• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kanadyjski piosenkarz w Gdynia Arenie

łs
17 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Niespodzianką dla fanów ma być wspólny występ Garou i Paulli.


Popularność Garou w Polsce to fenomen. Niektórzy nawet sądzą, że piosenkarz jest u nas bardziej znany niż w Kanadzie, skąd pochodzi. Artysta wystąpi 26 marca w Gdynia Arenie zobacz na mapie Gdyni. Ceny biletów zaczynają się od 139 zł.



Nie będzie przesadą stwierdzenie, że Garou to jeden z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce Kanadyjczyków. Jego ostatni koncert w warszawskiej Sali Kongresowej zgromadził tłumy fanów. W marcu artysta przyjedzie do nas na siedem koncertów, a jeden z nich odbędzie się w czwartek, 26 marca w hali Gdynia Arena.

Jak zapowiadają organizatorzy z agencji Makrokoncert, Garou zaprezentuje swoje największe hity, takie jak "Gitan", "Seul" czy "Reviens", a także piosenki z najnowszej płyty pt. "Au Millieu De Ma Vie".

Na głos śpiewaka świat pierwszy raz zwrócił uwagę w 1997 roku za sprawą musicalu "Notre Dame de Paris", gdzie wcielił się w postać dzwonnika Quasimodo. Duet z Celine Dion na debiutanckim krążku z 2000 roku przyniósł mu międzynarodową sławę, a jego albumy zarówno francusko-, jak i anglojęzyczne zdobywały statusy złotych, platynowych, a nawet diamentowych.

W Trójmieście Garou występował już kilkakrotnie, m.in. w sopockiej Operze Leśnej, gdzie w 2002 roku był gwiazdą Sopot Festivalu. Do Sopotu wrócił w wakacje ubiegłego roku, aby zaśpiewać razem z polską piosenkarką Paullą utwór "Du Vent, Des Mots/Tyle słów na wiatr". Podczas gdyńskiego koncertu muzyczną parę zobaczymy ponownie podczas wspólnego występu.

Bilety na koncert Garou wciąż są dostępne w sprzedaży w cenie od 139, 169, 199 i 249 zł. Koncert rozpocznie się o godz. 19.
łs

Miejsca

Wydarzenia

  • Garou 26 marca 2015 (czwartek) (11 opinii)

Zobacz także

Opinie (34)

  • Hu, hu, hu.

    Paula :D

    • 4 1

  • jaki tam gwiazdor? jego jedyną piosenką jest "rzitą" (4)

    i wałkuje to na okrągło

    • 19 13

    • rzitan chyba (1)

      to o fajkach, takich niebieskich śpiewa

      • 4 0

      • Jak nie wiesz o czym jest GITAN, to nie pieprz co ci ślina na jęzor przyniesie

        • 1 1

    • i jak przeżywa...

      jak moja babcia, jak gęsiora miała utłuc na święta...

      • 4 1

    • Wiodocznie ty znasz tylko Gitan

      • 0 0

  • "Już od 139zł" hehehehhe (1)

    to faktycznie okazja :D

    • 22 5

    • dobra... poczytali popisali a tera

      do garouw !
      Obiad gotować, dzieciaki zaraz ze szkoły wrócą!

      • 3 1

  • Zobaczymy - raczej pustki w Hali. (6)

    O Garou nie jest ostatnio zbyt głośno. To gwiazda z tych o "zasięgu światowym", nie to co Paula, która poza polandą nie jest znana.
    Niestety nikt w tym pięknym Kraju nie weźmie do głowy jednego istotnego faktu - jesteśmy biednym społeczeństwem - bilety startujące od 140 złotych, gdzie artysta nie będzie szalał na estradzie przez nie więcej niż 1,5 godziny to "lekka" - (czytaj: gruba) przesada.
    Ale pewnie nie wypada wycenić biletów na mniej - to mogłaby być ujma na honorze dla artysty i Makrokoncertu.
    Reasumując - nie warto za te pieniądze iść nas to przedstawienie.
    I pewnie więcej osób tak myśli - gdyby była to gratka, to dawno nie byłoby biletów - a są - na prawie 10 dni przed koncertem.

    • 18 6

    • (1)

      Poszedłbym, ale bilety powinny być w cenie 60-80 zł

      • 4 2

      • ja bym dał 20-40 zł

        • 4 2

    • Ja tam idę 28 marca z żoną na Bryana. (3)

      Artysta też z Kanady ;-)

      • 4 1

      • ten pryszczaty? (2)

        • 2 3

        • Nie wiem czy ma pryszcze. (1)

          To był/jest idol mej żony. Ja idę bardziej jako osoba towarzysząca, aczkolwiek też lubię jego twórczość.

          • 1 0

          • syn kandyjskiego

            Agenta z CIA

            • 0 0

  • Zaraz, zaraz... (1)

    Czy on przypadkiem nie skończył się na Kill'em All??

    • 13 3

    • ostatni jego kawałek to ,,ostatnia niedziela,,

      ale symfonicznie

      • 4 1

  • co za idiotyczna nazwa obiektu (1)

    komu przeszkadzała Hala widowiskowo-sportowa w Gdyni ?

    • 17 3

    • było za bardzo po Polsku było...

      a tak Niemiec też zrozumie...
      Widziałeś w Niemczech Halę Grzegorza Brzęczyszczykiewicza ze wsi Łękołody powiat Rzaboszyce...?

      • 5 1

  • cudze chwalicie.. (10)

    a swego nie znacie. A kto wie, że w ten weekend w Gdyni będzie Jerzy Jeszke - Pomorzanin - a zarazem aktor, który odniósł największy międzynarodowy sukces w historii polskiego teatru; przez 10 lat grał w głównej roli u samego Romana Polańskiego, a ten wiadomo, że pracuje tylko z najlepszymi. Grał i śpiewał u największego producenta musicali na Broadwayu i West Endzie Camerona Mackintosha. O takiej karierze inni mogą tylko pomarzyć. Jeszke to nasza pomorska wizytówka; 40 lat na scenie - bez skandalu, bez obciachu! Założył fundacje gdzie bezinteresownie pomaga innym artystom, którzy chcą osiągnąć sukces na zachodzie i promować swoim talentem nasz kraj. Brawo!

    • 12 0

    • obciach to było ogłądać Go w Spamelocie....żenada (6)

      poza tym mówienie, że grał u Polańskiego jest lekka przesadą. Polański przyjechał na dwa tygodnie prób i tyle go widziano.Resztę zrobił jego asystent, Polański nawet nie decydował o obsadzie tego musicalu. (mowa o Tańcu Wampirów). No ale w CV takie nazwisko wygląda ładnie, no nie?

      • 3 2

      • (3)

        Najpierw pobierz wiedze a nie mów bzdur. Mylisz pojęcia. Polański przyjechał na 2 tyg prób do Teatru Roma, gdzie w 2005 wystawiono Taniec Wampirów, a Polański sprawował tylko opieke artystyczną, jego asystent reżyserował. Jeszke tam nie grał, bo wystepowal w tym czasie w spektaklu Polańskiego w Hamburgu! Tu nieco historii bo widac, że jesteś zielony jak shrek i nie wiesz jak funkcjonuje swiat musicalu. W 1997 roku we Wiedniu był światowy casting do Tańca Wampirów w reż. Polańskiego. Jeszke wygrał przesłuchanie do roli Krolocka. Z racji faktu że od 1996 roku, po wygranym castingu do Les Miserables u Cameron Mackintosha w Londynie, Jeszke podpisal 2-letni kontrakt, nie mógł wystąpić w naraz produkcji Polańskiego i Stage Entertainment oraz Cameron Mackintosh Ltd. Pozniej tj w 1998 Jeszke wygral casting na Broadwayu do Phantom of the Opera, do produkcji Really Useful Group Andrew L. Webbera i historia sie powtórzyła. Dopiero w 2002 roku, gdy wygasł mu kontrakt to tamtych produkcji mógł zostać zaangazowany do Tanca Wampirow. W 2002 roku po gościnnym występie Jeszke w Miss Saigon w Teatrze Roma odbyło się spotkanie w hotelu Marriot Jeszke-Polański, gdzie ustalono szczególy do roli Chagala. Od 2003 do 2013 Jeszke grał Chagala w spektaklu Polańskiego, to jest ponad 2500 spektakli. A obecnie jest jego konsultantem w Paryżu. Polański w samych superlatywach wyraża sie o Jeszke, nawet w Radio Gdańsk o tym mówili gdy był festiwal filmow w teatrze muzycznym w Gdyni. A to co ty wypisujesz to jest żenada, nieuctwo, zazdrość i zawiść. Idz do szkoły!

        • 4 0

        • Panie Jeszke, niech się tak Pan nie denerwuje....... (2)

          • 1 2

          • Polak Polakowi potrafi wszystko zohydzić - taką mamy opinię na świecie. Rzeczywiście, tylu mamy w kraju aktorów, który odnoszą sukcesy na zachodzie; umieją przyjechać do Polski i dzielić się tym sukcesem z młodszymi, który chcą iść tą niełatwą drogą; godnie reprezentują Polskę - że możemy zmieszać ich z błotem i kłamać na ich temat. Kaziu, oglądaj więcej seriali i telenowel, to jest twój poziom.

            • 2 0

          • Do Kazimiery

            Kazimiero nie kompromituj sie. Najpierw wychodzi z ciebie brak wiedzy, następnie brak klasy i szacunku.

            • 2 0

      • mój komentarz

        Czytam tu "Popularność Garou w Polsce to fenomen". Zgadza się, to fenomen. Ale jest jeszcze jeden zasadniczy fenomen w Polsce, a powiedział o tym niedawno w Newsweeku pan Krzysztof Penderecki - zapewne tu nikt nie będzie złośliwie komentował "a kto to jest?". Otóż, ten wybitny artysta powiedział: "że nad Wisłą dokonuje się tzw. dołowanie każdego, kto się w jakiejś dziedzinie wybija, nawet w nauce. Ja nie zrobiłbym kariery w Polsce. Gdy ktoś robi karierę, to od razu jest gnojony".

        • 0 0

      • Do Spamalota zaprosił Go reżyser czyli pan Korwin, świętej pamięci zresztą. On jakoś nie twierdził, że to obciach. Z tego co wyczytałam to Jeszke grał 2500 razy w Tańcu Wampirów. Życze każdemu z Was takiego zdrowia i talentu. Naraz grać, śpiewać i tańczyć. W przedstawieniach na zachodzie jest krótka piłka - raz się pomylisz wylatujesz ze spektaklu. Trzeba zachowac wysoki poziom aktorski (przecież reżyserował sam Polański) i wokalny. Skoro inni sa tacy mądrzy to dlaczego nie ma tam innych Polaków oprócz rzeczonego?

        • 0 0

    • (2)

      A kto to Jerzy Jeszke

      • 0 1

      • (1)

        Zapytaj się Polańskiego to ci odpowie.

        • 0 0

        • To u nas rodzinne, polskie. Grotowskiego tez sie pytali w Polsce- kim pan jest? Lupa, Englert czy Holubek go nie szanowali i uważali za hochsztaplera artystycznego. Teraz redaktorka z TVN tez nie wie kto to Grotowski. Smutne, ale prawdziwe. Szanujmy autorytety póki jeszcze je mamy!

          • 0 0

  • moze w koncu kotare odpala :)

    • 10 1

  • będa kolejki jak na Kolosy czy większe?

    • 1 0

  • 30-40 dolarów to normalna cena za koncert w kraju z którego pochodzi artysta

    Jednak, żeby u nas była normalna powinna być przeliczona 1:1 czyli 30-40 PLN za bilet. Mamy kilkukrotnie mniejszą siłę nabywczą więc faktycznie płacimy kilka razy więcej za wartość jaką jest ten koncert

    • 15 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (1 opinia)

(1 opinia)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakich krajach, za pechowy uznawany jest inny dzień niż "piątek trzynastego"?