- 1 Miłość bez ostrzeżenia: jednak warto ostrzec (15 opinii)
- 2 Spotkali się znowu po 20 latach (57 opinii)
- 3 O wielkiej pasji do małych elementów (12 opinii)
- 4 Wyjątkowy koncert z gwiazdami (15 opinii)
- 5 Recenzja filmu "Biała odwaga". Góry i doliny (150 opinii)
- 6 Huczne otwarcie i ciche zamknięcie (129 opinii)
Jednodniowa wycieczka w okolicach Trójmiasta. Dokąd się wybrać?
Piękna pogoda i upały aż zachęcają, by wyrwać się z domu i udać się na wycieczkę. Jednodniowy wyjazd poza Trójmiasto to dobra opcja na weekend. Aby odpocząć od zgiełku miasta, wcale nie trzeba jechać daleko. Taki jednodniowy przerywnik to idealny pomysł, by się nieco zregenerować. Polecamy zatem kilka ciekawych destynacji niedaleko Trójmiasta.
Kaszuby
Najlepsze lodziarnie w Trójmieście
Kaszuby wprawdzie to region kulturowy w północnej części Polski. Niemniej najbardziej rekomendujemy odwiedzenie punktów, które znajdują się w części centralnej Kaszubskiego Parku Krajobrazowego, jak choćby: Chmielno, Zawory, Ręboszewo, Brodnicę Dolną, Ostrzyce i Wieżycę.
Łeba
Nadmorskie tereny skrywają wiele pięknych miejsc, które zachęcają do wycieczek. Łeba jest jednym z nich. W sezonie wprawdzie możemy trafić na nieco większy ruch, ale tłumy wczasowiczów można wybaczyć, gdy tylko zobaczymy wydmy.
Krajobrazy są przepiękne, przypominają pustynne widoki jak z amerykańskich filmów. W Łebie i najbliższych okolicach znajdziemy także fokarium, muzeum bursztynu i wiele innych rozrywek. Ciekawym miejscem jest też "Łabędzi Staw" położony ok. 150 m od morza na terenie nadmorskiego lasu.
Hel
Pozostając przy klimatach nadmorskich, warto wybrać się na Hel. Dotrzemy tam zarówno autem, rowerem, pociągiem, a także tramwajem wodnym. Ostatnia opcja dodatkowo uatrakcyjni podróż, szczególnie najmłodszym.
Hel skrywa piękne plaże, wydmy i jest łącznikiem między otwartym morzem a zatoką. Prócz tego nad brzegiem morza znajduje się Muzeum Rybołówstwa, fokarium oraz Muzeum Obrony Wybrzeża, a także wiele innych atrakcji. Warto też po prostu usiąść sobie na brzegu, poobserwować żagle kitesurferów na Zatoce, zjeść rybkę w jednej z licznych smażalni lub też spróbować swoich sił w sportach wodnych. Wszak Półwysep Helski to mekka tego typu aktywności.
Łapalice
Łapalice, czyli mieszczące się nieopodal Kartuz miejsce, które powinien odwiedzić każdy miłośnik zwiedzania opuszczonych budynków. To niewielka wieś w północnej Polsce w powiecie kartuskim, jednak prócz malowniczości Kaszub skrywa swoją największą atrakcję - niedokończony zamek. To jedna z największych nieautoryzowanych budowli, jaka kiedykolwiek powstała w Polsce. Budowa rozpoczęła się w latach 80. Jednak przez problemy prawne zamek nie został wykończony. Miejsce to szybko stało się turystyczną atrakcją ściągającą do Łapalic turystów z całego świata. Aż żal, że zamek niszczeje i staje się ruiną.
Wyspa Sobieszewska
Wyspa Sobieszewska z rezerwatem "Mewia Łacha" to najbliżej położone miejsce ze wszystkich w naszym zestawieniu. Mająca obecnie ponad 35 km kw. powierzchni wyspa to znakomite miejsce na rodzinne pikniki, kontakt z naturą i obserwację ptaków, a czasami nawet fok. Wyspa od 1994 r. posiada status wyspy ekologicznej, który gwarantuje zachowanie przyrody w naturalnym stanie. Lokalizacja Sobieszewa i mikroklimat sprawiają, że jest to dobre miejsce na atrakcyjny wypad nad morze w czasie krótkiej wizyty w Trójmieście. Wyspa zyskuje na popularności właśnie ze względu na warunki klimatyczne oraz wysoką zawartość jodu w powietrzu. Mało kto wie, że to na Wyspie Sobieszewskiej można odnaleźć najdłuższą, ale równocześnie szeroką plażę w Gdańsku.
Foki wygrzewają się w rezerwacie Mewia Łacha. To jedno z ich ulubionych miejsc
A wy jakie macie sprawdzone miejscówki w okolicach Trójmiasta na krótki, jednodniowy wypad? Podzielcie się swoją wiedzą w komentarzach.
Opinie wybrane
-
2022-07-02 11:37
a ja lubię półwysep
zarówno poza sezonem, jak i w sezonie. To dwa różne światy, oba fascynujące. Półwysep nawet latem jest tak różnorodny, że warto go odkrywać. Chałupy to zupełnie inny świat niż Jurata, Hel to prawdziwa perełka... mi nie przeszkadza turystyczny zgiełk, lubię raz na jakiś czas poczuć taki klimacik. Jak chcę ciszy to faktycznie Sobieszewo jest super a klimat Mewiej Łachy spokojnie można poczuć nie naruszając integralności rezerwatu.
- 16 3
-
2022-07-02 09:13
A ja polecam Przywidz
I okolice. Perełka. Mnóstwo ścieżek pieszych i rowerowych. PKSem z Gdańska
- 34 1
-
2022-07-02 10:33
Kiedyś jeździło się nad Tuchomskie jezioro,było dziko i mało ludzi. (1)
Zostały tylko wspomnienia.Nawet na Słowacji w górach gdzie była cisza nocna od 20.00 dzisiaj tańce w namiocie do północy.Powodem tego jest łatwość kupna samochodu prawie przez wszystkich.Wolałbym nadal jeździć maluchem czy trabantem ale żeby było jak było.
- 29 11
-
2022-07-02 19:16
Na Kaszubach, przyjedzie taki do domku i nie liczy się z mieszkańcami i sąsiadami,
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.