• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ladies'Jazz i konkurs dla młodych artystek

Ewa Palińska
18 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Główną zwyciężczynią Grand Prix Ladies'Jazz Festivalu 2017 została Judyta Pisarczyk, która w tym roku może już pochwalić się swoją własną płytą długogrającą, a na Ladies' Jazz Festival 2018 swoim występem na głównej scenie Teatru Muzycznego w Gdyni rozpocznie festiwalowe koncerty - wystąpi 20 lipca. Przed samą Dee Dee Bridgewater. Główną zwyciężczynią Grand Prix Ladies'Jazz Festivalu 2017 została Judyta Pisarczyk, która w tym roku może już pochwalić się swoją własną płytą długogrającą, a na Ladies' Jazz Festival 2018 swoim występem na głównej scenie Teatru Muzycznego w Gdyni rozpocznie festiwalowe koncerty - wystąpi 20 lipca. Przed samą Dee Dee Bridgewater.

Organizatorzy Ladies' Jazz zapraszają młode artystki do wzięcia udziału w konkursie o Grand Prix festiwalu. Uczestniczki mogą liczyć na nocleg oraz zwrot kosztów dojazdu, a zwyciężczyni otrzyma nagrodę pieniężną. Zgłoszenia można nadsyłać do 22 czerwca.



Prawdopodobnie nie ma na świecie drugiej takiej imprezy jazzowej, podczas której gwiazdami byłyby wyłącznie panie i choć impreza przechodzi różne transformacje, tej jednej zasady organizatorzy Ladies' Jazz Festivalu zamierzają się twardo trzymać.

- W każdym rodzaju muzyki kobiety są kopistkami, skrzypaczkami z trzeciego rzędu, częścią całości. Kilku na jakiś czas udaje się wybić, okupując to znacznie większym wysiłkiem niż zrobiliby to panowie, bo oni nie muszą udowadniać, że nie są wielbłądami - mówi Maciej Farski, rzecznik festiwalu. - I taka jest koncepcja Ladies' Jazz Festival od początku istnienia festiwalu - pokazać publiczności damy (nie tylko kobiety, artystki, ale "dzieła"- skończone, acz rozwijające się po wsze czasy), złożyć im należny hołd, odkryć lub przypomnieć sobie i zachwycić się ich dorobkiem, umiejętnościami, warsztatem wykonawczym, zdolnościami interpersonalnymi, aurą, szarmem, charyzmą...

Daj się odkryć!



Organizatorzy nie zapominają również o promocji młodych talentów, organizując - od ubiegłego roku - konkurs o Grand Prix Ladies' Jazz Festival.

- Rzadko kto rodzi się "dziełem", ono powstaje, dojrzewa, kreuje się - mówi Farski. - Aby stać się "Lady of jazz" również trzeba próbować, ćwiczyć, uczyć się, sprawdzać pomysły i koncepcje nie tylko na rodzinie i kolegach z klubu w katakumbach, ale i w świetle reflektorów - konkurs o Grand Prix Ladies' Jazz Festival ma temu służyć, ma pomóc w zdobyciu doświadczenia, obycia, ma też nam pomóc odkryć talenty, samorodne diamenty, zjawiska, o których w innych okolicznościach w ogóle byśmy nie wiedzieli.
Podczas ubiegłorocznej odsłony konkursu o Grand Prix Ladies' Jazz Festivalu wysłuchaliśmy osiem prezentacji, z których jury postanowiło wyróżniło trzy. Główną zwyciężczynią okazała się Judyta Pisarczyk, która w tym roku może już pochwalić się swoją własną płytą długogrającą. Co więcej, swoim występem na głównej scenie Teatru Muzycznego w Gdyni rozpocznie festiwalowe koncerty Ladies' Jazz Festival 2018 - wystąpi 20 lipca przed samą Dee Dee Bridgewater.

Zgłoszenia do 22 czerwca



Zgłoszenia do tegorocznej edycji konkursu organizatorzy przyjmują do 22 czerwca. Regulamin konkursu, informacje o sposobie zgłoszenia, nagrodach itp. dostępne są na stronie festiwalu oraz w wydarzeniach na profilu facebookowym Ladies' Jazz. Zwycięzcę wybierze jury pod przewodnictwem Urszuli Dudziak - dyrektor artystycznej festiwalu.

Jeśli zatem gracie bądź śpiewacie jazz, nie ma co zwlekać z wysłaniem zgłoszenia - rynek muzyczny podobnych okazji nie podsuwa zbyt często.

- Nasz rynek muzyczny jest taki, jaki jest, niektórzy wręcz mówią, że go nigdy nie było i nie ma - mówi Maciej Farski. - Płyt nie kupujemy, tylko kopiujemy, nauczyliśmy się tego sami, wyssaliśmy z mlekiem matek, które nastawiały kaseciaki i nagrywały płyty z radia. Tymczasem cywilizowany świat szedł sobie ulicą, przy okazji odwiedzał Virgin, Fnac'a, Tower czy jakikolwiek sklepik w okolicach Greenwich Village i jak tylko chciał, kupował płytę, która nie była miesięcznymi zarobkami dwojga pracujących dorosłych... - A mimo to co roku pojawiają młodzi muzycy chcący zawojować skrawek świata nad Wisłą. Wśród nich są również wspaniałe dziewczyny, które być może już teraz są owymi "Ladies" - no to my chcemy je odkryć, dać szansę występu przed publicznością, pozwolić im na występ na scenie głównej, przybliżyć w końcu owe ich marzenia - być może niekiedy nam się to uda...

Opinie (10) 2 zablokowane

  • Podobno jest równo uprawnienie płci ?Wiec wszystko co jest organizowane tylko dla kobiet jest dyskryminacją! (1)

    • 11 2

    • Kompletny brak logicznego myślenia...

      • 0 7

  • Dyskryminacja mężczyzn.

    • 11 2

  • ziz (1)

    a mecze to co nie dyskryminacja kobiet?

    • 2 5

    • najwieksza dyskryminacja kobiet

      jest u urologa. pań nie wpuszczamy! jakim prawem pytam sie

      • 5 0

  • (1)

    Wyobrażacie sobie taką imprezę "tylko dla mężczyzn"? Kwik i płacz by się podniósł...
    Przejrzyjcie sobie projekty z urzędów pracy, większość z nich jest "dla kobiet w takim, a takim wieku", reszta jest "dla wszystkich" z tym, że kobiety mają pierwszeństwo... Co to się porobiło z tym światem.

    • 8 3

    • chyba "Męskie granie"

      • 1 1

  • Podwójny standard? (1)

    Rozumiem chęć popularyzowania wokalistek jazzowych, ale za jaką cenę? Walczyć z seksizmem, wykorzystując seksizm? Kpina. Stwórzmy teraz festiwal tylko dla mężczyzn, by pogłębić te podziały i pokazać jakie to niedorzeczne... Brawo...

    • 6 2

    • A męskie granie?

      • 0 0

  • No, no, no wazelina leje się wiadrami!

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Sea You 2024

159 - 209 zł
Kup bilet
festiwal muzyczny

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
169 zł
Kup bilet
pop

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaka jest pełna nazwa gdańskiej plenerowej imprezy FETA?