- 1 Planuj Tydzień: imprezy i majówka (6 opinii)
- 2 Kartonowy Dawid Podsiadło jak żywy (17 opinii)
- 3 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (144 opinie)
- 4 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (9 opinii)
- 5 Męskie Granie 2024: wykonawcy i bilety (72 opinie)
- 6 Festiwal filmowy w odmienionej formule (1 opinia)
Kombi i Krystyna Stańko Quintet wystąpili na gali hospicyjnej
Zespół Kombi ze Sławomirem Łosowskim oraz Krystyna Stańko Quintet wystąpili w sobotni wieczór w Filharmonii Bałtyckiej podczas kolejnego koncertu z cyklu "Głosy dla Hospicjów" organizowanego przez Fundację Hospicyjną. W przerwie koncertu odbyła się aukcja, z której środki przeznaczone zostaną na rzecz Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych im. ks. E. Dutkiewicza SAC oraz inicjatywy budowy Centrum Opieki Wytchnieniowej w Gdańsku.
Koncerty "Głosy dla Hospicjów" organizowane są regularnie od 2007 roku z okazji Światowego Dnia Hospicjów i Opieki Paliatywnej. Dotychczas w ramach cyklu odbyły się koncerty m.in.: Grzegorza Turnaua, Renaty Przemyk, Justyny Steczkowskiej, Krystyny Jandy, Kayah czy Zakopower.
"Głosy dla Hospicjów" w całej Polsce otwierają kampanię "Hospicjum to też Życie", inicjowaną przez Fundację Hospicyjną. Tegoroczna kampania prowadzona jest pod hasłem "Ważni-niewidziani. Zauważ, zrozum, wesprzyj", a jej celem jest zwrócenie uwagi na rolę opiekunów rodzinnych, opiekujących się bliskimi w domach, oraz potrzebę wspierania dzieci, które straciły kogoś z najbliższych. Kampania będzie przypominała, że "dzieci radzą sobie same tylko w bajkach", a także o istniejącym portalu wsparcia dla dzieci i młodzieży w żałobie.
Muzyczna inauguracja hospicyjnej kampanii każdego roku cieszy się dużym zainteresowaniem. Nie inaczej było tym razem - sala koncertowa Filharmonii Bałtyckiej była zapełniona w 2/3. W części pierwszej, po oficjalnym otwarciu, którego dokonała Anna Janowicz - prezes Fundacji Hospicyjnej, godzinnym występem uraczyła słuchaczy Krystyna Stańko Quintet.
Już za samą konstrukcję programu należą się Krystynie Stańko ogromne brawa. Zaczęła od piosenek Antônia Carlosa Jobima, bo cóż innego potrafi tak poruszyć słuchaczy, jak esencjonalna bosa nova? A że publiczność nie tylko wzruszeń potrzebowała, ale i słońca, bo na zewnątrz jesienna szaruga, artystka wykonała też takie piosenki, w których tego słońca - w sensie metaforycznym oczywiście - mogliśmy się bez trudu doszukać. Stańko nawiązała też do Nagrody Nobla, którą otrzymała Olga Tokarczuk, i w hołdzie świeżo upieczonej noblistce wykonała piosenki do tekstów Wisławy Szymborskiej, która tę samą nagrodę otrzymała 23 lata wcześniej. A że polska klasyka jest - jak piosenka - dobra na wszystko, na zakończenie wysłuchaliśmy "Zmierzchu" Jerzego Wasowskiego i Jeremiego Przybory.
Krystyna Stańko ma szczęście występować z artystami niebagatelnymi - w skład jej kwintetu (poza nią samą oczywiście) wchodzą: Dominik Bukowski, Piotr Lemańczyk, Mikołaj Stańko i Marcin Wądołowski. Razem tworzą spójną całość, jednak każdy z nich wnosi do zespołu sporo indywidualności, co przekłada się na ciekawą, fascynującą jakość brzmieniową. Krystyna Stańko czarowała głosem, a panowie swoimi wybornymi solówkami. Nie dziwi zatem, że publiczność występem wydawała się zachwycona, czemu dała wyraz gromkimi brawami.
W przerwie gali hospicyjnej goście zostali zaproszeni do filharmonicznego foyer. Tam można było wziąć udział w loterii fantowej, cichej aukcji wystawionych przedmiotów bądź skorzystać z licznych atrakcji (również kulinarnych), jakie przygotowali sympatycy Fundacji Hospicyjnej. Tak jak w latach ubiegłych, nikogo nie trzeba było namawiać do udzielenia finansowego wsparcia.
W części drugiej na filharmoniczną scenę wkroczył - i to z impetem - zespół Kombi Sławomira Łosowskiego. Tu nie było mowy o jakiejkolwiek rozgrzewce czy budowaniu nastroju. Panowie zaczęli swój występ z taką energią, że jej poziom przyrównać można jedynie do erupcji wulkanu. Ci, którzy gustują w muzyce spokojniejszej, subtelnie opuścili salę koncertową. Zdecydowana większość została i poddała się temu muzycznemu szaleństwu.
Koncerty w Trójmieście
W programie znalazły się piosenki z najnowszej płyty, jednak zdecydowaną większość stanowiły największe hity zespołu Kombi, jak "Nietykalni - skamieniałe zło", "Nasze rendez-vous", "Zawsze black and white", "Kochać cię - za późno" czy "Słodkiego, miłego życia". Podczas wykonywania tej ostatniej piosenki energia na widowni osiągnęła apogeum. Publiczność poderwała się z miejsc, a wielu słuchaczy pełnym głosem śpiewało razem z wokalistą, Zbyszkiem Filem.
Nie mogłam oderwać oczu od Sławomira Łosowskiego, nie mogąc się nadziwić, że od czasu mojego wczesnego dzieciństwa (bo właśnie wtedy miałam pierwszy kontakt z zespołem Kombi) nie zmienił się nic a nic. A kilka dekad od tego czasu minęło! Zresztą na podobną dygresję pozwolili sobie prowadzący koncert: Magda Szpiner i Robert Silski, którzy zażartowali, że w przypadku Łosowskiego, w kwestii daty urodzenia, Wikipedia kłamie.
Fakt jest jednak taki, że Sławomir Łosowski staż ma niemały, czego dowodem jest fakt, że zespół Kombi, którego jest założycielem, w tym roku obchodzi 50-lecie istnienia. Z tej okazji na zakończenie gali "Głosy dla Hospicjów" publiczność odśpiewała Łosowskiemu "Sto lat", a przedstawicielka magistratu wręczyła mu Nagrodę Prezydenta Miasta Gdańska w Dziedzinie Kultury z okazji jubileuszu 50-lecia działalności artystycznej.
Dochód z koncertu zostanie przeznaczony na rzecz podopiecznych Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych im. ks. E. Dutkiewicza SAC oraz budowę Centrum Opieki Wytchnieniowej. To inicjatywa, która dopełni wszechstronne wsparcie udzielane przez Fundację Hospicyjną chorym, osobom niesamodzielnym i ich opiekunom. Według założeń ośrodek każdego dnia ma udzielać pomocy 90 rodzinom.
Przypominamy, że Fundacja Hospicyjna prowadzi gdańskie Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych im. ks. E. Dutkiewicza SAC, a także Fundusz Dzieci Osieroconych Tumbo Pomaga. Rocznie z wszystkich form pomocy Fundacji korzysta 2 tys. osób.
Koncert Kombi w filharmonii - publiczność śpiewa razem z zespołem
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (21) 2 zablokowane
-
2019-10-13 08:23
CZAD
Koncert fenomenalny. Celem imprezy była zbiórka środków. Goście chętnie dzielili się tym co mają. Atmosfera w śród ludzi przemiła, wszyscy uśmiechnięci i życzliwi. Muzyczna oprawa obłędna!!!
Nigdy nie spodziewałam się że będę tańczyć i wariować w tak fantastycznym miejscu jakim jest Filharmonia.- 19 3
-
2019-10-13 11:12
Dlaczego nie śpiewał Sławiński? (10)
- 4 19
-
2019-10-13 11:23
Chodzi ci o Skawińskiego? Skawiński śpiewa w Kombii a nie w Kombi.
- 14 1
-
2019-10-13 12:54
Prawdziwe Kombi
Zdrajca nie powinien.
- 4 8
-
2019-10-13 13:45
(1)
Bo ten nowy wokalista Kombi jest lepszy. Poważnie. Zjada Skawę na śniadanie. Co innego gitara. Tutaj Grzchu kosi techniką wszystkich w tym kraju. Natomiast jeżeli chodzi o gust muzyczny to bardzo dziwny człowiek. Od Sasa do lasa. Albo przestrojona 7 i ryk Toffika albo "Każde pokolenie...
- 11 4
-
2019-10-21 00:25
Odrowąż
To nie o jego gust chodzi, a o kasę. Jak jest koniunktura na rocka, to gra rocka, jak na pop, to jadą pop, jak dance i disco polo, to rżną do tańca
- 0 0
-
2019-10-13 18:50
Bo dwóch łysych w zespole to o jednego za dużo ;)
- 6 0
-
2019-10-14 09:38
Bo od wielu lat są dwa zespoły: kombii ze Skawińskim / a nie Sławińskim / i Tkaczykiem i oryginalne Kombi Łosowskiego. Czas to zrozumieć.
- 4 0
-
2019-10-17 23:42
Bo nie umie już :)
- 1 0
-
2019-10-19 20:02
Bo nie śpiewa w KOMBI od 27 lat.
- 1 0
-
2019-10-19 23:59
(1)
Skawiński śpiewa i gra na gitarze w innym reaktywowanym kombi, czyli kombii (z dodanym drugim "i" w zapisie nazwy). Są dwa reaktywowane zespoły Kombi. Historyczne Kombi działało w latach 1976-1992 w składzie Losowski, Skawiński, Tkaczyk. Z tego składu w 2003 r. Skawiński z Tkaczykiem reaktywowali Kombi ze zmodyfikowanym zapisem nazwy kombii przez dwa (i) pisane jak rzymskie 2, by podkreślić, że nie jest to dokładnie ten sam zespół, bo nie jest to dokładnie ten sam skład. Z szacunku do Losowskiego z którym się nie dogadali zmodyfikowali zapis. Losowski opatentował wtedy jednoosobowo nazwę i historyczne logo (bez wiedzy pozostałych członków Kombi) i w 2014 r. tak nazwał swój zespół w którym z historycznego składu występuje sam.
- 0 2
-
2019-10-20 01:33
Adaś czuwa i wszędzie sprzedaje ten ustalony z G.S. i W.T. przekaz, nie całkiem prawdziwy, delikatnie mówiąc. Śmiechu warte.
- 1 0
-
2019-10-13 18:26
Gra i buczy zespół z Kampuczy
Gra i trąbi zespół ,,combi"
- 4 0
-
2019-10-13 22:57
janda - stan umysłu...
- 2 1
-
2019-10-14 12:06
(1)
bardzo fajny koncert, chociaż faktycznie na kombi było troche zbyt głośno i część ludzi mogła wyjść z tego powodu
- 2 1
-
2019-10-14 12:46
Prawda. W ogóle koncerty rockowe są za głośne, dlatego przeważnie uczestnicząc w koncercie używam stoperów do uszu, żeby chronić słuch.
- 0 0
-
2019-10-16 22:41
Łosowski
- 0 0
-
2019-10-19 20:56
Świetny koncert (2)
Zbyszek Fil nokautuje wokalnie swojego poprzednika. Jedyne i prawdziwe Kombi jest ze Slawkiem Łosowskim - założycielem i liderem grupy.
- 2 0
-
2019-10-19 23:56
(1)
Jedyne i prawdziwe Kombi to zespół działający w latach 1976-1992 w składzie Losowski, Skawiński, Tkaczyk. Z tego składu reaktywowały się dwa zespoły. W 2003 Skawiński z Tkaczykiem ze zmodyfikowanym zapisem nazwy kombii przez dwa (i) pisane jak rzymskie 2, by podkreślić, że nie jest to dokładnie ten sam zespół, bo nie jest to dokładnie ten sam skład. Z szacunku do Losowskiego z którym się nie dogadali zmodyfikowali zapis. Losowski opatentował wtedy jednoosobowo nazwę i historyczne logo (bez wiedzy pozostałych członków Kombi) i w 2014 r. tak nazwał swój zespół w którym z historycznego składu występuje sam.
- 0 1
-
2019-10-20 01:35
Adaś nie wysilaj się. KOMBI jest tam, gdzie lider.
- 0 0
-
2019-10-20 00:03
W tekście są dwa błędy w jednym zdaniu: "zespół Kombi, którego jest założycielem, w tym roku obchodzi 50-lecie istnienia." Zespół Kombi działał w latach 1976-1992 założony i działający w niezmiennym składzie przez cały okres: Losowski, Skawiński i Tkaczyk. Zatem Kombi nie istnieje 50 lat. 50 lat obchodzi sam Losowski świętując całokształt swojej działalności muzycznej licząc od pierwszych amatorskich aktywności.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.