- 1 Męskie Granie 2024: wykonawcy i bilety (43 opinie)
- 2 Zwiastun filmu "Kolory zła: Czerwień" Netflixa (36 opinii)
- 3 Ogolona głowa u kobiety wywołuje emocje (273 opinie)
- 4 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (567 opinii)
- 5 Kolejny szum medialny dotyczący "365 dni" (43 opinie)
- 6 Oceniamy nowe topowe seriale (60 opinii)
Izolacja a życie intymne: pragniemy siebie bardziej?
Zamknięci w mieszkaniach przez ostatnie tygodnie spędzamy ze sobą całe dnie. Dla związków to szansa na rozwój, ale też zagrożenie większą częstotliwością konfliktów. Czy izolacja i kwarantanna sprawią, że zwiększy się intensywność naszego życia seksualnego? A może wręcz przeciwnie? Zapytaliśmy seksuologa oraz sprawdziliśmy, co w ostatnim czasie klienci kupują w lokalnych sexshopach.
Seksuolodzy w Trójmieście - porady online
Uspokaja i koi stany lękowe. Poprawia nastrój, zwiększa poziom empatii i pomaga w budowaniu bliskiej relacji z partnerem. To wszystko m.in. dzięki uwalnianiu hormonów i substancji chemicznych w mózgu: dopaminy, endorfin i oksytocyny. Znacznie obniża się w naszym organizmie poziom kortyzolu, głównego hormonu stresu. To wszystko może zdziałać... seks, który ma dobroczynny wpływ na psychikę. W badaniach udowodniono też, że seks obniża ciśnienie kwi, łagodzi stres, a także sprzyja sercu.
Sexshopy: co teraz ludzie kupują?
W czasie izolacji wielu z nas może doskwierać nuda. Czy to jednak przyczynia się do większej częstotliwości zbliżeń? Czy w dobie internetu, nieograniczonej wręcz dostępności filmów, seriali, treningów fizycznych, medytacji czy jogi online poświęcamy sobie więcej czasu, przebywając wciąż w tym samym mieszkaniu? Czy przychylniejszym okiem patrzymy na erotyczne gadżety?
- Sytuacja w naszym sklepie jest właściwie taka sama jak sprzed epidemii koronawirusa - mówi Kornelia Weber ze sklepu erotycznego Rack in Black w Gdyni. - Zainteresowanie naszymi produktami ani nie spadło, ani też szczególnie nie wzrosło. Wszystkie zamówienia realizujemy cały czas online.
- Mamy niewielkie zmiany w funkcjonowaniu sklepu. Od kwietnia będzie zamknięty w każdą sobotę, skróciliśmy też godziny otwarcia - mówi Katarzyna, pracowniczka Centrum Erotyki w Gdańsku. - Jest zdecydowanie więcej zamówień online, natomiast jeśli chodzi o wybierany asortyment, nie ma raczej większych zmian.
- Widać większe zainteresowanie, mamy więcej zamówień niż dotychczas - mówi pracownik Pink Shop w Gdyni. - Czy jest to spowodowane koronawirusem? Trudno stwierdzić, ale prawdopodobnie tak. Zobaczymy, jak sytuacja rozwinie się w przyszłości.
Terapia online
Do internetu przeniosły się również sesje terapeutyczne.
- Sytuacja, która nas niespodziewanie dotknęła, zmusiła do zmiany formy codziennej pracy i aktywności. Sesje gabinetowe musiały zostać zastąpione konsultacjami online - mówi dr Katarzyna Nosek-Komorowska z Pracowni Psychologiczno-Seksuologicznej ID. - Zaproponowałam swoim pacjentom możliwość przejścia na wirtualną formę kontaktu. Na początku widoczny był znaczny opór i odroczenie wizyt na czas po kwarantannie. Niektórzy jednak, obserwując, jak zmienia się otaczająca nas rzeczywistość, postanowili skorzystać z tej formy wsparcia. Ostatnio udzielałam nawet porady telefonicznej panu, który był w Gdańsku przejazdem, wracając do... Kielc. Stwierdził, że w jego mieście jest tylko jeden seksuolog, dlatego postanowił skorzystać z porady w formie zdalnej.
Inaczej wygląda sytuacja z pacjentami, którzy pierwszy raz chcą skorzystać z terapii. Większość woli odbyć pierwszą konsultację osobiście.
- Niewielki odsetek osób decyduje się na pierwszą wizytę online. Jeśli ktoś taki się znajdzie, najczęściej są to osoby, które mają doświadczenie w pracy zdalnej, np. z branży informatycznej. Nie oszukujmy się, to inna forma kontaktu. W pracy terapeutycznej najważniejsza jest relacja, a trudniej ją nawiązać poprzez "łącza". Takie jest moje doświadczenie i również preferuję osobisty kontakt - mówi dr Nosek-Komorowska, która jest również wykładowcą Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku. - Myślę, że z tygodnia na tydzień zgłaszających się osób będzie więcej. Mamy "zostać w domu" - niby taka prosta rzecz, a jednak trudna. Bo ewolucyjnie stworzeni jesteśmy do aktywności. I brak działania powoduje, że nie potrafimy sobie radzić ze stresem.
Bliskość i... dystans
Jak ciągłe przebywanie ze sobą wpłynie na nasze relacje? Z jednej strony możemy podejrzewać, że będzie to sprzyjało zacieśnianiu kontaktów.
- Dla niektórych związków na pewno może być to szansa na wskrzeszenie czegoś, co już dogasało. Zdalna praca pozwoli, teoretycznie, na minimalizację zmęczenia. O ile będziemy w stanie oddzielić pracę od życia prywatnego. Z drugiej jednak strony stale spędzany ze sobą czas może niestety sprzyjać piętrzeniu się nieprzyjemnych emocji i konfliktom. Dlatego zróbmy wspólny plan na każdy dzień, przeznaczmy część na wspólne aktywności, ale także zagospodarujmy przestrzeń dla każdego z osobna - mówi terapeutka.
Czytaj też: Jak dbać o związek, siedząc w domu?
Co jednak, jeżeli odczuwamy teraz mniejszą chęć na zbliżenia? Czy to powinno nas niepokoić? Jak sobie poradzić, jeżeli nasze zainteresowanie partnerem spadło z powodu stresu związanego z koronawirusem?
- Ciągłe przebywanie w swoim towarzystwie powoduje zburzenie regulacji dystansu. Pożądanie powstaje przez ciągłą zmianę bliskości i dystansu. "Przymusowa" bliskość sprawia, że wkrada się frustracja związana z codziennymi czynnościami, a to rzutuje na bliskość. Należy uświadomić sobie, na czym polega ta zależność, swoista gra. Próbujmy w taki sposób organizować sobie dzień, by był on urozmaicony, a nie monotonny - namawia.
Jak mówi seksuolog, długotrwałe przebywanie ze sobą na małej przestrzeni oraz zachwianie dotychczasowego życia i planów można porównać do tego, co przeżywają osoby pozbawione wolności. Ważne jest jasne komunikowanie swoich potrzeb i emocji partnerowi, a to pozwoli uniknąć konfliktów.
Miejsca
Opinie (191) ponad 20 zablokowanych
-
2020-04-03 17:21
Ja (2)
Trzy tygodnie siedzę w domu.....mąż pracuje bo może niedługo będzie się bał do łóżka wieczorem przyjść....chyba dziś dam mu spać
- 5 7
-
2020-04-03 17:23
Ja (1)
Co ja piszę....nakarmię go i wykorzystam ....
- 8 1
-
2020-04-03 23:07
He he. Wykorzystuj, pewnie nie narzeka. Ale dobra rada. Nakarm go, jak najbardziej. Przytul mocno, jeśli będzie miał ochotę być wykorzystany, to na pewno zauważysz :) A jeśli nie, to daj raz na jakiś czas po prostu odpocząć, skoro musi pracować, zapewne wcale nie zdalnie.
- 3 4
-
2020-04-03 19:53
Najpierw trzeba mieć z kim.
- 14 3
-
2020-04-03 19:54
smutek płacz
Zawsze to robiłem z sąsiadka teraz zgrozo fuj żoną czy tesciowa
- 3 6
-
2020-04-03 20:37
Ja już na moją nie mogę patrzeć. Dobrze, że mogę wyjść do sklepu, to chociaż zadzwonię do kochanki... (5)
Kiedy się to szaleństwo skończy, tęksnię do tego mojego pozamałżeńskiego szajbuska...
- 12 14
-
2020-04-03 21:36
(3)
Też tęsknię misiu
- 23 0
-
2020-04-04 13:49
I misio tęskni (2)
- 9 0
-
2020-04-05 14:27
I misia misio tęskni:) (1)
- 1 0
-
2020-04-05 22:00
Wszystkie misie tęsknią
- 2 0
-
2020-04-05 12:06
Odwagi !
- 2 0
-
2020-04-03 20:56
Pink Shop Gdynia (3)
Po przeczytaniu pomyślałam, że czemu nie. Przy okazji wyjścia po spożywkę zajechałam do Pink Shop w Gdyni. Mega sklep. Zajefajne towary i bardzo pomocny sprzedawca. Zakupiłam kilka rzeczy na "kwarantannowe" długie wieczory. Po powrocie machnęłam mojemu facetowi przed nosem seksowną koszulką, zaświeciły mu się oczy :-) Myślę, że kilka kolejnych wieczorów będzie baaaardzo udanych.
- 6 28
-
2020-04-03 21:37
(1)
gacie zmień najpierw
- 15 3
-
2020-04-04 00:58
zazdrościsz?
- 3 6
-
2020-04-04 22:28
Niezły koronamarketing proszę pani
- 5 1
-
2020-04-03 22:08
Fachowcy mogą sie wyoowiadać i tyle teorii (6)
A praktyka to druga droga.Ciagle slyszę ze zona zmęczona boli ją głowa nie dzisiaj albo nie zasluzyles.I jak ma sie do tego przysiega na slubie...na dobre i na złe.To zony nie spełniaja swoich obowiazkow malzenskich i potem niestety zdrady i rozwody.kobiety przed slubem biegaja na aerobiki calaneticsy odchudzają sie by złapać swojego ksieciunia i zalozyć wymarzona suknie.A po slubie...ugryż sie.niestety taj jest w wiekszosci domow i malzenstw
.- 21 8
-
2020-04-04 00:46
Widziały gały co brały (1)
Kiedy Żonie ostatnio habazie kupiłeś?
Kiedy Żonę na dzieci ostatnio namawiałeś?
Natury nie oszukasz
Swoją drogą kręcisz się chyba wśród strasznie patologicznych "domów i małżeństw", a z jakim przystajesz...- 6 5
-
2020-04-05 14:28
Oo i cala prawda pierwsze co ...
To kiedy cos kupiles? Materialistka!!!!!
- 1 0
-
2020-04-04 14:02
Jak żona ci mówi, że "dziś nie zasłużyłeś", to znaczy, że w domu hodujesz kurkę, nie partnerkę.
zastanów się nad rozwodem.
- 6 2
-
2020-04-05 00:56
A jeżeli to mąż ciągle odmawia? (2)
- 2 1
-
2020-04-05 11:29
To samo.
Zastanów się nad rozwodem.
- 2 0
-
2020-04-05 14:29
Chodz do mnie
- 1 0
-
2020-04-04 00:57
Jestem szczęśliwy to chyba dziwne (3)
Czytam wasze komentarze i głównie patologia żali się że jest patologią i właśnie to zauważyli. Wow takieee odkrycie. Choć świadomość to podobno pierwszy krok powrotu z amoku który sami sobie zgotowaliście.
Jest cudownie zostać miesiąc w domu z żoną i dziećmi:
Dużo zabawy,
Dużo rozmów,
Dużo seksu,
Dużo nadrobienia zaległości,
Przekopany ogródek.
A najlepsze to narzekanie na współmałżonków ludzie wy macie mózgi we siusiakach przy wyborze?- 23 8
-
2020-04-04 02:17
(2)
Ja tez tego nie rozumiem. U nas jest bardzo podobnie tyle ze bez seksu( żona po porodzie) ale jest świetnie. Dzieciaki są szczęśliwe ze jestem w domu non stop zabawy wyklejanie kolorowanki gry bajki. Ciągły śmiech dzieci... z żonka pomimo buzujących hormonów tez się dogadujemy. Czemu ludzie mieszkają ze sobą i się nienawidzą?? Po co się tak męczyć?
- 10 3
-
2020-04-04 17:48
(1)
No i co, że po porodzie?
Np. Ustami chyba nie rodziła.- 6 10
-
2020-04-05 14:30
Usta służą do mowienia
- 1 1
-
2020-04-04 21:41
A moja zona
Jest jeszcze bardziej oziębła, 0 sexu, 0 miziania, gdzieś ma przyjemności tylko siedzi w nternecie albo nawija przez telefon. Przed wirusem było lepiej.
- 7 3
-
2020-04-05 04:33
Troche powsciagliwosci
Czy naprawde trzeba sie wdzierac ludziom nawet do sypialni, upubliczniac ich intymne i jakze osobiste sprawy Pani Julio Rzepecka? Pozostawmy ludziom choc nieco prywatnosci, nie szukajmy poczytnosci i rozglosu za wszelka cene i w taki sposob!
- 4 3
-
2020-04-05 08:07
Religia zabrania (2)
Nie wolno współżyć dla przyjemności to grzech śmiertelny i pójdziecie do piekła
- 9 1
-
2020-04-05 12:08
Z wielebnym można . (1)
- 3 3
-
2020-04-06 09:41
Dyzio - ale z ciebie śmiszek.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.