- 1 Kolejny szum medialny dotyczący "365 dni" (38 opinii)
- 2 Ludzie, gdzie wy tak łazicie!? (111 opinii)
- 3 Ogolona głowa u kobiety wywołuje emocje (89 opinii)
- 4 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (565 opinii)
- 5 Oceniamy nowe topowe seriale (60 opinii)
- 6 Back to black. Amy nie chciałaby tego oglądać (36 opinii)
Kinowe pospolite ruszenie w Gdańsku. W sobotę Kinomoblizacja
To będzie kinowe pospolite ruszenie. W sobotę, w 24 miejscach na terenie całego Gdańska o godz. 22 odbędzie się akcja Kinomobilizacja - jednoczesna projekcja 24 różnych filmów. Na świeżym powietrzu, zupełnie za darmo.
Większość projekcji odbędzie się na świeżym powietrzu, kilka w kawiarniach i pubach, jedna w restauracji, a kolejna - na ściance wspinaczkowej. Wszystkie zaczną się punktualnie o godz. 22. Dodatkową atrakcją przy każdym seansie będzie krótki przegląd dziesięciu filmów z ostatniego Festiwalu Filmów i Form Jednominutowych "The One Minutes".
- Idea jest taka, że Gdańsk na czas imprezy staje się naszym multipleksem, a dzielnice salami kinowymi. Nie da się być wszędzie jednocześnie, trzeba więc zdecydować czy pójść najbliżej swojego miejsca zamieszkania czy na to, co chce się zobaczyć. Nie chodzi o ambitne, niszowe kino tylko o rozrywkę. Dzielnice najbardziej oddalone od centrum, np. Przejazdowo czy Wyspę Sobieszewską odwiedzą zapewne tylko mieszkańcy i jasnym jest, że tematyka wyświetlanych tam filmów została wybrana głównie z myślą o nich - mówi Tomasz Dziemiańczuk, koordynator projektu z Akademickiego Centrum Kultury UG "Alternator".
Główne, dziesięciometrowe ekrany staną przy Długim Targu i na Placu Zebrań. Te miejsca pomieszczą największą widownię i będą zaopatrzone w najlepszy sprzęt techniczny. Kolejne, o połowę mniejsze, zostaną rozstawione w różnych dzielnicach miasta, zaczynając od przystani jachtowej nad Motławą, poprzez kameralne kafejki i uczelniane błonia, na Wyspie Sobieszewskiej kończąc.
- Staraliśmy się obdarzyć organizatorów jak największą swobodą, żeby sami wybierali gdzie i co chcą pokazać. Nie ma jednej formuły dla wszystkich. Im ciekawsze miejsce, tym lepiej. Naszym marzeniem jest w przyszłości przeprowadzić Kinomobilizację w miejscach, które z kinem zupełnie się nie kojarzą - może w lesie, na miejskich bastionach albo na dachu jakiegoś budynku? Mamy do tego zaplecze techniczne, jedyne na co tak naprawdę nie mamy wpływu, to pogoda. Na szczęście, w tym roku większość miejscówek jest przygotowana na taką okoliczność i w razie konieczności seanse zostaną przeniesione pod dach. Mamy jednak szczerą nadzieję, że pogoda dopisze - dodaje Dziemiańczuk.
Kinomobilizacja ma być przede wszystkim dla gdańszczan bodźcem do wyjścia z domu i spędzenia czasu na świeżym powietrzu. Organizatorzy nastawieni na pełen przekrój wiekowy widowni, zaprezentują 24 różne pozycje filmowe: od kultowego kina akcji - "Rambo" (Kampus UG), przez ambitniejszą "Samsarę" (Długi Targ), dramaty: "Jak zostać królem" (ul. Jaśkowa Dolina 7) i "Million Dolar Hotel" (4 Strony Świata), zeszłoroczne hity: "Jesteś Bogiem" (Akademiki PG) i "Atlas Chmur" (Marina Gdańsk); kończąc na komediach: "Żywot Briana" (Cafe Szafa) i "Czarny kot, biały kot" (Loft Pub) oraz romantycznej produkcji Woody'ego Allena "O północy w Paryżu" (Galeria Sztuki Warzywniak).
Wybór filmów w tegorocznej edycji miejskiego kina masowego rażenia jest ogromny. Ciężko będzie zdecydować, czy lepiej obejrzeć film, który wyświetlany będzie najbliżej, czy lepiej taki w nieznanej dotąd scenerii. Można też iść z rodziną lub sąsiadami - wybierając własne podwórko i sprawdzone stare kąty. Wybór trudny, ale lepiej pójść na jeden niż przegapić wszystkie.
Impreza startuje w sobotę o godz. 22. Wstęp na wszystkie projekcje jest wolny. Zobacz dokładną rozpiskę wszystkich lokalizacji i filmów.
Wydarzenia
Opinie (27) 1 zablokowana
-
2013-06-13 17:20
Nie wiem kto rysował tę mapkę,
ale Nowego Portu nie ma w punktach 3 i 4...
- 0 1
-
2013-06-13 18:13
Świetna inicjatywa
gdybyśmy potrafili jeszcze się cieszyć, z tego co mamy, beztrosko, z przyjaciółmi, tak jak podczas święta muzyki we Francji... liczę, że tak będzie w tą sobotę:-)
- 3 0
-
2013-06-13 18:57
Ludzie to nie pochód, nie musicie przychodzić!
Współczuję animatorom kultury: nie zrobią nic - źle, zrobią z biletami - za drogo, zrobią za darmo - lipa . Kiedyś też próbowałem rozruszać swoją dzielnicę. Kiedy usłyszałem bajki, ile na tym zarobiłem / faktycznie wszystko pokryłem z własnej kieszeni / stwierdziłem : walcie się! Zgnijcie na swoich klatkach schodowych z piwskiem w łapie. Sam chętnie obejrzę coś z wielu propozycji, oby tylko komary zostały w garażach.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.