• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Legendarna "Ściana" Pink Floyd na żywo w Gdyni

Łukasz Stafiej
20 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Fragmenty koncertu i wywiad z reżyserem widowiska.


Choć w Trójmieście występowały już bardziej sprawne zespoły naśladujące Pink Floyd, wtorkowy występ włoskiego projektu The Wall Live Orchestra w Gdynia Arenie należy uznać za udany. Ta muzyka wykonywana przez profesjonalnych muzyków zawsze będzie budzić wspomnienia, a słyszana na żywo przyspieszy bicie serca niejednego fana.



Pink Floyd to legenda, ikona muzyki rockowej. Z kolei wydany w 1979 roku dwupłytowy album "The Wall" uchodzi za jedną z najważniejszych płyt ubiegłego wieku, a dla wielu fanów Brytyjczyków jest ich opus magnum - esencją tego, co w muzyce Floydów najlepsze.


Twórcy włoskiego projektu The Wall Live Orchestra, który we wtorek wieczorem zagrał w Gdynia Arenie, skrajne emocje związane z odbiorem ich show mają z pewnością wpisane w ryzyko zawodowe. W końcu porywają się za naśladowanie dzieła niemalże doskonałego.

Trójmiejscy fani obeszli się jednak z zespołem łaskawie - nie brakowało braw i okrzyków zachwytu, którymi widzowie nagradzali wykonania poszczególnych piosenek. Po części pewnie dlatego, że - mimo halowej przestrzeni - atmosfera na dwugodzinnym koncercie była zdecydowanie kameralna. Frekwencja jak na możliwości obiektu była stosunkowo niska - przyszło około tysiąca osób, więc organizatorzy zasłonili część trybun kotarami tworząc klubowy nastrój.

Włosi zagrali "Ścianę" od A do Z, ale nie były to aranżacje próbujące naśladować kompozycje Brytyjczyków co do joty. Wręcz przeciwnie - orkiestra złożona z 22 symfoników, 5-osobowego zespołu rockowego i pięciu wokalistów miejscami zostawiała sobie spore pole do muzycznego manewru. Słychać to było szczególnie podczas partii wokalnych - poprawnych, pełnych emocji, ale jednocześnie momentami przeciągniętych i przestylizowanych. Drażnił też włoski akcent śpiewaków.

  • Muzycy zagrali legendarny album Pink Floyd od A do Z.
  • Na scenie dominował 5-osobowy skład rockowy oraz 5 wokalistów.
  • Na scenie znajdowała się również ponad 20-osobowa orkiestra.
  • Podczas "Another Brick in the Wall 2" Włochów wspierał polski chór młodzieży i dzieci.
  • Frekwencja nie była wysoka - w Gdynia Arenie pojawiło się około tysiąca osób.
Największym niedostatkiem włoskiego cover bandu było bardzo nikłe wykorzystanie w aranżacjach zgromadzonych na scenie symfoników. Zamiast przygotować rozbudowane partie smyczkowe czy dęte i tym samym stworzyć oryginalne i wyróżniające się wersje znanych przebojów, aranżer ograniczył się do bardzo zachowawczego udziału orkiestry. Niestety, jej wkład stał się tak naprawdę tłem dla rockowego bandu, którzy przejął pałeczkę od pierwszego utworu.

Można jednak spojrzeć na ten koncert zupełnie inaczej. Pominąć te drobne niedociągnięcia i skupić się na warstwie emocjonalnej występu. Przecież wykonane na żywo przez profesjonalnych muzyków takie rockowe hymny, jak "Another Brick in the Wall 2", "Comfortably Numb", "Run Like Hell" czy "Empty Spaces" zawsze będą budzić ogromne emocje i przyspieszone bicie serca fanów Pink Floyd. Nie inaczej było w Gdyni.

Na koniec trzeba jednak sprawiedliwie przyznać, że w Trójmieście bywały lepsze występy naśladowców Floydów. Wystarczy choćby wspomnieć koncert polskiego tribute bandu Another Pink Floyd, który ostatnio w Gdańsku koncertował rok temu. Kolejna okazja, aby posłuchać klasyków rocka na żywo 17 grudnia - w Filharmonii Bałtyckiej wystąpi zespół Spare Bricks ze swoim multimedialnym widowiskiem.

Fragment koncertu.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (26)

  • makaroooooniarze

    się nie nadają do floydowania. Choćby reszta mankamentów zniknęła, to i tak byłby to koncert bardziej Drupiego - no może Zucchero, niż Floydów.

    • 0 2

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych

15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Na jakim festiwalu miała miejsce "afera z fotobudki"?