- 1 Tłumy na Trójmiejskim Marszu Równości (878 opinii)
- 2 Bursztynowy Słowik dla Alicji Majewskiej (48 opinii)
- 3 Drag queens opanowały 100cznię (64 opinie)
- 4 Gotówka? Są miejsca, gdzie nią nie zapłacisz (298 opinii)
- 5 "Azja Express": Jusis i Redor trzeci w finale (23 opinie)
- 6 Korekta płci u nastolatków. "Potrzeba regulacji procesu" (251 opinii)
Kultowe flippery i automaty do gier. Gdzie można zagrać w Trójmieście?
Każdy, kto w latach 90. wybierał się na spacer nad morzem, prędzej czy później na nie trafił. Automaty do gier, inaczej flippery, można było spotkać obok wielu nadmorskich barów. W dusznych namiotach, jeden obok drugiego stały też automaty arcade, a swoje kieszonkowe wydawały tam całe pokolenia młodych fanów tej rozrywki. Wraz z rozwojem gier komputerowych oraz konsoli do gier, flippery zaczęły znikać. Czy dziś jeszcze można gdzieś znaleźć te maszyny? Okazuje się, że tak.
Wydarzenia dla miłośników gier w Trójmieście
Pierwsze flippery, czyli gry zręcznościowe, powstały w latach 30. ubiegłego stulecia w Stanach Zjednoczonych i bardzo szybko zyskiwały popularność. Można było na nie trafić w salonach gier, barach i klubach nocnych. Przez lata producenci stopniowo wprowadzali wiele innowacji, takich jak elektroniczne punktory, efekty dźwiękowe i świetlne, a także większe i bardziej skomplikowane plansze.
W latach 80. pojawiły się również w Polsce. Szybko dołączyły do nich automaty arcade. Początkowo i one były stosunkowo proste i opierały się na mechanice, ale z czasem stały się bardziej zaawansowane. Rozwój elektroniki umożliwił producentom wprowadzenie wielu nowych funkcji. Stały się też bardziej interaktywne, dzięki nowym formom interakcji z graczem, takim jak joysticki, przyciski i pedały.

W latach 90. automaty arcade osiągnęły szczyt popularności na całym świecie. W tym czasie pojawiło się wiele innowacyjnych gier, takich jak "Street Fighter II", "Mortal Kombat" i "Dance Dance Revolution", które stały się ikonami kultury popularnej i inspirowały wiele innych gier oraz rozwiązań w przyszłości. Od 2000 roku automaty arcade zaczęły tracić na popularności, ponieważ gracze coraz częściej korzystali z konsol do gier w domu i urządzeń mobilnych. Mimo to, nadal jeszcze można trafić na takie maszyny w mieście.
Jednym z takich miejsc w Trójmieście jest pub Srebrna Kula przy ul. Antoniego Abrahama
- To moja pasja od lat - mówi właściciel automatów, Waldemar Majchrowicz. - Poświęciłem mnóstwo czasu, żeby pozbierać, odrestaurować i uzupełniać swoją kolekcję. Próbowałem umieszczać te automaty w różnych lokalach i pubach, ale właściciele nie zawsze byli tym zainteresowani, dlatego ostatecznie zdecydowałem, że otworzę swój własny lokal - opowiada. - Nasz pub jest przeznaczony przede wszystkim dla dorosłych, choć dzieci też mogą przychodzić w towarzystwie rodziców.
Właściciel wszystkie automaty konserwuje i naprawia sam.
- To są urządzenia, które są awaryjne, szczególnie te wiekowe, dwudziestoparoletnie. Na Zachodzie w ostatnich latach doceniono wartość tych maszyn i od jakiegoś czasu jest możliwość zdobywania części zamiennych. Niektóre z nich sprowadzam nawet ze Stanów Zjednoczonych. To drobne elementy, ale czasami kluczowe. Przez moment firmy produkowały wirtualne flippery, jednak to zupełnie nie było to samo, a kupowanie nowych maszyn jest niezwykle kosztowne.
W Srebrnej Kuli znajduje się też nowy, dwuletni, muzyczny flipper, który został zaprojektowany wspólnie z zespołem Guns N'Roses. Jak mówi Waldemar Majchrowicz, każda maszyna jest wyjątkowa, każda ma swój własny scenariusz, w której są konkretne misje do wykonania. Sama gra różni się też znacznie od tej, do której przyzwyczaiły nas komputery.
- Flippery trzeba wyczuć. To nie jest tak, że przebiegiem gry steruje komputer. Można grać kilkadziesiąt razy i za każdym razem kula inaczej potoczy się na blacie. Dlatego wszystkie osoby, które do nas przychodzą instruujemy, pokazujemy jak grać, jak korzystać z maszyn.
Lokal organizuje też turnieje gier.
Drugim miejscem w Trójmieście, gdzie znajdziemy takie zabytkowe automaty do gier jest Flipper Stacja - Interaktywne Muzeum Gier i Flipperów, znajdująca się przy ul. Jana Heweliusza 22
Niech nie zmyli was określenie "muzeum", ponieważ choć oryginalne eksponaty pochodzą z dawnych lat, można z nich korzystać i sprawdzić swoje umiejętności w grach na ponad 65 w pełni funkcjonalnych automatach pinball oraz na kilkudziesięciu konsolach, a także automatach arcade. Kolekcja Flipper Stacji zawiera zarówno klasyki, takie jak Mortal Kombat, Metal Slug, Golden Axe czy Streets of Rage, jak i bardziej nowoczesne gry, takie jak Sega SCUD Race czy Pump It Up FX.

Na miejscu można skorzystać też z okularów VR, zagrać na symulatorach czy przenośnych konsolach. Bilety ulgowe kosztują 20 zł za godzinę i 40 zł w wersji open. Normalne kosztują 40 zł za godzinę i 60 zł za bilet open. Są też opcje kupienia biletów rodzinnych (dwa ulgowe i dwa normalne) za 100 i 150 zł.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-03-07 07:12
(5)
Pamiętam, że coś podobnego stało na dworcu PKS, gdzieś we wczesnych latach 00's.
- 8 9
-
2023-03-07 08:28
A ja pamiętam, że kiedyś trole nie pisały głupot na tym forum
- 4 4
-
2023-03-07 08:31
W latach 90 na Szarej w barze "na kwadracie" też były. Grało się a starszyzna specjale popijała. Super czasy.
- 0 0
-
2023-03-07 09:01
We wrzeszczu przed mc donaldem byly te automaty na poczatku lat 90
- 2 1
-
2023-03-07 10:21
Dokładnie to w tunelu prowadzącym na stanowiska
- 0 1
-
2023-03-07 13:34
to bylo tylko dla chlopcow
swietne meskie czasy
- 0 0
-
2023-03-07 07:36
Grywałem. Jeszcze w 80' w Sopocie. Sporo dzieciaków, ale my byliśmy najmłodsi. (9)
Fajne czasy, choć stracić kasę można było nie tylko grając na automatach.
- 32 1
-
2023-03-07 08:41
Ja w Gdyni, (3)
obok przystanku SKM na Wzgórzu Nowotki.
- 0 0
-
2023-03-07 10:26
Automaty (1)
A ja przy przystanku Gdynia Leszczynki :-)
- 0 1
-
2023-03-07 12:26
Tak, tak...
A tu był moon patrol ;-)
- 2 0
-
2023-03-07 12:25
Tak, tak...
Tam był galaxian i popeye ;-)
- 0 1
-
2023-03-07 08:48
O tak, kiedyś po łbie dostaliśmy z kolegą... (1)
od jakiś starszych dresów, właśnie pod arkadami w Sopocie...
- 2 1
-
2023-03-07 13:36
to ode mnie
i fariego. rafi siedzi w UK
- 1 0
-
2023-03-07 10:03
W Sopocie na Jagiełły i na Monciaku na przeciwko wjazdu w Obrońców Westerplatte często bywałem :)
- 1 1
-
2023-03-07 13:36
np biorac narkotyki
- 0 0
-
2023-03-07 22:37
W latach 80-tych było kilka salonów z automatami w Sopocie
Ja grywałem w byłym garażu na sopockim targowisku, koło warsztatu p. Konderaka. Warunki jak najbardziej niekomfortowe. Mój kumpel Stan grywał w Moon Patrol, ja we flippery. Nie pamiętam nazw - ten blisko wejścia to jakiś xxxXON, obok mój ulubiony. Stał tam jeszcze m.ini. Tempest. Teraz w miejscu "salonu" jest parking koło ALMY, czy jak to się teraz
Ja grywałem w byłym garażu na sopockim targowisku, koło warsztatu p. Konderaka. Warunki jak najbardziej niekomfortowe. Mój kumpel Stan grywał w Moon Patrol, ja we flippery. Nie pamiętam nazw - ten blisko wejścia to jakiś xxxXON, obok mój ulubiony. Stał tam jeszcze m.ini. Tempest. Teraz w miejscu "salonu" jest parking koło ALMY, czy jak to się teraz to nazywa. Nie pamiętam juz gdzie, ale dużo kasy wydałem na Zaxxona.
W Sopocie jeszcze oczywiście przy molo, inny (o ile pamięc nie zawodzi_ blisko plaży, na wysokości ul. 3 maja, czyli wtedy Dzierżyńskiego- 1 0
-
2023-03-07 07:06
(3)
Złote czasy automatów zaczęly się w USA w latach 60tych.Do nas dotarły dość późno bo w latach 80-tych.Wspaniała rozrywka,za młodego dostoawało się od rodzica 10 zł i puszczało te magiczne kulki i wiło się wokół tych cudów techniki.dzisiaj osiągają zawrotne sumy,nastepuje powrót do tych pięknych maszyn.
- 25 5
-
2023-03-07 08:51
wszystko wtedy za zachodem bylo prawie 20 lat po fakcie, filmy lezace na polkach cenzorskich. (2)
Z wyjatkiem kina europejskiego.
- 0 1
-
2023-03-07 09:12
Dzisiaj niestety znowu sie cofamy (1)
Zara bedzie -20:)
- 2 3
-
2023-03-07 13:37
Oby
nic dobrego nie oferuje przyszlosc zachodu
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.