- 1 Tłumy na Trójmiejskim Marszu Równości (879 opinii)
- 2 Bursztynowy Słowik dla Alicji Majewskiej (49 opinii)
- 3 Drag queens opanowały 100cznię (64 opinie)
- 4 Gotówka? Są miejsca, gdzie nią nie zapłacisz (298 opinii)
- 5 "Azja Express": Jusis i Redor trzeci w finale (24 opinie)
- 6 Korekta płci u nastolatków. "Potrzeba regulacji procesu" (252 opinie)
Kobiet wcale nie jest mniej w klubach. Gdzie lubią się bawić?
Niedawno opublikowaliśmy tekst dotyczący obserwacji, że kobiet jest w klubach mniej. Wywołał on spore poruszenie wśród naszych czytelników. Kontynuujemy więc ten temat i poprosiliśmy o opinię przedstawicieli klubów, którzy na bieżąco obserwują trójmiejskie taneczne parkiety. Jak wygląda sytuacja ich oczami?
- Zakotwiczeni przy dawnych miejscach
- Te miejsca nie narzekają na brak kobiet
- Zmiana w podejściu do imprez
Zakotwiczeni przy dawnych miejscach
Pandemia i nowe trendy zmieniły jednak podejście do zabawy. Od kilku lat nieco rzadziej Sopot i okalające "Monciak", czyli ulicę Bohaterów Monte Cassino, imprezowe miejsca są wybieranymi punktami wieczornych wyjść.
Coraz częściej pojawiały się opinie, że panie bawią się na mieście dużo rzadziej niż kiedyś, a w nocnych klubach dominuje męskie towarzystwo.

Te miejsca nie narzekają na brak kobiet
Pięć różniących się od siebie charakterem i grupą odbiorców miejscówek nie zauważa problemu braku pań na parkiecie, a tym bardziej znaczących dysproporcji płciowych. Wręcz w niektórych miejscach zauważalna jest... większa liczba kobiet w stosunku do mężczyzn.
- Nie zauważyliśmy takiego zjawiska, by kobiet było u nas mniej i akurat w naszych progach często uczestników płci pięknej jest więcej niż mężczyzn - mówi Łukasz Zieliński ze Sfinksa.
- Jesteśmy specyficznym klubem, w którym zauważamy równowagę, a czasami nawet większość liczebną kobiet - mówi Bartosz Tomiak z Cubano Gdańsk.
Zmiana w podejściu do imprez
Ludzie coraz mniej patrzą na popularność klubu, a wybierają go z uwagi na charakter organizowanych imprez, atmosferę czy muzykę. To już nie są czasy wieczorów z wejściem za darmo dla pań, których to zwiększona liczba miała przyciągnąć panów. Współczesne młode kobiety bardziej świadomie wybierają miejsca na zabawę.
- Nie zauważyliśmy takiej dysproporcji, a czasem wręcz przeciwnie. Funkcjonujemy nie tylko jako klub, lecz również jako dinner and show i coraz więcej pań organizuje tzw. damskie wyjścia większymi grupami. Bardzo nas to cieszy, bo oznacza to, iż czują się w naszym miejscu bezpiecznie i traktują Sassy jako alternatywę w stosunku do tradycyjnych restauracji - mówi Paweł Gajdus z klubu Sassy.

- W naszych klubach - Gorzko Gorzko Sopot oraz Gorzko Gorzko Gdańsk - jest odwrotnie i bawi się u nas więcej kobiet niż mężczyzn. Wydaje nam się, że jest to spowodowane faktem, iż to kobiety są większymi miłośniczkami wesel niż mężczyźni - mówi Artur Frankowski z Gorzko Gorzko.
Nawet w klubie mieszczącym się przy Politechnice Gdańskiej, na której zdawać się może jest więcej mężczyzn niżeli kobiet, nie ma znaczących różnic płciowych wśród odwiedzających gości.
- Nie dostrzegamy takich zależności, że mężczyzn jest więcej, a kobiet mniej. To czasem zależy od tematu samej imprezy i czasem bywa tak, że jest więcej kobiet, a czasem więcej mężczyzn. Nie ma reguły. My obserwujemy, że kobiety nie mają problemu z tym, by przychodzić do klubów i dyskotek. Jedyną różnicą, którą zdarzyło mi się zaobserwować, był fakt, że samotnego mężczyznę zdarzyło mi się widywać w lokalu/pubie, bo np. miał przerwę w zajęciach i spędzał czas przy piwku, pracując przy laptopie, a samotnej kobiety nie zaobserwowałam. Jeśli taka była, to zazwyczaj na kogoś czekała - mówi Marta Jasińska, Mechaniczna Pomarańcza
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-03-08 11:46
(4)
Kiedyś sporo chodziłyśmy z koleżankami po typowych klubach, a teraz wolimy spędzić czas w nieco inny sposób. Latem bawimy się na stoczni, zimą wolimy wyjść na drinka do fajnego koktajlbaru, albo spotkać się na babski wieczór w domu.
- 40 11
-
2023-03-08 11:50
(1)
Czemu przestałyście?
- 4 1
-
2023-03-08 11:57
Starość, zmarszczki, nadwaga po trzydziestce
Nie mieszczą się w kiecki, czują się stare wśród małolatek, za głośna muza i nie mogą przez to pogadać o pieluchach i kupkach bąbelków...
- 46 27
-
2023-03-08 14:21
po prostu jesteście już stare
- 10 10
-
2023-03-09 10:31
To taki chwilowy kryzys. Ja też jak miałam 30 lat to myślałam, że to już koniec imprez i wychodzenia na miasto i pora na "dorosłe" nudne życie. Teraz jak jesteśmy po 40-stce to wychodzimy prawie tak często jak na studiach, tylko nie na typowe dyskoteki, ale do klubów z tematycznymi imprezami i koncerty rockowe i alternatywne. Znajomi już dzieci
To taki chwilowy kryzys. Ja też jak miałam 30 lat to myślałam, że to już koniec imprez i wychodzenia na miasto i pora na "dorosłe" nudne życie. Teraz jak jesteśmy po 40-stce to wychodzimy prawie tak często jak na studiach, tylko nie na typowe dyskoteki, ale do klubów z tematycznymi imprezami i koncerty rockowe i alternatywne. Znajomi już dzieci odchowali albo nie mają, bo nigdy nie chcieli. Niektórzy zabierają nastoletnie dzieci na koncerty i przekazują im dobry gust muzyczny. W końcu jest nas stać na każdym koncert jaki sobie zamarzymy, a 20 lat temu trzeba było patrzeć na każdą złotówkę. Większość moich przyjaźni i znajomości się zawiązała dzięki zamiłowaniu do muzyki i koncertów - i są tez wśród nich ludzie grubo po 50-tce. Oczywiście są też ludzie w naszym wieku, którzy nie mają żadnych zainteresować i czują się jak emeryci.
- 9 0
-
2023-03-08 10:08
kobiety robia sie coraz bardziej nachalne (11)
mam 45 lat i jestem normalnym facetem który chodzi z zona na imprezy prawie co tydzień.Mimo ze jestem z partnerka to i tak podbijają do mnie i czesto składaja propozycje.Tego jeszcze 10 lat temu nie było, to ja musiałem podejsc do kobiety. Teraz nie zniecheca ich nawet obecność mojej zony
- 25 24
-
2023-03-08 10:12
Co tydzien chce się wam do Ciechocinka jezdzić na imprezy kuracjuszy sanatoryjnych?
- 39 15
-
2023-03-08 10:13
Eee pewnie wysyłasz sygnały albo nieświadomie "tak" na nie zerkasz układając sobie w głowie gdybyś z nią się spotkał...
- 16 4
-
2023-03-08 10:26
Ty tak poważnie, Janusz? :-)
- 5 6
-
2023-03-08 10:31
Gdzie
Takie brania też bym poszedł
- 17 0
-
2023-03-08 10:39
Bo jesteś z partnerką. Jakbyś był sam, to by nie składały
- 17 0
-
2023-03-08 10:42
gerard, przestań (1)
w bloku i tak wszyscy wiedzą, że jesteś geyem i pokazujesz się wszędzie na dyskotekach dla małolatów z kobietą, żeby to ukryć
- 10 2
-
2023-03-08 10:52
Potwierdzam
- 4 0
-
2023-03-08 10:55
W róży wiatrów?
Bo kristalu już nie ma !
- 6 0
-
2023-03-08 11:09
nie bede reklamował miejsca bo mi nie płaca za to. Często widzę w ich oczach desperacje oraz (co mi się bardziej podoba) chęć przeżycia jakiejś przygody. Z doświadczenia już wiem ze koniec zawsze jest taki sam.
- 4 4
-
2023-03-08 13:07
czasem mam wrazenie ze młode kobiety ale nie jest to reguła traktuja mezczyzn jak aplikacje...
Do picia drinków za darmo, do seksu ,do przytualnia do dostrczanie srodków finansowych...
zaczynaja właczac te aplikacje w klubach.- 7 0
-
2023-03-08 11:19
To ciekawe bo
mam wrażenie, że jest odwrotnie... kiedyś nie miałem żadnego problemu w poznawaniu kobiet w lokalach, a teraz wszystko jakby przeniosło się do internetu.
- 28 4
-
2023-03-08 10:21
A ja wam powiem czym kierują się kobiety (4)
Ano przy wyborze klubu kierują się tym gdzie jest najwięcej foci na instagramie. Nie ważne czy muzyka jest ok, czy ludzie. Ważne, żeby mogły potem wrzucić na insta relację gdzie to one nie były.
- 98 34
-
2023-03-08 10:54
Też prawda
Mamy przecież tyle instagramerek i tiktokerek
- 20 4
-
2023-03-08 12:21
Nie mam Instagrama i za bardzo nie wiem co to jest i w jakim celu (1)
Serio. Mógłby ktoś mnie uświadomić?
- 4 9
-
2023-03-08 13:57
nie
- 2 2
-
2023-03-08 12:48
Wow, prawdziwy znawca kobiet!
Samiec alfa jak mniemam, do tego wszystkiego ;)
- 11 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.