Każdy dzień przynosi coraz większe liczby zachorowań na koronawirusa. Jednocześnie trwają protesty kobiet w całym kraju. Większość z nas martwi się o swoją pracę, rodzinę i zdrowie. Nietrudno w tych warunkach poczuć się bezsilnie i stracić nadzieję na poprawę jakości życia w najbliższych miesiącach. Szukamy więc sposobów na walkę ze stresem, chcąc zadbać o zdrowie psychiczne. Jednym z rozwiązań może być medytacja.
Studia medytacji w Trójmieście
2020-11-07 22:15
Ewentualnie gry logiczne typu "chińczyk", "młynek"...
2020-11-07 22:23
........
2020-11-07 22:38
Znalezienie czasu na prawdziwy relaks, wyłączenie myśli od problemów dnia, wysypiać się.
Psycholog pewnie jest najlepsza opcja ale kiedy znaleść na niego czas? I niejednokrotnie środki na wiele sesji ?. Żyć nadzieja, że niedługo wszystko wróci do normy a nie będzie jeszcze gorzej
2020-11-07 22:45
Proponuje dobry alkohol w dużych ilościach, zawsze działa a i tak rzeczywistość na trzeźwo to można ze zdjęć obserwować.
2020-11-07 22:59
alkoholik to nie tylko ten co leży na ulicy ,ale i ten co kazdego dnia MUSI wypić chociaż namiastkę alkoholu ,bo co mi zrobisz gdy któregoś dnia powiem Ci ,że dzisiaj nie będzie tej namiastki , już sobie współczuję ?
2020-11-07 23:26
pomocy by nie obudzić się któregoś dnia w ręką w nocniku ,albo wcale się nie obudzić , bo piszesz (alkohol w dużych ilościach)
2020-11-08 16:45
2020-11-07 23:56
2020-11-08 03:07
Ja słyszałem w telewizji że warto iść do kościoła i przyjmować komunię.
Nie ma ponoć fizycznej możliwości i ani jednego przypadku w skali świata żeby konsekrowane (to ważne!) dłonie kapłana przeniosły jakiegokolwiek wirusa. O samym komunikancie nie wspominając, bo samo pomyślenie o tym byłoby grzechem ciężkim.
Chociaż nie wiem czy to czasem nie były kocopoły, ale w TV tak mówili.
2020-11-08 11:18
Nie wiem może ale ha Zwyczajnie po różnych wiadomościach z ostatniego czasu brzydzę się brzydzę się wziąć z ich rąk. Mam wrażenie że jest to brudne nie tylko w sensie dosłownym ale dlatego że nie myją rąk
2020-11-08 12:03
2020-11-08 08:24
Żyć normalnie też można a prace jak ktoś stracił to nową poszukać,na wszystko jest rozwiązanie trza "chćieć
2020-11-08 08:47
Przestać czytać prasę, portale ( w tym wasz) i oglądać TV
2020-11-08 10:42
2020-11-10 01:27
Modlitwa po seksie, ojeju jakie tu rady :)
2020-11-08 11:09
Jestem faramaceutką pracującą w dużej aptece i codziennie spotykam się z atakami pacjentów. Wraz w moimi koleżankami zastanawiamy się, co jeszcze dziś nas spotka. Mamy swoją wytrzymałość psychiczną, też dotyka nas wszystko, co się wokół dzieje. Myślę, że w wielu zawodach związanych z kontaktem z drugim człowiekiem jest podobnie. A wystarczyłoby zachowywać się kulturalnie, na poziomie.
Po poproszeniu pacjentki, żeby zakryła maseczką również nos, zostałam zwyzywana od tłuków ( Pracuję 16 lat w zawodzie jako mgr/kierownik, kilka razy w miesiącu merytorycznie się doszkalam, bo jest to wpisane w mój zawód). Koleżace klient powiedział, żeby sp........., bo powiedziała, że nie ma leku OTC (nie powstał taki) dla miesięcznego dziecka karmionego piersią na natychmiastowy wzrost odporności.
Powiadomoienie pacjenta o przeterminowanej e-recepcie lub z tego powodu możliwej mniejszej ilości opakowań do wydania- kolejne inwektywy, przykre uwagi, przytyki. (Na datę wystawienia recepty wpływu nie mam, prawa nie mogę zmienić).
Pozostają jeszcze drażliwe godziny seniora, szczepionki, których nie ma, praca w maseczce przez 8-12 godzin dziennie, mimo astmy, wiele innych zwykłych codziennych problemów.
Nieraz moje naprawdę grzeczne, ugodowe koleżanki zostały doprowadzone do łez.
Proszę, nie wyżywajcie się na ludziach Was obsługująch (farmaceutach, ale też lekarzach, sklepowych itd). My naprawdę staramy się pomóc, chociaż nie zawsze jest to możliwe. Rozumiem, że różne sytuacje mogą powodować niezadowolenie, pamiętajcie jednak, że my jesteśmy tylko ludźmi i jedna sprzeczka powoduje, że przez dłuższy czas nie możemy dojść do siebie, a każda recepta to odpowiedzialność.
Spokojnej niedzieli
2020-11-08 20:18
Bardzo to przykre o czym Pani pisze.
Pozostaje mi życzyć spokoju i liczyć na to, że wszystko co złe wkrótce minie.
2020-11-09 02:10
trzymaj się, moja siostra pracuje w punkcie pobrań i codziennie musi się wygadać po takich historiach
2020-11-10 09:03
Medycyna to nowa religia, a WHO to kkk xxi wielku. W Kościeli uczyli ich szacunku dla innych, kultury i milości, teraz tego brakuje bardzo w relacjach międzyludzkich
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Autorem powieści "Srebrzysko. Powieść dla dorosłych" jest:
Filmy