• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec Jarmarku. Kapryśna pogoda nie zepsuła dobrej zabawy

Ewa Palińska
22 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Podczas Ceremonii Zamknięcia Jarmarku św. Dominika Nagrodę Grand Prix za najlepsze stoisko odebrał Janek Szopa - właściciel kramu z torbami "na pierdoły i fochy". Podczas Ceremonii Zamknięcia Jarmarku św. Dominika Nagrodę Grand Prix za najlepsze stoisko odebrał Janek Szopa - właściciel kramu z torbami "na pierdoły i fochy".

W niedzielne popołudnie odbyła się ceremonia zamknięcia Jarmarku św. Dominika 2016. Nagroda Grand Prix za najlepsze stoisko powędrowała do firmy Linoryt Jana Szopy, kupcy zwrócili klucze do miasta i choć część oficjalną zakończyło odegranie hejnału, do późnych godzin wieczornych można było robić zakupy na jarmarcznych straganach oraz bawić się przy muzyce na Targu Węglowym.



Pod sceną rozstawioną przy Zielonej Bramie w niedzielne popołudnie tłumów nie było. Jednych odstraszył deszcz, inni woleli śledzić zmagania naszych szczypiornistów na olimpiadzie w Rio, jeszcze inni odchodzili spod sceny, bo przez porozkładane parasole z odległości kilku metrów praktycznie nie było jej widać.

Ceremonia przebiegała zgodnie z tradycją. Po krótkim podsumowaniu imprezy, kupcy zwrócili prezydentowi Gdańska klucze do miasta. Wręczono również nagrody za najciekawsze stoiska. Grand Prix powędrowało do firmy Linoryt Jana Szopy, właściciela kramu "Puszczę was z torbami". Wyróżnienia otrzymały również m. in. ChocoKebab, stoisko z jajami przepiórczymi oraz firma Eastend, sprzedająca "różne" skarpety. Przypomniano również o charytatywnej działalności właścicieli firmy, którzy taką samą liczbę skarpetek, które sprzedadzą, przekazują do domów dziecka.

Zobacz też: Najciekawsze stoiska na Jarmarku św. Dominika

Podczas wieczornych imprez zamykających Jarmark św. Dominika frekwencja dopisała. Podczas wieczornych imprez zamykających Jarmark św. Dominika frekwencja dopisała.
Po wręczeniu nagród prezydent Paweł Adamowicz wygłosił tradycyjne "Jarmark Św. Dominika Anno Domini 2016 uważam za zamknięty" a trębacz, po raz ostatni w tym roku, odegrał hejnał Jarmarku.

Wieczorem, o godz. 20 na Targu Węglowym rozpoczął się ostatni z tegorocznych, jarmarcznych koncertów. Jako pierwszy wystąpił zespół Paula i Karol, prezentując słuchaczom energetyczną muzykę z pogranicza popu, country i folku.

Frekwencja tym razem dopisała - najwyraźniej muzyka ma tak wielką moc, że przegoniła deszczowe chmury. Kwadrans po godz. 21 na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru - zespół Voo Voo, dając niesamowicie energetyczny, półtoragodzinny występ. Inaczej przecież być nie mogło - już sam Wojciech Waglewski potrafi swoją charyzmą i muzyką, w szczególności genialnymi solówkami, rozpalić publiczność do czerwoności. Voo Voo to również Mateusz Pospieszalski, który flirtować z publicznością poprzez muzykę potrafi jak mało kto. Nic więc dziwnego, że gdy zaproponował słuchaczom wspólne śpiewanie, ci natychmiast włączyli się do zabawy.

Zobacz fragment koncertu zespołu Voo Voo


Karim Martusewicz (kontrabas, gitara basowa) i Michał Bryndal (perkusja) zapewnili Pospieszalskiemu i Waglewskiemu znakomitą podstawę do tych wirtuozowskich popisów - na tak solidnym fundamencie panowie mogli hulać do woli, co też chętnie czynili. Niejednokrotnie pokazali, że są ponad gatunkami muzycznymi, prezentując sporą dawkę klasycznego rocka, inspiracji folkiem, fusion aż po free jazz.

Zobacz też: Jarmark św. Dominika. Co zrobić, by był lepszy?

Publiczność, gromkimi owacjami, doprosiła się bisu. Wierni fani zespołu nie dawali za wygraną i klaskali jeszcze długo po zejściu artystów ze sceny. Stali bywalcy jarmarku myśleli już jednak o kolejnym punkcie programu, dlatego szybko opuścili Targ Węglowy i przeszli bliżej Urzędu Miasta, żeby lepiej widzieć pokaz fajerwerków. Ci, którzy zostali pod sceną, faktycznie widoczność mieli nie najlepszą.

Pokaz fajerwerków był ostatnim punktem programu Jarmarku św. Dominika 2016


Mateusz Pospieszalski i rozśpiewana publiczność


Rozbiórka jarmarkowych straganów.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (106) 5 zablokowanych

  • Jarmarczy klimat! (6)

    Tak jak jest weselny klimat, tak i jest jarmaczny klimat. Generalnie panuje zasada mydło i powidło. Nigdy tam nic nie kupiłem, bo oprócz staroci i własnoręcznie zrobionych rzeczy nie ma nic ciekawego. Jako wydarzenie i możliwość spaceru - opcja super. Tak czy siak jest to atrakcja i czy się komuś podoba czy nie, multum turystów przyjeżdża

    • 16 19

    • szczegolna uciecha dla małych dzieci w wózkach , ktore skretyniałe matki (5)

      ciągają w tym tłumie żeby sobie powciagały kurz i mikroby .

      • 6 6

      • Złowieszczy kurz i mikroby... (4)

        Masz rację.
        Ja trzymam dzieci w domu.2 razy dziennie właczam lampy UV w pokojach (rotacyjne), rece dezynfekuje 5 x na godzinę (mniej się nie sprawdza za dużo mikrobów przezywa). W oknach na wywietrznikach mam japońskie filtry czastek stałych.Ze względu na niebepieczeństwo kontaminacji moje edzieci mają nauczanie indywidualne w domu.Jedna nauczycielka...trochę sie burzyła gdy miała się kapać u nas przed lekcjami ,ale ją przekonaliśmy.
        Naczynia wyparzamy w autoklawie 2 x dziennie.
        Zero surowizny do jedzenie - tam to dopiero jest mikrobów
        Wszystko gotowane w szybkowarze pod ogromnym cisnieniem. Nic nie przezyje
        Ogólnie rzecz biorąc walka jest cięzka,ale wszystko dla dobra dzieci.

        • 19 0

        • ty jeseś durniem , setki matek z wózkami w tłumie na Jarmarku, (3)

          ---ile ma to dziecko co własnie oddycha tym kurzem wzniesionym przez tysiące ludzi z chodnikow i ulic obesranych przez psy i pelnych odpadów gnijących ?
          ---Pól roku ma .

          • 0 1

          • Ze szkoły postawowej zapamiętałem (1)

            że w im większym syfie dzieciak był chowany, tym był zdrowszy. Dzieciaki z patologii może i miał czasem obite ryje, ale nie chorowały nigdy.

            Jest coś takiego, jak układ odpornościowy - świta ci coś może?

            • 5 1

            • a kto ci broni chowac dzieciaki w szambie ?

              • 1 2

          • A,to teraz na jarmarku chodzą matki z dziećmi. Bo kiedyś, to tylko po przejściach dla pieszych (w terenie zabudowanym).

            • 0 0

  • (1)

    ten jarmark powinni na stadion żużlowy przenieść

    • 35 8

    • A stadion żużlowy na Szadulki . Szadulki na Srogi, Stogi na szmalu, a szmelc precz. I pozamiatane.

      • 0 0

  • ceremonia ;) chyba koronacji na krola jarmarku!

    kto nim zostal? Janusz I Tęgi? czy Andrzej II Wąsaty? co za zenujace widowisko, litosci dla tego miasta!!! ciekawe czy adamowicz zwiedza codziennie jarmark, skoro uwaza ze to taka swietna imprezka?

    • 19 5

  • Nie bylismy nawet jeden raz i jesteśmy szczęśliwi że to już koniec. (1)

    Jarmark Gdański to 100% chińszczyzny zepsute serki odgrzewane na grillu i chleb ze smalcem co 15m a do tego okropne duszące wyziewy ze stoisk.
    Nalezy ten jarmark ograniczyć do małej uliczki i skrócić bo mieszkańcy gdańska też chcą wyjść na spacer latem na miasto. A widoki zapachy i okoliczności to wykluczają.
    Dawniej można było spróbować choćby wyjść na koncert ale obecnie bieda i zapraszani są nieznani wykonawcy z dyskusyjnym repertuarem. Voo Voo to już niestety historia i nie da się tego słuchać na żywo.

    • 46 17

    • Nie jest dobrze, ale to nie zanczy, ze trzeba zlikwidować Jarmark.

      Zmienić mtg - miasto powinno samo organizować jarmark.

      • 2 3

  • Brawo Jarmark ! (2)

    Brawo Gdańsk ! Brawo wakacje i zabawa ! Brawo tradycja, poznawanie historii miasta . Plaża i zabytki , spacery i zakupy, piękne miejsca, uśmiechnięci ludzie , słońce i ciepły deszcz, kolorowe światełka i radosna muzyka...
    Lato, lato.. lato zostań z nami jeszcze trochę ...

    • 8 26

    • Historia miasta to według ciebie chleb ze smalcem i odgrzewane serki (1)

      a może skaczące plastikowe pieski pływające żabki czy warkocze z plastiku? A może historia gdańska to tatuaże z henny czy chińskie wyroby rymarskie?

      • 0 0

      • Tatuaże z gehenny chyba .

        • 0 0

  • Długo czekałem na ten dzień...Wspaniale

    Parkowanie niektórych "zawodowców" podczas tego "kulturalnego widowiska" powinno się nagrywać i pokazywać w szkołach jazdy, jak nie zostać idiotą roku...

    • 31 5

  • Jarmark był super i jak widac brakowało miejsca potrzeba go rozszezyc na inne ulice

    A Jarmark trzeba wydłużyć do 30 dni najlepiej już od połowy lipca do połowy sierpnia!!Co roku więcej jest atrakcji jarmarku i coraz więcej ciekawych stoisk jest .Sprzedawca siatek szmacianych jest najlepszy promuje ekologiczne torby na zakupy może w końcu jak kiedyś ludzie zaczną ludzie na zakupy zabierać szmaciane torby i skończy sie produkcja plastikowych niszczących środowiskowo!!!
    I obecnie jest najbardziej zbliżony do tradycji jarmarku

    • 10 31

  • jarmark dominkański to mega promocja miasta i regionu-przyjezdni nawet ze świata są zachwyceni (5)

    należy tylko uporządkować kramy,zlikwidować dziki handel ,bo to on robi najwiekszy bałagan i zaniża poziom imprezy oraz ..(mam mdłości) zadbać o higienę! - szczególnie na starociach...do MTG odezwa może jednak nie dotrzeć,ale do ratusza to juz chyba powinna

    • 7 28

    • (3)

      Dziki handel to podstawa i taki powinien być cel każdego targowiska i jarmarku! To właśnie u dzieciaków, pijaków i dziadków przekopujących strychy można, po przekopaniu tony śmiecia, znaleźć jakąś perełkę, lub rzecz rzadką, trafiającą w specyficzne hobby. I tylko u takich sprzedawców można jeszcze liczyć na w miarę rozsądne ceny.

      U jakiegoś dziada borowego kupiłem np. MK235 do lekkiego remontu, za 15 zybli (utargowane z 30). Na "uporządkowanym kramie" wołaliby pewnie ze 150 albo 300.

      Skarpetki nie do pary i inne hipsterskie dziwactwa może i są oryginalne, ale - powiedzmy sobie szczerze - po co to komu?

      • 4 3

      • (2)

        no szczególnie pijak sikający pod drzewo to rzeczywiście fajny widok -prawdziwa perełka!

        • 7 0

        • (1)

          Często się z takim widokiem spotykasz na Dominiku? Ja jakoś nie, a jestem tam najrzadziej co drugi dzień, od lat.

          • 1 5

          • tak często

            Nawet bardzo często, ale ja tam mieszkam, a nie bywam. Dlatego pewnie Tybwiesz lepiej

            • 0 0

    • dokładnie tak, mamy promocję za free

      miliony ludzi Jarmark ściąga.

      • 0 3

  • Nie wiem czemu, ale ludzie nie kupują ja Jarmarku. Kiedyś noisli pełne siatki zakupów a teraz z lodem w ręlku chodzą. (2)

    Wygonili z jarmarku handlarzy z atrakcyjnymi towarami a postawili na cepelię i drogą gastronomię i to jest chyba klucz do tej zagadki...

    no cóż wizje artystyczne musi ktoś dotować, tutaj dotują kolejni naiwni co roku biorący miejsca handlowe od mtg, skuszeni milionami odwiedzających :-)

    i co roku większość wystawców jest nowa a pawilonów co raz mniej vide szeroka...

    • 13 2

    • (1)

      Niezrozumienie podstawowych pojęć. Jarmark to nie jest galeria handlowa, żeby stamtąd wracać obładowanym siatami. Kto tam idzie z takim założeniem, jest frajerem do zdzierania zeń kasy.

      Na jarmark (zwłaszcza na pchli targ) chodzi się polować, godzinami grzebać wyławiać perełki, negocjować (czasem w kilku podejściach).

      • 1 3

      • a czemu to Jarmark nie ejst miejscem na zakupy? o ile warto kupować oczywiście.

        Wam się pomoieszało, mylicie ze skansenami i Cepelią, Jarmark to handlowy żywioł i jak sa dobre towary w dobrej cenie to i Jaramki żyją a przy nich cała otoczka, gastronomia, taxi i setki innych biznesów.

        Koło napędowe Jarmaku to Handel a nienp folklor, folklor to przyczepka korzystająca z Jarmaku.

        • 2 0

  • Super: nagrodzeni za pierdoły i fochy i niedobrane skarpetki

    to już chyba dno? A miał Gdańsk być Europejską Stolicą Kultury.
    Płakać czy śmiać się?

    • 31 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych

15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Sopocka kantyna znana wśród influencerów to: