• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kortez zdobył serca fanów w B90

Łukasz Stafiej
20 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Zobacz fragment koncertu i rozmowę z Kortezem.

Kortez - przez wielu okrzyknięty objawieniem - to artysta pełen paradoksów. Wygląda jak raper z blokowiska, ale jego wrażliwości i muzycznej szczerości mógłby mu pozazdrościć niejeden brodaty hipster z gitarą. Jest samoukiem, a tworzy chwytające za serce piosenki, które zdobywają tysiące fanów. Artysta w sobotę zagrał na wyprzedanym koncercie w B90.



Gdy kilka miesięcy temu B90 ogłosiło koncert Korteza w ramach kameralnego cyklu "Stoczniuj, leżakuj, dokuj", cała pula czterystu biletów rozeszła się na pniu. Idąc za ciosem organizatorzy zaproponowali kolejny termin - następnego dnia. Ten również wyprzedał się w kilka chwil po uruchomieniu sprzedaży wejściówek. Tej ogromnej popularności Kortez wcale nie zawdzięcza swojemu krótkiemu epizodowi z telewizyjnym show "Must be the music" dwa lata temu. Powód jest inny: jego muzyka broni się sama swoją niezwykłą szczerością.

Na pierwszy rzut oka może to być zaskakujące, bo Kortez wcale na wrażliwego chłopaka o artystycznej duszy nie wygląda. Wręcz przeciwnie: to facet o aparycji typowego twardziela, może nawet łobuza z blokowiska. Bliżej mu do rapera niż brodatego hipstera, z którym mogłyby się jego akustyczne, pełne uczuć ballady, kojarzyć.

I w tym tkwi siła jego kompozycji. Można odnieść wrażenie, że ten artysta na otoczkę swojej muzyki nie zwraca uwagi. Nie korzysta z porad speców od wizerunku, nie goni za trendami. To mu jest zupełnie niepotrzebne do wyrażania siebie. W zamian na scenie sprawia wrażenie, że jest do cna autentyczny. Czyli zwyczajnym chłopakiem, którego pasją jest muzyka i który za pomocą dźwięków i tekstów piosenek stara się uwolnić buzujące w nim emocje.

  • Kortez wykonał utwory ze swojej debiutanckiej płyty "Bumerang'.
  • Po koncercie muzyk znalazł czas dla każdego fana.
  • Publiczność oglądała koncert siedząc na leżakach wokół sceny.
Sobotni koncert w klubie B90 był świetną okazją, aby poczuć siłę nastrojowych, wręcz intymnych kompozycji Korteza. Udało się to przede wszystkim za sprawą nietypowej aranżacji sceny, która stanęła na środku klubu i została otoczona ze wszystkich stron przeznaczonymi dla widzów leżakami. W niemal całkowitych ciemnościach publiczność mogła słuchać akustycznych ballad o miłości i zwyczajnych problemach w codziennym życiu.

Artysta przez większość koncertu występował na scenie samotnie - siedząc z gitarą na krześle w świetle pojedynczego reflektora. Tylko w kilku utworach towarzyszył mu pianista. Na parę chwil Kortez również sam zasiadł za klawiaturą. Widzowie usłyszeli wszystkie utwory z wydanej w ubiegłym roku debiutanckiej płyty pt. "Bumerang", m.in. piosenkę tytułową, "Wracaj do domu", "Zostań", "Uleciało", "Z imbirem" czy "Niby nic".

Choć Kortez podczas godzinnego występu niemal nie utrzymywał kontaktu z widzami, w pełni skupiony na swoim występie, po każdym utworze otrzymywał długie brawa. Artysta odwdzięczył się fanom po koncercie, zapraszając wszystkich pod sceną na rozmowy i wspólne zdjęcia. Widzowie - a szczególnie żeńska część publiczności - skorzystali z tej okazji bardzo skrupulatnie, formując kilkusetosobową kolejkę.

Miejsca

  • B90 Gdańsk, Elektryków

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (23) 3 zablokowane

  • (1)

    Bardzo spodobała mi się jego płyta więc ruszyłam na koncert w odruchu serca i ... "uleciała" gdzieś energia , jakby prąd się skończył koledze Kortezowi - bardziej odtwórczo niż twórczo przebiegało granie. Nie zaskoczył . Nawet momentami przysmucał . Zero kontaktu z publicznością .. a szkoda . Nadto piękna barwa głosu.

    • 18 9

    • Koncert polega na słuchaniu muzyki, a nie pseudośmiesznym zabawianiu publiczności między utworami. To nie stand up. Kontakt z publicznością był i to lepszy niż na większości koncertów-jeszcze nie spotkałam się z artystą, który został po koncercie, aby porozmawiać z publicznością.

      • 10 2

  • byłem. polecał fo Kamil Wicik

    I nie zawiodłem się.

    • 8 8

  • Czy on ma jakieś inne kawałki poza smętami samotnego prawiczka? (5)

    • 19 24

    • (1)

      Możesz trollu włączyć sobie RMF MAXX , posłuchać chłamu z którego składa się Twój mózg , bądź - lepiej od razu uderzyć w VOX FM. ta muzyka na pewno wypełni Twoje niszowe wymagania vocalne i liryczne.

      • 15 9

      • Ojej hehehe

        Uraziłem smętnych samotnych prawiczków :D

        • 8 7

    • Smutny samotny prawiczku... (1)

      Domyślam się że, zwrot samotny prawiczek jest szczególnie ci bliski bo wiesz jak nazywają cie wszyscy za twoimi plecami. Pewnie gdy nie ma cie obok mówi tak nawet twoja matka która wie to najlepiej bo pamięta jak musiała wieszać ci kiełbasę na szyi żeby chociaż psy chciały się z tobą bawić. Podejrzewam tez że, jedyne piersi jakie widziałeś to te z kurczaka która matka przygotowuje ci na niedzielny obiad. :)

      • 4 3

      • A więc to takie rzeczy chodzą Ci po głowie.

        No no, niezły fetysz :D

        • 2 1

    • miszcz

      Ale debil z Ciebie.

      • 0 0

  • Piękne spotkanie

    Piękny koncert, a właściwie spotkanie z Kortezem. Poezja okraszona subtelnymi dźwiękami. Nie każdy rozumie, ale oczywiście każdy może spróbować, wiec sala pełna :)
    Jak komuś brakuje pajacowania artysty między utworami, to niech chodzi na Maleńczuka ;)

    • 23 7

  • Stafiej - piszesz tak jak wyglądasz - nieprofesjonalnie

    Kortez do końca takim samoukiem nie jest - ma epizod ze szkołą muzyczną, którą nie wiem czy skończył. Również - z "blokersa" ma tylko wygląd, bo pochodzi z bananowej rodziny. Jego muza mnie nie przekonywała w radiu - ale koncert muszę przyznać - miazga.

    • 11 5

  • Kolejny pojękujący w B90 (7)

    a na leżakach podstarzałe single.

    • 12 25

    • Mnostwo dziewcząt, wcale nie podstarzałych. Singli chyba nie było poza Nergalem

      • 5 5

    • Cieszymy się, że byłeś tam z nami.
      Pozdrawiamy,
      Podstarzałe Single

      • 5 4

    • Niektóre komentarze ubliżające Kortezowi - co wy osiągnęliście w tym swoim marnym, dennym życiu? (1)

      Popatrzcie na siebie, a potem krytykujcie. Skoro bilety wyprzedał na dwa koncerty w mgnieniu oka, to chyba jednak są ludzie, którzy doceniają jego talent.

      • 3 5

      • Daj spokój... koles we wszystkich kawałkach stęka i pojękuje...

        ...słuchając go człowiek czuje się jak na geriatrii przed obchodem.

        • 1 0

    • kolejny idiota z forum trojmiasto (1)

      o jej

      • 0 2

      • to zdecyduj się końcu na podpis

        • 0 0

    • Co sie stalo z B90?

      Repertuar taki jak w Parlamencie. Ostry, Peszek, Varius Manx? Wtf, zaraz tam będzie grać Luxtorpeda i Hunter. Mieliście być najlepszym klubem w Polsce, a nie szlifować polską średnią.

      • 1 0

  • Teksty, aranżacja, nastrój, głos, osobowość........super. Tylko strach, żeby się gość nie zagubił w komercji, ani nie stoczył w jakieś g........ Jest świetny.....

    • 13 2

  • Cudowne spotkanie (1)

    Ten głos, ta gitara i delikatne dźwięki fortepianu. Dziękuję za cudowny klimat i to spotkanie. Pozycja na leżaku idealna to takiego typu muzyki, wystarczyło zamknąć oczy i chłonąć.

    • 5 1

    • Tylko

      leżak niewygodny :-(

      • 4 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Kortez w B90

    nie zgdzam się

    Koncert, to nie tylko słuchanie muzyki. Gdyby tylko o to chodziło, to wystarczyłoby posłuchać sobie transmisji z radia, albo puścić płytę.

    Na koncercie, oprócz muzyki (niewątpliwie najważniejszej), liczy się to, co artysta ma do przekazania, co mówi, jak wygląda, jaka jest kolejność utworów, jakaś legenda do nich, jaki jest klimat, czy sala nie dudni, jaka publiczność się pojawiła itd. Czy zainteresowałby Cię koncert Korteza na porannym zlocie fanów elektrycznych organów, na stadionie, przy kiełabasie i piwie?

    W pewnym sensie, koncert to właśnie "stand up" - artysta staje i wywołuje w publiczności impresje.

    Koleżanka "w" nie została widocznie porażona przekazem, tak jak Ty, ale nie ma w tym nic złego. Może ma wyższe oczekiwania, a może po prostu źle zdefiniowane?

    ***
    to komentarz do postu kol."badurra", tylko stronka wrzuciła nie tu, gdzie chciałem :)

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Sea You 2024

159 - 209 zł
Kup bilet
festiwal muzyczny

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
169 zł
Kup bilet
pop

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Whitney Houston pojawiła się na sopockiej scenie: