• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jacek Mazurkiewicz - dostarczyciel audiorozkoszy

Borys Kossakowski
10 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Jacek Mazurkiewicz: - Warszawa to nie jest moje miejsce. Może wrócę do Trójmiasta. Jacek Mazurkiewicz: - Warszawa to nie jest moje miejsce. Może wrócę do Trójmiasta.

- W Gabinecie Masażu Ucha Wewnętrznego reakcje ludzi są dla nas często dużym zaskoczeniem. Widzimy, jak ich ciało się rozluźnia, jak koncentrują się na muzyce. To niesamowite - mówi kontrabasista Jacek Mazurkiewicz, który cztery lata temu wyjechał z Trójmiasta do Warszawy. Czy warto było wyjechać?



3FoNIA, czyli Jacek Mazurkiewicz solo.

Jacek Mazurkiewicz w zespole Limboski.

Na początek - tak dla porządku - w ilu projektach obecnie grasz?

Jest mój solowy projekt 3FoNIA, z którym występowałem na Streetwaves. 3FoNIA to kontrabas preparowany - zarówno akustycznie jak i elektrycznie. Ostatnio stworzyłem zespół grający współczesną improwizowaną kameralistykę - Modular String Trio, które tak naprawdę jest kwartetem zawierającym skrzypce, wiolonczelę, kontrabas oraz syntezatory modularne. Gram także w zespole Limboski, a wraz z Patrykiem Zakrockim prowadzę Gabinet Masażu Ucha Wewnętrznego oraz mój autorski zespół przetwarzający polską muzykę ludową PoliFolklorek Winylu. Wkrótce, nakładem Multikulti, ukaże się płyta tria, które nagrałem wraz z Danielem Levinem i Robem Brownem. Gram też w "nieco" jazzowym Pulsarusie i Trifonidis Orchestra. Byli jeszcze Poszukiwacze Zaginionego Rulonu, którzy w 2012 roku zdobyli Grand Prix na festiwalu Nowa Tradycja, ale niestety zespół w zasadzie przestał istnieć.

Cały czas również komponuję i produkuję muzykę do spektakli teatralnych i filmów, co zresztą bardzo lubię. Z takich najświeższych działań teatralno-filmowych 19 czerwca w Poznaniu w ramach festiwalu Malta odbędzie się premiera spektaklu inspirowanego filmem "Stalker" Andrieja Tarkowskiego, a już niebawem zakończą się prace nad filmem "GIT", który podejmuje temat życia więźniów w jednym z polskich więzień.

Sporo tego. Cztery lata temu wyjechałeś z Gdańska do Warszawy i widać tego efekty. W Trójmieście nie było takich możliwości.

Czułem niemoc realizacji moich planów artystycznych. Byłem aktywny, grałem w różnych miejscach, ale wiedziałem, że mogę dużo więcej. Zgodnie z oczekiwaniami okazało się, że w Warszawie jest znacznie więcej możliwości do realizacji swych planów. Więcej ludzi, z którymi można współpracować. Choć zdecydowanie wolałem mieszkać w Trójmieście. Tu jest oddech.

W Trójmieście nie byłeś postacią anonimową. Grałeś z Mazzollem, z Mikołajem Trzaską...

Z Trzaską zagrałem, paradoksalnie, dopiero po przeprowadzce do Warszawy (śmiech). Cały czas dojrzewam i rozwijam się. Być może w Gdańsku nie byłem jeszcze gotowy na to spotkanie?

Wylądowałeś w Warszawie i...?

W zasadzie od razu założyliśmy z Patrykiem Zakrockim Gabinet Masażu Ucha Wewnętrznego, który występuje dając krótkie, dwudziestominutowe minikoncerty improwizowane, przeważnie dla jednego słuchacza. Nie gramy na scenie, lecz występujemy w zacisznym pomieszczeniu, troszkę jakby w formie gabinetu lekarskiego. Dotychczas za pomocą wizyt indywidualnych zagraliśmy dla ponad 350 osób w kilku krajach. Staramy się być dostarczycielami "audiorozkoszy". Oczywiście trochę to potrwało, zanim poznałem swoich sprzymierzeńców muzycznych. Nie interesuje mnie bowiem współpraca z ludźmi z łapanki.

Wcześniej byłeś kojarzony raczej z muzyką improwizowaną, a tu nagle pojawił się Limboski, z którym grasz piosenki.

To był przypadek, choć w życiu nic nie dzieje się przypadkowo. Przeglądałem w nocy serwis z ogłoszeniami muzycznymi i trafiłem na Michała Augustyniaka, który szukał kontrabasisty do zespołu grającego piosenki w stylu Toma Waitsa, którego uwielbiam. Ogłoszenie dodane zaledwie kwadrans wcześniej. To był fajny strzał! Bardzo się polubiliśmy. Niedawno mieliśmy premierę trzeciej już wspólnie nagranej płyty pt. "Verba Volant". A jeśli chodzi o styl muzyczny - gram zarówno kompozycje, jak i improwizacje. A jak gram improwizacje, to staram się, żeby to była "kompozycja na żywo", a nie ślepe poszukiwania.

Czujesz się spełniony w Warszawie?

Z dnia na dzień staję się szczęśliwszym człowiekiem, niezależnie od tego, czy jestem w Warszawie, czy gdzie indziej. Z pewnością warto przyjechać tutaj na chwilę, by zobaczyć co jest grane, jednak odnoszę wrażenie, że moje miejsce znajduje się zupełnie gdzie indziej. Może kiedyś powrócę do Trójmiasta.

Gabinet Masażu Ucha Wewnętrznego to projekt niezwykły. Pamiętam, jak kiedyś przyszedłem na seans z moją czteroletnią wówczas córką. Była rozdrażniona, płakała, obrażona na cały świat. Jakież było moje zaskoczenie, gdy po dziesięciu minutach ona zasnęła.

Pamiętam to zdarzenie. Reakcje ludzi są dla nas często dużym zaskoczeniem. Widzimy, jak ich ciało się rozluźnia, jak koncentrują się na muzyce. To niesamowite. Przychodzą do nas także starsi ludzie, którym serwujemy zupełnie nietypowe dźwięki z generatorów dźwięków. Potem nam relacjonują, gdzie odczuwali wpływ dźwięku na ciało, jakieś mrowienie czy dreszcze. Dlatego, jako student muzykoterapii, postanowiłem napisać mój licencjat z pracy GMUW. Myślałem też o połączeniu sił z psychologami, psychiatrami, a nawet o założeniu stałej siedziby GMUW i przyjmowaniu ludzi na co dzień. Czas pokaże.

Opinie (6) 1 zablokowana

  • Gratulacje

    Jacku, dobrą muzę robisz, gratulacje!

    • 3 0

  • Świetne zdjęcie ilustrujące artykuł.

    • 6 0

  • Rewelacja!

    Byłam kiedyś na masażu w gabinecie masażu ucha wewnętrznego i wspominam to baaaardzo miło!!

    • 3 0

  • ! ! Super ! !

    • 3 0

  • Bardzo m i się podobał koncert na streetwaves. Dzięki! Czekam na płytę.

    • 0 0

  • Ciekawa muzyka...

    ... szkoda, ze tacy ludzie wyjezdzaja z Trojmiasta!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Konkursy

Konkursy KWINTesencje

KWINTesencje

3 podwójne zaproszenia

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Agnieszka Chylińska była wokalistką gdańskiego zespołu O.N.A. Który album dwukrotnie uzyskał status platynowej płyty?