Nie opłaca się być miłym. Ci, którzy ufają innym, zawsze zostają wykorzystani. Ci, którzy mają piątki w szkole, nie poradzą sobie w życiu. Opłaca się za to bycie cwanym, wyrachowanym i twardo walczącym o swoje. Nieprawdaż?
Tak sobie myślę o wszystkich nerwusach, którzy awanturują się w sklepie, na drodze, w restauracji... Serio? Opłaca się wam? Bycie miłym też może przynieść korzyści
Trójmiejski kabareciarz, improwizator, tekściarz. W swoich nieregularnych SKM-kach zerka na Trójmiasto z lekko przymrużonymi oczami i namawia czytelników do tego samego.
2017-05-05 10:56
Dzięki! Uśmiałam się po pachy! Jestem osobą pogodną i też pewnie podobnie bym się zachowała, choć nie potrafiłabym tego tak ująć w słowa :)
2017-05-05 22:48
Ubaw po pachy. Święci przykładem. Jest grzeczny. Ma koszulę zaletą pod szyją. Jest miły dla panów strażników a Ci w zamian bohatersko ratują mu winy. Samą satyra.
2017-05-05 11:04
Na chama trzeba niestety sposobów bardziej wyrafinowanych. Tylko tak przetrwasz w dzisiejszej dżungli
2017-05-06 09:01
Ale weź takiego chama załatw uśmiechem zobaczysz jak jemu mina zzrzednie
2017-05-05 11:39
Nie słyszałem jeszcze aby komuś ze znajomych lub mi straż miejska odpuściła- nie zależnie od tego jak bardzo byliśmy mili.
a w tej sytuacji, założyli blokadę, przyjeżdżają po telefonie, blokadę ściągają, pouczają, dziękują i żegnają- mało wiarygodne
2017-05-05 14:19
A ty Jesteś zwykły Michał.
2017-05-05 14:29
Chociaż mam wątpliwości czy SM kojarzy twarz Jachimka, nazwisko też jakich wiele. Jeśli nawet tak było, tzn ,że go puścili to wspólnie doszliśmy do tego, że powodem nie był miły stosunek do SM
2017-05-05 14:49
Mnie puściła SM. Była blokada, karteczka. Zadzwoniłam, przyjechali- pogadaliśmy- i tylko pouczenie. Fakt, byłam z chorym dzieckiem u lekarza i może to okoliczność łagodząca.
2017-05-05 13:17
Warto byc milym i koniec kropka!!!
2017-05-05 20:31
Dziś poszłam z dwuletnim dzieckiem do Auchana i ono chciało pojeździć na ustawionym na holu koniku. Potrzebowałam monety dwuzłotowej, a miałam dwie po złotówce. Przeszłam połowę sklepów znajdujących się w markecie. I w żadnym z tych sklepów panie nie miały w kasie monety dwuzłotowej! Wymiotło z rynku. Szczególnie przykro zrobiło mi się w Deichmannie, którego jestem stałą i częstą klientką. Tam panie zawsze były dla mnie miłe i uprzejme, ale nie wtedy, gdy chciałam zamienić dwie monety na jedną! Sprzedawczyni nawet nie próbowała zaglądnąć do kasy, którą akurat miała otwartą, bo nie zdążyła jej zamknąć po skasowaniu poprzedniej osoby.
2017-05-05 21:36
trza być miłym i stanowczym.
2017-05-05 22:44
Naiwniak!!! Raz się udało i firo miro. Ne prawdaż, i takie bzdury. Trzeba było pobiec po kwiaty do sklepu.
2017-05-05 23:53
Te felietony nie tylko, że nie są śmieszne, są słabe nawet pod względem stylistycznym. Żenada. Trojmiasto.pl się skończyło przez tego Pana. Arcyksięcia Tandety.
2017-05-06 18:21
Przede wszystkim z szacunku do samego siebie. Bo jak traktujesz innych, tak i samego siebie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Gdańszczanka Natalia Capelik-Muianga swoją medialną karierę zaczęła od programu:
Filmy