• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kultowe flippery i automaty do gier. Gdzie można zagrać w Trójmieście?

Julia Rzepecka
7 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (80)
W latach 90. automaty arcade stały się bardzo popularne na całym świecie, a ich produkcja osiągnęła szczytowy poziom. W latach 90. automaty arcade stały się bardzo popularne na całym świecie, a ich produkcja osiągnęła szczytowy poziom.

Każdy, kto w latach 90. wybierał się na spacer nad morzem, prędzej czy później na nie trafił. Automaty do gier, inaczej flippery, można było spotkać obok wielu nadmorskich barów. W dusznych namiotach, jeden obok drugiego stały też automaty arcade, a swoje kieszonkowe wydawały tam całe pokolenia młodych fanów tej rozrywki. Wraz z rozwojem gier komputerowych oraz konsoli do gier, flippery zaczęły znikać. Czy dziś jeszcze można gdzieś znaleźć te maszyny? Okazuje się, że tak.



IMPREZY I WYDARZENIA Wydarzenia dla miłośników gier w Trójmieście

kwi 27-28
Bajkowy Festiwal Dmuchańców
Kup bilet

Grałe(a)ś na flipperach i automatach arcade w latach 90.?

Kolorowe, świecące, wydające przeróżne dźwięki - nęciły wzrok już z daleka. Wystarczyło wrzucić złotówkę lub dwie, by kupić sobie kilka minut wciągającej gry. Flippery i automaty arcade pod koniec drugiej połowy ubiegłego stulecia były oblegane zwłaszcza przez nastolatki i miłośników gier.

Pierwsze flippery, czyli gry zręcznościowe, powstały w latach 30. ubiegłego stulecia w Stanach Zjednoczonych i bardzo szybko zyskiwały popularność. Można było na nie trafić w salonach gier, barach i klubach nocnych. Przez lata producenci stopniowo wprowadzali wiele innowacji, takich jak elektroniczne punktory, efekty dźwiękowe i świetlne, a także większe i bardziej skomplikowane plansze.

W latach 80. pojawiły się również w Polsce. Szybko dołączyły do nich automaty arcade. Początkowo i one były stosunkowo proste i opierały się na mechanice, ale z czasem stały się bardziej zaawansowane. Rozwój elektroniki umożliwił producentom wprowadzenie wielu nowych funkcji. Stały się też bardziej interaktywne, dzięki nowym formom interakcji z graczem, takim jak joysticki, przyciski i pedały.

Zbudował konsolę do gier, gra w Mortal Kombat i inne klasyki Zbudował konsolę do gier, gra w Mortal Kombat i inne klasyki

W latach 90. automaty arcade osiągnęły szczyt popularności na całym świecie. W tym czasie pojawiło się wiele innowacyjnych gier, takich jak "Street Fighter II", "Mortal Kombat""Dance Dance Revolution", które stały się ikonami kultury popularnej i inspirowały wiele innych gier oraz rozwiązań w przyszłości. Od 2000 roku automaty arcade zaczęły tracić na popularności, ponieważ gracze coraz częściej korzystali z konsol do gier w domu i urządzeń mobilnych. Mimo to, nadal jeszcze można trafić na takie maszyny w mieście.

Jednym z takich miejsc w Trójmieście jest pub Srebrna Kula przy ul. Antoniego AbrahamaMapka w Gdyni. W lokalu znajduje się 10 maszyn, zachowanych w świetnym stanie. Najstarsza pochodzi z 1991 roku i została stworzona na kanwie filmu "Terminator". Ze zbieranej przez lata kolekcji właściciel wybrał najbardziej wyjątkowe. Dzięki temu młode pokolenie może rozbudzić w sobie miłość do gier, a starsze przypomnieć sobie wspomnienia ze swojej młodości.

- To moja pasja od lat - mówi właściciel automatów, Waldemar Majchrowicz. - Poświęciłem mnóstwo czasu, żeby pozbierać, odrestaurować i uzupełniać swoją kolekcję. Próbowałem umieszczać te automaty w różnych lokalach i pubach, ale właściciele nie zawsze byli tym zainteresowani, dlatego ostatecznie zdecydowałem, że otworzę swój własny lokal - opowiada. - Nasz pub jest przeznaczony przede wszystkim dla dorosłych, choć dzieci też mogą przychodzić w towarzystwie rodziców.
  • Pub Srebrna Kula w Gdyni.
  • Pub Srebrna Kula w Gdyni.
Właściciel wszystkie automaty konserwuje i naprawia sam.

- To są urządzenia, które są awaryjne, szczególnie te wiekowe, dwudziestoparoletnie. Na Zachodzie w ostatnich latach doceniono wartość tych maszyn i od jakiegoś czasu jest możliwość zdobywania części zamiennych. Niektóre z nich sprowadzam nawet ze Stanów Zjednoczonych. To drobne elementy, ale czasami kluczowe. Przez moment firmy produkowały wirtualne flippery, jednak to zupełnie nie było to samo, a kupowanie nowych maszyn jest niezwykle kosztowne.

W Srebrnej Kuli znajduje się też nowy, dwuletni, muzyczny flipper, który został zaprojektowany wspólnie z zespołem Guns N'Roses. Jak mówi Waldemar Majchrowicz, każda maszyna jest wyjątkowa, każda ma swój własny scenariusz, w której są konkretne misje do wykonania. Sama gra różni się też znacznie od tej, do której przyzwyczaiły nas komputery.

- Flippery trzeba wyczuć. To nie jest tak, że przebiegiem gry steruje komputer. Można grać kilkadziesiąt razy i za każdym razem kula inaczej potoczy się na blacie. Dlatego wszystkie osoby, które do nas przychodzą instruujemy, pokazujemy jak grać, jak korzystać z maszyn.
Lokal organizuje też turnieje gier.

  • Ze zbieranej przez lata kolekcji flipperów właściciel Srebrnej Kuli wybrał do lokalu najbardziej wyjątkowe.
  • Ze zbieranej przez lata kolekcji flipperów właściciel Srebrnej Kuli wybrał do lokalu najbardziej wyjątkowe.
  • Ze zbieranej przez lata kolekcji flipperów właściciel Srebrnej Kuli wybrał do lokalu najbardziej wyjątkowe.
  • Ze zbieranej przez lata kolekcji flipperów właściciel Srebrnej Kuli wybrał do lokalu najbardziej wyjątkowe.
  • Ze zbieranej przez lata kolekcji flipperów właściciel Srebrnej Kuli wybrał do lokalu najbardziej wyjątkowe.
  • Ze zbieranej przez lata kolekcji flipperów właściciel Srebrnej Kuli wybrał do lokalu najbardziej wyjątkowe.
Drugim miejscem w Trójmieście, gdzie znajdziemy takie zabytkowe automaty do gier jest Flipper Stacja - Interaktywne Muzeum Gier i Flipperów, znajdująca się przy ul. Jana Heweliusza 22Mapka (w budynku hotelu Mercure, poziom -1).

Niech nie zmyli was określenie "muzeum", ponieważ choć oryginalne eksponaty pochodzą z dawnych lat, można z nich korzystać i sprawdzić swoje umiejętności w grach na ponad 65 w pełni funkcjonalnych automatach pinball oraz na kilkudziesięciu konsolach, a także automatach arcade. Kolekcja Flipper Stacji zawiera zarówno klasyki, takie jak Mortal Kombat, Metal Slug, Golden Axe czy Streets of Rage, jak i bardziej nowoczesne gry, takie jak Sega SCUD Race czy Pump It Up FX.

Magia nieprzewidywalności. Aparaty analogowe znów są w cenie Magia nieprzewidywalności. Aparaty analogowe znów są w cenie

Na miejscu można skorzystać też z okularów VR, zagrać na symulatorach czy przenośnych konsolach. Bilety ulgowe kosztują 20 zł za godzinę i 40 zł w wersji open. Normalne kosztują 40 zł za godzinę i 60 zł za bilet open. Są też opcje kupienia biletów rodzinnych (dwa ulgowe i dwa normalne) za 100150 zł.

  • W latach 90. automaty arcade stały się bardzo popularne na całym świecie, a ich produkcja osiągnęła szczytowy poziom.
  • W latach 90. automaty arcade stały się bardzo popularne na całym świecie, a ich produkcja osiągnęła szczytowy poziom.
  • W latach 90. automaty arcade stały się bardzo popularne na całym świecie, a ich produkcja osiągnęła szczytowy poziom.
  • W latach 90. automaty arcade stały się bardzo popularne na całym świecie, a ich produkcja osiągnęła szczytowy poziom.
  • W latach 90. automaty arcade stały się bardzo popularne na całym świecie, a ich produkcja osiągnęła szczytowy poziom.

Miejsca

Opinie (80) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    (3)

    Złote czasy automatów zaczęly się w USA w latach 60tych.Do nas dotarły dość późno bo w latach 80-tych.Wspaniała rozrywka,za młodego dostoawało się od rodzica 10 zł i puszczało te magiczne kulki i wiło się wokół tych cudów techniki.dzisiaj osiągają zawrotne sumy,nastepuje powrót do tych pięknych maszyn.

    • 25 5

    • wszystko wtedy za zachodem bylo prawie 20 lat po fakcie, filmy lezace na polkach cenzorskich. (2)

      Z wyjatkiem kina europejskiego.

      • 0 1

      • Dzisiaj niestety znowu sie cofamy (1)

        Zara bedzie -20:)

        • 2 3

        • Oby

          nic dobrego nie oferuje przyszlosc zachodu

          • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    (5)

    Pamiętam, że coś podobnego stało na dworcu PKS, gdzieś we wczesnych latach 00's.

    • 8 9

    • A ja pamiętam, że kiedyś trole nie pisały głupot na tym forum

      • 4 4

    • W latach 90 na Szarej w barze "na kwadracie" też były. Grało się a starszyzna specjale popijała. Super czasy.

      • 0 0

    • We wrzeszczu przed mc donaldem byly te automaty na poczatku lat 90

      • 2 1

    • Dokładnie to w tunelu prowadzącym na stanowiska

      • 0 1

    • to bylo tylko dla chlopcow

      swietne meskie czasy

      • 0 0

  • Flipper stacja jak najbardziej, można wziąć bilet open na dzień, zrobić przerwę, wrócić.

    • 3 2

  • Opinia wyróżniona

    Grywałem. Jeszcze w 80' w Sopocie. Sporo dzieciaków, ale my byliśmy najmłodsi. (9)

    Fajne czasy, choć stracić kasę można było nie tylko grając na automatach.

    • 32 1

    • Ja w Gdyni, (3)

      obok przystanku SKM na Wzgórzu Nowotki.

      • 0 0

      • Automaty (1)

        A ja przy przystanku Gdynia Leszczynki :-)

        • 0 1

        • Tak, tak...

          A tu był moon patrol ;-)

          • 2 0

      • Tak, tak...

        Tam był galaxian i popeye ;-)

        • 0 1

    • O tak, kiedyś po łbie dostaliśmy z kolegą... (1)

      od jakiś starszych dresów, właśnie pod arkadami w Sopocie...

      • 2 1

      • to ode mnie

        i fariego. rafi siedzi w UK

        • 1 0

    • W Sopocie na Jagiełły i na Monciaku na przeciwko wjazdu w Obrońców Westerplatte często bywałem :)

      • 1 1

    • np biorac narkotyki

      • 0 0

    • W latach 80-tych było kilka salonów z automatami w Sopocie

      Ja grywałem w byłym garażu na sopockim targowisku, koło warsztatu p. Konderaka. Warunki jak najbardziej niekomfortowe. Mój kumpel Stan grywał w Moon Patrol, ja we flippery. Nie pamiętam nazw - ten blisko wejścia to jakiś xxxXON, obok mój ulubiony. Stał tam jeszcze m.ini. Tempest. Teraz w miejscu "salonu" jest parking koło ALMY, czy jak to się teraz to nazywa. Nie pamiętam juz gdzie, ale dużo kasy wydałem na Zaxxona.
      W Sopocie jeszcze oczywiście przy molo, inny (o ile pamięc nie zawodzi_ blisko plaży, na wysokości ul. 3 maja, czyli wtedy Dzierżyńskiego

      • 1 0

  • teraz idzie się na flippery (3)

    grać poważną kasą w nieruchomościach

    • 2 2

    • pozary i te sprawy. rozgryweczki w UM (2)

      • 1 0

      • (1)

        przepustka ze szpitala psychiatrycznego dla pisowskiego trola

        • 0 2

        • i mamy tu piekny przyklad rzecznika deweloperow

          • 0 0

  • Wczoraj czytałem artykuł o tych włąśnie automatach. Faktycznie wszędzie one były. Wszędzie ktoś na nich grał a pisało,że gang spod Warszawy miał na nie wyłaczność. Na dworcu chyba sporo ich było.

    • 1 0

  • (2)

    Do tego obowiązkowo nowa muzyka w stylu lat '80 czyli Synthwave/Outrun.

    Na jutubie utwór Arcade High - Outrun This!

    W sumie cały kanał NewRetroWave

    • 8 1

    • Lepsza byla muzyka z terminatora 2 (1)

      • 0 1

      • albo z psow 2

        • 0 0

  • "Automaty do gier, inaczej flippery..." (1)

    To nie są synonimy, flippery to tylko jeden z rodzajów automatów.

    • 14 0

    • A u nas nie było tylko flipperów po prostu? Nie wiem nie znam się, a powinienem, w końcu są kultowe.

      • 0 2

  • Flipper stacja może i fajna (1)

    Tylko polityka biletowa do kitu. Nie każdy ma godzinę czasu, czasem warto jak się jest w Gdańsku wpaść na kilka gierek i już. Taki z resztą był od początku sens flipperów - jedna moneta = jedna gra. A płacić 40zł i wykorzystać 15 minut to bez sensu.
    Pod rozwagę zarządzających jeżeli przeczytają

    • 4 5

    • gdyby takie flipery powstaly na dworco glownym..

      • 1 0

  • Salon w miejscu dzisiejszego Aioli i buda z fliperami obok pętli autobusowej gdzie stoi Manhatan we Wrzeszczu (3)

    Salon prowadził taki gruby Niemiec , dało się tam grać za darmo całymi dniami za pomocą monety na nitce . To była kwestia wprawy . W budzie z bilardami tak łatwo nie było kobiecina była czujna jak ważka wdzydzka i wszystko miała na oku ze swojego kantorka. Najgorsze wspomienia z Wielkiego Młyna , pełno lumpów wyciągających kasę od dzieciaków.

    • 8 0

    • automat "Jungle" w budzie...ech..

      • 5 0

    • W tej brazowej,drewnianej budzie to byly hamburgery,hot dogi itp a nie automaty (1)

      • 0 3

      • Mowa o budzie od strony Grunwaldzkiej z boku lokalu "Pod Kominkiem"

        I tam nie było żadnych hot dogów tylko salon gier.

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (2 opinie)

(2 opinie)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (11 opinii)

(11 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakim serialu Netflixa możemy oglądać lampy trójmiejskiej firmy?