• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lady Gaga zaczarowała widzów w Ergo Arenie

Jakub Knera
26 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Tancerze, wyzywające kreacje i szalejący tłum, czyli Lady Gaga w swoim żywiole. Tancerze, wyzywające kreacje i szalejący tłum, czyli Lady Gaga w swoim żywiole.

Piętrowe podesty, samochód, kolejka górska, płonący fortepian, czterometrowy potwór, masa gadżetów i strojów, a po środku ona - Lady Gaga. Niekwestionowana królowa muzyki pop stworzyła w Ergo Arenie niebywałe widowisko, wyreżyserowane i idealnie odegrane w każdym, najmniejszym nawet detalu.



Mimo że pierwszy koncert w hali ergo Arena zagrał dwa tygodnie temu Jean-Michel Jarre, Lady Gaga zostawiła Francuza daleko w tyle. Nie zabrakło jej największych przebojów, z "Alejandro", "Telephone" czy "Poker Face" na czele. Ale gdyby tylko o piosenki chodziło, ten koncert nie różniłby się specjalnie od tradycyjnych występów popowych gwiazd.

Podobał ci się występ Lady Gagi w Ergo Arenie?

Lady Gaga dysponuje nie tylko głosem, ale i świetnym zmysłem do tworzenia naprawdę niebanalnego show. Zaskakuje choreografią, zwrotami akcji czy koncertowym dramatyzmem. Pojawiła się samotnie na tle bogato zaaranżowanej scenografii, stopniowo budując napięcie.

Artystka co chwilę zmieniała kreacje. Czerwone i białe suknie, przezroczysta plastikowa koszula, skąpa bielizna - co numer, to inny jej wygląd. Błyskawicznie przemieszczała się przy tym po scenie, skakała po rusztowaniach, wchodziła na ruchome podesty, grała na płonącym fortepianie. Wszystko to działo się na tle wciąż zmieniającej się scenerii.

Jej polski koncert był naprawdę wyjątkowy. Nim z głośników zaczęły rozbrzmiewać pierwsze takty "Telephone", setki widzów wyjęły kartki z napisem "born this way", co wprawiło artystkę w zdumienie i bardzo wzruszyło. Widać było, że została autentycznie zdumiona postawą polskich fanów. Założyła rzuconą przez nich koszulkę, paradowała także po scenie z biało-czerwoną flagą, cały czas krzycząc w stronę publiczności i skandując "Poland Poland".

Jeżeli do czegoś można było się przyczepić, to do zbyt długich i często banalnych "manifestów" serwowanych przez Gagę fanom między poszczególnymi utworami. To jednak tylko szczegół.

W dobie, gdy sceniczna prezentacja materiału musi być czymś więcej niż tylko odegraniem piosenek z płyty, Lady Gaga odnajduje się doskonale, przyciągając uwagę detalami, takimi jak jej stroje, określone układy choreograficzne czy niemal teatralny charakter całego starannie wyreżyserowanego widowiska.

Chyba nawet najbardziej sceptycznym uczestnikom piątkowej imprezy ciężko było nie poddać się jego urokowi. Lady Gaga zaprezentowała to, co w popkulturze najważniejsze, ale i najbardziej chwytliwe: przebojowe piosenki, wizualne efekty, przyciągające zwroty scenicznej akcji, tworząc potężne połączenie widowiska, musicalu i koncertu. Zrobiła to z taką klasą, że fani, którzy szczelnie wypełnili Ergo Arenę, na długo zapamiętają jej koncert.

Afterparty po koncercie Lady Gagi.

Miejsca

Wydarzenia

  • Lady Gaga 26 listopada 2010 (piątek) (49 opinii)

Zobacz także

Opinie (539) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • kim jest koleś w okularach w papierosy???!!!!!

    Ludzie!! facet w okularach w papierosy to najbardziej znana postać na południu kraju!!! Najbardziej wzięty fryzjer i stylista kolejki u niego na pół roku

    • 0 0

  • To był prawdziwy

    MUPPET SHOW

    • 0 1

  • Osbourne

    a w czerwcu Ozzy Osbourne i Carlos Santana

    • 0 1

  • a jakie były zwroty akcji ?

    jestem ciekawy

    • 0 2

  • Lady Zgaga (27)

    Chłam ma wzięcie. Na szczęście w kwietniu w Łodzi będzie Roger Waters

    • 264 153

    • Pink Floyd Show

      A już 24 stycznia w Ergo będzie The Australian Pink Floyd Show :D

      • 0 0

    • chłam to ty jestes... (3)

      nie musisz sluchac tej gagi(ja tez jej nie slucham), ale skoro miliony ludzi na swiecie ja slucha to uszanuj to. i zamiast krytykowac ja pusc sobie plytke tego swojego rogera i nie narzekaj....

      • 4 4

      • Uwielbiam argument ilościowy: "skoro mliony..." (2)

        Aż chce się odpisać cytatem:
        "Miliony much nie mogą się mylić! Jedzmy hovno!"

        • 6 2

        • (1)

          Oskryptowanie portalu wyraz na "g" zamienia automatycznie na czeską wersję językową. :-)

          • 1 0

          • piergolisz

            lepiej chodźmy snihuliaka lepić

            • 0 0

    • Wcześniej, w styczniu masz Australian Pink Floyd (1)

      Jeśli ich wcześniej nie widziałeś, polecam.

      • 4 1

      • Byłem na koncercie w Bydgoszczy rok temu. Wrażenia świetne, ale wizuale mocno do przeróbki :) Koncowka była rewelacyjna!

        • 0 0

    • (5)

      Roger Waters gniot straszliwy.

      • 10 11

      • (4)

        oj chlopie nawet nie wiesz kto to jest

        • 4 6

        • Ten co chciał aby Pink Floyd się rozpadło po jego odejściu... (3)

          ...a okazało się,że PF wcale nie straciło na jego odejściu a nawet zyskało.

          • 9 1

          • (2)

            Stary poczytaj troche wiecej o Pink Floyd i wroc tu ponownie

            • 1 2

            • (1)

              Coż. Dla mnie niejako paradoksem właśnie jest to, że po odejściu Watersa Pink Floyd już nie było tym samym. I nie będzie.
              PS. Ciekawe, jak by brzmieli teraz z Barretem?
              PS 2. Kim jest Lady Gaga?

              • 2 1

              • no tak herbata bez herbaty nie moze byc herbata chocby z najlepsza cytryna. Z Barretem heh dowiemy sie na dark side of the moon....

                • 0 0

    • nie znasz się zakompleksiony Polaczku

      po prostu:)

      • 0 2

    • ale ja nie słucham czegoś takiego więc nie gardzę tym, o co Wam chodzi? (1)

      ten co słcha Lady Gagi nie słucha tego co ja uważam za wspaniałą muzykę jednak powie o niej hovno albo szarpidruty... kółko się zamyka.

      • 3 0

      • A skąd ta pewność, że nie słucha?
        :)

        • 0 0

    • (2)

      Czyli jeszcze są ludzie którzy wiedzą co to w ogóle muzyka..

      • 18 3

      • Tak,są-ci co kochają wykonawców w stylu Ich Troje (teraz dwoje,he he) czy Roxette właśnie) (1)

        Czyli są a jakby ich jednak nie było. ;-)

        • 5 8

        • a co masz do roxette ? ;>

          albo do mojego, w przeciwieństwie do Twojego, mało wysublimowanego gustu ? ;>

          • 4 2

    • (3)

      Generacja współczesnego MTV , czyli gó...a na sterydach.
      A Roger Waters to będzie faktycznie wydarzenie epokowe, ostatnia szansa by usłyszeć Pink Floyd właściwie na zywo w okrojonym składzie ;)

      • 14 11

      • skąd taki dziadek (2)

        na tym forum? W szpitalu jest Wi-Fi?

        • 12 10

        • śmieszne to będzie jak dzisiejsza młodzież będzie brzuchy na wózkach wozić

          a tzw. dziadek będzie zapylał dziewczęta
          spragnione gibkiego i prężnego mężczyzny
          z charakterem.

          • 4 5

        • hahaha

          • 3 1

    • a no tak

      zważając że the wall to praktycznie w 100% dzieło watersa za czasów Pink Floyd to będzie taki nawet nie okrojony koncert :)

      • 2 2

    • a co zazdroscisz?

      • 2 7

    • na szczęście w czerwcu w Wawie będzie Roxette :D

      mały powrót do czasów błogiego dzieciństwa ;)

      • 19 7

    • ten to tam popłynie...

      • 4 4

  • koncert był rewelacyjny, tylko ludzie nie potrafią się bawić (1)

    wiekszość siedziała i kręciła filmiki

    • 4 0

    • Zgadzam się. Płyta "żyła", prawa strona trybun jeszcze jak cię mogę, ale lewa strona to jakaś geriatria była.. Polacy na kibicowanie siatki się nadają, ale na koncertach się bawić nie umieją (nie wszyscy oczywiście).
      Do tych co tak szydzą z Gagi i ludzi, którzy byli na tym koncercie: ja też na co dzień jej nie słucham (czasami w radiu usłyszę), ale na koncercie byłam i nie żałuję. Fajne widowisko było, śpiew na żywo (wbrew plotkom, że playback leciał). Nikt nie mówi, że to miał być ambitny występ, bo wiadomo, że to nie ten rodzaj muzyki. Tu chodziło o dobrą zabawę, fajne show (tego nikt nie powinien zaprzeczyć). Robi co do niej należy i jest w tym dobra. Osobiście myślałam, że będą same małolaty i długo zastanawiałam się czy iść, ale okazało się, że młodzieży młodszej niż 18 lat praktycznie nie było, a górna granica wieku sięgała chyba nawet 40-45 lat (jak na ten typ muzyki to dobry wynik) i było pełno obcokrajowców (co również powinno nas cieszyć, w końcu zostawili tu swoje pieniądze- nie tylko w arenie, ale i w knajpach, hotelach itd.). Jakby nie było, ten koncert to było mega wydarzenie, których najzwyczajniej na Pomorzu brakuje. Ci, którym nie odpowiada taka muzyka, nie muszą jej słuchać, chodzić na koncerty, ale mogliby się powstrzymać od opluwania innych. Skoro słuchają "ambitnej" muzyki, to chyba powinni wykazywać się jakąś kulturą, której na tym forum ewidentnie brakuje...

      Oby więcej RÓŻNEGO typu imprez w Trójmieście, bo przynajmniej coś się dzieje.

      Pozdrawiam

      • 2 0

  • Wy się opluwacie z zawiści i śmiejecie się z niej i muzyki... (27)

    a ona śmieje się z was idąc do banku, biedaki ahahahahahaha sława i pieniądze nie dla was. Co macie? Net opłacany przez rodziców, żeby sobie ulżyć...
    Wuj wam w oczy ahahaha byłem, widziałem, dobrze się bawiłem. Choć gitary i perkusja to mój świat.

    • 4 8

    • byles widziales dolozyles jej do tego banku (23)

      za miernote muzyczna ktora soba reprezentuje :)
      szczerze jest wiele muzycznych wydarzen gwarantujacych lepsze emocje niz pop gaga lamaga, przyklad - bolkowskie castle party, na scenie ambitnie i roznorodnie, wiele okolicznych eventow, kazdy znajdzie cos dla siebie a ludzie przez trzy dni festu ubieraja sie na ulicach bardziej odjazdowo niz gaga :)
      rzeczywiscie smieszy ze ktos wydaje tyle kasy na to aby dobrze sie bawic przy kawalkach puszczanych z playbacku :)
      nie uwazam aby to byl koncert wyrzucajacy ludzi z butow jak chocby front 242 w bolkowie, ale rzeczywiscie o gustach sie nei dyskutuje, ciesze sie ze moich pieniedzy gaga nie liczy na swoim koncie oplacanie takiego chlamu pozostawiam frajerom takim jak ty :D

      • 0 2

      • Stać mnie na to, aby osobiście sprawdzić czy to chłam i playback czy nie. (20)

        Was to w oczy kole? Śmieszy? No, tak - jak się nie ma kasy, to trzeba jakoś dołożyć temu co ma.

        Taki jest z wami problem, biedaczki-polaczki: coś wam się wydaje, coś posłuchaliście i plujecie dookoła. Nie byliście, ale wiecie lepiej. Licytujecie się, kto bardziej ambitnej muzyki słucha, jacy to jesteście "kulturni"... a w rzeczywistości? Jesteście tylko typowymi polskimi chamami, o ciasnych rozumach.

        • 0 0

        • mnie tez stac, ale nie inwestuje w kupe to proste (10)

          tak jak nie musze sprawdzac ze disco polo jest syfem :)
          kase ktora wydalabym na gage wole poswiecic na bardziej odpowiadajace mi klimaty :) chocby combichrist'a w uchu w przyszlym roku.
          problem masz moj drogi ty, bo nie chcesz przyjac do wiadomosci ze gaga to pop, a to co pop to miernota, to ze podnieta byla bo stroje wybuchy i piorkow pupie jak zwykla mawiac chylinska to fajnie bo to sie sprzedaje, ale ja tego osobiscie nie kupuje, nie dla tego ze mnie nie stac, tylko dlatego ze nie zwyklam spozierac na hovno :d

          • 0 1

          • Licytujesz się, (jak obrażony g..niarz) koncertem w Uchu. (9)

            Taki jesteś "osłuchany", co? Ambitne klimaty się zamarzyły...

            Co to za zarzut, że nie przyjmuję, że Gaga to pop? Ja to doskonale wiem, poszedłem zobaczyć jak wygląda to na żywo. I widziałem dobrze zrobione show.

            • 0 0

            • i nic poza tym :D (8)

              strata kasy tyle w temacie, ale rozumiem ze musisz sobie zaimputowac ze byla to zarąbista muza wysokich lotow aby poczuc lepszosc :D

              • 0 0

              • Jesteś typowy polaczek z netun jakich tu wiele: głupi jak but. (3)

                Wytłumaczę ci polaczu-biedaczku o co chodzi, a czego nie możecie pojąc wy polnishe schweine.

                Nie chodzi o to czy Gaga to muzyka wysokich lotów. Nie chodzi o to kto ile ma pieniędzy, i czego słucha. Ani kto chodzi na takie koncerty.

                Chodzi o to, że ZAWSZE znajdzie się jakiś polski cham, którego racja jest "lepsza" a prawda "prawdziwsza". napisze, że wydałeś pieniądze na g..o, i z tego powodu też jesteś g..o, a on jest lepszy bo nie słuch tego g..a tylko ambitnej muzyki i to on wie lepiej. Albo napisze, że jesteś nuworyszem, bo stać cię na zbytki! Ile trzeba mieć nas..rane w głowie, żeby dwieście z kawałkiem było oznaką nuworyszostwa? Tylko głęboka frustracja może kogoś doprowadzić do takiego wniosku - albo głęboko przeżywana własna bieda.
                Na zachodzie mówisz: byłem, widziałem, dobrze się bawiłem. Słyszysz: good to You. I to wcale nie znaczy polskiego "dobrze ci tak", oznaczającego radość z czyjegoś nieszczęścia. Tu w tym smutnym jak p...zda kraju ZAWSZE zmieszają cię z g...nem za to, że napisałeś że wydałeś pieniądze, albo że się dobrze bawiłeś. Tak z wami jest polaczki-biedaczki.
                Bozia karze was codziennie za to - życiem w tym kraju. Pozdrawiam wszystkich umiejących czytać ze zrozumieniem, niezfrustrowanych, niezawistnych Polaków! Trzymajcie się, a reszcie frajerów wuj w oko!

                BTW Nie byłem na koncercie LG, ponieważ odkładam na wyjazd do Berlina, do K17. 02.12 jest koncert. Zainteresowani wiedzą o co chodzi :)

                • 0 0

              • az trzy razy musiales powtorzyc :D (2)

                twoja racja nei jest lepsza?
                twoja prawda nie jest prawdziwsza?
                nie jestes polskim chamem?
                o nowobogactwie nie swiadczy to kto ile na co wydal, tylko to jak sie z tym obnosi, co ty robisz, fajnie ze dwie stowki z kawalkiem nie stanowi hahaha :)
                jestes frustratem? lub awansowanym biedakiem :D
                na zachodzie polmozgi nei sa w stanie podjac dyskusji w zadnym temacie jesli to ci odpowiada - go west :D myszka miki i do przodu ROTFL - takie zachwyty to za komuny byly jak wszystko bylo na kartki a na polkach ocet goscil :P
                nikt cie tu w tym smutnym kraju nie trzyma, zmywak niemiecki lub angielski jest do twojej dyspozycji za polska doktorska pensje :P
                bozia nie karze mnie zyciem w tym kraju, jestem szczesliwa ze mam zaszczyt byc Polka i tu mieszkac, ale (open minded) polglowek tego nie ogarnia :D
                odkladaj na wyjazd odkladaj, widac z finansami wcale tak rozowo nie jest :d po twoich wpisach widac jak nie jestes sfrustrowany
                na prawde trzeba byc kims wyjatkowym aby tak sie rozsierdzic wpisami na forum, polecam meliske bo pompka siadzie i bedzie nieciekawie :P

                • 0 0

              • Najpierw naucz się pisać poprawnie po polsku, kretynko. (1)

                Bo wstyd temu krajowi przynosisz. Zdania zaczynamy tzw. "wielką literą".
                I przeczytaj jeszcze raz co napisałem - wyśli tą brązową substancję, którą masz w głowie.

                • 0 1

              • jak sie nie ma do czego przywalic to zawsze do orta mozna wiochmenie

                jak pisuje z takim padlem jak ty to nie wysilam sie specjalnie na skladnie i pisownie, to wyraz braku szacunku dla smieci :D

                • 0 0

              • Nic nie rozumiesz. (2)

                Nie chodzi o to czy Gaga to muzyka wysokich lotów. Nie chodzi o to kto ile ma

                pieniędzy, i czego słucha. Ani kto chodzi na takie koncerty.

                Chodzi o to, że ZAWSZE znajdzie się jakiś polski cham, którego racja jest

                "lepsza" a prawda "prawdziwsza". napisze, że wydałeś pieniądze na g..o, i z

                tego powodu też jesteś g..o, a on jest lepszy bo nie słuch tego g..a tylko

                ambitnej muzyki i to on wie lepiej. Albo napisze, że jesteś nuworyszem, bo

                stać cię na zbytki! Ile trzeba mieć nas..rane w głowie, żeby dwieście z

                kawałkiem było oznaką nuworyszostwa? Tylko głęboka frustracja może kogoś

                doprowadzić do takiego wniosku - albo głęboko przeżywana własna bieda.
                Na zachodzie mówisz: byłem, widziałem, dobrze się bawiłem. Słyszysz: good to

                You. I to wcale nie znaczy polskiego "dobrze ci tak", oznaczającego radość z

                czyjegoś nieszczęścia. Tu w tym smutnym jak p...zda kraju ZAWSZE zmieszają cię

                z g...nem za to, że napisałeś że wydałeś pieniądze, albo że się dobrze

                bawiłeś. Tak z wami jest polaczki-biedaczki.
                Bozia karze was codziennie za to - życiem w tym kraju. Pozdrawiam wszystkich

                umiejących czytać ze zrozumieniem, niezfrustrowanych, niezawistnych Polaków!

                Trzymajcie się, a reszcie frajerów wuj w oko!

                BTW Nie byłem na koncercie LG, ponieważ odkładam na wyjazd do Berlina, do K17.

                02.12 jest koncert. Zainteresowani wiedzą o co chodzi :)

                • 0 0

              • ale czym sie roznisz od tej reszty chamow i bydlakow :D (1)

                • 0 0

              • Tylko tym jednym

                ...

                • 0 0

              • Wytłumaczę ci polaczu-biedaczku o co chodzi, a czego nie możesz pojąć.

                Nie chodzi o to czy Gaga to muzyka wysokich lotów. Nie chodzi o to kto ile ma

                pieniędzy, i czego słucha. Ani kto chodzi na takie koncerty.

                Chodzi o to, że ZAWSZE znajdzie się jakiś polski cham, którego racja jest

                "lepsza" a prawda "prawdziwsza". napisze, że wydałeś pieniądze na g..o, i z

                tego powodu też jesteś g..o, a on jest lepszy bo nie słuch tego g..a tylko

                ambitnej muzyki i to on wie lepiej. Albo napisze, że jesteś nuworyszem, bo

                stać cię na zbytki! Ile trzeba mieć nas..rane w głowie, żeby dwieście z

                kawałkiem było oznaką nuworyszostwa? Tylko głęboka frustracja może kogoś

                doprowadzić do takiego wniosku - albo głęboko przeżywana własna bieda.
                Na zachodzie mówisz: byłem, widziałem, dobrze się bawiłem. Słyszysz: good to

                You. I to wcale nie znaczy polskiego "dobrze ci tak", oznaczającego radość z

                czyjegoś nieszczęścia. Tu w tym smutnym jak p...zda kraju ZAWSZE zmieszają cię

                z g...nem za to, że napisałeś że wydałeś pieniądze, albo że się dobrze

                bawiłeś. Tak z wami jest polaczki-biedaczki.
                Bozia karze was codziennie za to - życiem w tym kraju. Pozdrawiam wszystkich

                umiejących czytać ze zrozumieniem, niezfrustrowanych, niezawistnych Polaków!

                Trzymajcie się, a reszcie frajerów wuj w oko!

                BTW Nie byłem na koncercie LG, ponieważ odkładam na wyjazd do Berlina, do K17.

                02.12 jest koncert. Zainteresowani wiedzą o co chodzi :)

                • 0 0

        • ty jestes taki open minded bo na gage poszedles (8)

          no wyje ze smiechu szczyt nuworyszostwa, pare stowek z robotniczej wyplaty odlozyles i melomana znawce zgrywasz :D

          • 0 0

          • Właśnie o takich polaczkach piszę. (4)

            Nuworysz z robotniczej wypłaty?? Hahaha coś ci się chyba pomyliło.
            Po drugie: trzeba być naprawdę "tempym wujem" aby nie zrozumieć ironii nicka "meloman"w kontekście tego koncertu ahahahahahaha Skąd wy się bierzecie?

            • 0 0

            • zabolalo? :D (3)

              • 0 0

              • Ale co miało zaboleć? (2)

                Że gość źle zestawił nuworysz-robotniki? Ty chyba też niczego nie rozumiesz...

                • 0 0

              • angielski zmywak lub smieciarz (1)

                zjezdzajacy do rodziny na swieta wymieniajacy funty na pln'y czesto jest nuworyszem, jest tezrobotnikiem :D

                • 0 0

              • Czuję, że pijesz do mnie.

                Ale tu cię rozczaruję. Mieszkam i pracuję w Polsce od dawna, a w zasadzie od zawsze.

                • 0 0

          • o, właśnie. (2)

            cham, świnia i menda. Kup bilet i idź chociaż do kina.

            • 0 0

            • pelna kulturka bije z wypowiedzi frajera :D

              • 0 0

            • ROTFL :D

              • 0 0

      • Zakompleksiony pupek.

        • 0 1

      • kompleksy, kompleksy, .....................

        • 0 1

    • 6 kre-tynów (2)

      nie zrozumiało o co chodzi. Ahahahahahaha

      • 1 1

      • (1)

        tylko kretyn smieje sie ze swoich kawalow

        • 0 1

        • ale jakich kawałów? Widzisz tu...

          jakiś dowcip?

          • 0 0

  • Wykonanie Josepha Gordona Levitta jednej z piosenek Lady Gagi potrafi poprawić humor :)

    • 1 1

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • (1)

      Dla wszystkich przeciwników LG... To wykonanie zdecydowanie poprawi wam humor.. Joseph Gordon-Levitt

      • 0 0

      • a dlaczego zablokowano link do tej piosenki? czyżby jakiś fan poczuł się urażony?

        • 0 0

  • Do tych co tak jadą Lady Gagę... (36)

    Ona i tak ma was w pupie. Za ten koncert zarobila pewnie wiecej niż wy przez 10 lat :)

    • 228 91

    • (15)

      a co to ma do rzeczy.

      • 37 10

      • (14)

        co to ma do rzeczy? Stary trick. Kiedyś był taki wywiad - kto umie z was zrobić lepszego hamburgera od mcdonalda? prawie każdy - pytanie, dlaczego ten ktoś nie jest bogaty ? ;] To ma do rzeczy, że lady gaga i tak ma ich w pupie, a chałturzą najbardziej ci, dla których bilet = odkładanie na niego przez 3 miesiące, a ona przyjechała, 2 godzinki i tyle. Ona nie musi zarąbiście śpiewać - wazne, że umie się sprzedać ( nie koniecznie, jak te z bałyckiej ) i tyle.

        • 16 25

        • ona nie ma ich w pupie

          nie ma ich w pupie, nie spiewala w ogole tych refrenow.. bylo playback. to drogi kitcz show z chorografia i drogie swiatla i drogie kostiumy a nie muza. a nie udawaj ze wiesz ile ona zarabia bo nie wiesz. ona podpissala kontrakt.. i to nie jest ani jej sztuka ani jej biznes. miala podpisany kontrakt jak jeszcze nikt jej nie znal. podpisala ten kontakrt bo w nim bylo pisane ile ta firma wydaje na promocje i na kupienie krypto-reklamy w TV, radio, itd itd.

          • 0 0

        • 2 godzinki a miała ze sobą 2 tiry swoich gratów począwszy od 15 kejsow z ciuchami po własny dywan łóżko żarcie i rowerek (2)

          treningowy to zresztą mnie nie dziwi, bo ma wielka pupke i celulit.

          • 5 9

          • :)

            troche wiecej rzeczy, oprocz tirow byly tez busy itp :)

            • 0 0

          • Niby zdegustowany/a, ale jednak tą wielką pupkę dokładnie obejrzał/a.

            • 5 0

        • głosu (4)

          to Lady Gadze odmówić nie można, po prostu jednym podoba się co wyprawie, innym nie.
          pewnym jest natomiast, że szybko ze sceny nie zejdzie.

          • 17 2

          • no na pewno nie zejdzie -- głupich nie sieją (2)

            sami się rodzą

            • 1 11

            • Nikt się głupim nie rodzi (1)

              to trzeba gdzieś nabyć ;-)

              • 5 0

              • od tego są kościoły

                papka, papka, papka
                i paką się stajesz

                • 1 2

          • oj szybciej niż ci się wydaje

            kolejna super "gwiazda" na trzy sezony, no może nieco dłużej od brytnejki poskacze na scenie

            • 0 1

        • Gedyby była dobra to by zarobiła tyle co ja przez 70 lat (1)

          A tak ode mnie nie dostała ani grosza.
          Ba. Nawet za radio przez nią nie płącę.

          • 3 1

          • Powiedz mi ktośku... na ilu koncertach w tym roku byłeś? :)

            Nikt by na Tobie nie zarobił... bo jesteś starym zgredziałym lamenciarzem!

            • 3 0

        • Ale to swiadczy tylko o poziomie ludzi, ktorzy na to chodzą. (1)

          Jasno mogę mówić, że muzyka Gagi i show, które ona prezentuje są dla mnie hovnem - bo są. Było wielu lepszych muzyków, którzy prezentowali wyższy poziom niż ona.

          • 20 7

          • Czy to, że są od kogoś lepsi, to go dyskwalifikuje?

            • 4 2

        • No i co z tego

          że tyle zarobiła, po co by mi była ta kasa? I tak bym się z nią nie zamieniła. Bo trzeba by było się zamienić na całe jej życie ze wszystkim. A ja i większość pewnie też, nie chciałaby być GAGĄ.

          • 4 4

    • nie ma ich w pupie. przyzyje fakt ze jest produkowane idol. nie ma wplyw na niczego muzycznego. jest tylko facade' tego biznesu. a ze duzo zarabiala (jesli to w ogole prawde... i nie wiesz moze 1zl zarabiala na to, bo to nie jej biznes) to malo znaczy $. wazniejsze jest szanowanie.

      • 0 0

    • Całe życie

      Raczej przez całe życie. Sorry, ale tu w grę wchodzą miliony.

      • 0 0

    • zupelnie jak Rydzyk na swoich barankach (6)

      głupi aż się prosi
      żeby go oskubać do zera

      • 13 8

      • zupełnie jak palikot na tobie baranku (5)

        • 7 5

        • (4)

          mozna sie nawet zgodzicz twoją opinią. Palikot produkuje wódke a my ją pijemy i za to płacimy niezła kaske a Rydzyk produkuje strach i każe sobie płacić zeby ocalić przed tymi jego strachami potulne owieczki. Pozostaje pytanie który z tych biznesmenów jest uczciwszy?

          • 6 6

          • Zapytaj się Palikota skąd ma tę państwową kiedyś gorzelnię... (3)

            On student filozofi...

            Że to UBecki słup to gołym okiem widać

            • 7 6

            • komunizm nacjonalizował, naród odebrał, stąd ma, kupił sobie (2)

              też bym kupił
              gdybym się znalazł w odpowiednim miejscu i czasie,
              słupem ubeckim to jest Adolf Kłamczyński
              i Watykańscy agenci w Polsce

              • 0 0

              • myślisz matołku, że wystarczyło się schylić?

                Sekuła też tak myślał, i patrz samobójstwo popełnił

                • 0 1

              • gó.....no wiesz o pochodzeniu majątku paligłupa

                poczytaj sobie wywiady z byłą żoną, był biedny jak mysz kościelna tylko się wżenił odpowiednio

                • 0 1

    • całe szczęście, że nie zarobiła na mnie, ani na mojej rodzinie. (1)

      kij w oko tym wszystkim niedowartościowanym fanom lejdi kaka

      • 1 2

      • Niedowartościowany to

        co najwyżej wydaje się ktoś kto dowartościowuje się tym, że np takiej Gagi nie słucha.

        • 0 1

    • Spoko, tych co daliby się za nią pociąć też ma w pupie...

      ... ważne że kasiorka sie wypie nieba :D

      Sorry ale sztyczna lala ze zrytąbańką i wyglądem transika nie jest dobrym idolem ;)

      • 0 0

    • za komuny bodaj Houston (2)

      dostała w Sopocie 1 000 000 dolców przy śr. polskich zarobkach ok. 30 dol./mies. To policzcie lata pracy ówczesnego Polaka...

      • 8 7

      • Grają tylko nie w tym kosciele co ??

        Chciales zablysnac ale ci nie wyszlo. Stek bzdur wyssanych z palca napisales. No chyba, ze w 1999 roku w Polsce była komuna a ty zarabiales 30 dolarów to sie zgadza.

        • 0 0

      • Jakiej komuny, chyba tej Peło

        Houston była w czasach nowożytnych

        • 7 6

    • odpowiedź na komentarz...

      ...osoby dla której najwyraźniej najważniejsze są pieniądze i rajcowanie sie tym ile ktoś zarabia :/ i tak ich do grobu nie zabierzesz :P a poziom jaki Gaga prezentuje jest wprost proporcjonalny do poziomu jej fanow :P

      • 0 0

    • budyn i spolka tez maja cie w pupie i przez miesiac zarabia tyle co ty w 10 lat :)

      • 0 0

    • :)

      noo ale dwa razy tyle ile Ty dostajesz zasiłku :)

      • 1 0

    • raczej przez 30..

      • 0 0

    • przez 10 przez całe życie ;)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Konkursy

Konkursy KWINTesencje

KWINTesencje

3 podwójne zaproszenia

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdański Archipelag Kultury do 2007 r. nosił nazwę: