bo tam pracuje :)
- 12 6
-
2016-07-06 08:26
(2)
Miałem dwa rasowe szczurki. Dałem im rolkę sushi. Zjadły wszystko z wyjątkiem tego zielonego glona, w który zawinięte jest sushi. A szczurki były wszystkożerne, wymiatały wszystko. Potem ten glon leżał kilka dni w klatce. Nie jedzcie tego.
- 10 20
-
2016-07-07 00:53
Dwa Szczurki??? Chłopie, skąd Ty je wziąłeś?
- 0 0
-
2016-07-07 20:44
Miałeś? Czyli, że zjadły i padły ?
- 0 0
-
2016-07-06 08:35
(1)
A ja zachodzę tam po pracy.. Codzinnie🙂 Świeże i pyszne! Warto
- 13 17
-
2016-07-06 08:51
samoadoracja
Droga Ewelino , ile wpisów jeszcze podczepisz:
"Bylam (1)
Rolki rewelacja!!! Jakość , smak!!! Chce się więcej i więcej, będę wracać;)"- 16 2
-
2016-07-06 08:38
surowa ryba i zimny ryż (6)
Nie dzieki.
- 17 18
-
2016-07-06 15:14
Zbędny komentarz. Nie lubisz sushi ,Twoja sprawa (3)
- 9 5
-
2016-07-06 16:50
twoj jest zbedny, lubisz żreć surową rybe na zimno to lepiej milcz (2)
- 4 6
-
2016-07-06 21:26
a co z tymi co lubią tatara, też mają milczeć, bo surowy
- 3 0
-
2016-07-06 21:41
sushi gate
twoj jest przydatny- a ten mój zbędny
- 0 0
-
2016-07-06 22:37
no cóż...
mniemam, ze wolisz rybę ociekającą trzydniowym tłuszczem, do tego równie tłuste frytki z budy na plaży. na zdrowie!
- 2 1
-
2016-07-07 12:50
dokładnie... zimne coś mielisz w gębie, blee
To się chowa w czeluściach NaboGato.
W każdym razie pierwszy i ostatni raz mimo, że uwielbiam sushi ;)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.